JEGO DZIEWCZYNA MNIE NISZCZY, CO MOGĘ ZROBIĆ...?

kalinko gdybyś miała IQ chociaż zbliżone do swojego wieku czyli 15 to może byś zrozumiała że tu nie chodzi o to że ona się puściła z kimś po kilku tygodniach znajomość tylko o to że bogaty cwaniak zawrócił naiwnej lasce w głowie...nikt tego że ona była naiwna nie kwestionuje, nawet ona sama. Ale to że zakochała się w chłopaku który zwócił na nia uwagę mimo ze nikt inny wcześniej tego nie robił nie jest nawet w najmniejszym stopniu nie może być postrzegane jako wystarczający powód do zasłużenia sobie na takie traktowanie! Tamta laska ma najwyraźniej problemy psychiczne i cokolwiek zrobiłaby jej autorka takiego zachowania nie usprawiedlwia. Zreszta mysle ze to i tak jest mówienie do dupy bo z tego co piszesz da sie wyraźnie wywnioskowac że jesteś kimś pokroju tamtej rozpuszczonej gówniary - czyli tak zwane umysłowe zero:) no ale zapomnijmy o kalince i jej psychicznych ułomnościach... to skąd jestes autorko? ja powaznie chętnie pomogę:)

Biedna kalinka :( Kalinko czy zdajesz sobie sprawe ze jestes tak glugia ze uzywasz slow ktorych znaczenia nia rozumiesz ? N\Biedne dziecko, rodzice mu zalozyli radiowe i teraz szaleje. Spierdalaj stad dziwko bo nikt cie tu nie chce CYA Lubisz sie wpierdalac niechciana? Inaczej nie mozesz przeciez :D:D

ahahahahah dziewczyna sie boi i wie ze nie bedzie z nia najlepiej gdy ja pozwiesz.rownie dobrze moze sobie sama okrasc swoj wlasny dom i powiedziec ze to ty.daj spokoj,nie daj sie zastraszyc.o zastraszenie-to kolejny zarzut ;p wiedzialem ze cos jeszce sie znajdzie hehe

boże ta laska to jakaś pierdalnięta wariatka:o o ile oczywiscie ten temat to nie zainspirowana jakimś amerykańskim serialem prowokacja...

ze ta dziewucha jestes Ty Kalinka!!!

kalinka, bede ingnorowac twoje posty, bo mam gdzieś twoje zdanie.. ubasti- wiesz, to śmieszne, ale sama czasami mam wrażenie, że żyje w jakimś filmie, i że to nie moje życie... że ta chude, znerwicowana, smutna dziewczyna w lustrze to nie ja... jesteście dla mnie wsparciem, nawet nie wiecie jakim;) nie mam z kim pogadać, bo babci nie chce zamartwiać, a dobrych przyjaciółek tez nie mam...

kalinka co do twojej ostatniej wypowiedzi to musze sie zgodzic. Ale widzisz, mozna powiedziec jedna rzecz w kilka roznych sposobow, a ty swoje wczesniejsze wypowiedzi pisalas tak ze wszystkich wkurwialas , a przeciez nie o to chodzi w kulkturalnej dyskucji :D

tak płącisz za swoją głupotę, a laska dobrze robi, pokazuje Ci gdzie jest Twoje miejsce! skąd wiesz, czy ona przez tą zdradę nie cierpiała bardziej, niż ty cierpisz teraz? ...ukradłaś jej faceta, ona ma prawo do zemsty, i tyle.. mam nadzieję, że następnym razem, jak cię c*pa będzie swędzieć użyjesz wibratora, a nie cudzego faceta... coś zmieniasz ton, kallinka, niestety wszystkie pierdoły, które wypisujesz, zostały uwiecznione :) Więc nie pieprzl teraz, że chodziło ci o to, że mogła rozpoznać, że to są średnio wartościowi ludzie :D

kalinka masz racje ale z jednym wyjatkiem. kiedy ktoś "chce być fajny" i otrzymuje taka szanse, po czym z niej korzysta to nie jest nic złego, to nie zaden karygodny czyn za który teraz trzeba płacić ogromna cene...z takiej szansy prawie każdy by skorzystał. a mówienie teraz do siebie "chciałam być fajna więc to nic dziwnego ze teraz jakaś pizgnieta dupa rujnuje mi życie" byłoby zwyczajnie chore. Konsekwencje konsekwencjami...ale gdyby były proporcjonalne...a w tym wypadku z pewnością nie są. Doszukiwanie się w tej sytaucji winy w autorce, tak jak ty to robisz, jest co najmniej idiotyczne:o

no bo ja jestem taka wkurwiająca, i musiałabym mocno się postarać, żeby tak ładnie i inteligentnie tutaj pisać, jak niektórzy z Was;) pisze prostym językiem niżu społecznego;), ale to nie znaczy, że taka jestem;) a żadnego ze swoich słów nie chcę cofnąć...chciałam tylko uzmysłowić autorce, że na ludzi trzeba uważać... i nie dać z siebie zrobić zera, ktoś tutaj ma w stopce napisane "szacunek działa w obie strony"... gdyby kochana autorka poszanowała się, jak należy, nie kupiłby jej jakiś bubek za ładne słowka, podwózke furą i zaproszenie na bibę- bo chyba każda laska jest warta więcej, prawda?:> i teraz byłaby szanowana na mieście, tak jak za starych dobrych czasów;)

nizej niz niz spoleczny, nie obrazaj nizu! :D

przeciez dziewczyna pisze,ze zaluje tego co zrobila,nie chodzi jej tu o ocenianie tego czyny,tylko o pomoc!!!

Moja stopka, moja Autorko, śmigaj na policję. Żadna kurwa nie będzie Ci niszczyć bezkarnie mienia.

spójrzcie na to z drugiej strony: laska ma ewdentnie pierdolca, zachowuje sie jak nienormalna, ale: co wy byście zrobiły gdybyście były piękne młode i bogate a wasz chłopak by się puścił z laską , która wg WAS (NIE CHCĘ TYM OBRAZIĆ AUTORKI, ALE TA LASKA NA PEWNO ZA TAKĄ JĄ WŁAŚNIE MA) jest jakąś niedorastającą wam do pięt wsiurką?? ojj nienawisc umie zmienic czlowieka

autorko nic nie tracisz. Gorzej si ejuz na ciebie nie moze uwziasc. Idz na policje, a jeszcze moze uda ci sie dostac jakies odszkodowanie, i to moze wcale nie malo skoro ona taka bogata :D

powiedziec, ze to najzwyklejsza i najczystsza w swojej postaci prowokacja. autorka nieswiadomie przemycila kilka szczegolow, o ktorych nie znajac kompletnie rywalki nie powinna wiedziec. dam ci dobra rade dziecko. na walke z nuda wez dobra ksiazke czy film, bo internet to nie miejsce na takie pierdoly.

nie odróżniacie podstawowych pojęć kodeksowych, radzę sprawdzić co oznacza słowo przez was uzywane: MIENIE

druga strona medalu ale przeciez do jasnej cholery ona nie przysiegala tez dziewczynie milosci i wiernosci!!! Nawet nie wiedziala ze chlopak ma dziewczyne! Pewnie na miesjcu tej laski bym sie wkurwila ale przede wszystkim na kolesia!!!

ja zarzekam sie, że to nie jest prowokacja:( odpowiem na każde zadane mi pytanie:(

Ok, zwracam honor, użylam zlego slowa, przyznaję się :P

przez nas? chyba przez ta bogata dziewczyne

do srytytnonc

to mi przypomina moją stuację...otóż kilka lat temu, kiedy miałam lat naście, i nie było we mnie damy:D, moja ówczesna miłość zdradziła mnie ze straszną brzydulą... a były to czasy gimnazjum, w którym byłam bardzo popularna i uznana za najlepsza laskę! z chłopakiem zerwałam, dziewczynie nic nie zrobiłam, ale po jakimś czasie ona chwaliła się, że ten chłopak (bożyszcze wszytkich 16-latek:D) powiedział, że jemu ona podoba się bardziej, itd...no i zebrałam koleżanki i spuściłysmy jej wpierdol za garażami:[ wstyd mi za to! ale to było bardziej nie za chłopaka, a le za to, że ona chwaliła się tym, że uwiodła mojego chopaka;] także autorko zastanów sie, czy byłaś w porządku;d;d

kalinka jestes, wiesz, skoro ona znała tą całą śmietankę, to i chyba wiedziała, czy mają laski , nie? to po pierwsze. a po drugie , uwierz mi ze z bezsilnosci atakuje sie wszystkich. ja bym tez zajebala najchetniej byla mojego faceta ze po 5 latach mi go znowu odebrala...:/ chociaz wiem, ze to on jest smieciem, ale jakby mu nie trula dupy to by tak nie bylo. i tu jest podobnie..

LUUUUDZIE !TO PROWOKACJA,do jasnej ciasnej,czemu tylko ja to widze?

Kalina, to normalna moherowa babcia osiemdziesięcioletnia..... nie pisz już więcej, bo zaśmiecasz ten topik. Nie chcę Cię obrażać, więc zniknij po prostu, jesteś żenująca ..... Ludzie piszą tu po to, żeby dać dziewczynie jakieś konstruktywne rady, a nie pogrążać w poczuciu winy. Czasu się nie odwróci, więc nie ma sensu, żebyś pisała, co by było.....gdyby było. Lepiej się zastanów, co byś zrobiła, jakbyś sama była w trudnej sytuacji i szukałabys pocieszenia. To co piszesz, nikomu nie pomaga....a zwłaszcza tej osobie, która szuka wyjścia z sytuacji. Ciekawe jakbyś się czuła na jej miejscu :-(

druga strona medalu- no kochanie, to logiczne, autorka sama pisze, że to mała miejscowość, że każdy, każdego zna...że ona znała ich z widzenia:D- także na pewno nie raz widziała Wojtka z tą Majką... z resztą- bogaci , nastoletni przystojniacy bez lasek - to się nie zdarza często:)... powiedział jej, że mają kryzys, i nie ma dziewczyny, a ona uwierzyła w to, bo chciała uwierzyć... ta Majka musiała czuć się poniżona, ponieważ została zdradzona przez swojego chłopaka (5-letniego) i na oczach znajomych (impreza) chce teraz pokazać kto tu rządzi...!

A dlaczego ta Majka uderza w autorkę, zamiast w swojego wiarołomnego chłopaka? Nigdy nie zrozumiem kobiet... :O

Kalina, weź się uspokój....żenada..... tak...a chłopak jest bezwolny i posuwa każdą napotkaną dziewczynę pod pozorem że jego związek z niejaką Majką przeżywa kryzys .......buchachachhahchahaha

nadziejo, kochanie...ja nigdy nie znalazłabym się na miejscu autorki, ponieważ mam zajebisty instynkt samozachowawczy, który mówi mi, "ślicznotko, nie sypiaj z kimś, kogo nie znasz jak własną kieszeń, bo to może mieć przykre konsekwencje, a nie chcesz mieć zmartwień na swojej pięknej główce,prawda?"