Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

vindict.

od dzis zaczyamy starania

Polecane posty

Starałam się i starałam.I może dalej bym się starała...ale od czego mamy lekarzy:-)Poszłam odwiedzić doktora i powiedziałam: chce mieć dzidziusia i nie mogę zajść:-(okres co 34-37 dni.Doktor się zmartwił,zbadał i stwierdził:po pierwsze źle jest jak okres jest co 35 dni.po drugie w lewym jajniku są drobne polipy i bardzo prawdopodobne , ze nie ma jajeczkowania z tego jajnika.prawy dobry.doktor zadziałał.poobserwował zdrowego jajnika i przyłapał w nim te, od której tak wiele zależy.dojrzewała,rosła...wyznaczył mi dokładnie w którym dniu i o jakiej porze mamy z mężem zrobić przytulanie:-)posłuchaliśmy.już za parę tygodni będziemy rodzicami:-) Pozdrawiam wszystkie starające i życzę mega sukcesów***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od czego mamy lekarzy??? no własnie nie zawsze można trafić na takiego jak Twój ja już 2 razy zmieniałam, ileż można?? naprawdę miałaś szczęście, że trafiłaś na takiego gina:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobitki, jestem dopiero tak późno, bo w pracy mam taki młyn, że szkoda gadac. Witam nowa staraczkę, fajnie, że dołączyłaś. Czy ktoś mi powie jak tam Esia? pamietam, ze w tamtym tygodniu zle się czuła , a nie mam czasu śledzic topiku od soboty. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Starałam się ponad rok.Pomyślałam, ze może któraś ze starających pójdzie do Ginekologa i sama mu podsunie taka myśl.Gin widzi na usg czy w jajniku dojrzewa komórka czy nie.To tak po okresie, co dwa dni jeździłam na obserwacje.Tak fajnego doktora spotkałam w Niemczech.Do tej pory w Polsce żaden mi nawet nie powiedział, ze jak się ma okres co 35 dni to już coś jest nie tak.Najgorsze było jak kiedyś mąż kupił sobie test sprawdzający żywotność plemników i wyszło, ze jest niepłodny!To dopiero przeżyliśmy traumę.aż baliśmy się iść zrobić profesjonalne badania.I tak powiedzieliśmy sobie co ma być, to będzie.staraliśmy się dalej.trzeba być dobrej myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Letycja , moja siostra też w ten sposób zaszła w ciązę. Gin. jej dokładnie powiedział od kiedy powinni z mężem się przytulać. I udało im się po pierwszej tego typu próbie. U niej był problem, teho typu, że jajeczka pekały za szybko za nim dojrzały. Ale dostała jakieś leki do tego monitoring jajeczkowania i sie udało. nie wiem dlaczego ale mało lekarzy o tym wspomina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem zdania że lekarz z powołania ktory lubi swoją prace za wszelką cene próbuje pomóc pacjentom, a inni niestyt podchodza do tego wszystkiego ...... A żeby trafić na dobrego to trzeba naprawde mieć szczęście, bo takich jest niewielu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh dziewczyny ale przezylam stres.Poszlam sie kapac i zauwazylam krew w sluzie.Koszmar.Od razu pojechalam do szpitala,ale na szczescie wszystko jest dobrze.Maja wazy prawie 1kg juz lozysko bez cech odklejania,szyjka zamknieta.Skad ta krew niewiadomo.Dostalam zastrzyk a gdyby sie cos dzialo to wrocic mam do szpitala.Lece teraz do lozeczka poodpoczywac.Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Komu kawkę komu herbatkę?? niech będzie dzisiaj ja zrobie ;) Iwonko uważaj na siebie!!! leż grzecznie w łóżku i odpoczywaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ kawusię i kopiec kreta ja tez poproszę:) Aniu te buty są bardzo wysokie i jak na razie nie wypuszczam się w nich za daleko bo stopy bolą,taka gwiazda byłam, że poszłam w nich do pracy i pod koniec dnia myślałam, że nie dojdę do domu tak mnie stopy bolały:( Buty są super tylko nie na długo mam nadzieję, że jak je rozchodzę to już będzie ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anczur
Hej dziewczyny w ostatnich dniach cos mnie martwi zaczelam dziwnie sie zachowywac wzrosl mi bardzo apetyt przytylam moze troche zbiera mi sie na wymioty i nie mam wale ochoty na przytulanie na nic @ mam dostac za kilka dni i tak sie zastanawiam czy moze przypadkiem cos sie tam u mnie nie dzieje... jka myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co dzisiaj robicie??bo ja mam dzień leniuchowania:P mój mąż pojechał z rana do Sosnowca do rodziców i na 18 na mecz, więc wróci około 22:) Umówiłam się z koleżanką na próbowanie:P:P jej likieru i kremu z kukułek:P:P%%%%%%%%%% także powiedziałam mojemu, że nie wiadomo kto będzie pierwszy dzisiaj w domu ja czy on:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
możliwe też,że to hormony szaleją.Badał Ci lekarz po stracie hormony? kochana nie martw się:)👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anczur
nie zabezpieczamy sie nigdy u lekarza nie bylam i jakos nie martwie sie niczym zebym poszla bylam po stracie u gin i mowila ze wsztsko ok oprocz lewego jajnika ktory jak badala to podskoczylam ale nei wiemy co to bo pozniej juz nic mi nie bylo no zobaczymy moze znowu nie wyjade do uk ehhehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki😘 Dzis troche pospalam:) Ja poprosze kopiec kreta i kawke:)::)Uwielbiam kopiec kreta Uwazam na siebie,odpoczywam duzo,mam nadzieje ze to sie juz nie powtorzy wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc laski :) kurcze kopiec kreta- wymarzone sniadanie :)poproszę i dla mnie :) ale jestem glodna... zaraz cos pochlonę z rana wchodzi mi tylko chleb z dzemem i mleko. porazka.. no chyba ze cos czekoladowego to no problem :) milego dzionka wam zyczę. 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no komu jeszcze bo zareaz sie skończy kopiec, albo zjem cały sama ;) ja dzisiaj jak zwykle pracuje:( tak sie czasami zastanawiam czy nie iść na zwolnienie i nie odpoczywać w domu całą ciąże.... tak czy inaczej wiem że jak wróce z macierzyńskiego to mnie zwolnia, więc nie wiem czy jest sens sie męczyc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×