Wrzesień 2009

basia19g gratuluje zdanego egzaminu :) Mnie też dzis boli podbrzusze i nie mam pojecia co moze oznaczać ten ból.... Czy to macica sie rozciąga, czy więzadła ją podtrzymujące czy jeszcez cos innego..... A co tu dzis tak cicho i pusto??

witam :) dzisiaj u nas w koncu swieci sloneczko, caly tydzien padalo, wiec zaraz ide do sklpeu i na spacerek, bo juz mam dosyc siedzenia w domu. moja dzisiejsza noc nieprzespana, 3 razy lapal mnie skurcz lydki,( ciagle ta sama) pije wiec plusssszz magnez, mam nadzieje ze pomoze, maly w nocy jest nadaktywny, teraz tez mi sie wbija po zebrami, tak jakby chcial mnie w piers kopnac hihi, a w czoraj kiedy jego tata przylozyl twarz do brzucha dostal kilka kopniakow, ubaw po pachy, od malego do ojca podskakuje hihi. wybralismy wczoraj lozeczko, RADEK VII teak ,materac pianka gryka kokos - co myslicie ? pozdrawiam, milego dzionka. a no i juz zaczelismy III trymestr :D ale ten czas leci

A NO I LOZECZKO Z SZUFLADA ,zawsze troche miejsca do schowania rzeczy,

small size ja popieram wybór łóżeczka. Tez mamy takie upatrzone. I też wybór padł na takie z szufladą - zawsze mozna tam chociaż kocyki i pieluchy poukladać czy inne rzeczy :)

Akno dziekuje za gratulacje:) wiesz co mnie bola boki podbrzusza i kregoslup. Moze dzidzia sie wgniata w boki, nie wiem boje sie tylko zeby wczorajszy moj wypad na zakupy nie zaszkodzil bo naprawde sie nalazilam...

hej Dziewczyny u mnie słonecznie posiedziałam na ogrodzie ale cienia trzeba szukać , trochę nabiegałam się za starszą córką ale z moją kondycją kiepsko bo jak zaczyna uciekać to ciężko czasami ją dogonić teraz ona już śpi a ja zajadam obiadek. *akna co do rożka to ja miałam dla starszej córki taki usztywniany bo to dla kręgosłupa małej lepiej(szczególnie jak na początku niektórzy z odwiedzających biorą maleństwo na ręce to lepiej w takim rożku) ale po jakimś czasie usztywnienie wyciągłam bo było trochę za szerokie i nie można było małej fajnie owinąć rożkiem teraz zwrócę na to uwagę by usztywnienie było węższe.

I ja jestem, tylko dziś sobie czytam :) Mam dziś posprzątać, taki mam plan, bo w domu się zagraciło... Basieńka dziarsko się kręci, dziś kilka razy poczułam jakieś kopnięcia pod żebrami, musi ciągle się przekręcać, bo jeszcze wczoraj chyba leżała inaczej. Jeżeli łóżeczko, to tylko z szufladą! Nie wyobrażam sobie marnowania przestrzeni i kupowania łóżeczka bez szuflady, można schować w niej pościel na zmianę, pieluchy tetrowe, czy ręczniki, cokolwiek powinno być w pobliżu łóżeczka. A materac pianka-kokos lub gryka-kokos to z tego co mi wiadomo też dobry wybór. Ważne, żeby był dość gruby (10 cm). Ja będę kupować łóżeczko pewnie dopiero w sierpniu. Trochę krucho u nas z przestrzenią, a nie chcę jeszcze meblować pokoju, dopóki nie ma w nim dziecka.

Mi też wydaje się, że dla niewprawionych usztywniany rożek jest lepszym rozwiązaniem. Dziecko w miękkim rożku, jeżeli ktoś nie potrafi go dobrze wziąć na ręce, będzie się przelewać, będzie niestabilne.

dzięki dziewczyny za odpowiedź, ja i ak na końcu więc jeszcze trche mamy do III trymestru:P co do pogody to jak dla mnie rewelacja, szkoda mi tylko mojej córci bo musi siedzieć w domku, zresztą jeszcze będziemy narzekac na to słońce , bo chyba najgorszy okres dla III trymestru to lato:P:P:P:P co do łóżeczek jak drewniane to fakt szuflada poręczna:) ja dla córci kupiłam turystyczne, i jestem zadowolona, bo naejdzie czas że nasze maluchy będą tylko obijac się o drewniane szczebelki i nabijac guzy:P:P:P:P teraz na pierwsze pół roku mamy kołyske, p córci, byłam z niej zadowolona bo mogłąm sobie z jednego pokoju do drugiego przesuwac i mieć ja na oku:P:P:P Koliban mam jeszcze pytanko odnośnie tego wozka co chcesz kupić, jak wygląda sytuacja kiedy chcesz wozić nowordoka w pozycji leżacej to wtedy tez z tyłu jest miejsce siedzące dla starszaka?????

hej ja też myślę o łóżeczku z szufladą i tez planuje go kupić w sierpniu, bo podobnie jak Ty Zyrafko nie mamy za dużo miejsca i nie byłoby gdzie go trzymać. a odnośnie rożków to ja zrezygnuje z niego, i chyba staromodnie bedę trzymała maluszka w powijaku ( mamcia ma zapakowany jeszcze po nas i trzyma dla wnuków!). planujecie używać pieluch tetrowych czy od razu pampersy? ja zastanawiam sie nad tetrą, chociaż w początkowym okresie bo jak wrócę do pracy to mogę nie mieć czasu na tetrę.

co do rożów to fakt że z usztywnieniem lepsze dla niewprawionych:P:P ja tez takie kupiłam ale od razu wyjełam bo jakos lepiej mi było trzymac córkę bez tego usztywnienia i fakt że te usztywnienia za szerokie sa i dziecko przelewa się w rożu:P jednak jak kupować to chyba lepiej z usztywnieniem, jak coś zawsze mozna wyjąć:P:P:P:P

Hej! Ja tez kupuje rozek usztywniany, z ktorego to usztywnienie mozna pozniej wyjac. Co do lozeczek to mamy bez szuflady bo ja sie balam ze tam bedzie sie straszny kurz zbieral, a tak, wjade spokojnie odkurzaczem i bedzie czysciutko. Co do pieluch to w szpitalu bede uzywac jednorazowych a po powrocie do domu tylko wielorazowki, zadnych pampersow ;) Dowiedzialam sie ostatnio ze ciocia ma dla nas do oddania taki caly regal kapielowy i teraz sie zastanawiam gdzie go wstawie bo bez niego bedzie ciasno w pokoju, w lazience tez nie ma za bardzo miejsca. Na szczescie jest na kolkach, wiec moze po prostu bedzie stal w przedpokoju a na czas kapieli bede z nim wjezdzac do lazienki :) Kurcze przydalby sie jezcze jeden pokoj dla dziecka :) albo druga lazienka...

a propos pieluch, pwoiem tylko tyle że córcia przez pierwszy miesiąc życia robiła kupe co karmienie, pieluch na dobę szło bardzo dużo, teraz przymierzam się żebyna ten pierwszy okres kupic jakies najtańsz pieluchy, bo i tak nie zdążą nachłonąc siuśkami jak trzeba bedzie zmieniać:P:P:P:P:P

Hej dziewczynki. U mnie w końcu pogoda się zrobiła i mogłam nareście zrobić zaległe pranien i wywiesić na balkonie:) Byłam dzisiaj u lekarza i wszystko w porządku mała uciekała dokturce i niemogła zbadać jej tętna :) Ale dostałam dzisiaj ochrzan od męża bo umyłam okno w kuchni i mu nic nie powiedziałam że mam taki zamiar, a on jest w domu i sam by to zrobił wydarł się namnie że masakra tym bardziej że on nigdy nie krzyczy bo to ja jestem ten krzykacz :) więc z innymi oknami odpuściłam sobie :P Bo on to zrobił. Na której stronie jest aktualna tabelka bo muszę dopisać 1kg przybyty :( Następan wizyta za 2tygodnie, a ja po drodze mam wesele i komers więc może być więcej :)

ewelko ciesze sie ze u lekarza ok:) Twoj maz mial racje ze na Ciebie nakrzyczal, ja tez to robie!!(krzycze na Ciebie);) kobiety w ciazy powinny unikac takich czynnosci u mnie tez ladna pogoda i wywiesilam pranie, przydaloby sie posprzatac ale boje sie dzis bo boli mnie brzuch, siedze i sie ucze a tak mi sie nie chce:(

Witam po weekendzie, dziewczyny u mnie problem z zoladkiem sie pojawil. Baardzo piecze kloje, generalnie do wytrzymania ale jak zaczyna to nie wiem jak se ulozyc zeby sobie ulge przyniesc, ehhh

Cześć dziewczynki! U mnie po deszczowym weekendzie w końcu wyszło trochę słonka. Mam nadzieję,że zrobi się cieplej, bo w czwartek wyjeżdżamy na domek nad jeziorko. Ja też już zaczęłam III trymestr. Czekają nas ciężkie czasy. Ja z pierwszej ciąży pamiętam okropne bóle krzyża i strasznie męczącą zgagę. Pamiętam jaka byłam szczęśliwa po porodzie, że w końcu nie mam zgagi. Plecy jeszcze przez jakiś czas bolały, szczególnie jak się pochylałam, żeby przewinąć Wojtusia. A kupkę robił po każdym karmieniu. Chyba zrobię tak jak stelka i kupię jakieś tańsze pieluchy na początek. Poprzednim razem używałam tetry przez jakieś 3 miesiące, a tylko w nocy pampersów, a właściwie to były pieluszki Huggies. Polecam, są naprawdę dobre. Tym razem nie mam zamiaru używać tetry, bo jest to bardzo męczące. Wtedy nie mieliśmy kasy za bardzo, więc nie było wyjścia. I jeszcze na początku praliśmy we Frani!!! Koszmar! Co do rożka, to przydaje się on na krótko, bo dzidzia lubi pomachać nóżkami, a tak to jest skrępowana. Ja używałam go jako kołderkę.

witam u mnie slonko takze wyszlo dzisiaj ale tylko na chwile:( na szczescie nie pada i jest cieplej niz wczoraj:) co do pieluszek to ja jednak nastawiam sie na oryginalne pampersy na poczatek. poprzednio uzywalismy tanich pieluszek i wiecej ich musielismy zuzyc wiec na jedno wyszloby. wtedy nie mielismy pieniedzy a teraz moge pupcie mojego maluszka troche dopiescic:) co do lozeczka to jeszcze nie mam sprecyzowanego:( wiem tylko ze nie chce takiego zwylkego prostego tylko takie troszke lepsze ale tez nie za drogie:) bylam dzisiaj u lekarza bo zwolnienie mi sie skonczylo a nadal mam skurcze:( nie zgadniecie co uslyszalam?!! to w ciazy normalne i mam brac paracetamol jakby za bardzo mnie bolalo. normalnie super opieka!!! ale mam dalej zwolnienie i zaswiadczenie do pracy ze nie moge sie przemeczac bo to grozi wczesniejszym porodem. przynajmniej posluchalam serduszka malego:)

Dzieki dziewczyny za odpowiedz w sprawie rozka :) Zawsze inaczej podchodzi sie do takiego zakupu kiedy ktos moze już cos doradzić...... My mamy zmaiar wybrać sie na dlugii weekend nad morze i mam nadzieje że pogoda poprawi sie choc na tyle żeby sobie nad nim posiedzieć (czyt nie poopalać). Co do pieluch to ja bedę używała jednorazowych - ale tetrowe tez sie przydadzą. Tylko nie wiem czy np z 10 wystraczy? I ile kupic flanelowych? Moze sie ktos orientuje??

akna, myślę,że z 10 pieluszek tetrowych będzie w sam raz. Do wytarcia buźki, albo do położenia sobie na ramię jak będziesz przytrzymywała dziecko, żeby mu się odbiło. Flanelowych też z 10, są trochę milsze w dotyku. Ja pamiętam,że jak chodziłam z małym do pediatry ( chodzi się co 6 tyg) to trzeba było mieć swoją pieluszkę,żeby np położyć dziecko na wagę. Fajnie,że o tym piszecie, to mi się przypomina co trzeba kupić, bo już trochę zapomniałam.

Ja mieszkam nad morzem( w Gdańsku) i tu u nas to przeważnie kapryśna pogoda i trochę chłodniej niż w pozostałej części kraju. Ale życzę Ci żeby się poprawiło. Sprawdzałam pogodę na długi weekend- u nas ma być w czwartek i piątek trochę słońca, trochę deszczu a sobota już ładna.

ania76 dzieki z aodpowiedz :) no i z tą pogodą zeby tak było jak piszesz.......

Ja też oczywiście będę używała jednorazowych. Nie wyobrażam sobie zasikanej tetry, po każdym siusianiu wszystko mokre, od ubranka po pościel, bleh... Albo poodparzane pupy od ceratki, którą się zakrywało tetrę (pamiętam jak mama przewijała mojego młodszego brata). No i pranie codziennie co najmniej 20 pieluch..... Całe szczęście już nie żyjemy w tamtych czasach. Tylko jednorazowe, i na pewno nie te najdroższe. A tetrowe i flanelowe i tak trzeba będzie kupić, bo przydają się do wielu innych rzeczy: w pieluchę można zawijać dziecko zamiast w kocyk, gdy jest ciepło, można ich używać przed karmieniem gdy walczymy z piersiami (gdy np. trzeba zmiękczyć brodawkę przez odciągnięcie odrobiny mleka tak, aby dziecko mogło ją uchwycić - najłatwiej odciągnąć tę odrobinę po prostu do pieluchy, to kilka mililitrów), po karmieniu - gdyby się dziecku odbiło, ulało, do wieszania mokrych pieluch na łóżeczku - nawilżanie powietrza, gdy dziecko złapie odpieluchowe zapalenie skóry, i do wielu innych celów. Pieluchy wielorazowe są potrzebne, na pewno będę je miała.

A ja w środe zaczynam III trymest :) Żyrafko śliczny brzusio :) tylko gdzie te czerwone majtusie :) Ja też mam zamiar kupić tetrowe pieluszki tak 10 lub 15, ale oczywiście mam zamiar używać jednorazowych :)

a III trymestr sie zaczyna jak wejdziemy w 27 tydzien i jeden dzien tego tygodnia? przepraszam za glupie pytanie ale nie bardzo wiem jak to interpretowac;)

Basiu, tak, 27 tygodni i 1 dzień to początek 7 miesiąca czyli III trymestru. Dziękuję :) Czerwone majtki w szufladzie, żeby nie było że mam tylko te jedne ;)

Zyrafko, jako przyszla polozna powinnas wiecej wiedziec na temat pieluch wielorazowych ;) ze to nie tylko tetra, ja bede np uzywala w duzej mierze takich co nic nie trzeba skladac, nic nie przecieka, zaklada sie jak pampersa, tylko ze sa duzo zdrowsze (no ale koszt jednej pieluchy to od 50-90 zlotych a trzeba ich miec sporo) a do tery sa juz specjalne otulacze, nie cerata co nie oddycha tylko ze specjalnego matererialu i nic nie przecieka sa jeszcze pieluszki formowane a pranie to tez juz nie problem bo nie trzeba gotowac, ani namaczac, dorzuca sie specjalny proszek antybakteryjny i wszystko jest czyste i odkarzone

Ja mam do was pytnie ale troszkę z innej beczki i może mało dyskrete i z góry przepraszam :) Dziewczyny jak wam idzie golenie okolic bikini i tam niżej?? wiecie o co chodzi bo wiem że do porodu trzeba się dokładnie ogolić, a ja już mam z tym prablem :( bo mi brzuszek przeszkadza :( Dzisiaj się namęczyłam, a na dodatek się jeszcze przeiełam w bardzo niefortunnym miejscu :P Ja to na dziś skończe już kombinować bo coś wywojuje :)

bardzo Ci dziekuje Zyrafko:) ja zamiast sie uczyc to ciagle sledze o czym piszecie;)

ewelkajaw: ja zawsze uzywalam kremu do depilacji bo wtedy nie ma zaciec i nie swedzi tak jak odrasta. Teraz tez uzywam, troche trudniej mi nalozyc ale przynajmniej mam pewnosc ze sie cala nie zakrwawie. Naprawde polecam, uzywam z tanity i bielendy (takie do miejsc wrazliwych) i wlosy wszystkie schodza, nie jest idealnie gladko ale wlasnie dzieki temu nie swedzi jak odrasta :)