CASTAGNUS - łatwiej jest zajść w ciążę?

Miało być przeciw GRYPIE hihihi. A tak wyszło że przeciw wam się nie szczepiłam bo w pewnym sensie grupę tworzymy :D

A propo imienia Marlena to zawsze myśłałam że to niemieckie imię. Ja wybranych imion nie zdradzę ale żeby nie wyjść na niegrzeczną to wam powiem że jeśli urodzę syna to na drugię imię będzie miał ALEKSANDER :) A córka dostanie tylko jedno imię bo upatrzyliśmy sobie św imię do którego żadne już nie pasuje jako drugie

netta - a może skurczył Ci się cykl i @ przyjdzie szybciej - i plamienia będą krótsze??

Zorka, tajemnicza jesteś z tymi imionami:):) Netta, jeśli idzie o plamienia to nie mam żadnej wiedzy na ten temat......zazwyczaj jak rano plamię to wieczorem już się ze mnie leje, kilka razy miałam plamienie w środku cyklu ale dosłownie dwie, trzy krople w płodnym śluzie więc wiedziałam, że to owulacyjne. A co lekarz Ci mówi o tych plamieniach ????? Jeśli to niedomoga lutealna, to w wynikach powinno być widać....sorki jeśli już pisałaś ale tyle tu się pisze, że czasem coś przeoczę.....

Witam :) Anusia, ja kupuję olej lniany w aptece, firma Oleofarm. Litrowa butelka kosztuje 20-30zł, w zależności od apteki. Ten olej w przeciwieństwie do oleju z wiesiołka można pić cały cykl, bo nie powoduje on skurczów macicy. Tak jak pisałam wcześniej: przed i w trakcie owulacji piję 2-4 razy dziennie, a po owulacji raz dziennie :) Haniu, trzymam mocno kciuki!! :) Araguaia, u mnie testy wychodzą czasami prawie pozytywne przez kilka dni, więc równie dobrze owulację możesz mieć za kilka dni :) i tak jak pisze Hanka, śluz płodny może być nawet przez tydzień, a spadek tempki wcale nie musi oznaczać, że za chwilę będzie owulacja. Równie dobrze mogłaś źle spać (np. odkryta) i nawet tego nie zauważyć, a to obniża temperaturę, więc głowa do góry i czekamy co dalej czas przyniesie :) netta, jak nie znajdziesz oleju lnianego w sklepie, to pójdź do apteki i nawet jak nie mają na miejscu, to na pewno będą mogli zamówić :) i jeszcze tego samego dnia lub następnego będziesz mogła odebrać :)

Gosiu wszystkiego naj:) Spoznione ale szczere... poprostu nie mam ostatnio kiedy siedziec na necie... wiec... @ jeszcze nie ma ale mysle ze to tylko kwestia czasu i obzydliwe spoznienie gdyz nie bola mnie nawet piersi... Pozdrawiam dziewczynki:)

Hanka robiłam badania i wyszła zbyt wysoka prolaktyna, progesteron mam w normie. Lekarz stwierdził, że te plamienia są prawdopodobnie od prolaktyny i dał bromergon z duphastonem. Mam nadzieję, że wreszcie się pozbędę tych plamień dzięki tym lekom prędzej, czy później. Mam tylko nadzieję, że nie wyjdzie później jeszcze coś gorszego. Lovekrove wolałabym, żeby leki skróciły cykl niż wydłużyły plamienia. Cóż pożyjemy zobaczymy. Na razie pływam na brązowo.

Zora, ja przeciwciała robiłam ponad rok temu i w ciąży znowu kazał zrobić, widocznie może rosnąć. Robiłam raz TSH, przeciwciała i FT4 kiele 16tc, poza tym robię tylko co 1,5 - 2 mc FT4 i sama koryguję dawkę Euthyroxu, żeby było ok 60% górnej granicy.

Sophia, a nie masz większej ilosci białego śluzu...nie biegasz co chwila do łazienki sprawdzic czy nadeszła, bo czujesz się trochę niekomfortowo?

Sophia - ile się spóźnia - hmhmhm

Dzięki za pokrzepiające słowa dziewczyny! Dziś zrobię test owulacyjny i zobaczymy czy będzie pozytywny, chyba pierwszy raz chcę by nie był :) Lovekrove, plamienia może mi sie odrobinę skróciły (trwały w tym cyklu 3 dni) ale na pewno były delikatniejsze (tylko zabarwiony śluz na papierze, nawet wkładki nie brudziły). U mnie zawsze owulka jest 24h od pozytywnego testu więc się wystraszyłam, że dziś wyjdzie pozytywny a jutro (10 dc) będzie owulka. Co do długości fazy lutealnej to od owulacji do @ mijało kilka miesięcy temu 13 dni a ostatnie 3 cykle wyglądały tak: 14, 16 i 14 dni ...w tym cyklu gdzie było 16 dni brałam duphaston ale po nim miałam plamienia już od 7 dpo). Z tym że faza lutealna to podobno faza wyższych temperatur a ta moja tempka to potrafi nieźle wariować, w poprzednim cyklu podniosła się dopiero na 2 dzień po owulce i strasznie skakała, najniższe temperatury były jednak zawsze o 0,1-0,2 wyższe od przedowulacyjnych. Hanka, niestety nie sprawdzałam wielkości pęcherzyka w tym cyklu :( ale kusi mnie by sprawdzić jutro rano estradiol, ma to sens według Was? netta, trochę mnie to pocieszyło, zaczyna mnie przerażać tak drastyczne skracanie się 1 fazy z cyklu na cykl. justysia, oby było tak jak piszesz, strasznie bym chciała by test dziś wyszedł negatywny :), sprawdzę koło godz. 18-19. Dzięki za słowa otuchy, faktycznie nie spałam zbyt dobrze :) Dziś zrobię test i zobaczymy co się z tego wykluje, oby nie owulka hehehe :)

Cześć dziewczynki, Tak dużo piszecie, że nie sposób wszystkiego ogarnąć :-) Byłam dziś na usg i wszystko w porządku - 8w5d i 2 centymetry szczęścia :-). Tym które trzymały za mnie kciuki dziękuję bardzo i proszę o jeszcze :-) Pozdrawiam,

Araguia, wydaje mi się, że estradiol wcześniej się robi, ja przynajmniej na starym skierowaniu mam napisane między 2 a 5 dniem cyklu....ale nie wiem czy tak ty7lko napisał a pozostałych skierowań nie mogę znaleźć... Beti, gratulacje!!!! Życzę, żeby ciąża przebiegała bezproblemowo!!!!

Beti :) super! rozumiem,ze plamien juz nie ma:) a kazał Ci brac cos-jakas lutke /magnez ? Sophia-gratuluję cierpliwosci...ja juz dawno byłabym po tescie :) Dziewczyny, piszecie o clo, monitoringu, lnie...ja jestem zielona w temacie...ale serdecznie Was ściskam , buziakuję i pozdrawiam i oczywiscie trzymam kciuki :)

Araguaia - estradiol pokaże w okresie przedowulacyjnym ile jest pęcherzyków i jakiej są wartości - może pokazać też jak daleko jest do lub od owulacji - ja dzień przed miałam 350 jakiś jednostek :)). Więc jak masz ochotę to zrób :)).

Dzięki Lovekrove, to tym bardziej chyba sprawdzę ten estradiol :) Chciałam go zrobić dzień przed owulacją (czyli następnego dnia po "prawie pozytywnym" teście gdyż testy robię pod wieczór) ale zgłupiałam dziś do reszty. Kreska testowa wyszła dziś słabsza jak wczoraj, mam nadzieję, że owulacji jeszcze nie było (i że będzie, mam nadzieję, że to nie jest cykl bezowulacyjny), tym bardziej że 2-3 dni temu miałam dziwne bóle jajników i podbrzusza (nigdy nie miałam takich bóli na początku cyklu). Nie chcę przegapić owulacji gdyż 7 dni po niej chcę sobie nareszcie sprawdzić progesteron i prolaktynę. Tak się łudzę, że może po prostu hormon LH chwilowo wzrósł a teraz znów się zmniejszył by zafundować mi pik dzień przed owulką :) ...ciekawe jak się jutro zmieni mój wykres temperaturowy. Dobrej nocki wszystkim życzę!

Beti , całe szczęście że Małe Szczęście rośnie zdrowo;) Shopia, nie trzymaj Nas w niepweności, może jednak się udało, pamiętaj ..wiara czyni cuda;)

Netta a w którym dniu cyklu robiłaś badania na prolak i proges??.Ja mam też plamienia przed @ takie brązowe. Justysia dzieki za odpowiedz

Beti Gratulacje :*** Ale nastepny roczek bedzie obfity :D SUPER :-)

ANUSIA 86 progesteron robiła 22dc, prolaktynę zaś 2 razy 22dc i potem 4 dc. Prolaktynę powtarzałam bo wyszła za pierwszym razem 20 razy za wysoka po obciążeniu, a przed była na górnej granicy. Ta z 4dc była już całkiem za wysoka, ta przed obciążeniem 32 (norma do 24), a po obciążeniu 10 razy za wysoka. Lekarz dał bromergon, biorę 1 tabletkę na noc + od 16 dc 1 tabletkę duphastonu. Na razie biorę nie cały jeden cykl, a plamienia jak były tak są. Nawet pojawiły się 4 dni za wcześnie doprowadzając mnie do czarnej rozpaczy. Ciekawe tylko czy leki skrócą w związku z tym cykl o te 4 dni.

Sophia, ja tam wierzę że tym razem ta paskuda nie przyjdzie do Ciebie:) i dziękuję za życzenia:) Ja dzisiaj jako tak funkcjonuję, wczoraj była masakra cały dzień w łóżku, tyle co do toalety wstawałam. Ale lepiej w domu lezeć niż w szpitalu. Miłego popołudnia:)

Mała gosieńka - a czemu w szpitalu miałabyś leżeć - coś złego się dzieje?? Sophia kiedy testujesz i czy w ogóle :)???

Lekarz mówił, że wszystko ok, ale mam nie przesadzać ze spacerami, i jak czuję potrzebę to leżeć żeby nie było akcji niepotrzebnych kazał dmuchać na zimne. A co do grypy to chyba lepiej nie ryzykować, tzn szczepionki. Gin się musi wypowiedzieć.

Cześć dziewczyny! Dziś kupiłam prezencik dla Małego kuzynki. Myślałam ze oszaleję jak wybierałam ubranka :) cudne! szkoda że przy okazji nie mogłam kupić dla swojej kruszyny no ale wierzę że też przyjdzie mi kupować takie maleńkie ciuszki :)

Asia, Wanda, Zorka, Monia, Hania , Kala, Katia - w sen zimowy zapadłyście :))))

Witajcie Dziewczyny!!! Lovekrove, odliczam do testu i nie chcąc się nakręcać opóźniam moment wejścia na forum....:):) Wynajduję sobie wszelakie zajęcia ...jak widać z marnym skutkiem:D:D:D: Mała Gosieńka, chyba przeoczyłam Twój wpis.....trochę spóźnione ale szczere życzenia urodzinowe!!!! Ty już wiesz najlepiej czego Ci potrzeba-niech się spełni!!!!!! Mam nadzieję że Ty i Twoje Dzieciątko czujecie się dobrze....???? U mnie objawy nadchodzącej @, przy braku objawów ciążowych .....ale wiadomo, nadzieja umiera ostatnia....eh http://enpr.pl/1017

Nie wiem co mnie naszło.....poraz pierwszy kupiłam sobie coś w Bon Prix...... chyba mają dobry marketing.....:D:D:D:D http://www.bonprix.pl/bp/offer.htm?pr=77574

jestem, jestem....musialam parę rzeczy w domu zrobic

Hanka...dałaś mi do myslenia...nie mam w co sie ubrac na jesien...ze swetrow wyroslam , a w te długie to sie nie zapne...dosłownie bieda w szafie! latem wiadomo, koszulka czy bluzeczka mniej lub bardziej opieta....a teraz nie mam swetra na wierzch...d-a blada

Asiu, u mnie nawet jak pełna szafa to i tak chodzę na zmianę w dwóch, trzech rzeczach......:D:D:D:D Mam jakies swoje ulubione i nic innego mi nie pasi....