Zapalenie ucha, Perlak, Tympanoskleroza, Otoskleroza i wszystkie inne schorzenia

Perlak to pikus niema co.sie nim martwic a kajetany to.partacze a mie profesjonalisci. Lepiej w swoim szpitalu niz tam

Witajcie wszyscy!! jestem tu po raz pierwszy też dowiedziałam się pare dni temu że mam Perlaka w uchu prawym i niewiadomego czy w lewym tez coś nie zaczyna się robić. Mam parę pytań do was wszystkich którzy maja perlaka byli operowani i nadal z nim walczą.Mam niedosłuch obustonny nie jest to jakis straszny niedosłuch póki co nie nosze aparatu czasami nie rozumię niektorych wyrazów i chciałam sie dowiedziec czy ja po tej operacje perlaka starće słuch bo z tego co czytam to każdy prawie ma przeprowadzoną rekonstrukcje słuchu a przeciez ja niemam az takich problemow zebym jakos bardzo nie slyszala woęc nieiwem jak mam rozumiec ze zabieg usuniecia perlaka wiąże sie z tym ze lekarze usnua mi perlaka a przez to niebede slyszc?? cos za coś?? jestem przerazona od tygonia ryczę i nieiwem co mam robic PROSZE POMOZCIE NAPISZCIE z tego co czytam to ten perlak jest okropny i czesto wraca CZY JEST TU MOZE KTOS KTO MIAŁ RAZ USUNIETEGO PERLAKA I ZYJE PARE LAT BEZ ZADNYCH NAWROTÓW???

Czy możecie mi roniez polecic gdzi eja ma sie teraz z tym udac i co robic bo w moim małym miasteczku tego nie operuja!! Duzo z was pisze o kajetanach a moze jest inna jeszcze klinika gdzie mozna sie udac. Imam jeszcze jedno najpoważniejsze pytanie czy za taki zabieg płacę??? czy jest to kosztowne??? moze komus wydawac sie glupie co pisze ale nieiwem jak to wszystko zalatwic zebym miala zdrowe ucho!!! POMOZCIE

Jakie kliniki mozecie mi polecic zebym mogla sie tam leczy jako osoba dorosła!!! PISZCZCIE

napiszcie mi coś na temat otosklerozy , jakie badania w jakim wieku można operować żeby nie ogłuchnąć. Lub link gdzie mogę o tym poczytać

muska - trzymam za Ciebie kciuki :-)!!! Koniecznie opisz nam swoje wrażenia z Kajetan. Przy okazji - moje wszystkie ustawienia w kompie, w tym pocztowe wyleciały w kosmos i nie mam już dostępu do starego konta pocztowego, dlatego sorki, jeśli nie odpisałam na jakiegoś Twojego maila. Mój perlak ma się "dobrze", gorzej z moim słuchem i kością, którą lekko już podobno nadgryzł. Dlatego z utęsknieniem czekam na operację (jakkolwiek absurdalnie by to brzmiało;-) Termin w Kajetanach mam na czerwiec i też chętnie podzielę się później z Wami moimi wrażeniami.

Witam wszystkich, a ja mam jeszcze inne pytanko.. mam perlaka w prawym uchu , ale na piśmie z KT nie było napisane jakiej jest wielkości.. operacje zaplanowano mi w Poznaniu na Przybyszewskiego dopiero na kwiecień 2013 , 3 miesiące wcześniej wizytę u anestezjologa.. Chciałam się zapytać, kto was informował o jego wielkości- lekarz laryngolog, czy osoba, która was będzie operowała? I czy na zewnętrznej części ucha coś wam kiedyś wyskakiwało jakieś malutkie krostki czerwone?

Witajcie czy ktoś może mi coś napisać doradzić na moje powyższe pytania bo umieram ze strachu!!!!!

Dutkasrutka... ...dobry szpital znajdziesz w każdym większym mieście...nikt tu niestety nie poda na tacy namiarów ; bo nawet nie wiemy gdzie mieszkasz. ...nie ma czegoś takiego jak "coś za coś". Jeśli perlak uszkodził kosteczki słuchowe to i faktycznie ze słuchem może być kiepsko. Nie zmienia to faktu że lekarze starają się oszczędzić słuch , jeśli istnieje taka możliwość. Jeżeli mówisz/piszesz że niedosłuch masz lekki to może się zdarzyć że po zabiegu będzie lepiej. Na dwoje baba wróżyła. Zabiegi usunięcia perlaka są refundowane...więc kosztami się nie przejmuj. jeśli chodzi o czas oczekiwania na zabieg , to bywa z tym różnie ; im ośrodek bardziej znany - tym dłużej. Więc lepiej szukać szpital w dawnych wojewódzkich miastach. Bez paniki dziecko drogie :)

Mar78 Dziekuje Ci bardzo za słowa pociechy ja jestem z Tarnowa moja lekarka wspominała mi o Warszawie ale żadnych innych szczegółów nie podała myślałam tez o Krakowie nieiwem będę szukać gdzie się da.Niema siły nawet juz się żalic bo po prostu wylałam juz wiadro łez i jestem załamana po prostu mam tylko jedna nadzieje ze nie strace sluchu mam 30 lat dopiero w planach mielismy dziecko a tu nagle takie cos wyskoczylo

Mar78 Dziekuje Ci bardzo za słowa pociechy ja jestem z Tarnowa moja lekarka wspominała mi o Warszawie ale żadnych innych szczegółów nie podała myślałam tez o Krakowie nieiwem będę szukać gdzie się da.Niema siły nawet juz się żalic bo po prostu wylałam juz wiadro łez i jestem załamana po prostu mam tylko jedna nadzieje ze nie strace sluchu mam 30 lat dopiero w planach mielismy dziecko a tu nagle takie cos wyskoczylo

Mar78 Dziekuje Ci bardzo za słowa pociechy ja jestem z Tarnowa moja lekarka wspominała mi o Warszawie ale żadnych innych szczegółów nie podała myślałam tez o Krakowie nieiwem będę szukać gdzie się da.Niema siły nawet juz się żalic bo po prostu wylałam juz wiadro łez i jestem załamana po prostu mam tylko jedna nadzieje ze nie strace sluchu mam 30 lat dopiero w planach mielismy dziecko a tu nagle takie cos wyskoczylo

Witam 15.03 minał miesiąc od operacji i czuję się super:)) Słyszę już prawie idealnie a po szumach w tym uchu prawieś ladu nie ma. Nie boli i nie strzela jak kiedyś. Za pół roku kolejny zabieg żeby sprawdzić czy pozostawione kosteczki słuchowe są w porządku i czy perlak się znowu nie pojawił. Mam pozostawiony dren w błonie bębęnkowej żeby trąbka słuchowa była drożna i ucho się "wietrzyło":)) Za pół roku sam ma mi wylecieć bo błona pozbywa się z czasem zbędnych elementów:) Trzymam kciuki za tych co jeszcze czekają... pozdrawiam

Do enabio77 Witam mam pytanie czy była u ciebie jakiś niedosłuch w uszach i po usunięciu perlak czujesz ze lepiej słyszysz?? Gdzie była twoja operacja przeprowadzana jesli moge zapytac ?? bo szukam dobrego szpitala gdzie zrobią mi dobrze taki zabieg i nic nie spartolą. odezwij sie

i czy jestes po rekonstrukcji słuchu??? bo jestem przerazona tym ze mogę ogłuchnąc po takiej operacji

Dutkasrutka 28 lutego miałem operację usunięcia perlaka.Słyszę bardziej komfortowo tzn. nie tak jak by mi ktoś kubeł włożył na głowę. Niestety perlak to wredota rozpuszczająca kosteczki słuchowe i bywa tak, że z perlakiem słyszysz lepiej niż po usunięciu. Szansą jest tympanoplastyka jeśli jest taka możliwość po wygojeniu ucha. Z uszami już tak jest: najpierw ratowanie ucha by nie dopuścić do powikłań a dopiero na "zdrowym" uchu można myśleć o poprawie słyszenia.

miałam operacje w krakowie w szpitalu rydygiera:) polecam doktor Górecką:)rewelacja! ponieważ mój perlak był stosunkowo niewielki to zaryzykowali i zostawili kosteczki słuchowe bo i tak będzie druga operacja za pół roku w celu sprawdzenia czy perlak się nie odnowił i jak coś to je wtedy usuną.teraz moja pani doktor ratowała słuch po prostu. przed operacją bardzo żle słyszałam a teraz jest o niebo lepiej ale nie idealnie bo tak to juz z tym perlakiem jest :( ale nie boli i nie szumi już tak okropnie jak przed zabiegiem:) pozdrawiam

a ja juz mam tego wszystkiego dosyc. szum w uchu doprowadza mnie po prostu do strasznej nerwicy połączonej z depresją. czasami juz mi sie zyc odechciewa. co to za zycie. zupelnie bez sensu. a wszystko przez jeden błąd-po prostu nie poszedlem wczas do lekarza

No to Robaczki i ja jestem już po operacji,co prawda dobę, ale zawsze to cuuuś. :-) tylko mnie cholerka ucho teraz strasznie boli, ale co się dziwić, normalka. :-P

Czesc Muska :) Fajnie że już po :) zdrowiej szybko...

Ja również dołączam się do życzeń dla Muski (świetnie, że masz już to za sobą) - jak najszybciej wracaj do pełnego zdrowia, trzymamy kciuki:-)! A jak już będziesz się czuła na siłach napisz parę słów o swoich wrażeniach. Ja mam operację w Kajetanach w czerwcu i będę wdzięczna za jakiekolwiek rady/przemyślenia.

Też życzę szybkiego powrotu do zdrowia :) Ja dziś byłam na kontroli, bo wyczułam ropę w uchu i okazało się, że jednak muszę się stawiać co miesiąć na odsysanie wycieku. Póki co dostałam jakąś maść i krople do zapuszczania przez tydzień. W niedzielę będą 4 miesiące od operacji. Zleciało ;)

Dziękuje za życzenia powrotu do zdrowia. :-) Miałam opisać co u mnie robili, a więc miałam wykonaną ostatnio 'operację radykalną zmodyfikowaną ucha prawego z wycięciem zmian ucha środkowego.' Operacje wykonali mi z jednodniowym opóźnieniem, gdyż mój typ operacji zaliczał się do tak zwanej 'brudnej roboty' i musiałam czekać podobno na odpowiedniego specjalistę. Wypisano mnie niecałą dobę później do domu, stan ogólny dobry, szybko doszłam do siebie po narkozie. Operacja trwała coś ponad godzinę - nie licząc wybudzenia. :-p Wizytę w poradni mam na 5 kwietnia w Kajetanach, ale dostałam zgodę by szwy i seton mi wyciągnęli u mnie w mieście i na kontrolę mam do nich przyjechać za 3 miesiące. :-p Ucho wciąż boli, krew się leje - ale tak podobno ma być. :-p

Cześć Muska, To sie troche naczekałaś przed operacją, współczuję :( Trzymaj się ciepło, dużo zdrówka :) Ja miałam iść na operację w lipcu lub sierpniu, ale postanowiłam przenieść na wrzesień... Niedługo jadę na kontrolę i wtedy dowiem się czy jest to możliwe... (to second look wiec termin jest troche "na sztywno") Pozdrawiam Ciepło wszystkich przed- i pooperacyjnych braci niedoli :)

Ja mialam juz\ druga operacje na perlaka w lutym zeszlego roku.odnowił sie po 7 latach od pierwszej urósl taki wielki ze az wyszła mi taka gula za uchem.... Od drugiej operacji minął ponad rok kontrole byly co 3 m-ce. A teraz jakby cos sie zaczyna dziac mam wrazenie jakby bylo zatkane? słabiej na mnie slysze, mam wrazenie jakby traciło wrazliwosc na dotyk, tzn noszac kolczyki bardzo czesto sprawdzam czy je o mam bo nie czuje czy jest?Boje sie ze sie odnowił znowu... brrrrr kolejna kontrola 25 kwietnia.. a ja sie boje strasznie

Moi drodzy...życzę Wam wszystkim wesołych świąt! Pyszności na stole,zajączków stadko i wody odrobinę w poniedziałek :D:D:D:D Allelujaaaaaa :) :) :) :) :)

Moj mąż już jest po operacji prawie miesiąc, w tym czasie przeszliśmy infekcje, jakaś bakteria wdarła się do ucha i mieliśmy troche zamieszania. Co dzień jeździliśmy do szpitala żeby doktor mógł płukać to ucho i jakoś uporaliśmy się z tym, ale jeszcze troche ropy (już nie tak cuchnącej) ścieka. Zobaczymy co dalej, jak na razie szału nie ma, ale po perlaku nie ma śladu i bóle głowy znikły. Teraz dostaliśmy krople do ucha i czekamy na dalszy bieg wydarzeń. Pozdrawiamy wszystkich i życzymy Wesołych Świąt Wielkanocnych! :)

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5185741prosze o pomoc ! chodzi o perlaczka

Witam.Jestem już po wstępnych badaniach-diagnoza porządkowe zapomnij.ucha.migiem do operacji.szpital:akademia medyczną w gdansku.czy ktoś z Was miał tam operację?Jestem PRZERAŻONA!!! wizją tej operacji i wszystkiego po. Jestem muzykiem -wokalistką.Śpiewam zawodowo już wiele lat.boję się,że już nie zaśpiewam.proszę napiszcie jak wygląda technicznie przygotowanie do operacji?czy muszę mieć szczepionkę na żółtaczkę,czy będę musiała być całkiem rozebrane,czy będą wkładać mi cewnik(jezus maria).to wszystko jest takie upokarzające.już drugi raz w ,życiu cierpię przez zaniedbanie i brak kompetencji lekarza.pozdrawiam i zdrowia życzę.kicia

Diagnoza-perlakowe przewlekłe zapalenie.przepraszam,edytor tekstu mi głupoty napisał