Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.

Spokojnej nocy Dziewczyny. Niech znicze płoną jak najdłużej. Do zobaczenia.

http://www.youtube.com/watch?v=mf52xZjb8ho Pozdrawiam Was moje Kolezanki i do porannej kawki.

http://www.youtube.com/watch?v=F-DoRYmQkEE&NR=1

WITAJCIE MOje KOCHANE KOlEZANKI. Znowu nowy dzien zawitał i choc wieje i dmucha, zdzierając czapki z głow,wiem że dziś bedzie znowu postaremu,bo nie ma to jak stara , znajoma bieda. Mąż poszedł do pracy,wnusio Rafał śpi a ja przy kompie żeby sie przywitac. A WIĘC WITAM wszystkie drogie koleżanki, te co zaglądają co dzień ite co rzadziej. Moj men od rana miał takie wesołe spostrzeżenia, że aż ciarki po plecach.Bo w trumnie ciemno,ciasno,samotnie,zimno,brrry.Noi mam uawżac bo on chce umrzec przedemną.Taki wesolutki od ranka Moze to przez ten wiatr, bo wieje okrutnie. A ja tylko troche tessssknie za dziecmi swymi,bo dawno ich nie było, byłam co prawda u najmłodszej niedawno, ale reszty dawno nie widziałam. No ale nic, coś zorganizuje, Narazie sie żegnam,życze smacznej i aromatycznej kawki lub herbatki, noimoze jakies cisteczko http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9a4b0886f4a7813f.html

Witajcie Kumpele! Oj u mnie też radykalna zmiana pogody. Temperatura około zera, i do tego silny wiatr. Pewnie zimno .Mój barometr - Pusio - nawet na balkon nie chce wyjść:) DALIDA witaj bardzo smakuje mi kawa przygotowana przez Ciebie dziękuję. Jak przystało na Dzień Zaduszny pogadałaś z M z samego rana. U mnie tez odbywają się takie rozmowy z tą różnicą , że to ja jestem ich inicjatorką :) ANULKA dzięki za światełko LONIU na rozbudzenie. LIVIO dla Ciebie też, Ty już pewnie nie śpisz? Do zobaczenia hej.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6b34385722c9b128.html Zaprszam od rana na kawke i ciastko. Witam wszystkie kolezanki DZIEN DOBRY BARDZO. Strasznie u nas wieje,mało głowy nie chce urwac, mąż do pracy nie chciał wyjśc, miał od rana tragiczne myśli - a bo w trumnie ciemno , zimno , ciasno, i samotnie, chce umrzec przedemna i takie tam wesołe myśli brrrrrrry. TO CHYBA PRZEZ TEN WIATR. Aja tylko tesknie troche za moimi dziewczynami,ale to nic moze cos zorganizujemy w tym tygodniu, bo dawno ich nie widzialam. Wczorajszy dzień troche skłaniał do refleksji nad życiem i przemijaniem. I było mi troche smutno, ale to nic to przecież naturalne że tęsknimy za tymi co odeszli,i tylko pozostaje pociecha ze za nimi zostały już te troski życia codziennego, czasami udreka choroby. Wiec wykorzystujmy życie najlepiej jak możemy z uśmiechem iradościa nawet jak czsem jest troche łzawo. To przez te hormony, troche sie roztkliwiam.Niedlugo wstanie wnusio Rafał i znowu stare obowiązki więc do DZIELA drogie Panie, bez nas ten świat dawno by przepadł. To pocieszające.

powtórzyłam temat bo myślałam , ze nie doszło bo cos pokręciłam sory ale zdjecie do kawki nowe

Ale smaczne ciasto - dzięki.

Spiesze do Was moje kochane na kawke i ciasteczo, dzieki Pogoda nie zacheca do wyjscia z domu , pada deszcz i wieje. Takie dni nas doluja ale mam nadzieje, ze razem jest nam razniej . Moja przeprowadzka zbliza sie ku koncowi . Od 15 juz nie bede miala netu, czekamy na podlaczenie w nowym domku, troche to zapewnie potrwa ale myslami bede z Wami a jak tylko bede u Dzieci to pokiwam Wam lapka Wczoraj byllismy na cmentarzu i dzieki Bogu pogoda dopisala, dzis dzien zaduszny , moje drogie: "Spieszmy sie kochac ludzi bo tak szybko odchodza" http://www.youtube.com/watch?v=hap5SxthXR4

Witam :) Wstałam z ogromnym bólem głowy :O Za oknem wiatrzysko sobie używa ! Jest słonecznie, ale tak wieje - mój spacer w pola - odkładam. Anulko - PIĘKNE Chyba żadnych słów już nie potrzeba !!! Dalida - Ty skowroneczku :) Wszystko co napisałaś - to PRAWDA ! Musimy żyć i musimy wszystko przeżyć. Oby jak najpiękniej i najlepiej. Za kawkę i ciacha masz Globus - otrząśnij się i do przodu ! Cieszmy się z tego co mamy - inni mają o 1000 razy gorzej. Zawsze się tym pocieszam - głupie. Ale wówczas moje problemy, to - PIKUŚ. Livia pewnie pojechała do Poznania. Powodzenia na tej komisji życzę. Niech Wam się wszystko ułoży. Lubarka - i Napisz co słychać? Dora - machnij łapką. Pozdrawiam Ciebie bardzo. Jola dawno się nie pokazała. Tilza - Jak tam Twoje samopoczucie? Mimo wszystko milutkiego dnia dla Was wszystkich. Do potem...

witam cieplutko stawiam na stoliku zolte chryzantemy a wieczorem zapale swiatelko wczoraj tez tak zrobilam na grobach nie bylam bo zdrowie nie pozwala dzien spedzilam w domku tv poogladalam swiatelka w oknie zapalilam i prosilam BOGA by rodzice szczesliwie wrocili tez tak sie stalo po drodze znajoma zabrala ich do domu by sie posilili i ogrzali a mnie tez podala po kawalku ciasta kochana dziewczyna teraz wracamy do normalnosci skonczyc kuchnie po remoncie odwiedzic groby na miejscu i cieszyc sie jeszcze pogoda to byloby na tyle globusiku kochany wczoraj wieczorem duch naszego pieska mame przestraszyl jego kolega tez czarny pudelek sie przemknal kolo ogrodzenia moze z wiosna jakiegos warjaciunia wezmiemy pod swoj dach bedzie fajno

Lonia 25 tak mnie w liceum nazywano pytasz o moje samopoczucie---a dziekuje juz lepsze slonko przygrzewa to i razniej na duszy z MOPRu pozytywne wiadomosci otrzymalam to teraz trzeba zrealizowac swoje plany martwi mnie bo nie wiem jak pomoc kumplowi trafil na lekarza ktory albo nie umie prawidlowo recepty wypelnic albo mu sie nie chce potrzebny jest aktywny opatrunek TENDER WET chce go wykupic ze znizka ten lek konowal wcale mu tego nie ulatwia rece opadaja brak slow odpowiedzi tez ---dlaczego lekarz nie jest lekarzem z powolania? pozdrawiam caluski

Z powołanie droga Tilzo to oni biora pieniądzr i życie człowiekowi wywracają do góry nogami - to zrobił mi lekarz konował ,zrobil ze mnie inwalide - noi nie wiem jeszcze tak do konca czy sie cieszyc czy plakac. No bo - dzi,eki temu poznałam mego obecnego męża ,ale i niestety zostałam inwalida do końca życia.Co prawda nie użalam sie nad soba, bo sa gorsze inwalidztwa , ale to ale pozostaje i pytania, na które nie ma odpowiedzi. Ale nic to byle do przodu jak CZOLG , DROGIE koleżanki. Mnie sie też niechce wysuwac nosa na dwór ,paskudna pogoda , ale bede musiała , bo nie ma kogo wysłac do sklepu ,noi trzeba odwiedzic chorą babcie. A wieczorem kurs komputerowy, mam nadzieje, że przestanie wiac. Narazie, - żaluje ze nieumiem wysylac tych bajerów,noi zdjecia tez nie wszystkie daja sie wyslac. ALE to jest pieeeeeeeeeeekne.ZOBACZCIEhttp://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d0591ad91cfaf3c0.html

Witam Was. Tyle tu zadumy i powagi okolicznościowej. U mnie też samopoczucie podporządkowane tej porze roku. do Poznania jeszcze nie pojechałyśmy. właśnie w tej chwili C.jest na komisji - WIELKIEJ OCH JAK WIELKIEJ. Już nawet się tym nie przejmuję. Samopoczucie C. kijowe, Młody psychiczny wrak,robię na psychiatrę - chociaż sama go potrzebuję. Ostatnie przeżycia jak zwykle wychodzą u mnie teraz - zapewne jeszcze to potrwa. Co dalej? WIDZĘ CIEMNOŚĆ. Mam odwieżć ją w środę - jak sobie będzie radziła? Zycie jakie jest - każda widzi. cieszcie się zdrowiem WAszych Dzieci - To chyba największe szczęście starości. Same widzicie,dlaczego za często się nie odzywam - dołująca jestem. Dzisiaj w moim gorodzie robię wirtualne ognisko dla matek takich jak ja.Zapewne jest ich wiele. Wybaczcie smutasce.

Dalida - superowa z Ciebie babka :D I energia nawet na zdjęciu bije od Ciebie. Ślicznie wyglądasz i spoko możesz za dzierlatkę uchodzić. jak pomyślę, że masz tyle wnuków - to już absolutnie tylko podziw mi zostaje dla Ciebie. Jaka z Ciebie babcia ?????? :D No a już Twój Mąż ( TM) to przystojniak. Cieszę się, że jesteś szczęśliwa. To się czuje. Z całą pewnością zasłużyłaś na to !!!! Livio- klubik nie tylko jest po to aby pisać w nim o "baju-baju". Choć wiem, łatwo nie jest otworzyć się - ale zawsze można pisać i to o wszystkim. Czasami wręcz mi głupio, że ja się użalam i skamlam - a Wy nic. No i mam wyrzuty sumienia. Jednak wiem również , że potrzebuję Waszego wsparcia. I takie otrzymuję. Zwyczajnie piszmy o wszystkim - nie tylko o pogodzie. Bo chyba łatwiej Nam wszystkim będzie przetrwać ten cholerny okres zimy i szarości. Łepetyna nadal mnie boli - idę wziąć drugiego procha :( Tilza - zdecydowanie weź drugiego pieska. Wiesz, sama świadomość, że kolejny zwierzaczek będzie miał cudny dom i miłość - ( przy tej ilości bitych i poniewieranych ) już mnie cieszy. Bo nie wszyscy ludzie powinni mieć zwierzątka !!!! Temat znasz - nie będę o tym pisać. Ot zwyczajnie - uratuj jakiegoś. Do potem....

tak mi przykro dalida tule CIE

Tizo chryzantemy zlociste , piekne zycze duzo zdrowka i pogody ducha.Koniecznie wez drugiego pieska, ja tez sie zawsze zarzekalam, ze to juz ostatni ale..... no wlasnie to ale.... jest nastepny :D Dalido pieknie wygladasz i wcale nie widac roznicy wieku miedzy Wami Bije od Ciebie tyle optymizmu i tak kochana trzymaj . Livi. przytulam Cie i wiem co czuje serce matki w takiej sytuacji i przesylam wiazke optymizmu dla Was . Wcale nie jestes dolujaca zawsze czekam na wiadomosci od Ciebie. Loniu razem mozemy wiele i kazda z nas wyrzuca z siebie co ja boli, juz niebawem bedzie rok jak sie poznalysmy i oby trwala ta nasza znajomosc jak najdluzej a i tak jak juz wspominalysmy MUSI kiedys dojsc do naszego spotkania NAS wszystkich razem :D Moze na wiosne? Co Wy na to kochane Dziewczyny?

Napisałam żeby Wam o naszym spotkaniu powiedzieć, Bo czasami nie lubię tak w oddali siedzieć, Lubię słyszeć że się ktoś do mnie uśmiecha, Że moja przyjaźń nie zginie bez echa, Że komuś moja osoba jest miła... Może to niewiele ale przyjaźń to siła, Bo przyjaźni nie kupisz na bazarze, A czy umiesz ją utrzymać to się okaże, Bo zdobyć przyjaźń nie jest trudnością, Ale zatrzymać przy sobie nie bywa łatwością.

anula czarnula dzieki jak wyjdziemy na prosta to byc moze pieska wezmiemy

ooooooo ale mi sie trafilo str otworzylam to ciasteczka owsiane prosze herbatki owocowe kawusie z cynamonkiem i ajerkoniaczek dla rozgrzewki YYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYY na zdrowie

TILZO zycze Ci tego z calego

na taka pogode goraca herbatka , ciasteczka dla Ciebie Tilzo a i YY wypijmy na zdrowie :D nas Wszystkich.

Tilza - jak dobrze, że zajrzałam :D Chwytam Y , może mi podniesie ciśnienie, bo czacha nadal mi dymi A popiję herbat,a i zagryzę ciastkiem :D Anulko - ja się pisze na NASZE spotkanie. Może łatwiej będzie czekać na wiosnę - bo gdzieś w oddali będzie zbliżał się ten piękny dzień. Bardzo bym chciala :)

ok wypijmy YY na zdrowie nas wszystkich i dziekuje za cieple przyjecie

bardzo dobrze ze Loniu tu zajrzalas YYY stukniemy sie kielonkami i napijemy razem razniej

Nie wiem dlaczego tak mnie ten ból trzyma. Tilza , ja również bardzo się cieszę !!! To w górę serca i na pohybel smutkom :)

a cisnienie sprawdzilas LONIU? to moze wypij kawke z cytryna lub imbirem ponoc to pomaga na bol glowy albo zrob zimny oklad bidulko zal mi Ciebie tule Cie

LIVIO kochanie przykro .mi że cierpisz tym bardziej - jak zrozumiałam że chodzi o bliska osobe-moge cie zrozumiec , bo sama w zyciu niejedno przeszłm.Dziś zrozumiałam, że to kiedyś minie chodznigdy nie przestanie bolec. Kochana tule cie do swego serduszka tak jak Jezus na tej grafice ZOBACZ i niech to bedzie choc troszke twoją pociechą http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e0e5c8ed66e214f5.html LONIU i ANULOCZARNULO dzieki za miłe słowa i prawie -powiem w sekracie - czuję się czasem jak dzierlatka; TILZO dzieki za pocieche, ale co tam nie patrze wstecz, bo bardziej boli a tak tylko troszke. Pomysł ze spotkaniem jest Fajoski - jak mowi moj wnuk -jestem zdecydowanie ZA i choc jestem z wami bardzo krótko DZIEKUJE za mile towarzystwo drogie KOLEZANKI . Na razie bo musze pomóc wnukowi lekcje odrabiac, ma jakis problem,

No widze ,z e sie panienki rozchulały, to może i ja się przyłacze, no t o na pohybel i na smutki, koniaczek lub dobre winko, za ciasteczko dziękuje

i bardzo dobrze Dalida tak trzymaj ciesz sie kazda terazniejsza chwila jestem z Toba