Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Jack Burns

Kto z Was Żyje bez seksu i dlaczego cz.2 kontynuacja

Polecane posty

Barelia- i właśnie min. obawa przed taką sytuacją, przed zniszczeniem własnej rodziny powstrzymuje mnie jeszcze przed szukaniem tego, czego brakuje mi w związku. Współczuję sytuacji... lonely again- rozstanie jest bolesne, łącze się w bólu, ale... jak czytam o Twoim ostatnim 1,5 roku to czuję się jeszcze bardziej zdołowany... sory, pewnie tego nie zrozumiesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona mala
Jack Burns --przytulam mooocno wirualnie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość clyde22
Również proponuję zmówić się i nie odpowiadać za chamskie zaczepki k.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki :) wiecie, nadzieja to jakaś zawsze jest ;) tak sobie czasem żartuję ( trochę dystansu do siebie nigdy nie zaszkodzi), że jak się mojej żonie w końcu zwiekszy apetyt na seks to mnie pewnie dopadną już problemy z erekcją ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jack..... muszę Ci powiedzieć, że miałam zamykać właśnie lapka, ale mnie ubawiłeś .....hahaa......kłopoty z erekcją? w Twoim wieku? haha:-) Wiesz, u Ciebie będzie pewnie tak, że jak się już doczekasz, to napiszesz pismo do szefa o 2-tygodniowy urlop :-) Tak to się skończy .... Witamy nowe nicki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natttalkkka
...i może wzrostem, kolorem włosów, budowa ciałaaaaaaaaaaaaa.... ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona mala
Nadzieja8 prosze---sciskam mooocno :) mialam sprzatac ale mam lenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadzieja8- wiesz, nie wiadomo, co człowieka czeka w przyszłosci, los jest przewrotny ;) W każdym razie 3 tygodnie urlopu wypełnionego seksem? biorę w ciemno. Natttalkkka - nie bardzo wiem, co chciałaś powiedzieć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facior
Jack Burns - żyłem w takim układzie jak "lonely again", a teraz mam podobnie do Ciebie (mam na myśli "średnią seksualną"). Nie dołuj się, że tylko Ty teraz tak masz ;) Nadzieja8 - "wpadka erekcyjna" może się zdarzyć każdemu, niezależnie od wieku ;) Ja tak miałem parę razy - straszny kanał (bo oczywiście faceta ogarnia wstyd), ale jakoś żyję ;) nowa 123 - miło Cię widzieć/czytać na reaktywacji :) topiku, oczywiście ;) u mnie średnia podskoczyła do4/mc - jest nieźle ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Facior ....cztery razy na ....ohoho... :-) nie chodziło mi o to, że takie wpadki się nie zdarzają, ale o to, że Jack jest już tak stęskniony, że nie może być mowy o żadnym takim żenadee..wszyscy trzymamy kciuki, więc musi mu się udać... :-) Dziewczyny i chłopaki za Was też trzymam ....niezależnie od wszystkiego. Wiecie, czasami mnie kusi, żeby się policytować, kto ile wytrzymał i kto najdłużej wytrzymał bezz.... ;-) ciekawe, kto by wygrał, chyba ja :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wurtar
Kolejny dzien przynosi nam chleb ze smalcem i wierze że znów najem się nim jak zawsze, jak zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wzrok obmacujący każdą mijaną kobietę, ślina cieknąca z kącików ust, nieustająca erekcja i bełkotanie pod nosem- jak zobaczycie takiego osobnika to pewnie będę ja ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale tak poważnie mówiąc, to taki spragniony facet wzbudza nieco mniejszą sensację, niż niezaspokojona kobieta :-) Jack ....poczekaj do wiosny, teraz ulica nie wygląda zbyt atrakcyjnie ...wiosną pojawią się mini .... ;-) dekoldy ....tudzież apaszki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kocham wiosnę, kocham lato ;) tylko czy ja to wytrzymam ;) :D większą sensację mówisz? eee to w mojej okolicy niezaspokojonych kobiet nie ma, żadnej sensacji na ulicy nie zauważam :( ;):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cza-czarownica
faktycznie, jak ktos bardzo trafnie zauwazyl, topik ten charakteryzuje duza kultura wypowiedzi.. oczywiscie male wyjatki zawsze sie zdarzaja, ale potwierdzaja regule. porter, z cala sympatia do ciebie, chcialam powiedziec, ze ja takiego faceta-twojego sasiada, co najpierw zostawia a potem wraca siwy, zgarbiony i stary, schorowany, skruszony itd , bym z duza przyjemnoscia i wielkim hukiem zwalila ze schodow przygladajac sie z rozkosza jak sobie lamie po drodze to co mu zostalo jeszcze w jako-takiej kondycji. no!!!!trzeba miec troche poczucia wlasnej wartosci i honoru? nie? co to za piekny przyklad? czego? naiwnosci? hipokryzji? cwaniactwa? beznajdzieijnosci? tylko sie nie obraz za ten komentarz-nie to bylo moim celem. beem-dzieki za mile slowa, tak, czasami wychodze na kawe, kolacje, wystawy, ale zawsze z kolezankami. spojrze uwazniej w lustro.moze cos zmienie. wiesz, mnie tez sie czepiali zawsze faceci z problemami. alkohol, problemy psych, kompleksy. mysle, ze kazdy jakos przyciaga jakis problem-niestety. a poza tym to, wybaczcie obecni tu mezczyzni, ale z plcia meska nie nalezy za duzo dyskutowac i argumentowac, prosic i tlumaczyc- odnosi to odwrotny skutek, oni sie w tym gubia i zupelnie nie rozumieja o co chodzi. tutaj trzeba, krotko, zwiezle , wyraznie i grzecznie. nalezy tez chwalic i nagradzac, jezeli cierplowosci starczy. zrozumialam to teraz, kiedy po corkach rosnie mi syn nastolatek. zupelnie inna psychika,zebym to wczesniej wiedziala, kto wie moze by mnie tutaj nie bylo? ha, ha, ha , ale nie jestem tego pewna. jack-ja tez biore w ciemno, ten urlop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoolek.....
cza-czarownica porter, z cala sympatia do ciebie, chcialam powiedziec, ze ja takiego faceta-twojego sasiada, co najpierw zostawia a potem wraca siwy, zgarbiony i stary, schorowany, skruszony itd , bym z duza przyjemnoscia i wielkim hukiem zwalila ze schodow przygladajac sie z rozkosza jak sobie lamie po drodze to co mu zostalo jeszcze w jako-takiej kondycji. no!!!!trzeba miec troche poczucia wlasnej wartosci i honoru? nie? co to za piekny przyklad? czego? naiwnosci? hipokryzji? cwaniactwa? beznajdzieijnosci? -------------------------------------------------------------------------------------------- Widisz ! nic nie zrozumialas , o miłosc tu chodzi o miłosc ! ale nie jestes w stanie zrozumiec . Trzepiecie tu piane i nic wiecej , a jak ktos poda Wam wedke to reagujecie nerwowo obrzucajac go błotem . Mam sie nad wami uzalac ? - bede jezeli komus fiutka urwie , którejs macice wytną , ale póki maz kocha zone i ja pragnie, a ona dramatyzuje bo ma rozstepy to jest kretynka i koniec kropka !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoolek.....
nowa 123 Do karolka! czy naprawdę jesteś tak tępy i nie rozumiesz że nikt niechce żebyś wypisywał te swoje głupoty tutaj. Są jakieś chyba granice debilizmu? moze do ciebie dotrze bo pisane twoim językiem. -------------------------------------------------------------------------------------------- Nie - napisalas to sobie jedynie znanym jezykiem , mnie nie interesuje co kto chce !! a póki co Ty nic madrego nie napisalas ! wiec patrz w lustro ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nowa 123 .... pozdrawiam Cię gorąco i dziękuję za wcześniejsze wyhpowiedzi na temat znanego nam wszystkim NICKA TROLLOWEGO .... proszę Cię też, abyś nie reagowała na jego riposty, albowiem to go bardziej rozwścieczy jak go zignorujemy, niż cokolwiek napiszemy /nawet najbardziej obraźliwego/ na jego temat. Dlatego całą swoją moc skup na naszych wypowiedziach a trollom czatowym mowimy wyraźne NIE! :-) No .....te urlopy są smakowite, więc zamawiam dla wszystkich tutaj... :-) Jack ....potrafisz mnie rozbawić ;-) Nie widzisz nic dziwnego na ulicach, bo jeszcze zima wokół, ale poczekaj jeszcze troszeczkę i na wiosnę .....ho ho ho ....będzie się działo ... :-) Dziewczyny...pozdrawiam... Nowa123.... proszę nie patrz na ten post na górze:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Barella
Jack Burns - dziękuje za wsparcie duchowe. Ja tez Cie doskonale rozumiem, czasami aż się chce wołać "ratunku , co ja robię z moim zyciem, jak długo jeszcze tak można??" Ale to chyba trzeba przewartościowac pewne rzeczy w swojej głowie i zdecydować się na jakies kroki. W mojej sytuacji nie umiem jeszcze niczego postanowić chociaż wydaje sie to takie proste i łatwe. Niestety pewne zasady wpojone od dawna nie pozwalają na "lekkość ducha i ciała". Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Barella, przeczytałam Twój poprzedni wpis. Nie wiem, czy mogę, ale kusi mnie, żeby Ci zadać pytania: co zamierzasz i ile czasu jeszcze wytrzymasz i co na to Twoja samoocena?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cza-czarownica
barella, masz racje. przewrtosciowac pewne sprawy i idee, spojrzec z innego punktu i zadzialac. drugi raz masz racje, kiedy mowisz,ze czlowiek zostal jakos wychowany i nie moze tak lekko sobie podchodzic do roznych rzeczy i nagle zaczac postepowac na wspak. ale, zycie jest jedno i "drugi raz juz nas tu nie zaprosza" nadzieja, tak, samoocena w takich sytuacjach drastycznie spada. czlowiek robi sie chodzacym cieniem samego siebie, wszystkiego sie boi itd. ja sie bardzo "zdegradowalam"-niestety i dlatego uwazam, ze nalezy nie bac sie przewartosciowac pewne sytuacje. ha, ha, latwo powiedziec!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×