Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lonia 25

Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.

Polecane posty

Ja to jestem dla sibie pełna podziwu. Niedziela- a ja juz na nogach.Co prawda nie dosłownie..bo siedzę na d..przed komputerem:) W Chatce zostało od wczoraj pól kociołka wywaru - gwarancja jeszcze dobra!! Myślę nad Waszymi wpisami - takie fajne głębokie,każda "kręci"się pp tym świecie i robi co może aby bylo dobrze. Niech dzień dzisiejszy będzie dla Was i dla mnie łaskawy. Dalida zaczyna 24 godzinną szychtę -podrzucę Ci na miotle MOC. MOC..NIECH BĘDZZIE Z KAŻDĄ Z NAS.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak już siedzę przed tym kompem sama - opowiem Wam jeszce jedną z przygód z miasta"P". Jechałam ze znajomą TRAMWAJEM -do szpitala do mojej C. Wsiadłysmy - podeszłam do kasownika,skasowałam bilet,znajoma podała mi swój - tyyż skasowałam.Potem powiedziała - trzymaj go.No i trzymałam oba. Jak wysiadłyśmy z radością w oku powiedziała - 'no widzisz - przejechałam za darmo". Pytam jak to? Ano - ten bilet był już wcześniej wykorzystany - tyle,że słabo to na nim było widać. Zdrętwiałam. Wyobrażcie sobie,co by było gdyby wpadła kontrol? Bilety trzymam ja,podaję , stwierdzają,że jeden jest niewazny - jak sądzicie,czy ta pani przyznałaby się do tego,że to był jej? Perfidia - wiedziała w jakim jestem silnym stresie - narażała mnie na dodatkowe "emocje" - kary pieniężne itp. Dziewczyny - od tamtej pory,jak komuś kasuję bilet - zaraz mu go oddaję,a najbardziej robilam to tej osobie - bo jezdzilam z nią nie jeden raz. Wreszcie zrozumiałam,dlaczego ludzi z miasta P,nazywa się "złotówa".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry dziewczyny . Siedzę przed kompem , nie wiem co dalej. Wczoraj wypadła mi plomba założona miesiąc temu - znowu dentysta i wydatek. Zastanawiam się jak mogę jeszcze pomóc synowi.Co z tego , że ma szlaban na wyjścia z domu i pseudokolegów jak po powrocie do domu siedzi przed kompem i nawet nie zajrzy do książki.Jak nim potrząsnac , żeby się obudzil. I tak po pierwszm zrywie eks - pomogę , będe się z nim spotykal raz w tygodniu- cisza.Muszę liczyć sama na siebie.O Matko dziewczyny znowu marudzę. Zyczę miłej niedzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Dzień dobry w niedzielę. Ja też siedzę przed kompem z ..nieuczesanymi myślami:) totalne lenistwo:) Wypiję wywaru i poderwię się do życia. LIVIO! ale numer!!! bardzo dawno miałam wątpliwą przyjemność:) gadania z kontrolerami w autobusie. Jeździłam na bilet miesięczny.Na koniec miesiąca zapomniałam zmienić wkładkę. Kontrolerzy zadowoleni bo złapali przestępcę!! nową miałam ze sobą , jednak nie mogli uwierzyć,że ona jest moja. W ich obecności naniosłam numer biletu i powiedziałam,że nie zapłacę mandatu, do tego byłam baaardzo stanowcza.Odpuścili. Ale fobia pozostała do dnia dzisiejszego:D MARII ! Rozumię Twój problem. Duże dzieci duży kłopot. Co najgorsze nie wiele możesz zrobić. Może syn potrzebuje czasu na zwalczenie w sobie buntu. Marylko rozmawiaj z nim , resztę zostaw losowi. W obecnej chwili chyba tylko tytle możesz rozbić. Trzymaj się. Miłej niedzieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
LIVIO! Czy on nie używa jakiegoś podstępu.....ha ha może to są protezy:D muszę być czujna;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Dziewczyny zapraszam na kluski ziemniaczane i surówkę z kiszonej kapusty. Zabieram się za przygotowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Laseczki- u mnie przed obiadkiem ..... życie jest takie , jakie jest i CZĘSTO musimy być silne, bo liczyć na pomoc skądś tam - nie możemy.:( Marii- to dla Cibie ...tak , na optymizm- niedługo wiosna- będzie dobrze- UWIERZ! http://www.youtube.com/watch?v=WBCBgewTZ1Q&feature=related A tak w ogóle... to dlaczego inni mogą się buntowąć a my NIE???? Tak- ale my mamy bagaż doświadczeń a młodym trudniej- są zagubieni:( Marii- DUŻOOO SIŁY! My zawsze będziemy z Tobą i pomożemy na tyle ile możemy-- BĘDZIEMY!!!! Dla Was 👄, ❤️, 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Nareszcie mrozisko sobie odpuściło. Mam tylko - 2 stopnie, za to wiatrzysko dmucha :D Dziewczyny od dwóch m-cy cały czas mam w ustach ostry smak soli. Bez znaczenia co pojadam. Tę solankę w ślinie czuję cały czas. Do tego dochodzą ogromne wzdęcia szczególnie jak coś zjem. Może któraś z Was coś wie w tym temacie lub się z nim spotkała, to prosze o rady. Globus - jedną porcję kluseczek zamawiam :D Uwielbiam wszelkiego rodzaju pyzy, kluski i itd. Ja dzisiaj piekę kaczuszkę, a do tego ziemniaki w mundurkach zapiekane + surówka z kiszonej. Tez zapraszam :) Mam leniwą niedzielę - gram sobie w Mahjonga lub w sudoku :D Marii - myślę, że dla Twojego syna ten okres czasu też jest okropny. Jest rozbity - nie bardzo wie jak ma robić i postępować. Pogadaj z nim, ale nie o szkole , nie o kumplach, - lecz o tym co czuje, co go denerwuje, jakie jest jego zdanie w sprawie. On tłumi złość w sobie i naj.... czuje się z kumplami, bo na chwilę zapomina w wszystkim. Spróbuj go rozładować , poproś o wsparcie dla siebie - bo to on teraz jest mężczyzną na którego możesz liczyć. Nie wiem czy mam rację - ale może to pomoże. Wszystkim kumpelom superowej niedzieli życzę i do potem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Loniu - wklejam Ci poradę z forum na ten temat "nalazlam rozwiazanie - to jest sprawa bakteryjna jezyka! i leczenie? dwie lyzki oleju Flexseed ( w Polsce to chyba sie nazywa lniany olej) lyzka oleju rano i przed snem. Uczucie soli w ustach odeszlo po trzech dniach... Powodzenia Ewa Ps: prosze ograniczyc w tym okresie jedzenie maki i cukru" Wrzuć w google "smak soli w ustach" - poczytasz sobie więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olej lniany kupuję w aptece - nieraz trzeba zamówić,bo ma krótki termin ważności,ja go używam tak dla zdrowia. Cukier mi bardzo się zmniejszył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
LONIU! Popieram to co napisała Livia. Olej lniany ... ja w okresach wiosny i jesieni również odczuwam sprawy żołądkowe. U mnie jest ..kwasów za mało lub za dużo. Kupuję również mielone siemię lniane. Małą łyżeczkę siemienia zalewam dobrze ciepłą wodą, wymieszam i wypijam , tak 3 razy dziennie , rano na czczo. Poza tym Loniu spróbuj kupić Aktivię do picia. Jak jestem ostrożna do wszelkich tego typu używek absolutnie przekonałam się ,że bardzo dobrze wpływa na żołądek. Wieczorem przed snem piję nawet nie całą buteleczkę. Spróbuj. Chętnie zasiadam do kaczuszki , tyż lubię...aż oblizuję palce. Ja w rewanżu na następne spotkanie przygotuję pyzy , a co jak szaleć to na całego👄 MARII! Mam takie samo zdanie jak Lonia. On teraz zajmuje miejsce ojca i jest Twoim opiekunem i wielką pomocą. LIVIO! A gdzie się podziewa KOZA EMILKA i zwierzaczek EMILEK?? KLARO! Smaczności na obiad. DALIDA! Pozdrawiam. ANULKA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Chatka pod lasem chatka drewniana za wsią pod lasem bez nas samotna na cztery wiatry wystawiona po niteczce polnej dróżki ciągniemy jak ptaki do jedynego kłębka po chwile ulotne jak puch pełne jak puchar napełniony kroplami szczęścia tam tyle naszych dni i nocy na zawsze już zapisanych kwiatami w podniebnej pamięci. 🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dopiero dzisiaj telefon od S. głos tak zmęczony,że ledwi mówił. Dzisiaj sa już wszysvy w swoim domu.Synowa dzisiaj wypisana ze szpitala. Z nią ok. Sprzątał dom po generalnym remoncie z jedną panią,znosił meble,kartony,wyprowadzka z pokoju w internacie. Po raz pierwszy odważyłam się ostro powiedzieć co myślę. Gdzie jej rodzice?jej brat? Czy już całkiem przez nich zdurniał? Synowa zarządza remont - kiedy od 3 m-cy ma wyznaczony termin operacji. myślałam,że to sprawa nagła. Mnie nie pozwolono przyjechać.Musiałby się gęsto tłumaczyć . Synowa przy dziecku bezradna - mamuśka jej ma to w d....,jest przecież mój syn. Długo nie rozmawiałam, skorzystał,że mały z mamą śpią i dopiero mógł ze mną porozmawiać.Kazałam mu natychmiast się zdrzemnąć i nie ciągnęłam rozmowy OOOOOOOOLUDZIE! Obiecywałam sobie,że będę obojętna. Nie wychodzi mi....... Klara nie pisz czasami,że powinnam być przy nim. W sytuacji jaką stworzyła jego teściowa - tylko skomplikowałabym biedakowi jeszcze bardziej życie. Facet na wysokim stanowisku,wartościowy,dobry....nikt tam go nie szanuje. a matkę? - odsunąć i to skutcznie. Nie wiem jak dalej postępować - jak zyć.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do tego są jeszcze 2 psy!! Nie mam nic przeciwko zwierzakom. nieraz jak u nich byłam,chciala wyręczyć ich w spacerze - niestety ,nie wolno mi,bo a nuż uwierzę,że jestem czasami potrzebna? i się przyzwyczaję przyjezdżać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Livio - dzięki kochana za radę. Dokładnie tak jest, jęzor też mam z jakimś białawym nalotem :O Przy najbliższych zakupach kupię olej i siemię też. Globus - również dziękuję 👄 A co do tego co napisałaś - znowu proza życia. Doskonale Cię rozumiem - choćbyś masłem smarowała - to pozostaniesz już na cenzurowanym. Cholera jakie to przykre !!!! Czasami czuję się okropnie. Tym bardziej , że w niczym nie zawiniłam. Bardzo rzadko odwiedzałam moją C, wszak mieszkają daleko ode mnie. Nie wtrącam się w ich życie , a jednak ......... poszłam w kąt. Jak stara drapaka. Widać teraz taka moda nastała. Ot co !!!!! Do potem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Dziewczyny! ludzie chorzy nigdzie nie są mile widziani nawet w szpitalach... to też obecna moda:( No to jesteśmy Aniołami z jednym skrzydłem. Ja jestem ciekawa gdzie to się dziewa nasza MARYLKA???? MARYLKO , ARYLKO YLKO hop hop gdzie jesteś:D???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Jestem - wymyślam sobie zajęcia. Odwaliłam prasowanie , wyciągnęłam syna i psa na krótki spacer., na długi s. nie chciał- jakiś mecz w telewizji. Potem poszłam do sąsiadki na kawę i dzień zleciał. Czytam was dziewczyny i myślę czemu tak żle się dzieje .Człowiek człowiekowi wilkiem...Ostatnio wszedzie słyszę same złe nowiny. Cieszę się , że u Dalidy jest spokój .Tak trzymaj kochana. U mnie też mróz zelżał - tylko -6 stopni.W porównaniu do -20 to pikuś! Loniu twoja choroba to może nadkwasota .Mnie męczy od tygodnia.Kiedyś lekarz zapisał mi ranigast - pomagało.Teraz wypróbuję olej lniany jak radzą czarownice:) Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JoasiaKasia
Chce tylko przypomniec,ze bardzo Was kocham❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty znowuz tu?
JoasiaKasia-- facet spaduwa:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Oj dana dana :) tak zaczynam dzień dzisiaj , a to za sprawą naszej DZIECINKI ...JOASI KASI👄 JOASIU wierzę w telepatię ostatnio dużo myślałam o Tobie. Dziękuję i bardzo serdecznie pozdrawiam.Życzę Ci jak najwięcej dobrego w życiu❤️ Chatka przewietrzona przygotowana na nasze spotkania. Do zobaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry ! Zrobilam kawkę .Na dworze słonko ale trzyma mróz -9 stopni. W chatce cicho , spokojnie .Idę za chwilę do pracy 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Globusik , spotkałysmy się w drzwiach .Dobrego dnia dla wszystkich❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, miło Was widzieć z rana- zaraz cieplej :) Kawka pachnie \_/> Miłego dnia 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Hej ponownie! Zabieram się za realizację mojego ...plana ...na dzisiaj:) Po niedzieli mała demolka w domu więc czekają mnie ...syzyfy:) Miłego , dobrego dnia dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witanko. Ostatni dzień Lutego ! Super :D Może i durna ta moja nadzieja na Wiosnę, ale coraz bliżej ciepełka i wygrzania gnatków na słońcu :D Czary-mary .... NIECH TO BĘDZIE DOBRY TYDZIEŃ .... dla NAS wszystkich. Jeszcze raz za wszystkie rady - Dzięki z ❤️ Do potem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Livia- co do Twojego syna, jego żony.... Ja patrzę z boku i tak to widzę----- pisałaś, że nie chcieli Twojej pomocy, no racja, mogli powiedzieć- pomogłabyś! Ale zobacz- nie chcieli też pomocy ze strony rodziny synowej ( choć Ty trochę inaczej na to patrzysz) Chyba niepotrzebnie masz pretensje i się denerwujesz! Są dorośli i może chcą abyście Wy Rodzice- jedni i drudzy- to zobaczyli.... że potrafią sobie radzić sami. Wiem, że matka to inaczej czuje i boli ją, że syn się męczy (nawet fizycznie) ale.... nie uchronisz Go przed życiem :( Taka jestem mądra, nie wiem jak ja kiedyś postąpię w podobnej sytuacji.... Wiem tylko, że mnie boli i jestem wściekła, jak moja teściowa, gdy jej syn ( a mój mąż) ma coś do zrobienia.... użala się nad nim, każe odpocząć, robić powoli..... Zawsze są dwie strony medalu....... Weź jednak poprawkę na moje wywody bo ja jestem synową ale teściową jeszcze nie :P Życie nie jest łatwe ale też nikt nam takowego nie obiecywał :( Lonia- to ja CZARUJĘ razem z Tobą!!!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Herbata z rumem czeka:) Dziewczyny ...plana... zrealizowałam , pranie sprzątanie,prasowanie za mną. Jestem ciut skołowana. Do tego emocje podczas biegu Justyny Kowalczyk..ufffff W nagrodę zafundowałam sobie jutro podstrzyżyny swoich kłaczków:) później farba ale to już w domu. LONIU! czuję,że wyczarujesz wiosnę , ja będę ostrzyżona i pójdę topić Marzannę:D OOOO MATKO! ledwo dycham i jeszcze chce mi się żartować:) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Czarujcie wiosnę i dobry humor . Dziewczyny ostatni tydzień karnawału może wymyslmy imprezę na sobotę :) Co prawda mój następny wnusio ma 3 latka, ale urodzinki dziecka pewnie skończą sie o 19- możemy zrobić maraton pisania i dobrej muzyki .Co wy na to? Sorry przez ostatnie dni byłam nieogarnięta, dziękuję za cierpliwosc i rady i za trzymanie kcióków. Dziś wchodzac do przedszkola spotkała mnie radość - dzieci rzucily mi się na szyję Pani M. dzień dobry . Wiecie jak miło.aż serce rośnie. Pora zejsc na ziemię i wstawić rosłek na jutro . Na razie🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×