ZAKŁADAM STAŁY APARAT ORTODONTYCZNY - CZ 2- KONTYNUACJA

Dzięki dziewczyny za miłe chęci w pomocy wybrania aparatu, jednak stwierdzam, ze bede sie komfortowo chyba czuła w tym kosmetycznym:) jeszcze w sumie mam 2 tygodnie na podjęcie decyzji, wiec pewnie ja jeszcze zmienie pare razy:)nie mogę się już doczekać założenia i dzielić się z wami na forum przesuwaniem i szparkami miedzy zebami:)

Ale jak tak w sumie patrze i ogladam te wasze zdjęcia z aparacikiem to stwierdzam ze mam troszkę gorszą wade od was:/ mam bardziej pokrzywione te zębiska, strasznie stłoczone i krzywy zgryz:/wiec u mnie troszkę wolniej pewnie będzie sie wszystko prostowalo...no ale trzeba być cierpliwym, choc to trudne:)

czarna ------> ja mialam ten sam dylemat co Ty :) zalozyc tanszy o 1000 zl metalowy czy kosmetyczny :) no i zdecydowalam sie na kosmetyczny ( po pierwszej wizycie u orto), wiedzialam, ze w nim tylko bede sie czula prawie swobodnie i jakos nie moglam sobie wyobrazic siebie w metalu :)zreszta mam 22 lata i myslalm ze juz nie pasuje mi metal :) na II wizycie na ktorej orto zakladala mi separatory, powiedzialam jej stanowczo ze zdecydowalalm sie na kosmetyczny, orto pokrecila glowa, powiedziala, ze jesli moze mi doradzic to woli mi zalozyc metal z tego wzgledu, ze mam dosyc troszke do przesuniecia :/ ona tylko doradzila nic wiecj :) hmm troszke sie zmartwilam, ba nie troszke tylko bardz... :P bo w koncu bylam nastwiona na kosmetyczny a ona wyjechala mi ze zwyklym. Moj narzeczony powiedzial, ze rzeczywiscie metal bedzie fajniejszy i skoro tak radzi mi specjalista to zeby go lepiej posluchac, to samo poradzili mi rodzice :) meczylam sie prawie 2 tyg z myslami czy zalozyc taki i taki. Wreszcie zdecydowlalm :) zakladam metalowy!!!! i powiem Ci ze byla to jedna z najlepszych decyzji w moim zyciu ;) tak sie ciesze ze posluchalam orto, tym bardziej gdy widze juz jak na ten czas ogromne roznice w moim uzebieniu :) owszem moze kosmetyczny tez bylby dobry, ale niepotrzebnie wydalabym 1 000 zl wiecej, jak w moim metalu czuje sie wspaniale i czesciej sie usmiecham od ucha do ucha :D a wczesniej tak jak Ty nie wyobrazlam sobie tego :) aa dodam jeszcze ze tez mam ( a raczej mialam )powazna wade, nie jakas tam kosmetyke :)

a i u mnie tez kosmetyczny kosztowal 2 500 a metalowy 1 500 :) oczywiscie aparat wybierzesz sama, ja tylko podpowiadam, bo przypomnialam sobie moje rozmyslania przed zalozeniem, na ten temat :)

bursztynskaaaaa napewno masz w jakims stopniu racje ze wybralas metal i jest ci z nim super, ale sama mowilas ze przed samym zalozeniem nie wyobrazalas sobie tego:) ja mam dokladnie taka sama sytuacje teraz:) narazie zostawiam sobie w glowie kosmetyczny a co bedzie pozniej to sie okaze;) jesli bylaby taka sytuacja jak u ciebie ze orto by mi odradzila kosmetyczny to pewnie tez sie bym zdecydowala na metal. Pogadalam ze swoim chlopakiem na ten temat i na poczatku mowil zebym sobie metal zalozyla ale pozniej powiedzial ze jak mam sie bardziej komfortowo czuc to zebym walnela porcelanowy:) no i badz tu madra teraz:) narazie porcelana mi w glowie drzemie a co bedzie za pare dni to jeszcze napisze;) najgorsze jest to ze juz bym chciala miec go na sobie a tu teraz czekac trzeba do 6 kwietnia az mi sie dziąsla po wyrywaniu zagoja:/

a rozmawialas juz z orto na ten temat?? bo jesli masz duza wade to pewnie bedzie radzila Ci metal :) Oj ja tez sie nie moglam doczekac :) a masz juz separatory????

Czarna85 i bursztynskaaaaa : To rzeczywiście prwda że na początku wszystcy myślą tylko o tym ze będą brzydko wyglądali a później sie uśmiechają bez przerwy pokazując wszystkim swoje śliczne drutyy ; D Ja np uważam ze metal wygląda bardzo ładnie ; D

ja tak samo uwazam :) bardzo mi sie poodba metal + kolorowe gumki :) ja mam teraz blady roz ;) i to samo twierdza moi znajomi :)

bursztynskaaaa nie rozmawialam jeszcze z orto na temat rodzaju aparatu...tzn ogolnie przy wizycie jak kazala mi wyrwac dwie gorne piatki to mowilam jej o metalu, bo na poczatku bylam za metalem, ale wczoraj dzwoniolam i zapytalam czy mozna w ostatniej chwili zrezygnowac i zmienic na porcelane to powiedziala ze bez problemu:) tylko ze wiesz...zapewnie nie pamieta mnie sposrod tylu aparatowiczow zeby przez telfon mi powiedziec czy moge miec porcelane czy nie:) wiec teraz musze czekac do 6 kwietnia:) a jesli chodzi o separatory to nie mam zalozonych...wogole to mam jakos inaczej, bo mam 2 gorne osemki ktore kazala mi zostawic bo powiedziala ze beda mi potrzebne do podtrzymania łuku, no a kazala wyrwac piatki:) ja c=sie tam na tym nie znam, zdaje sie na nia:) i juz tam nie zachwalajcie tych swoich metali dobrze?:) bo ja narazie chce kosmetyczny:) prosze mi nie robic wody z mozgu:PP

Witam, niedługo bvędę mieć zakładany aparat (potrzebuję i na górę i na dół) to kwestia miesiąca lub dwóch. Jestem z Poznania, polecono mi p. Sitarek-Madej, czy Ktoś może wypowiedzieć się na Jej temat (widziałam parę pozytywnych komentarzy) lub polecić innego sprawdzonego i dobrego ortodonty z Poznania?

jogurt- ja uzywam rozowego colgate plax bo nie ma alkoholu i to mi odpowiada. gumki rozcigam na boki nitka dentystyczna i zakladam na zamek. wszystko trwa kilka sekund. co do scigania zamkow to bywa z tym roznie. dwa tygonie temu mialam sciagane zamki do ekstrakcji zebow i trwalo to sekunde. orto chwycila zamek kleszczami i pociagla. gdziesz czytalam tez, ze to nie koniecznie jest wada, ze sie odlamuja gdyz wtedy mozna je spilowa czego nie da sie zrobic ze zniszczonym zamkiem metalowym. u mnie w gabinecie obie orto byly posiadaczkami krysztalowych zamkow. ich zeby wygladaja rewelacyjnie:) Czarna im wieksza wda tym efekty szybciej i bardziej widac;) ja mialam duza wade i jestem posiadaczka kosmetyka. tam chodzi o tarcia, ktore sa bardzo zablizone w metalu i krysztale. orto powiedziala, ze u mnie sprawa nie jest prosta, ale nie ma przeciwskazan do krysztalow. na kazdej wizycie dowiaduje sie czegos nowego i mniej wiecej juz wiem z czego wynika ta niechec do kosmetykow. poprostu wymagaja od orto wiekszej pomyslowosci przy stosowaniu metalowych elementow jak metelowe ligatury, ktore ciezej sie zaklada bo zamki krysztalowe sa sliskie. ale to kosztuje orto raptem kilka minut wiecej pracy:) tutaj wiecej o zamkach i silach tarcia http://www.ortodonta.info/aparaty.html

odnośnie RETENCJI: ja mam płacic za ta płytke retencyjna jakies 300 zl i wlasciwie to nie wiem za bardzo na czym to polega - moja kol ma tak jak juz ktos pisal taki drucik przyklejony od srodka do zebow ale orto mowila ze takie cos nie bedzie dla mnie skuteczne - moja wada polegala na tym ze jedynki byly lekko cofniete a 2 do przodu wiec taki drut od srodka chyba nie za wiele by zdzialal a szkoda bo jest to malo widoczne... to co mam miec to ma byc jakas szyna i podobno mozna przez to seplenic wiec juz widze ten sprzet napewno bedzie booski :) wogole to boje sie ze wada moze mi sie nawrocic, podobno przy tej ktora mialam czesto zdarzaja sie nawroty :( 3 lata retencji - jakos slabo to widze, boje sie ze jak to bedzie zdejmowane to nie bede sie mogla zmobilizowac zeby w tym chodzic a podobno po zdjeciu trzeba caly czas...

crazy_bogie tak się składa, że własnie jestem u tej ortodontki, której stronę mi wysłałaś:) u niej bede zakładac aparat:) a skoro mowisz ze tez mialas spora wade to i moze na moje da sie załozyć porcelanke albo krzyształ:)

w sumie szkoda byloby zeby tyle meczarni poszlo na marne... i pieniedzy... jezeli nastapi nawrot wady to chyba zainwestuje w sztuczna szczeke :D

Czytam Wasz wątek od paru dni, ponieważ od paru dni jestem posiadaczką aparatu damona i zastanawiam się czy jest tu ktoś kto ma taki aparat. Z waszych postów wynika, że macie klasyczne.

ja mialam dokladnie taka wade jak osoba po wyzej jednynki cofniete dwójki do przodu to moj drugi staly aparat po pierwszym wada powrocila teraz po zdjeciu aparatu bedzie retainer czyli ten drucik i dodatkowo płytka retencyjna czyli ten zdejmowany aparacik :/

Dodam, że nie miałam usuwanych zębów, nawet 8-mek, wręcz odwrotnie 5 była do usunięcia ale orto zazała ją ratować.

Yulianna- ja mam damona. też nie miałam wyrywanych zębów..chociaż w trakcie leczenia może podobno pojawić sie taka konieczność. taka mała zwaua :P

LUBIE TO CO ZDROWE: po jakim czasie powrocila Ci wada? i czy nie nosilas retencji ze powrocila czy raczej ta retencja nic nie dala?

Czarna bardzo lubie ta stronke bo jest tam wiele informaji i zdjecia dzieki, ktorym podjelam decyzje o kosmetyku:) moja wada choc malo widoczna to jednak byla sporoa z medycznego punktu widzenia. kilek poza lukiem i to dosc daleko, a w jego miejsce inne zeby przez co pojawila sie asymetria do tego zgryz krzywy. jednak orto stwierdzila, ze jesli tylko chce moge miec kosmetyk. od kiedy go zalozylam zaszly znaczne zminy w leczeniu wiec wiem, ze dziala. wiele zebow przemiescilo sie szybciej niz przewidywano. co do retencji to gdzies czytalam, ze jesli istnieje ryzyko nawrotu wady to stosuje sie ja podwojnie czyli drucik i dodatkowo plytke albo szyne. drut caly czas a plytke na noc. z tego co wiem od znajomych to zawsze zeby troche sie rozchodza i inaczej ukladaja, ale to sa niewidoczne roznice, ktore czuja dzieki wlasnie szynie, ze trzeba ja wcisnac, a nie zaklada sie luzno jak poczatkowo. znam dziewczyne, ktora pomimo zakonczenia leczenia i retencji uzywa szyny dalej, a mimo to zeby sie skrzywily, twierdzi, ze chyba przez to iz nie zgodzila sie na usuniecie zebow, ktore orto wyznaczyla podczas leczenia i nastapily ponowne stloczenia. ja wierze w to, ze retencja jednak chroni mase osob przed nawrotem i szczerze mowiac zadko sie czyta aby komus wada wrocila.

Czy możecie mi powiedzieć ile czasu zęby muszą być w aparacie stałym od momentu kiedy skończył się etap prostowania (i ewentualnie dopasowania szczęk) i następuje już tylko utrwalanie? Np. w moim przypadku - góra po 3 tygodniach idealnie prosta, dół po prawie 8 tygodniach jeszcze się prostuje, ale chyba wszystko idzie w dobrą stronę. Jak dół się wyprostuje to jeszcze będę dopasowywać szczeki, żeby usunąc niewielki zgryz otwarty (poprzez wyciągi międzyszczękowe). Ile czasu po tych wszystkich operacjach myślicie, że będę nosiła jeszcze aparat stały na podtrzymanie efektu? Nie mam na myśli retencji, tego dowiem się pewnie od orto, jak będzie ona wyglądała w moim przypadku;) Tylko sam okres zębów w aparacie stałym:) Z góry dzięki za odpowiedzi!!!

hmm na takie pytania dokladnie chyba potrafi odpowiedziec tylko orto, gdyz u kazdego te procesy przebiegaja inaczej. w kazdym razie moja orto uwaza, ze jest najnudniejszy okres leczenia bo wizualnie nie ma duzych zmian i kazdemu sie juz wydaje, ze muglby sciagnac aparat;)

A jak te ligaturki ściągnąć? Nie widziałem żeby ktoś o tym wspomniał, ale mogłem przeoczyć bo mam sporą gorączkę :| Nie chcę nic zepsuć czy coś. Z płynów to aktualnie posiadam orthokin (+ pasta), ale tak myślałem nad innymi, może lepszymi. Co mi się podoba to to, że ma chlorheksydyne (ale to chyba każdy ma). Niby na dłuższą metę może powodować przebarwienia, ale stosując ją zgodnie z zaleceniami nie powinno się nic złego stać ;p

Spytałam o ten czas, bo słyszałam, że ponoć aż rok muszą jeszcze zęby być w aparacie, po wyprostowaniu... Jednak z tego co widzę, nawet kilka miesięcy przed ściągnięciem zachodzą u was zmiany;) Może ktoś słyszał coś od orto, może jest jakiś średni czas;)

jogurt- ligaturki scigam plastikowa wykalaczka, mam tez taki haczyk jak orto, ale wykalaczka idzie mi lepiej. chlorheksydyny nie ma rozowy colgate plax jak chyba i inne plaxy, ale tego pewna nie jestem. aquaaparatka wydaje mi sie, ze to bardzo indywidualna sprawa gdyz moja znajoma nosila aparat 9 miesiecy wiec rok noszenia dla stabilizacji w tym wypadku nie mial miejsca. moze ktos bedzie mial niedlugo wizyte to zapyta. ja mam kolejna za miesiac.

Tez jestem ciekawa, a moja wizyta rowniez za miesiac ;P nawet ponad troche :P z tymi retencjami tez ciekawe jak to jest no i z tym, ze wada moze powrocic... chyba bym sie pociela normalnie - tyle wydatkow i noszenia ;P ale nam sie na pewno nie przytrafi ;D nie? ;D sama jestem strasznie ciekawa ile go bede nosic, pytalam w ogole wczesniej ale chyba nikt nie zauwazyl - co z tym klejem? macie moze jego widoczny nadmiar w pewnym miejscu? mial to ktos usuwane? Co do sciagania to ja to robie igielka, ale ta strona \"nieostra\", ale z braku wykalaczek :P no a nakladanie nitka dentystyczna ;)

pinka.hell - Ja miałam nadmiar kleju na jedynce, ale jest on przezroczysty więc nie widać go :)Nie bede nic z tym narazie kombinować, próbowałam zdrapać paznokciem ale to zbyt ryzykowne :DJeszcze cały zamek mi odpadnie :P

ja mam w jednym miescu troche wiecej kleju, ale na razie go nie ruszam bo tego nie widac. dopiero jak sie przyglada z bardzo bliska, ale jak Ci przeszkadza to zapytaj orto czy moze sie go pozbyc. no pozanokciem tez bym nie ryzykowala, bo jesli odpadnie caly zamek do dopiero beda jaja.

a ja jestem ciekawa czy po sciagnieciu aparatu na zebach nie zostana takie jasniejszcze kwadraty od miejsc w ktorych byly zamki przyklejone? bo w koncu przez taki czas jaki sie nosi zeby moga stracic troche na bieli (picie kawy itp ;) ) i czy wybielanie jest dobrym pomyslem po zdjeciu aparatu czy moze dac im troche odpoczac ? :)

ja wybiele... spektakularny efekt musi byc :P trudno :P znam dwie osoby ktore tak zrobily i bylo ok, ale kazdego indywidualna decyzja, no i dobrze by sie jeszcze orto poradzic;) paznokciem nie bede ryzykowac :P u mnie wlasnie troche widac bo on na jedynce i chyba sam sie troche odkleil i sie jakis bialy zrobil:PP