DR SIREK -BIELSKO-CO SADZICIE?

czy któraś z dziewczyn robiła operacje biustu przez nfz? jaki jest termin od pierwszej wizyty do zabiegu? prosze o kontakt na moje gg 1274161

Dziewczyny, z tego co czytam dr Sirek to ekspert od poprawiania biustów:) ale ja chcę poprawić (jako pierwszy) swój nos. Czy któraś z Was operowała nos u niego. Jeśli tak, będę wdzięczna za Wasze rady i doświadczenia. Bardzo się boje podjąć decyzji o operacji.

ja robiłam biust ale poczytaj wcześniejsze wypowiedzi.. parę dziewczyn robiło nosy i były bardzo zadowolone.. jak ja miałam operację to ze mną leżała dziewczyna co miała robiony nos, później spotkałam ją w klinice przy którejś kolejnej wizycie i też mówiła, że rewelacja!

cześć cycoliny :D minęło trochę czasu jak mnie tu nie było. Słuchajcie - nastało ciepełko i bluzeczki na ramionkach i TO JEST TO !!!!!!!!!! wyglądam bosko i nie tylko ja tak twierdzę. Decyzja o powiększeniu biustu była na 1000000 % słuszna. Jeśli któraś się waha to polecam dr Sirek to magik. NIKT z moich znajomych się nie zorientował, że moje cycuchy to nie kwestia ćwiczeń na siłowni. Są naturalne, kształtne, jędrne i wyglądają na naturalne w 100% a jestem dopiero 4 miesiące po operacji :D

Cześć dziewczynki! Miło Was znowu usłyszeć a raczej przeczytać:-) Ja też jestem bardzo zadowolona żałuję tylko że nie zrobiłam tego wcześniej.Mam pytanie jak u Was wyglądają blizny po 3,4 miesiącach? Czy macie już bladziutkie te kreseczki czy nadal trochę czerwone?

Cześć Inka! Kopę lat ;)) U mnie, powiem szczerze, trochę jeszcze czerwone ale to pewnie też dlatego, że od jakiegoś czasu nie używam ani platerków ani żadnych maści. Trochę to zaniedbałam ale mam postanowienie, że od dziś zacznę znowu porządnie dbać o blizny. Nie są już bardzo widoczne no ale niestety nie zniknęły ;) Może polecicie jakąś maść na blizny?

Oj kopę kopę magdalenka...jak ten czas leci:-) Mi polecano maść o nazwie noscar.Mówiła o niej siasiasia ale też jeszcze inna dziewczyna mi ją polecała-podobno bardzo dobra na blizny tego typu.Mam nadzieję że u Ciebie też wszystko już super-minęły nam na szczęście te najgorsze 3 miesiące:-)

Witajcie, od jakiegoś czasu przypatruję się Waszym wpisom, pomogły mi bardzo w podjęciu decyzji o opreracji w moim przypadku, będzie to zmniejszenie piersi, w przyszłym tygodniu wybieram się na konsultacje do dr. Sirka, proszę napiszcie czy w jakiś specjalny sposób nalezy się do tej konsultacji przygotować? i jak to wygląda. Pozdrawiam

I jeszcze jedno, prosze odezwijcie się dziewczyny, które miały u tego dr. przeprowadzoną operacje pomniejszenia, czy jesteście zadowolone?

domica Do konsultacji nie musisz się jakoś specjalnie przygotowywać doktor sam wytłumaczy Ci krok po kroku co i jak.Dobrze jest mieć przygotowane pytania jakieś dla Ciebie ważne-ja miałam spisane na kartce żeby nie zapomnieć to co mnie nurtowało-ale to głownie w moim przypadku dotyczyło rekonwalescencji..Ale generalnie też poszłam na konsultacje zielona powiedziałam mu o tym i tłumaczył mi wszystko po kolei.Także się nie przejmuj on się już tam Tobą zaopiekuje:-) Jedyny minus to musisz się uzbroić w czas bo niby tam są godziny wyznaczone konsultacji ale w moim przypadku to zawsze się sporo przesuwało raz czekałam półtory godziny dłużej.Niestety więcej Ci nie mogę pomóc ponieważ ja miałam powiększenie piersi tak więc o pomniejszeniu nie wiem nic.Życzę powodzenia:-)

hej dziewczyny. mam takie pytanie bo 15 sierpnia mam miec zabieg rekonstrukcji piersi u dr sirka dodam ze na kase chorych. ogolnie to chodzi ze jedna ma byc powiekszona do wielkosci drugiej. mam miec rozm 4 czy ktoras miala cos takiego? jak sie czujecie przez pierwsze 3 doby po zabiegu? a czy wogole w gre wchodzi mozliwosc powiekszenia obu na kase chorych? i jeszcze jedno pytanie: chodzi mi o likwidacje blizn po operacyjnych. czy jest szansa zalatwic to na kase. bo mam po operacji kregoslupa taka wredna ze masakra na szerokosc to ok 3cm. starsznie to wyglada. i czy daloby sie to zalatwic od razu przy tamtym zabiegu? z gory dziekuje za informacje. moje gg 1274161 jesli ktoras z was ma wtedy tez termin zabiegu to chetnie ja poznam pozdrawiam

korneli 1988 pewnie żadna z nas tutaj nie miała operacji na kasę chorych... musisz się o takie rzeczy pytać lekarza. a co do blizn to dr Sirek to magik więc pewnie będzie mógł je jakoś zmniejszyć ale jak będziesz na konsuktacji to pewnie wtedy dopiero się dowiesz czy i co można z tym zrobić. jedyne, co wiem, że można zrobić na kasę chorych (bo o tym powiedział mi dr Sirek) to usunąć znamiona. Ale wtedy oczywiście musisz mieć skierowanie.

inka 86 bardzo dziękuję za odpowiedź :)) jestem już po konsultacji i tak jak pisałaś dr. wszystko dokładnie mi wytłumaczył, odpowiedział na wszystkie moje pytania, choć tak naprawdę nie wiele ich miałam, ponieważ czytam Was kochane dziewczynki i dużo już wiem :)) to wspaniałe, że stworzyłyście takie miejsce, ciesze się że mogę do Was dołączyć, będę tutaj z Wami czekac na swój termin, a wyznaczony mam na wrzesień, a później też napiszę jak było. A do tego czasu pewnie jeszcze nie raz zapytam Was o coś. Pozdrawiam cieplutko

domica witamy w takim razie w naszym gronie i trzymam kciuki :) do operacji masz jeszcze trochę czasu ale nic się nie martw bo z pewnością wszystko będzie super!

Dziękuję magdalenka, ja póki co trzymam kciuki za Wasze szybkie dojście co całkowitej sprawności i za to by ślady po bliznach znikały w szybkim tempie. Jesteście dzielne, zastanawiam się jak ja będę to wszystko znosiła :)

domica Nic się nie martw zniesiesz to równie dzielnie jak my.Mi też wydawało się na początku to nie do przejścia ,że nie poradzę sobie ze strachem i stchórzę ale nie taki diabeł straszny jak go malują-NAPRAWDĘ.Tym bardziej że Ty masz pomniejszenie to i ból będzie mniejszy niż u nas.Pytaj jeśli będziemy tylko wiedziały to pomożemy.

Cześć dziewczyny termin został wyznaczony na 29 maj, zaczynam się denerwować. Mam pytanie czy któraś z was ma wkładki 390, jeśli tak to jaki teraz nosi rozmiar, bo troszkę się martwię,że będzie za duży. Pozdrawiam...

milka To w takim razie trzymamy kciuki:-) Szybciutko zleci i będziesz już za niedługo po..Co do rozmiaru ja miałam jeszcze większe, ale to jakie Ci wyjdą dużo zależy od Twojej budowy,jak szeroką masz klatkę piersiową,ile masz po biustem,jaką miałaś wyjściówkę itp.Ten sam rozmiar implantu np.Twój 390 może różnie wyjść u różnych dziewczyn.Nie znam Twojej budowy i ciężko mi się wypowiedzieć ale wydaje mi się że masz fajny rozmiarek implantów....na pewno nie będziesz miała z tego ogromniastych piersi nie martw się:-)

Potwierdzam co pisze Inka. Ja miałam 290 i noszę staniki 75D a miałam 75A lub B więc ciężko powiedzieć jak wyjdzie u Ciebie. Nic się nie bój.. ja też w noc przed operacją miałam MEEEGAAA wątpliwości czy dobrze robię, po co mi to itp ale teraz wiem na zylion procent, że było warto! Pomimo przeokropnego bólu (nie sugeruj się tym gdyż stwierdzono u mnie najniższy z możliwych próg bólu) to była dobra decyzja!

Tak inka86 to prawda że jeszcze dużo czasu do mojego terminu, dlatego też jestem jeszcze spokojna :) trzymam kciuki za milka2012, z takim wsparciem jakie masz tutaj, wszystko będzie dobrze, czas szybko zleci i będziesz już po.... pozdrawiam ciepło

Dziękuję dziewczyny za wsparcie, jesteście mega fantastyczne. Może faktycznie wszystkie przemyślenia biorą górę przed data operacji. Jeśli chodzi o mnie to jestem filigranowa, mam 164 cm 55 kg i małą klakę piersiową, lekarz przy pierwsze konsultacji powiedziała,że 365 to minimum abym wypełnić nadmiar skóry, później przymierzyłam te 390 i chyba w tej eufori ,szoku zgodziłam się na te większe. Ale teraz z biegiem czasu myślę,czy nie będą za duże. Bo nie chciałabym się zrazić zaraz po operacji,że będą tylko wielkie piersi.

milka2012 ja też miałam do wyboru większe i mniejsze i dokładnie miałam ten sam dylemat co Ty, i w końcu wybrałam mniejsze ale z perspektywy czau wiem, że teraz wybralabym te większe :) dr Sirek to magik i wie co może z danym biustem zrobić żeby nie wyglądał jak u Pameli ale jak najbardziej naturalnie. Skoro dr zaproponowała takie dwa rozmiary tzn, że wg niego będzie to wyglądało dobrze zarówno te mniejsze jak i większe. Oczywiście decyzja należy do Ciebie ale jak już robić to czemu nie pójść na całość? :) W końcu nigdy nie wiesz czy jeszcze będziesz kiedyś miała okazję zrobić taką operację :) Trzymam kciuki!

milka Jak tam Twoje samopoczucie przed wielkim dniem? Już we wtorek Twoja kolej-będzie na pewno wszystko super.Trzymam kciuki!!!!!

Cześć domica miałabym do Ciebie parę pytań, mogłabyś odezwać się na gg: 11387602. Czekam na wiadomość:)

esiek myślę, że spokojnie mnożesz pytać tutaj, bo przeciez pytania będą jak się domyślam dotyczyły tematu interesującego nas wszystkie, tak więc śmiało :)

milka Trzymam kciuki dziś od samego rana za Ciebie kochana, może jesteś już po.... trzymaj się dzielnie, a jak tylko będziesz mogła to napisz nam jak się czujesz i czy jesteś zadowolona no i w ogóle wszystko. Do" zobaczenia"

witam jestem po 2oprcjach noska dr.sirka.po dwoch dlatego ze dr.sirkowi pierwsza nie powiodla sie pomyslnie jednym słowem nie udała sie ,nosek mial by lekko zwezony a zostal poszerzony i skrocony i do tego krzywy,strony noska asymetryczne.dr odrazu zauwazyl swoje błedy jaki zrobił i zaproponował poprawke. i od tej poprawki zaczal sie moj dramat,jest jeszcze gorzej niz bylo na dzien dzisiejszy wygladam jak po wypadku samochodowym.bylam na konsultacjach u innych znanych i dobrych lekarzy i czeka mnie teraz operacja matoda otwarta bardzo trudna operacja i rekonstukcja nosa tkanka z ucha.nie da sie opisac tego jak sie czuje dr.sirek nie zepuł mi noska tylko zycie.

dr sirek jest tylko człowiekiem a nie nieomylnym cudotwórcą. nie myli się tylko ten, co nic nie robi... przykre, że trafiło na Ciebie, że się operacja nie powiodła. Mogło przytrafić się to mnie albo którejś z dziewczyn tu piszących a jednak na 9 stron wypowiedzi wszystkie pacjentki są zadowolone. Wielokrotnie czytałam o lekarzach, którzy nie potrafili przyznać się do popełnionego błędu a tu sama przyznałaś, że dr od razu widział, że nie wyszło i zaproponował poprawkę. Marne to pocieszenie ale przyjnajmniej nie ściemniał, że tak ma być i że trzeba czasu żeby się zagoiło i będzie pięknie. Tak czy inaczej dr i tak ma znakomitą statystykę. nie mam na celu wybielać dr ale to tylko medycyna więc zawsze może coś pójść nie tak..

Domica mi chodzi również o pomniejszenie piersi, jestem umówiona na konsultacje w czerwcu, tylko ja chciałabym to załatwić poprzez NFZ, a ty będziesz pomniejszać poprzez NFZ czy prywatnie? Orientujesz się jak to załatwić przez NFZ?

Esiek Witaj :) ja będę miała operacje prywatnie, prześledź forum, bo wiem że jest sporo dziewczyn, które miały na NFZ i są informacje jakie kroki trzeba podjąc w załatwianiu tego, przejrzyj sobie strony tej części forum http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3211219&start=5670 Pozdrawiam ciepło i życzę Ci powodzenia