Lovekrove 0 Napisano Styczeń 13, 2011 Zorka- ile lasek zaszło w takiej przerwie - hahhaa. Badaj szyjkę by wejść do wprawy i w następnym cyklu gwałcić męża tylko przy otwartej szyjce . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zora85 0 Napisano Styczeń 13, 2011 badam, badam. Dziś jest nadal twarda ale wydaje mi się że zmieniła położenie. Jest wyżej, tak myslę bo musiałam się w sobie zagłębić żeby ja dorwać :D Z tym miękka, twarda już zakumałam ale nie wiem kiedy jest otwarta bo dziurke czuje za każdym razem. Jeszcze muszę sie tego naumieć ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość betina340 Napisano Styczeń 13, 2011 my tez z mezem wyluzowalismy i przytulamy sie kiedy mamy ochote czy to rano czy wieczorem doszlismy do wniosku iz skoro tak sie kochamy to w koncu beda efekty naszego owocu milosci Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Wanda23 Napisano Styczeń 13, 2011 No to fajnie dziwczyny ze do takich wnioskow doszlyscie Ja mam zamiar meczyc meza ale co z tego bedzie Nie ma nic na sile Caly czas poszukuje jeszcze recepty na niemyslenie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zora85 0 Napisano Styczeń 14, 2011 a ja złapałam grype żołądkową lub się czymś zatrułam :( Strasznie mnie mdli i całe ciało mi drży jakbym miała dreszcze. Brzuch mnie też boli. Ale gorączki nie mam, Nie wiem co to za paskudztwo się do mnie przyplątało ale pewnie do rana nie zasnę :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
katiaa85 1 Napisano Styczeń 14, 2011 Witam kobietki Wracam do was starajacych :( z przedwczoraj na wczoraj w nocy poronilam. Najpierw zaczelam plamic w domu i pojechalam z mezem do szpitala tam po USG okazalo sie ze ciaza obumarla w 8 tygodniu. Wiec planuje od nastepnego cyklu znow zaczac sie starac. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
katiaa85 1 Napisano Styczeń 14, 2011 NICK ............WIEK......SKĄD..........CYKL STARAŃ.....TERMIN @ ********************************************************* ******** nowamili..............23......mazowieckie.............6. .................16/10 mooniaaaaa123....33......mazow..................14..... ....... 28/12 (urodziny) HANKA81...........29......ŚLĄSKIE............. 30?.. .............06/09 alooooo3..............23......małopolskie........... 5 .... .............???? AOK.................26.......wielkopolskie........... 8.... .............07/11 zora85..................25.......kuj-pom............. . 23?.... .....29-30.01 AsiekAsiekk.........20.......................... ... ..2.............24-28.09 Doris123...............25.......Śląskie......... ...16..................15/01 Ania85pomorskie..25......pomorskie....... ......13....... ..........18/09 aśka76...................34.......śląskie........ .ok40.............18-20/10 Kasia-Angel.........22.......dolnośląskie..........11 ... ..............02/12 malwkami.............24.......śląskie......... ...12 .................27/12 betina340......... ....30.......lodzkie.......... 14 ...................1/12 asiek25..................25.......dolnoślaskie.......... ....8... .....26/12 MalgaK..............32.......kuj-pom........ok.4 7...................25/12 SunnyG...............27.....mazowiecki........4.......... ............17.01 justysia88..........22.......lubelskie...........4...... ................7.02 katiaa85.........25..........wielkopolska.......... ........ ????????? UDAŁO SIĘ!!!! MAMUSIAMI BĘDĄ: ********************************************************* *********** NICK..............WIEK...........ILE CYKLI...KTÓRE DZIECKO...TER.PORODU ********************************************************* *********** krakowianka....29....małopolskie....4.. .......1..............................18/06/2011 justynp.............31.......świetokrzyskie...ok20...1.. ..sierpien Vilia...........26.......łódzkie.......... .11.................. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
vilia 0 Napisano Styczeń 14, 2011 Katiaa, tak mi przykro... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zora85 0 Napisano Styczeń 14, 2011 Katiaa85 ogomnie współczuje :( Ale czy to nie za szybko ze starankami? Miałaś zabieg czy samo się oczyściło? Byłam u lekarza, mam wirusa w układzie pokarmowym (czy jakoś tak) i od dziś w nocy zaprzyjazniłam się bliżej ze swoim WC. Teraz ide do apteki. Czuję się fatalnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
katiaa85 1 Napisano Styczeń 14, 2011 Ogolnie samo sie poronilo ale i tak mnie lyzeczkowali z resztek lozyska. Moze i za wczesnie na starania ale i tak zaczne bo nie wiem ile znow mi to czasu zabierze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zora85 0 Napisano Styczeń 14, 2011 kurde, co się dzieje na ty forum?! Chodzi mi o to, czemu jest tyle poronień :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
katiaa85 1 Napisano Styczeń 14, 2011 zora85 ja tez sie nad tym zastanawiam i nie wiem czemu i skad to sie bierze. Musze sobie tu z wami pogadac. My kobiety jestesmy silne i sie nie poddajemy latwo, zeby tylko miec to upragnione dzieciatko. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
vilia 0 Napisano Styczeń 14, 2011 Powiem Wam dziewczyny, że wystarszyłam się dziś nie na żarty. Nie wiem dlaczego - przecież ciągle słyszy się o takich przypadkach. Ale Katiaa Twoje zajście w ciążę było dla mnie takim wzorem, że w końcu każdej z nas się uda. Nie wiem co przeżywasz, ale na pewno nie jest Ci lekko. Boję się teraz jeszcze bardziej... Ja dziś zaczęłam 8 tydzień... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
katiaa85 1 Napisano Styczeń 14, 2011 Villia nie mysl o tym ze mi sie nie udalo to nie znaczy ze i tobie sie nie uda. Bedzie dobrze ja niestety nie trafilam na dobrego lekarza:( jak na oddziale powiedzialam do kogo chodzilam to reakcja lekarza po minie widzialam ze nie jest zachwycony ale nic mi nie mowil, bo po kolegach czy kolezankach po fachu sie nie mowi zlego na glos. Wiem ze nigdy juz do tej babki nie pojde! Zaczne chyba chodzic do tego co mnie przyjmowal, Bardzo dobry i doswiadczony lekarz podniosl mnie na duchu. TYlko szkoda ze przyjmuje tylko prywatnie. A ty Villia mysl pozytywnie ja juz mysle o tym by jak najszybciej @ przyszla i zaczne staranka. Nie wiem jak to bedzie bo luteine nie wiem czy moge brac, narazie niczego sie nie dowiedzialam jak znajde w koncu jakiegos lekarza do ktorego zdecyduje sie na 100% chodzic to sie wszystkiego wypytam. Na razie zrobie miesiac przerwy moze 2 miesiace, zeby wszystko powrocilo do normy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
vilia 0 Napisano Styczeń 14, 2011 Nie wiem czy ja trafiłam na dobrego lekarza - to pewnie się okaże, choć wydaje się kompetentna i doświadczona. Boję się, że coś będzie nie tak. Ale tłumaczę sobie, że nie mogę się stresować, że na pewne rzeczy nie mamy wpływu. Katiaa, a brałaś jakieś leki na podtrzymanie tej ciąży? Dlaczego uważasz, że inny lekarz mógł coś zaradzić? Życzę Ci żebyś szybko zaszła w ciążę i urodziła zdrowego bobasa :) Trzymaj się ciepło i nie poddawaj. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość betina340 Napisano Styczeń 14, 2011 katia to przykre co piszesz lecz moja kolezanka niestety przeszla to samo co ty w 6 tyg poronila choc starala sie 4 lata wiec wiesz jak sie czuje gdy mi o tym mowila postawilam sie na jej miejscu choc staram sie rok i 4 mies i powiewm szczerze nie mam pojecia dlaczego tak jest iz normalnym kobietom sie to przytrafia a takie niezby porzadne maja choc nie chca Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lovekrove 0 Napisano Styczeń 14, 2011 Cześć Karia 85 - przykro mi bardzo. Pamiętam, że po pornonieniu też miałam zapał do tego by zajść jak najszybciej. Pamiętaj jednak, że ciąża to dla organizmu rewolucja, to samo jej utrata. Zrób koniecznie usg po 3-ch tyg od łyżeczkowania - to ważne by wykluczyć pozostałości i torbiele. Jestem z Tobą - ta strata dociera do kobiety po czasie. Wypłacz się i wyżal. Pamiętaj, że co co przeszłaś świadczy, że możesz być w ciąży, masz probelmy z jej utrzymanie - to lepsze niż bezpłodność - chodź wiem, że nic w tym momencie Ciebie nie pocieszy. Odpocznij a za jakiś czas razem wystartujemy. Podobno po poronieniu szybciej się zachodzi - ale czy to prawda? Będzie dobrze Buziaki gorące w Twoje zapłakane policzki :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lovekrove 0 Napisano Styczeń 14, 2011 Aha. Nasze ciążówki niech nie ważą się myśleć pesymistycznie. Każda z nas jest inna!!! To fakt, w koło słyszę o samych poronieniach, ale też o ciążach szczęśliwie skończonych po poronieniach. My kobiety mamy przesrane w życiu - ale może dlatego jesteśmy tak silne psychicznie. Katia mam nadzieję, że zostaniesz z nami, naszymi powodzeniami i niepowodzeniami - to nie jest już forum Castagnusek - potrzebujemy swojego wsparcia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
katiaa85 1 Napisano Styczeń 14, 2011 Zostane z wami nie ma mowy bym z tad odeszla. Starac sie bede ale kiedy to nie wiem chcialabym szybko ale wiem ze organizm musi odreagowac. Plakac troche poplacze ale ogolnie sie trzymam. Jak bylam w szpitalu poznalam kobietke co 2 razy poronila a teraz jest koncowka ciazy. W sali lezalam tez z kobietka co poronila 2 razy ale ona ma juz syna. Bardzo pomogla mi psychicznie to zniesc, gorzej bylo ostatniej nocy bo sama juz bylam na sali wiec sobie poryczalam. a nasze ciezaroweczki myslcie pozytywnie bo dam klapsa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Wanda23 Napisano Styczeń 14, 2011 Katia trzymaj się Jestes naprawde dzielna i fajnie ze zostalas z nami Tutaj naprawde jest wsparcie Dziewczyny jak jeden problem moze laczyc ludzi... Katia a moze znasz jakiegos lekarza który prowadzil ciaze znajomej, kogos z rodziny najlepiej takiego znalezc Ja zmienialam trzy razy A skad jestes?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
katiaa85 1 Napisano Styczeń 14, 2011 Jestem z Konina planuje isc do lekarza co prowadzil dwie ciaze mojej szwagierki, albo do innego co moja kolezanka do niego chodzi ale do niego strasznie trudno sie dostac bo ma bardzo dobra opinie i wszystkie sa zadowolone. W ciazy nie moglam sie do niego dostac.Nadal bede probowac bo musze sobie jeszcze badania porobic. Jestem dzis wojowniczo nastawiona... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
vilia 0 Napisano Styczeń 14, 2011 Katiaa, podziwiam Cię, że tyle w Tobie siły. Nie poddawaj się. A ja też słyszałam, że po poronieniu szybciej się wciążę zachodzi (czyli może jakieś ziarenko prawdy w tym jest) :) Odpoczywaj teraz i nabieraj sił. A ja muszę przestać się bać i byle do przodu :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
katiaa85 1 Napisano Styczeń 14, 2011 Villia bedzie dobrze. Ja zaczne pracy szukac. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Wanda23 Napisano Styczeń 14, 2011 katiaa bo myslalam ze gdzies z moich okolic to mogłabym kogos polecic, ale wlkp jest duza :) Do dobrego zawsze ciezko i czesto tylko prywatnie Ale jesli kilka kobiet go poleca to warto Ciezko jest zazwyczaj tylko z pierwsza wizyta a pozniej to juz lepiej A wiesz tez chcialam poszukac jakiejs pracy na stale zeby nie myslec tylko o ciazy Ale u mnie nie tylko z badaniami trudno ale z praca tez Urok małych miasteczek Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Doris123 0 Napisano Styczeń 14, 2011 Katia 85 -\Bardzo mi przykro ze tak sie stało... Trudno mi sobie wyobrazic co czujesz ale widze i ciesze sie ze nie poddajesz sie !!! :-) co nas nie zabije to nas wzmocni. Moja koleżanka poroniła 2 razy i lekarze nie dawali jej zadnych szans na donoszenie ale sie nie poddała i teraz jest mama miesiecznej córeczki. Trzymam za ciebie i wszystkie dziewczyny kciuki!!!:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Doris123 0 Napisano Styczeń 14, 2011 NICK ............WIEK......SKĄD..........CYKL STARAŃ.....TERMIN @ ********************************************************* ******** nowamili..............23......mazowieckie.............6. .................16/10 mooniaaaaa123....33......mazow..................14..... ....... 28/12 (urodziny) HANKA81...........29......ŚLĄSKIE............. 30?.. .............06/09 alooooo3..............23......małopolskie........... 5 .... .............???? AOK.................26.......wielkopolskie........... 8.... .............07/11 zora85..................25.......kuj-pom............. . 23?.... .....29-30.01 AsiekAsiekk.........20.......................... ... ..2.............24-28.09 Doris123...............25.......Śląskie......... ...17..................09/02 Ania85pomorskie..25......pomorskie....... ......13....... ..........18/09 aśka76...................34.......śląskie........ .ok40.............18-20/10 Kasia-Angel.........22.......dolnośląskie..........11 ... ..............02/12 malwkami.............24.......śląskie......... ...12 .................27/12 betina340......... ....30.......lodzkie.......... 14 ...................1/12 asiek25..................25.......dolnoślaskie.......... ....8... .....26/12 MalgaK..............32.......kuj-pom........ok.4 7...................25/12 SunnyG...............27.....mazowiecki........4.......... ............17.01 justysia88..........22.......lubelskie...........4...... ................7.02 katiaa85.........25..........wielkopolska.......... ........ ????????? UDAŁO SIĘ!!!! MAMUSIAMI BĘDĄ: ********************************************************* *********** NICK..............WIEK...........ILE CYKLI...KTÓRE DZIECKO...TER.PORODU ********************************************************* *********** krakowianka....29....małopolskie....4.. .......1..............................18/06/2011 justynp.............31.......świetokrzyskie...ok20...1.. ..sierpien Vilia...........26.......łódzkie.......... .11.................. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lovekrove 0 Napisano Styczeń 14, 2011 Tak sobie pomyślałam, że jak się utrzymamy tak jeszcze z rok na tym forum to gdzieś zrobimy zlot w Wa-wie i pójdziemy gdzieś na ostrą imprezę by odbić te wszystkie stresy i niepowodzenia. Skąd jesteście??? Ja z Olsztyna :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
katiaa85 1 Napisano Styczeń 14, 2011 Wlasnie skonczylam z mezem ogladac horrorek Resident Evil afterlive fajniusi chociaz troche mialam stracha w nie ktorych momentach. Polecam, zeby nie myslec o przykrosciach. Do meza sie przytulic i ogladac :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
katiaa85 1 Napisano Styczeń 14, 2011 humor mi sie polepszyl jest ok, moglby taki dobey pozostac :) Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
justysia88 0 Napisano Styczeń 14, 2011 katiaa85 współczuje... chociaż mnie to bezpośrednio nie dotyczy (i mam nadzieję, że nie będzie nigdy dotyczyło), to w listopadzie przeżyłam utratę dzieciątka przez moją koleżankę... Tylko u niej to nie było już poronienie, a musiała urodzić martwe dzieciątko, bo była już w 8 miesiącu... To było straszne... Nie wiem jak ona to zrobiła, ale zniosła to dzielnie i nie załamała się zbytnio... Nie wiem czy ja bym tak potrafiła... A jeszcze z 3 miesiące przed tą ciążą poroniła w 7 tygodniu... Podziwiam ją bardzo za to, jak ona to wszystko zniosła... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach