Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pączuszek84

Moje odchudzanie w Nowym Roku 2009-Definitywnie i na 100!!!

Polecane posty

Ale jak mi sie roładuje albo niemam czasu rano to ok, ale jak mam czas to musze:) Narazie nie będę się oduczała. W marcu będę miała tydzień przerwy bo w Polsce waga jest bez batreii:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) Na siłowni tragedia!!! :O Wchodzę, a tu cała masa na żółto opalonych pakerów, na portierni nikogo nie ma kto mógłby mi dać klucz do szafki...zaczęłam się znacząco rozglądać, i w końcu jakiś facet do mnie podszedł, dał klucz....no cóż, jestem bardzo nie zadowolona z tej siłowni:O Chociaż dzisiaj się przyglądałam takiej jednej dziewczynie, co robiła po kolei i po prostu ją naśladowałam, także powiedzmy mam rozplanowany trening siłowy. zaliczyłam dziś stepper - 25 min orbitrek -15 min (sukces:P) rower - 20 min łącznie godzina treningu cardio + 30 min siłowego Z jedzeniem dzisiaj ubogo, jakoś nie jestem głodna :D Ananasku co do 8 Abs, to cos musisz źle robić....mnie nigdy nic nie bolało przy tych ćwiczeniach. Jak robisz brzuszki to pamiętaj że nie pracujesz szyją tylko brzuchem. I patrz na sufit jak robisz skłon. Dziewczynki gratuluję dzisiejszych sukcesów!!! Do swoich też nie mam zastrzeżeń :D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na szczęście moj facet chodz tam gdzie ja bede uczeszcac za miesiac i mowil ze tam normalnie jest trener i ze on wszystko tlumaczy, podchodzi pokazuje, mowi np ile serii kiedy zwiekszac itd:) takze wiem ze sie nie zawiode, choc i tak tam bede glownie chodzic na bieznie i rowerek, pocwicze moze przywodziciele na nogach i klatke piersiowa:) a tak to raczej nie:P ewentualnie na krzeselku rzymskim podciaganie nog:D a tak to bede na basen tez chodzic i zapisywac sie na tbc czy abt zeby spalac intensywnie tluszczyk:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co to jest to krzesełko rzymskie? Jak się na tym ćwiczy? Bo może u mnie też jest coś takiego..........:O....wrrr....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
takie zaiwesozne albo na scianie albo na drabinkach uchwyty, nogi wisza w dół i sie je podnosi, albo proste albo zgiete- na poczatku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Jestem z wami kobitki;) Ja juz od poniedziałku sie odchudzam i nawet był u mnie moment 68 ale znowu 70kg;/ nie wiem ale jakos w tym tygodniu skacze mi strasznie ta waga ale no cóż, wierzę ze sie ustabilizuje;) a i zamierzam kupic Linee;) A teraz myk na rowerek;) PS. mogłybyście zajżeć na wątek o wodze przegotowanej, ktory założyłam i odpowiedziec bo to dla mnie ważne;) Pozdrawiam i odezwe sie przy bliższej okazji;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BOŻE! Właśnie zjadłam skrzydełko (czyli sama tłusta skura) kawałek piersi (no to spoko bo jednak chude mięso) 1/2 ziemniaka z maslem i sos czosnkowy. Jest mi źle. Mój jadłospis dziś: 11:00 omlet z 2 żółtek i z gróbym plastrem pomidora 14:40 jabłko 17:00 1/2 mielonego i mała miseczka surówki ze śmietaną 20:00 Jabłko no i ta nieszczęsna 22... skrzydełko pierś 1/2 ziemniaka 3 łyżeczki sosu czosnkowego na jogórcie greckim Bardzo źle co? Jak myślicie i le to może być kalorii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry:) Obudziłam się wcześnie i leżę bezczynnie, to postanowiłam że do was zajrzę:) Ananas, na moje oko to ok. 300 kcal ale nie przejmuj się,na pewno to nie wywoła większych zmian w Twoim organiźmie:) Ja też wczoraj zgrzeszyłam, po całym dniu skromnego jedzenia dopadł mnie mały głód:O ok. 21.30, i pomyślałam że mam ochotę na orzechy ziemne....niby je mogę jeść ale w rozsądnych ilościach,a ja zjadłam ze 2 garście i to o tej godzinie!!!!! O zgrozo, niedobrze-pierwszy kryzys mnie dopadł....mam nadzieję, że dziś będzie bez wpadek. W planie siłownia do południa, wieczorem hula hop i Abs BUP :) Miłego dnia dziewczyny....i dużo sumienności!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja narazie nie mam wpadek:P dzisiaj sie czuje jaka taka pelna:P nie wiem kiedy zjem sniadanie:P narazie nie mam ochoty:) kurde ja dzisiaj chyba pojezdze wiecej na orbim bo jutro mam mecz wieczorem na uczelni i raczej rzadziej- nie pojezdze... kurcze kochane mi sie ciagle wydaje ze ja za duzo jem, bo tak nic nie czuje ze ze mnie leci.. ja musze biegac, wtedy to sie cholernie mecze..:) i wtedy czuje ze cos robie:P albo jak plywam:) a tak orbi i cwiczenia w domu nie zadowalaja mnie calkowicie.. nie wiem co o tym myslec.. no ale innego wyjscia nie mam musze czekac jeszcze miesiac na karnet i cwiczyc na tym na czym mam mozliwosc:P od tego tygodnia startuje z 25 na orbim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane a co wy sie tak mało odzywacie?:( ja wlasnie zaliczylam 30 min orbiego, postanowilam wiecej cwiczyc od dzisiaj, bo nie jestem z siebie zadowolona:) a wiec jeszcze na wieczor standardowo 20 mi plus abs na brzuch, a jak tylko bede mogla to bede wciskala jednorazowo 30 minut jeszcze:) wiosna coraz blizej, pierwszy tydzien przetrwalam, teraz trzeba wymagac od siebie wiecej- trzeba cos osiagnac- np 75 kg do walentynek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja właśnie wróciłam z basenu i sauny. Nie wiem ile tam byłam bo w Wolverhampton jest basen że płacisz za wejście 3funty i możesz być ile chcesz i w to wlicza się sauna. Niestety jedna(parowa) była zamknięta, ale druga jak najbardziej była czynna. Na saunie byłam jakoś razem z 15 może 20minut. Na basenie samo pływanie mnie nudziło, ale byłam z małą siostrą i kuzynostwem to z nimi pobiegałam w wodzie i się powygłupiałam-trochę kalorii spaliłam:) Jestem całkiem zadowolona, szkoda tylko że basen jest bardzo daleko ode mnie i dopiero od 17… No nic. Może uda mi się chociaż raz na tydzień albo dwa pojechać. Oby. A co do wczoraj to stwierdziłam, że całkiem na dobre mi to wyszło bo mało jadłam w dzień i jak podliczyłam kalorie to w 1000 chyba się zmieściłam, a jeśli nawet troszeczkę przekroczyłam to też nic się nie stało. Oczywiście wieczorem musiałam stanąć na wadze, ale było tyle co rano, czyli niemożliwością było by rano było więcej. Tak więc dziś rano 0,4 mniej. Cieszę się. Pączuszek84 aż mi zrobiłaś ochotę na orzechy. Ze swojego doświadczenia wiem, że będzie dobrze:). berta_kasia gratuluje ćwiczeń i mobilizacji! A co do ćwiczeń to nie wszystkie mi się udaje z ta piłką, ale połowę zrobiłam. Dodałam kilka od siebie i było ok. Dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja sobie dziś odpuściłam siłownie, ale za to poszłam na dłuuugi zimowy spacer z koleżanką, była taka śliczna pogoda!!!! :) Aż miło:) Zamiast siłowni pokręcę hula hop i zrobie 8 min Abs BUP. Mogę śmiało stwierdzić że jeszcze nigdy od niepamiętnych czasów tak sumiennie nie przestrzegałam diety, jak w tym tygodniu. Jestem z siebie szalenie dumna. A jutro ważenie:) Mam nadzieję że kg poszedł w niepamięć....... Na obiad zjadłam słuszny kawałek gotowanej wołowinki i jakoś kompletnie nie jestem głodna, jak nie zgłodnieję do 18tej to potem już nic nie jem. Żadne orzeszki po 21....:O:P:P:P Pozdrawiam was kochane:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wlasnie wcisnelam 5 sucharkow- niecałe 200 kcal:) sn: serek wiejski light- niecały- ok.150kcal snII- jablko- 60 obiad: golabki - max 350kcal przekaska- suchary 5 szt.- niecale 200kcal kol: activia- 120 kcal:) idealnie:D z ruchu: zaliczone po sniadaniu 30 min orbitreka przede mna kolo 20.30-21 - 20 min orbi plus abs 8 min na basior:D dzien zaliczam do super udanych:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i pięknie!!!!:) Brawo:) ale zjadłaś dziś 530 kcal, to prawie głodówka...a Ty jeszcze ćwiczysz, nie wiem czy to chwalić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ananas masz podana wartosc kaloryczna przy kazdym posilku jestem najedzona itd, uwazam nawet ze za duzo zjadlam, nie wiem do czego zmierzasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ależ do niczego:) ale te gołąbki serio tyle kalorii? Aż niemożliwe. Przerazisz mnie jeśli naprawde mają tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dalam w razie czego wiecej bo przypuszczam ze maja max do 300, ale dalam w razie czego, bo i tak jest rezerwa:) 250g golabkow ma 270 kcal:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boziu daj mi te radosc zeby bylo 7 lutego max 75 na wadze... ach wtedy juz tylko 6 kg i 6 z przodu co za roadosc..:) za 20 minut ide cwiczyc wieczorna dawke:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kitenka_irl
witajcie kochane:) za mna bardzo wazny dzien-pierwszy raz na silowni...wczoraj nie poszlam bo stwierdzialm ,ze musze sie odpowiednio przygotowac wiec poszalalam w sklepach sportowych(ach te wyprzedaze;) i musze przyznac jestem bardzo zadowolona z zakupow,a najbardziej z biustonosza sportowego, ktory juz dawno chcialam miec i postanowilam,ze nie bede chodzic na silownie dopoki go nie kupie.i powiem wam czulam sie swietnie, pomimo tego ,ze mam tylko b miseczke, choc teraz kupilam c ale lezy idealnie czulam sie rewelacyjnie, nic mi nie skakalo przy cwiczeniach i biust trzymal sie rewelacyjnie, pamietam ,ze jak kiedys biegalam w zwyklym biustonoszu takim na codzien to bylo to dosc ciezko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×