Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.

mój stary kożuch - na wytartym kołnierzu noworoczny śnieg Jacek Margolak

KOZA! sięgnęłaś po haiku...

Ja tam byłam http://www.youtube.com/watch?v=1kCqmJTxbn4

......na wycieczkowym statku "elizabet" jestem w trzecim rzędzie po lewej ręce.....

......a tak tańczyłam...... http://www.youtube.com/watch?v=qPROXhnoUm8&feature=related

Cieszę się , że jesteśmy dalej w przyjażni .Dziewczyny dobrze , że jest jakaś wymiana zdań .Ja pewnie też za dużo smucę. Jak tam fajki, któraś rzuciła ? One są już tak drogie .Policzylam ,że po 6 mies. niepalenia i odkładania tej kasy możnaby pojechać na wycieczkę za granicę. Jak wasze małe radości? Moja radość to piątka syna ze sprawdzianu z angielskiego (ma 1 na półrocze), to tylko mała iskierka nadziei dla mnie , że w końcu będzie się uczyć. Dobranoc.

Koza tiaaaaaaaaaaaaaaaaa bryle nosze przy czytaniu lecz powiedz kochana ,w którym czasowo jesteś??:P:D

Witam o mglistym i szarym jeszcze poranku i zapraszam na pachnącą kawkę \_/> Znów mi trochę zmroziło samochód i rzutem na taśmę zdążyłam do pracy! Glou, Marii to może rzucimy palenie i w wakacje wybierzemy się do Grecji :P taka babska wycieczka :D i "porozrabiamy" sobie, pozostałe palaczki też zapraszamy . moze spotakamy tam Kozę? Miłego dnia

Jestem w dołku:) w domu zrobiło się grypowo:) wczoraj miałam za dużo radości a przecież jestem pechowa:) MARYLKO! Kto rozumie co oznacza słowo ..przyjaźń..... nie zrywa jej .Tak jest w naszym gronie Pytasz o papierosy, również liczę ile wydałam w miesiącu ...za dużo!!! a tak trudno z nich zrezygnować. KOZA! Nic z tego nie rozumię brykałaś tam gdzie gorąco , a w samochodzie byłaś taka zmarznięta:) Jesteś spryciarą i wychodzisz z opresji szybko:D tak trzymaj!!!!! LIVIO! KLARO! MARYLKO! kawa czeka. Hej

KLER! Nie palić powiadasz:) nie mogę obiecać .Byłoby mi wstyd jeżeli nie wytrwała bym w postanowieniu:) Pozdrawiam.

Glou minęłyśmy się :D. Tak wiem, jakie to trudne...:( już wstyd mi było się przyznać, że palę a teraz byłby gorszy wstyd gdybym nie wytrwała :( Kawka wypita :D uciekam do papierków...pa!

Cześć dziewczyny ! Klaro ot fajny pomysł - wspólny wyjazd do Grecji . Gorzej z rzucaniem palenia . Globusik zrób herbatkę z miodem i cytryną . Może grypę przegonisz. Na razie niestety muszę iść do sklepu , między innymi po fajki a potem na kurs. Przynajmniej mam po co wstawać z łóżka :)

Maria59--fuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuj rzuć tego śmierdziela:D szkoda zdrowia.Jak chcesz "dobić " do 80-tki:D

Witam Palaczki! nie podejmuję już w moim życiu zadnych wielkich wyzwań. Lubię palić - a będzie - co ma być. palenie nagle zrobiło się bardzo feee..... A dzisiaj u mnie aż -15 - nawet mój Pedro odpuścił wczesny spacerek. Koza grzeje, w klubie cieplutko. Miłego.

Hej LIVIO! U mnie też mróz :)

Livia- Ty, jak Beata Tyszkiewicz :P mówi tak samo o paleniu papierosów.... Laseczki- pamętajcie jutro swięto- sklepy pozamykane- róbcie dziś zakupy ... chlebek to podstawa. Życzę Wam miłego popołudnia z humorkiem :D

Uprzejmie informuję :D że:) Zakupy zrobiłam przygotowałam częściowo obiad na jutro zrobiłam ukochane prasowanie ....znaczy się jestem wolna:D dodatkowo walczę z M i gonię do łóżka , jest przeziębiony.To ostatnie przedsięwzięcie wymaga ode mnie najwięcej czasu i sił:) jeszcze mi się nie udało zwyciężyć...dalej łazi i tak głośno kicha,że mam dość!! Poza tym stara bieda:D u mnie.

Hej wieczorkiem ! U mnie było ciepło :) -5 stopni i nawet chwilkę świeciło slonko. Przez 2 godziny kursu przepisywałam wiersze Brzechwy i Miłosza, ozdabiałam obrazkami , zmieniałam rodzaj i kształt czcionki itp. Potem zakupy , obiad , prasowanie - wszystko byle nie myśleć . Coś Anulka się nie odzywa ? Macham do przeziębionych i życzę zdrówka.

Co Wy tam prasujecie,prasujecie :) Ja dzisiaj ściągnęłam ze zsnura na podwórku skostniałe pranie,wisiało... trochę przeschlo..a teraz dosycha sobie w chacie. Dzisiaj dostałam "wstrząsający prezent" w postaci r-ku za gazzzzzzzzz, co to będzie do wiosny!! naszły mnie refleksje - po licho człowiek głupieje na święta? Jak myślicie,czyzima cuus odpuści przed majem? a może podniosą mi emeryturę? - Ech..zostaja - Nadzieje i Otuchy płynace z naszego Klubiku!. dobrej nocy!

LLivio :) mam nadzieję ,że zima odpuści już w lutym.Ogrzewam dom ekogroszkiem - ekologicznie to on wyciąga kasę z portfela . A podwyżkę emerytury dostaniemy coś koło marca .Jakieś 5 zł, może 10 zł .No góra 50 z Na paczkę fajek może starczy :D Dobrej nocy!

Hej Laseczki :D ...kawka\_/> proszę. Tak, wiem, to jakieś zboczenie :P dziś mam wolny dzień a ja nie śpię ale..... za chwilę wskoczę do łóżka. Livia- przypomniałaś mi z dzieciństwa i... młodości ( gdy mieszkałam w domku) babcia i mama też zimą wynosiły pranie na dwór i przynosiły tzw. gnaty... śmiesznie wyglądały kalesony dziadka :D A jeśli chodzi o gaz to.. ma stanieć w przeciwieństwie do energii elektr. i wody... PROZA życia. Emerytura!!! jak ja usłyszałam co chcą zrobić z OFE i dać do ZUS-u który wszystko "zjada"- normalnie nóż w kieszeni się otwiera.. Zima mnie ... i miejmy nadzieję, że wcześniej, niż później i.... pojedziemy do Grecji, jak.... przestaniemy palić fajki :P Nara - jak to mówi Marii

Ponieważ święto skradam się do klubu aby żadnej z Was nie obudzić a tu proszę Klara już przygotowała kawę...dziękuję. Do kawy mam również ...... wybuch śmiechu:D:D...... LIVIO ale mnie ubawiłaś zmarzniętym praniem. Doskonale to pamiętam z domu rodzinnego. Nie raz przynosiłam go do domu. Ja nazywałam to SZCZAPY / szczapy to duże kawały drewna, które tata musiał porąbać by można było palić w piecu/ KLARA dorzuciłaś ....kalesony dziadka ....:D no i mam kabaret:D MARYLKO! Przychodź szybciutko do klubu tu jest wesoło:) Po wczorajszych potach MM znowu mam co prać.Wiem co zrobię wywieszę na balkon będą szczapy:) Dzięki Wam miło zaczęłam dzień. LIVIO! Dosłownie w każdym miesiącu otrzymuję pisma z informacją zmian cen a to za kanalizę , za podgrzanie wody, za domofon, telewizję kablową niebawem będzie za energię , nie sposób to wszystko ogarnąć. ALE W MARCU ......WIELKA PODWYŻKA EMERYTUR .......;) BAAARDZO NA TO LICZĘ;( troszkę posmutniałam:(

Cześć! n proszę - ile wspomnień z praniem suszonym na mrozie. miałam kiedyś pewne MOCNE PRZEŻYCIE. to było ileś lat temu,zaraz po świętach. Zrobilam pranie i wywiesiłam na sznurze. Wieczorkiem wyszlam z pieskiem i stanełam jak wryta z przerażenia. Na moim podwórku stał duch!! Wyobrażcie sobie,co przeżyłam,zanim zorientowała się,że to obrus ze stołu Wigilijnego. Był wiatr i tą zmarzniętą szczapę zerwał ze sznura i postawił w formie trójkąta. Stało toto solidnie,białe,wysokie na 2 metry,nieruchome......br... wrażenie niesamowite.:D Jeszcze teraz się hihram. miłego prania - noo nie dzisiaj,dzisiaj odpoczywamy i pijemy kawę Klary,pewnie nadal słodko śpi i śniiiii na różowo.

:D witajcie nastolatki ! Piję z wami kawę i też śmieję sie z prania na mrozie .Moja mama i babcia też je mroziły na dworze, jak zdejmowałam śmiałam się, że będzie połamane. No i życzę radosnego nastroju na święto.

http://www.youtube.com/watch?v=O0XSGbneiN4

Drogie koleżanki wczoraj obejrzałam film pt. Pod szczęśliwą gwiazdą. Jestem pod wrażeniem jego fabuły , a ścieżka dźwiękowa mnie urzekła, na tej ścieżce przesyłam Wam specjalnie skomponowaną na ten film piosenkę ..Passione.. To nic,że kotlety czekają w kolejce na usmażenie. Ja i P Globus bujamy w obłokach w muzyce Netta , to pseudonim autora tej piosenki. Serdeczne pozdrowienia również od P Globusa , dalej łazi po mieszkaniu i kicha.

Tyle do Was napisałam i mi wcięło.... więc w skrócie...może będę Was przynudzać ale od tego jest forum...przeczytacie! Ja jeszcze o OFE! Macie emerytury w ZUS i wiecie jakie są tam "podwyżki":P Ja miałam jeszcze taką możliwość, że część do ZUS-u, część do OFE! Teraz chcą na tym położyć ŁAPĘ! Nasz premier parę lat ode mnie starszy nie miał już możliwości skorzystać z OFE . Teraz mówi, ze ci, którzy są w OFE emerytury będą pobierać za 40...a nawet 50 lat!!!! Albo jest niezorientowany albo ma złych DORADCÓW! Ja w OFE jestem ponad 10 lat... do emerytury mam 10...15 lat! Więc jakie 40...50 lat!. Czy ON liczy od dziś- tak jak dla swojej córki...moich synów???? PARODIA! W OFE jest dziedziczenie a w z ZUS-ie ...umierasz....koniec z twoimi oszczędnościami..... Nie mają pomysłu więc znów TRZEBA coś zabrać emerytom teraźniejszym i PRZYSZŁYM!!!! :P A tak w ogóle to u mnie mrozik lekki...byłam na spacerze z piesem...teraz szykuję obiad! Glou- wiesz kiedy nam było dobrze...wiem też jak będę głosować w przyszłych wyborach! Buziaki

Klaro !! Szkoda nerwów na myślenie o emeryturze - nędzne pieniądze, Gdybym na nią nie poszła może dalej byłabym kochana. Globusik -piosenka piękna .Dziękuję. Teraz obiad - zrobiłam kopytka i gulasz .Mam dużo czasu to bawię się w kuchni:)

U mnie zero stopni pada śnieg. W Niemczech gołoledź prawdopodobnie zbliża się do nas. LIVIO! Namiotem poprawiliśmy ubaw razem z Globusem:) Zadał mi takie pytanie ; powiedź skąd Ta Kobieta ma w Sobie tyle sił i mimo wysokich schodów w życiu????? potrafi tak żartować???? odpowiedziałam ... BO JEST SILNA Pozdrawiam. MARYLKO! Kopytka i sos to mój obiad:) palce lizać. Zakpiłam z siebie i kupiłam w sklepie pierogi ruskie ....zakpiłam bo poszłam na łatwiznę , te pierogi są nie do jedzenia. Jutro wpadnę na obiad do Ciebie tak około 14tej:D KLER! Rozumię Twoje zdenerwowanie ponieważ emerytura przed Tobą. Ja niczemu się nie dziwię. Ktoś kogoś nie doinformował... jak zawsze:( smutne ale prawdziwe.

Marii- uwielbiam kopytka własnoręcznie robione ale.... mam lenia :P Zresztą muszę zgubić ze 3 kg - bagaż poświąteczny!:D Glou- spokój ,tylko to może mnie uratować Pomyślę sobie COŚ miłego a o emeryturze jak Scarlet :P." pomyślę o tym jutro" Miłych snów Laseczki ,