Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
crazy_bogie

ZAKŁADAM STAŁY APARAT ORTODONTYCZNY - CZ 2- KONTYNUACJA

Polecane posty

Osobiście bardzo przyzwyczaiłam się już do Irygatora - kiedy jestem w domu i mogę z niego skorzystać wiem, że mam idealnie wyczyszczone zęby. A niestety jedząc na mieście i potem myjąc tam zęby - już takiej pewności nie mam, czy gdzieś jakiś okruszek się nie zapodzieje... Na wyjazdach - również irygator obowiązkowy! Nie chce mieć później problemów z próchnicą. Aha i nie mam kamienia nazębnego ani chorób dziąseł... Używam go z czystej wygody i "dla pewności". Mam już irygator od sierpnia 08' i narazie nic sie z nim zlego nie dzieje. A motywatorem to jego kupna był oczywiście hyrax:) Pozdrawiam nowe aparatki, widzę , że trochę was tu przybyło;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozytywka__
irygator-rzeczywiście super sprawa. ja używam go od początku noszenia aparatu i nie muszę bawić się niciami dentystycznymi ani wyciorkami, tylko po szczotkowaniu zębów irygator potem płyn do płukania i ząbki staja się jakby jaśniejsze, są czyściutkie, śliskie i świecące:) szkoda że nie znałam go prędzej. Kamienia tez nie mam wcale. Tyle się namnożyło nowych aparatek że nie nadarzam z czytaniem:) Pozdrawiam Was ciepło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Dziewczyny! Macie rację. Irygator to fajna sprawa i na pewno w wielu wypadkach pomocna. Moja orto też tak mówiła. Nie jest to jednak rzecz niezbędna. Napisałam to, co usłyszałam po to, żeby każda Aparatka mogła się zastanowić, czy taki wydatek jest konieczny. Sama nie wykluczam zakupu irygatora, ale już wiem, że nie jest mi on niezbędny. Wcześniej wydawało mi się, że to konieczność.;) zgredowata Przykro mi, że tak bardzo bolą Cię ząbki.:( Zwłaszcza, że to dopiero drucik do trójek na górze.:( Mnie osobiście wcale nie bolą. Wczoraj lekko "ciągnęły" pod wieczór dolne jedynki i dwójki, ale nie był to nawet ból, tylko takie śmieszne uczucie. Ale jeśli dotknę ich mocniej językiem, albo szczoteczką, to lekką wrażliwość ząbków też odczuwam.;) Do zgryzienia jedzonka używam bocznych zębów, bo z przednimi byłby lekki problem.;) Ja tydzień przed założeniem aparatu zaczęłam używać pasty Sensodyne z fluorem, do wrażliwych zębów i dziąseł. Jestem z niej naprawdę zadowolona. Do płukania jamy ustnej kupiłam płyn Colgate Plax (ten różowy, do wrażliwych zębów i dziąseł). Akurat był w Rossmannie chyba za 9,50 zł, a to całe 500ml, więc się opłaciło chyba.:) Z płynu też jestem bardzo zadowolona. Nie zawiera alkoholu, jest skuteczny, a przy tym delikatny. Od razu czuć ulgę, kiedy używa się tej pasty i płynu.:) Co do szczoteczki, to ja dostałam od swojej orto, taką specjalną ortodontyczną dla młodzieży.:D Jej włókna są ułożone w kształcie litery X. Nie jest to miękka szczoteczka, tylko średnia, ale ząbki przy czyszczeniu wcale mnie nie bolą.:) Fakt, że ja chyba w ogóle wyjątkowo dobrze znoszę te niedogodności związane z aparatami. Nie brałam jeszcze ani jednej tabletki przeciwbólowej, ani nie używałam silikonu, jeść i spać mogę, mówię całkiem nieźle (nawet ludzie przez telefon mnie rozumieją normalnie :)))), nie pluję, nie mam ślinotoku, śpię lepiej, niż dawniej. Żyć, nie umierać.:D:D:D Chociaż prawda jest taka, że nie mogę się doczekać, aż za 3,5 miesiąca orto zdejmie mi hyraxa.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha, co do irygatora, to podobno dobrze jest dolać do zbiorniczka z wodą miarkę płynu do płukania jamy ustnej. Wtedy jeszcze lepiej działa.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgredowata
draculia-dzieki za informacje:) najgorsze juz chyba przeszlo w sumie na poczatku-tez mialam tak, jak ty, tzn czulam nacisk na zeby (a w zasadzie odciaganie ich na zewnatrz), dopiero pozniej zaczal sie bol od jednego zeba, potem poszlo na wszystkie mam wrazenie, ze w tej chwili jest odrobine lepiej-nawet udalo mi sie zjesc zupe z pieczywem (oczywiscie bez skorek) tabletek przeciwbolowych nie bralam-nie lubie sie szpikowac niepotrzebna chemia ogolnie jesli ich nie dotykam (nawet lekko) jest znosnie-makarba pewnie bedzie mycie zebow w tym stanie, chyba tez kupie sensodyne-na razie uzywam na zmiane blendamed i colodontu (jest bardziej kremiasta, przyjeniej sie nia myje) tylko troche sie obawiam co bedzie, jak zaloze aparat na zeby trzonowe bo na razie wylacznie nimi gryze... z slinieniem sie nie mam problemow-ale specjalnych powodow tez;) dzisiaj wybiore sie do rossmana po miekka szczoteczke (do tej pory mialam srednia) i plyn do plukania korzystalam juz z wosku-bez niego zahaczam ciagle policzkiem o zamek na 6tce i warga o koniec drutu z jednej strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgredowata Ta pasta Sensodyne, to taka z zielonymi dodatkami.:) Jest też płyn do płukania dla wrażliwców (taki niebieski). Ja mam małe opakowanie 50ml. Było w promocji dołączone do pasty, a skusiłam się, bo potem mogę przelewać tam dowolny płyn i mieć go zawsze przy sobie, nawet w małej torebce na imprezie.;) Ja na dole mam już normalnie metal od jedynek do szóstek. Mogę bocznymi zębami gryźć normalnie. Nic mnie nie boli. Widocznie Ty masz bardziej wrażliwe. Mi może też pomogła zaprawa tą pastą Sensodyne. Wydaje mi się, że jak zmienisz produkty do higieny na takie dla wrażliwców, to odczujesz ulgę. Te normalne czasem są zbyt "żrące" dla Aparatek.;) A chyba w ogoóle nie powinno się używać preparatów wybielających, bo one dodatkowo mogą uwrażliwić.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgredowata Z tymi drucikami, to niech Ci orto zrobi porządek.;) Moja orto sama nosi aparat i też nosiła Hyraxa, dlatego z własnego doświadczenia wie, jakie występują problemy i o wszystkim informuje i radzi, co robić. Sama pamiętała, że ją druciki od Hyraksa "uwierały", więc jak mi założyła aparaty, to jeszcze sprawdziła dokładnie, jak "leżą" i dla pewności przygięła lekko druciki, żeby mnie nie kłuły.:) Myślę, że powinnaś pod koniec każdej wizyty sprawdzić, np. palcem, czy nic nie będzie haczyło, żeby orto mógł poprawić.:) Może zadzwoń do niego i umów się, niech Ci poprawi te druciki. To zajmie naprawdę kilka minut, więc nie powinno być problemu z tym, żebyś weszła na moment bez kolejki i nie powinnaś za to płacić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgredowata
nie place za poszczegolne wizyty, tylko ogolnie miesiecznie 150zl, wiec to nie jest problemem, ale szczerze mowiac nie chce mi sie tam jechac-jak zakleje woskiem to w ogole tego nie czuje, ale nastepnym razem zadbam, zeby bylo ok-kolejna wizyte mam 22ego i wtedy mam zakladac reszte gornego luku ale najpierw-w okolicach 15tego musze wyrwac te nieszczesne 4ki drucik przeszkadza tylko z jednej strony-wlasnie tam, gdzie kiel jest wyzej mam obrzydliwe wrazenie, jakbym miala rozchwiane zeby i mialyby mi wypasc:O wiem, wiem strasznie marudze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak to zgredowata...hehe ;) A tak poważnie, to każdy ma inny próg wytrzymałości. Co do uczucia rozchwianych zębów, które mają wypaść, to podobno u wielu osób występuje, także się tym nie martw przesadnie.:) Fajnie, że będziesz mieć wizytę już 22, to jakoś przeżyjesz do tego czasu z pomocą wosku.:) A 150zł miesięcznie...mi to się wydaje sporo, bo ja do tej pory nic nie płaciłam za wizyty. Za konsultację, na której orto zrobiła mi wyciski, zanalizowała zdjęcia rentgenowskie i przedstawiła w skrócie plan leczenia nic nie zapłaciłam. Wczoraj też płaciłam tylko za aparaty (do tego wzięła trochę mniej, niż było ustalone :)) i dostałam "niezbędnik" Aparatki gratis. Za samą wizytę nic nie doliczała. Generalnie wizyta u niej kosztuje od 30 do 60zł, w zależności od tego, co robi na danej wizycie. Zasada jest taka, że płacisz tylko za to, co orto w danym momencie robi. Jeśli to jest tylko kontrola i nic szczególnego nie robi, to za wizytę się nie płaci.:) Mi to bardzo pasuje, ale wiadomo, u każdego lekarza jest inaczej.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgredowata
o to mnie pocieszylas bo zastanawialam sie juz czy dzwonic do orto w sprawie tego dziwnego wrazenia ja place sporo, ale z drugiej strony niewiele wiecej niz zazwyczaj we wroclawiu sie placi w sumie za cale 2.5 roczne leczenie razem z aparatem zaplace 8.5tys we wrocku niestety placi sie za kazda wizyte-50-80zl za luk (czyli razy 2 bo bede miala aparat na dole i na gorze) gratis dostalam tylko wosk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najważniejsze, żebyś wyleczyła zgryz. To jest warte każdych pieniędzy.;) Z tego, co się orientuję, to moja orto bierze najmniej ze wszystkich, o jakich słyszałam, a jest naprawdę dobra.:) Na szczęście u mnie opłata nie jest mnożona przez 2 (ja też będę nosić 2 łuki). No ale Ty też mówiłaś, że Twój orto jest bardzo dobry, także będzie ok.:) Chciałam jeszcze dodać, że pytałam orto, czy aparat może od czegoś zczernieć (gdzieś czytałam, że od pasty z fluorem może). Powiedziała, że może zczernieć tylko od braku właściwej higieny.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgredowata
hmm... ja mam w jednym miejscu takie ciemniejsze przebarwienie na drucie-biorac pod uwage jak dlugo nosze aparat raczej nie mozliwy jets brak higieny;) czyli jednak chyba moze sie nieco odbarwic-ale zamki sa ok mam nadzieje, ze bol szybko minie bo inaczej z glodu umre:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, dzisiaj jest jeszcze gorzej - już bardzo denerwują mnie te separacje i pchaja mi zeby do przodu. Zgredowata a gdzie masz swojego orto ? - pytam bo tez jestem z wrocka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgredowata Tak sobie myślę, może pogadaj o tym przebarwieniu ze swoim orto, bo tak chyba nie powinno być. Mi nic się nie przebarwia. Bona111 No to jest nas 2. Ja właście chciałam zjeść śniadanie i okazuje sie, że gryźć nie mogę.:( No cóż...przestawię się na zupki rozpuszczalne i kefir, póki kryzys nie minie.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorki, oczywiście do zgredowatej chciałam powiedzieć, że jest nas 2 z tą niemożliwością jedzenia.;) Bona111 Dziewczyny mówiły tu na forum, że separacja jest gorsza od samego aparatu, także wytrzymaj jeszcze kilka dni, a później będzie lepiej.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Draculia- dzięki , ale w tej chwili ból mam straszny, pchanie do przodu i same 6 stki bolesne!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgredowata
obawiam sie, ze tak bedzie za kazdym razem-po zmienianiu i dociskaniu drutow:O draculia-widze, ze ciebie tez dopadlo, wspolczuje dzisiaj jest juz nieco lepiej-tzn prawie nie boli, jesli ich nie dotykam, ale wystarczy lekki tracenie dolnym zebem i znowu:/ o przebarwienie sie spytam 22ego-i tak ten drut bedzie do wymiany bo siega tylko do 2ek wlacznie jesc juz jakos moge, oczywiscie tylko male kawalki i gryzione trzonowymi-nie wiem co bedzie jak zaloze reszte aparatu:( w dodatku jak na zlosc tuz przed zakladaniem zrobily mi sie zajady i nie dosc, ze zeby to jeszcze usta mnie bola bona111-moj ortodonta to dr iwanicki na krzyckiej poprzednia orto chciala mi zakladac separacje, iwanicki stwierdzil, ze to przestarzala metoda sadze, ze bol mamy porownywalny-tez odczuwam nacisk na zeby-ciagnie je na zewnatrz, zeby sa bolesne przy dotykaniu a wczoraj to i bez, oprocz tego czuje takie 'swedzenie' w nich no coz same sie w to wladowalysmy wiec teraz trzeba cierpiec;) polecam sok pomidorowy-zmniejsza uczucie glodu, a nie trzeba niczego gryzc i latac myc zeby-wystarczy przeplukac woda albo plynem do plukania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aparatka123
Zapraszam na forum dyskusyjne o stałych aparatach stalyparat.fora.pl Poruszane są między innymi tematy: - Higiena - problem czy błahostka? - Jaka jest reakcja ludzi na aparat ? - Dykcja - Ligatury, gumki - Koszt jednej wizyty - Dłuższy wyjazd a aparat - Implanty i mikroimplanty w leczeniu!!!??? - Metalowy a estetyczny - Zdjęcie aparatu na kilka dni (ślub) - Jak to jest z tym wyrywaniem przy Damonie ? - Aparat a ciąża - Aparat ortodontyczny a kolczyk w języku - Prawdy i mity o aparatach - Pierwsze wrażenia i pierwsze godziny z aparatem - Zabiegi stomatologiczne w trakcie leczenia ortodontycznego - Aparat mieszany / łączony / kosmetyczno-metalowy - Aparat stały a usta (wielkość, wysychanie, pękanie, zajady) - Antenki przy zamkach / Wyciągi zew. i wew. / Maska twarzowa Dodatkowo: - Przebieg leczenia ortodontycznego - Aktualności / Ciekawostki / Nowości w ortodoncji - Aparatkowa kuchnia - Symulator ligaturowy - Filmiki * Zakładanie aparatu stałego * Zdejmowanie aparatu stałego * Rozkręcania hyraxa * Wyciągi zewnętrzne * Łańcuszki elastyczne i metalowe * Postępy leczenia - filmowa galeria "nieznanych" Zapraszam do dyskusji!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgredowata Mnie właśnie bolą, przy gryzieniu już wszystkie zęby, więc gryźć nie mogę.:( Na razie jakoś żyję. Jak nic nie robię z zębami, to nie bolą. Wczoraj pod wieczór było gorzej, bo pobolewały i czułam takie dziwne "swędzenie", o którym mówisz.;) Ja też nie miałam separacji robionej, więc może faktycznie ortodonci od tego odchodzą.;) Dziś zaczęłam też używać silikonu. Obklejam zamki na dolnych jedynkach, bo troszkę mnie obtarły, ale już się wszystko ładnie goi.:) Ogólnie z każdym dniem coraz bardziej się przyzwyczajam do aparatu. Wszystkie musimy wierzyć, że będzie coraz lepiej.;) Ja już zauważam zmiany rysów twarzy i to na lepsze.:) Jak dokręcam śrubkę w hyraxie, to czuję taki lekki ucisk. Śmieszne uczucie.:) Dziś po południu dostałam na jakiś czas wypieków na nosie, policzkach i niżej, w stronę żuchwy. Tak dziwnie kołowało mi się w głowie, było mi słabo i pulsowały mi dziąsła, miałam lekkie dreszcze. Może zaczyna mi się ten szew powoli rozchodzić...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widać Widać różnicę. Ząbki wyglądają ładniej. Niestety gumki gorzej...Widać, że ząbki powoli ustawiają się tam, gdzie powinny i są bielsze (pewnie od bardziej starannej higieny i częstszego stosowania).:) Może pomyśl o zmianie gumek na srebrne (będą w kolorze zamków, więc praktycznie niewidoczne), albo kolorowe, jeśli wolisz. Ja noszę srebrne i wyglądają naprawdę dobrze. A takie przebarwione, moim zdaniem nie są estetyczne i rzucają się w oczy. Jak rozumiem po to założyłaś przezroczyste gumeczki, żeby były jak NAJMNIEJ widoczne.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widać
Założyłam takie, bo takie mi zaproponowano na początek, więc uznałam, że może rzeczywiście takie będą lepsze. Jakość zdjęcia też jest, jaka jest, w rzeczywistości mam trochę bielsze zęby... Następnym razem zmieniam gumki na fioletowe. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widać Nawet na fotce widać, że ząbki masz coraz bielsze.:) Zresztą już wcześniej to zauważyłam.;) Widać, co orto, to inne zdanie, bo z kolei moja powiedziała, że ona właśnie nie zakłada przezroczystych gumeczek, bo to potem nieładnie wygląda. No chyba, że ktoś się już bardzo uprze, to wtedy mu założy takie.;) Ja na razie nie mam odwagi na szaleństwa z kolorowymi gumkami, ale kto wie, może kiedyś...:) Koleżanka sobie ostatnio turkusowe założyła. Całkiem fajnie to wygląda, chociaż znając siebie, to pewnie pozostanę, przy srebrnych.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widać
Ja mam zamiar troszeczkę poszaleć z kolorami, bo dzisiaj kolega powiedział, że do twarzy mi z aparatem, więc nie będę się z nim kryć. :) Turkusowe rzeczywiście fajnie wyglądają, ale ja jestem fanką fioletowego koloru, więc następne wezmę sobie właśnie w tym kolorze. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgredowata
widac roznice:) najbardziej na 2jkach no i kolor zebow jest tez ladniejszy a ile nosisz? kurcze a mnie orto nie pytal jakie chce gumki:( mam srebrne-gdybym miala wybor to zalozylabym pomaranczowe albo na zmiane pomaranczowe i czerwone:D obceraja mnie zamki na 6tkach bo nie sa zamkniete:( i w ogole mam dalej zajady, nie moge niczym tego zlikwidowac, chyba w poniedzialek bede musiala isc z tym do lekarza przez to mam problemy z grzebaniem przy aparacie (dokladnym myciem, przyklejaniem wosku) w dodatku albo pokaleczylam sobie dziaslo kolo 6tki (jak uzywalam jeszcze sredniej szczoteczki) albo to jakies zapalenie... coz we wtorek sie spytam dentystki jesli do tego czasu sie nie zagoi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widać
Dzisiaj mija równy miesiąc, odkąd mam aparat. Bardzo szybko się przyzwyczaiłam. Pewnie dlatego, że miałam wcześniej zakładany quad-helix i już przy nim oswoiłam się z myślą i odczuciem, że mam coś w buzi cały czas. Tylko w pierwszych dniach delikatnie miałam lekkie otarcia, ale nakleiłam wosk i szybko się zagoiło, a teraz nawet nie czuję, że mam aparat w buzi. Zresztą, jak dla mnie, aparat a quad-helix to niebo a ziemia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgredowata
super:) to bardzo szybko widac efekty poprawilas mi humor:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też mi się polepszył humor, bo normalnie w lustrze nie widziałam różnicy, dopiero zauważyłam dzisiaj, jak się porządnie przyglądnęłam zdjęciom. : ) Jeszcze mi dzisiaj kolega mówi, że fajnie mi z tym aparatem, to już w ogóle pokochałam moje druciki. ( :

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wczoraj ponosiłam wosk na zamkach i już dziś mam wszystko ślicznie zagojone.:) Nie muszę już niczego przyklejać.:) Mam nadzieję, że też szybko zobaczę efekty noszenia aparaciku.:) Dobrze, że w nowy rok wejdę już bez hyraxa, za to z pełnym metalowym uzębieniem.:D Fajnie Dziewczyny, że szalejecie z kolorami gumeczek. Może ja też się kiedyś skuszę.:) Na razie jednak podoba mi się tak, jak jest.:) Osobiście podobają mi się aparaty i nie wstydzę się ich nosić (tzn. hyraxem to się nie chwalę, ale jak już będzie tylko metal, to będzie ok :)). Bardziej się jednak wstydziłam, jak miałam krzywe zęby.:( Teraz przynajmniej widać, że coś z nimi robię i kiedyś to minie.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×