Zapalenie ucha, Perlak, Tympanoskleroza, Otoskleroza i wszystkie inne schorzenia

Witam, w dniu jutrzejszym mam mieć usuwanego perlaka w swoim lewym uchu no i mam lekkiego stresa, chyba jak każdy przed operacją. Wcześniej miałem robioną operację na prawe ucho pod nazwą myringoplastyka. Chciałbym się podzielić jak to wszystko wyglądało z tą operacją na prawe ucho chociaż miałem ją wykonaną jakieś 3 lata temu. Otóż zabieg miałem przeprowadzony w Kajetanach (gdzie dla mnie ta klinika to bardziej hotel jak szpital wyglądała, co mnie ucieszyło :) ). Na początku zrobili mi wszystkie możliwe badania i po mniej więcej 6 miesiącach wykonali mi pierwszy zabieg, który miał za zadanie rekonstrukcje błony komórkowej. Po 24 godzinach po zabiegu wypuścili mnie do domu. Następnie kazali przyjść po tygodniu na usunięcie szwów. Jak zdjęli mi szwy - to moje uczucie było takie że prawie nic na ucho nie słyszałem...i tak przez cały rok, aż do kolejnego zabiegu - który miał poprawić mój słuch. I rzeczywiście - drugi zabieg poprawił mi na tyle słuch, że całkiem dobrze słyszę teraz na prawe ucho :) No a jutro perlaka będę miał usuwanego w...Madrycie, gdzie obecnie pracuje. Po wyjściu ze szpitala podziele się osobom zainteresowanym jak to wygląda wszystko z hiszpańskiej rzeczywistości. Pozdrawiam ciepło wszystkich forumowiczów i trzymajcie za mnie kciuki aby jutro wszystko dobrze się udało :)

Webpc .....trzymam kciuki :D Owszem....ciekawe może być jak to jest w Madrycie....bo powiadają że dobre życie to jak w Madrycie....ciepła woda w kranie....sranie w porcelanie ....itd. :P hihihihihi .....A tak,tak....humorek zajefajny bo dziś dzwonił do mnie dottore z Opola i ...... w niedzielę 27.06 mam się stawić na oddziele :D :D :D :D :D :D ...czyli w poniedziałek dnia następnego zabieg ;D ;D ;D

No i dobra, już jestem po zabiegu i...w domu. Zabieg miałem wczoraj - który polegał na usunięciu 'zarażonych' przez perlaka komórek i przy okazji włożyli mi tytanowy implant do środka. Operacja trwała jakieś 3 godzinki. I dzisiaj kazali uciekać do domu :) Potem tylko mam przychodzić na kontrole :) Samopoczucie jak to po operacji - troche ucho boli (ale nie dużo), ale to normalne. No i poza tym bardzo młoda hiszpańska pani anestozjolog mnie usypiała (chyba ledwie po studiach) - i jej uśmiechu nie zapomnę ;)

Witam wszystkich serdecznie! Słoneczko - napisałam do Ciebie :) Webpc To się nazywa mieć sympatyczne wspomnienia po narkozie :) Mar78 Trzymam kciuki cały czas!

I ja obie piąstki trzymam ( i balantajsika też :) ) mocno zarówno za termin jak i powodzenie zabiegu u Mar :) Słoneczko ... chyba nie omieszkasz podzielić się wrażeniami :)

Pragnę Wszystkim Wam Podziękować Za Trzymanie Kciuków , Garści , Paluchów i Różnych Innych Części Ciała Za Moje Powodzenie :D :D :D ......jesssuuuuuu........jaaaaaaadeeeeee!!! :D :D :D Ps. Mlody ....trzymaj tego Balantajsa ...i to mocno! :D :D :D

Można już gratulować. Procesor został dziś oddany do użytku, podłączony, ustawiony i słyszę. I jest okey. Dziękuję :)

congratulations :) Cieszymy się razem z tobą .

Słoneczko ......gratuluję!!!! Tylko jakoś malutko opisałaś wrażenia :D Cieszę się razem z Tobą! Ja już odliczam godzinki :P :D :D :D

Sie muska do Gratulacji dołączy, bo dawno mnie tu nie było ^^

Witajcie po przerwie. Jestem osiem dni po operacji usunięcia perlaka. Przestrzeń nad i pod przeszczepem, oraz przewód słuchowy mam wytamponowany. Spod tamponu na zewnątrz zaczęła wyciekać krew. Napiszcie proszę, czy to ma prawo sie pojawić, czy raczej nie powinno. Tampony mają tkwic jeszcze 2 tygodnie. Pozdrawiam

Emmj Wiesz z własnego doświadczenia wiem, że krew po ingerencji chirurgicznej zawsze się pojawia ... a to była Twoja pierwsza operacja? Miłych wakacji ^^

forumiarze.pl pogadajmy na forum

Dzięki, Muska Masz rację. Dzisiaj, na wizycie kontrolnej lekarz "dopchnął" opatrunek z setonu w przewodzie zewnętrznym, na to koreczek z gazy, jest ok. Gorzej słyszę, przeszkadza mi to, ale muszę wytrzymać jeszcze 10 dni. No i okazało się, że bardzo ładnie mi z chusteczką na głowie, a włoski już odrastają.

No i nasza droga Mar... doczekała się :) Dzisiaj przyjęto ją na oddział. Jutro zabieg Niestety w znieczuleniu ogólnym - a tak chciała być świadoma ...

No i nasz dziubuś :D po zabiegu ... Jak na razie czuje się dobrze, jedynie narzeka trochę na gardełko po intubacji. (stan na godz. 13:50) Ogólnie zadowolona ... choć trochę dużo wygolili :D

Siema ludziska!!!!! Nie ma jak nowoczoczesnosc w domu i zagrodzie :D ...czyli "budka" z necikiem w szpitalu ahahahahahahahahah A więc tak....przed chwilą dostałam kroplwkę przeciwbólową.....bo inaczej raczej bym nie zeszła aby się do Was odezwać. Obsługa szpitala super....pielęgniarki super kobitki :D ....a więc takie warunki sprawiają że nie bardzo chce się myśleć o bólu :P Ogólnie troszkę rozbita....ale nie mam potrzeby chodzić po śanach :P ....mimo znieczulenia ogólnego....czuję się rewelacyjnie :D ups....czas netu mi się kończy :D Jutro też się odezwę :D Całuję Was wszystkich mocno...szczególnie płeć brzydką (?) :D :D :D :D :D

WITAM,bardzo prosze o pomoc i porade o dobrego laryngologa ktory zajmuje sie perlakiem,jestem z legnicy (blisko wroclawia)ale jestem sklonna jechac za dobrym specjalista na koniec polski-gdzie mam sie udac?syn jest juz po pierwszej operacji,teraz szykuje sie nastepna

poczytalam troche informacji na necie i duzo osob poleca Kajetany w Warszawie,prosze napisac jak sie tam dostac?wystarczy zadzwonic i sie rarejestrowac?ile sie czeka?do jakiego lekarza trafie?czy to jest na kase chorych czy tez mozna prywatnie,jak tak ile kosztuje operacja,bo pewnie na kase chorych to trzeba dlugo czekac?SORY-ze tak chaotycznie ale strasznie jestem tym zestresowana

Amelka... W dzisiejszych czasach o dobrych specjalistów ... wcale nie trudno Praktycznie w każdym dużym mieście znajdzie się przynajmniej jeden dobry otolaryngolog... Poszukiwania powinnaś zacząć właśnie od lekarzy o tej specjalności .. Jeśli chodzi o Kajetany - mają podpisaną umowę z NFZ niemniej indywidualne konsultacje w miarę normalnych terminach tylko płatnie. Kajetany straciły trochę w oczach stałych "klientów" tego typu placówek z powodu sposobu traktowania ( jak na taśmie produkcyjnej ) aczkolwiek nie można odmówić im fachowości. Bardzo dobre ośrodki leczące uszy znajdują się w : Poznań Gdańsk Warszawa ( Kajetany ) (kolejność losowa)

Witam ponownie .......jak obiecałam :D ....tym razem piszę już z DOMKU !!! Dziś mnie wypuścili !!! Na obecną chwilę jestem troszkę rozbita.....ale to z powodu podróży . Nawet mocno nie boli....zwykłe tabl.przeciwbólowe wystarczają :D Łebek kręci się jak należy :D Słowem.......jestem szczęśliwa jak pies :D PS.w poprzednim poście "całowałam" Was wszystkich oraz płeć brzydką ......ten niby brzydki to Mlodya!!!!!!!!! ...to tak dla jasności :-))

.....mój osobisty Mlodya!!!!

....mój ukochany Mlodya!!!!! :P :P :P :P :P

Tralalalalala :D :D :D :D :D :D :D

MLODA-dzieki za info,dalej jestem w trakcie poszukiwan,u mnie w legnicy nie ma dobrych fachowcow,szukam we wrocku-ale jak czytam te opiie to mam metlik w glowie,wyrusze troche dalej tak jak radzisz ;poznan warszawka.Myslalam ,ze ktos mi poda konkretnie nazwisko lekarza,miejscowosc-jest to dla mnie bardzo wazne poniewaz nie raz juz przejechalam sie na lekarzu-chyba mam pecha ale ciezko mi trafic na dobrego fachowca

Amelka ... Co do nazwisk i konkretnych adresów ... wystarczy uważnie poczytać np. ten temat. Ponieważ każdy z nas ma inne doświadczenia z lekarzami, więc i lekarz który mi odpowiada nie musi tobie odpowiadać. Ja osobiście leczę się w Poznańskiej Klinice na Przybyszewskiego u prof. Szyftera ( i tu sobie chwalę ) Znam jeszcze Bydgoszcz (Jurasza) i prof. Kaźmierczaka ( trochę gburowato ale leczą ok.) O Kajetanach już się wypowiadałem...

aha... i zapytaj ewentualnie Mar ... ona jeździ do Opola i też jest z twojego regionu :)

witam,Mloda-tak slyszalam o twoim lekarzu w poznaniu,czytalam opinie bede probowala tam sie dostac,probuje tez do kajetam,zobacze gdzie bedzie szybciej. MAR-a moze jeszcze ty mi kogos polecisz? Ostatnia operacja byla 10 lat temu we wroclawiu,u dr .Pospiech,jestem zaskoczona ze po takim czasie sie odnowilo

Wlasnie jestem po rozmowie z rejestracja w Kajetach-i okazuje sie ze nie ma mozliwosci przyjecia prywatnie,tylko na kase chorych-dopiero na pazdziernik,wiec nie wiem jak mozna sie tam dostac szybciej?

Witaj Amelko46 :D ...jeśli mogę pomóc....to proszę bardzo ; jeśli zechcesz to skorzystasz z moich informacji :D A więc tak : Mlodya mówi o prof.Szyfterze w Poznaniu...ja jeszcze dodam pana prof.Rydzewskiego ze szpitala im.Fr.Raszei również w Poznaniu....byłam tam operowana dwukrotnie raczej z sukcesem ; a przestałam się tam leczyć ze względów tylko i wyłącznie ekonomicznych-bo wtedy profesor przyjmował tylko prywatnie...i sporo kasował. Polecić Ci mogę dr'a Ramdowara z MCZ Lubin...perlak nie jest mu obcy...z moim sprytnie sobie poradził bez operacyjnie :P Na dziś dzień mogę stwierdzić że jest człowiekiem kompetentnym ...choć nie ma tytułów naukowych muszę przyznać że mnie zaskoczył swoim obeznaniem nt.takich/naszych uszu. Może warto z nim się skonsultować...będziesz wiedziała na czym stoisz. Następnym specjalistą o którym dowiedziałam się drogą pantoflową jest dr Krzysztof Wilczyński z Wrocka....wiem że jest ordynatorem w szpitalu wojskowym....ale niestety o kompetencji w sprawie perlaka itp. to już musisz sama się przekonać ; bo ja go na oczy nie widziałam. http://wilczynski.info.pl/news.php >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> ....w obecnej chwili kombinuję aby "przytulić" się do dr'a Jakubiszyna z WCM Opole....gdzie w poniedziałek wszczepiono mi zaczep do Baha. Co prawda w moich uszach nie ma już nic do zrobienia...nie ma co zbierać...ale perlak kochać wracać jak pierwsza miłość i jeśli zajdzie taka potrzeba będę się pchała drzwiami lub oknami do Opola bo : -super opieka -pełen profesjonalizm przed i po zabiegu (moim i innych pacjentów co wynika z moich osobistych obserwacji) -dr Jakubiszyn widać zna się na rzeczy....i traktuje pacjenta poważnie....nie ma strachu ,można o wszystko zapytać a w zamian otrzymamy szczerą miłą odpowiedz. ....ale jak się z tym Panem zgadać na wizytę...hmmm....w przyszły poniedziałek się dowiem będąc na kontroli ; bo mnie też interesuje taka informacja :P Pozdrawiam :D i życzę powodzonka :D