od dzis zaczyamy starania

hej! witam i zmykam :) chyba wreszcie uda mi sie na ta droznosc pojsc - jutro bede wiedziala :) pozdrrrrr

Hej , ja dzisiaj pierwsza :) komu kawke , komu herbatkę? gdzie jesteście?

Hej:) ja jestem poproszę kawkę:)

podaje kawkę :) jak zaczął Ci się dzionek Majka?

Cześć, kawę juz piłam to może teraz herbatę z cytryna poproszę.

kochana dziękuję za pyszną kawkę:) dzień jeszcze mi się nie zaczął, przed chwilką wstałam i jeszcze siedzę w szlafroku:) a jak u Was?

Ale ci dobrze Maja, ja juz od 5:45 na nogach :(

kawka wypita uciekam teraz do urzędu skarbowego:(

Witajcie dziewczynki.Narazie tu nie zagladam bo dopadla mnie grypa i probuje z nia sobie poradzic:(Napewno nadrobie pozniej wszystkie zaleglosci.Buziaki

Cześć dziewczynki! Ja tez dopiero wstałam! Ale pospałam:)

ojoj , ale pospałyście..ja jem sniadanko i kolejna herbatka z cytrynką. dzisiaj pracowity dzień, po pracy musze jechac do gina na usg , potem wrocic upiec ciasto eh... nie wyrobie sie pewnie.

hej :) ja tez juz jestem :) niestety ja nie posapalam pomimo wolnego, bo musiałam pojechać pozałatwiac sprawy zwiazane z dzialka..

czesc dziewczynki nie odzywam sie ale czytam co tam u was sie dzieje, te co przeziebione kurowac sie !!! ;)u mnie w sumie znosnie czas szybko ucieka, w czwartek ide do gina mojego jezu mam takie ostatnio bole brzucha ze to jakas masakra dzis z kolei cala brawa strona mnie kula nie wiem macie tak dzirewczynki zaciazone ??/ nie mam pojecia co to moze byc w czwartek lekarzowi to wszystko powiem bo jakis koszmar z tymi bolami jest

Smieska moze zadzwon do lekarza bo może czekać do czwartku to za długo...weź nospe,żeby się troche mięsnie rozluźniły.

Esia wlasnie rano wzielam nospe w zaleceniach mam ja brac 3 razy dziennie wiec... a jutro ide na ogolne badanie moczu morfologie i na to pobieranie krwi co 3 razy kluja ze sie pije cos ohydnego i sie czeka godzine potem dwie..jak to jest to ile trzeba tam siedziec ? 3 godziny ? nie zemdleje jak to swinstwo wypije ??

ja tego jeszcze nie mialam ale chyba mówisz o obciążeniu glukozą ,zeby wykryć czy dolega ci cukrzyca ciazowa. roznie sie po tym kobiety czują , zaleznie od tego jaki poziom glukozy mają. jednym niedobrze , jednym słabo , inne wogole nie reagują zmianami..zobaczysz sama po sobie , ale nic złego ci nie grozi :)

uffff jestem ale sie zmachałam :P Iwonko kuruj sie kochana

STARAJĄCE SIĘ..........WIEK..........ILOŚĆ CYKLI...............DATA@ karla83 ................26 ................11 .......... ..............05.11.09 basia29................29..................9............ . ............07.11.09 Fridka..................29.................11........... ..............14.11.09 martacs................29............................... ..............22.11.09 edith26................26.................14........... ..............28.11.09 marzencia864........23..................9............... ...........04.12.09 laura33................33..................7............ .............06.12.09 mała_81...............28..................5............. ............11.12.09 majka242..............29................................ ...........12.12.09 Ania_29................29.................9............ ..............17.12.09 edytka1980...........29.................14............ ..............????????? malutka8686..........23..................2.............. . ...........??????? brzusiowe mamy nick............wiek..ilość starań..tydzień...poród...........imię chcedzidzie..25..........1..........25.........24.11.09 .....Wiktor/Julian Koniczyna30..30..........7..........30........12.12.09. ..Dawid/Natalia szoja...........29..........3..........15........19.12. 09 ...........? Iwona77.......32..........4...........29........03.02.10 .....Majka smieska1......23..........3.......... 28....... ..luty2010.....Blanka kruszynka173...24........3...........?.........czerwiec 2010............. labudka82......27.........15..........10.........09.06.2 010.............? dula.............26..........8...........11........10.06 .2010.............. EsiaSmH .......22..........2...........11.......13.06.2010..Nadia/ Samuel Mamuśki NICK..........IMIĘ .........DATA.........WAGA .......WZROST......PORÓD frezyjka....Piotruś......28.09.09.......3970....... ..54............sn czula........Malinka......06.10.09.......3100...... ...53............. klapaucius26.....Szymon.....03.11.09....3000........50.. ..........cc

majka :)

Esia kochana a Ty jak się czujesz?

uffff jestem ale sie zmachałam :P Iwonko kuruj sie kochana

To badanie z glukoza okropne, dosyc, że na czczo to jeszcze ta mdła wstretna glukoza. To cud, ze nie zwymiotowałam przy tym badaniu.

Majeczko jak stosunki z mężem?

ma do mnie zal i to ogromny, niestety nie jest dobrze:( mam nadzieję, że jak wróci z pracy to się to zmieni....wierzę mu mam do niego zaufanie ale do tych lafirynd nie mam i to juz nie pierwsza kłótnia o to....on tego nie może zrozumieć:( że ja naprawdę cierpię;(

Kurczę no niedobrze. My wczoraj znowu ze sobą nie rozmawialiśmy, tylko takie pytanie typu, jesz obiad, kolację masz w kuchni itp. Spać poszeł On do małgo pokoju. Wziął ze mnie przykłąd z niedzieli. Strasznie mi to wszystko spokoju nie daje bo my nigdy się nawet pół dnia nie oddzywali a co dopiero trzy...Zobaczymy co to będzie dalej:)

oj Edytko :( czy twój M jest niepoważny na stres Cię narażać w ciąży??? no a my niby nie gadamy ale od rana same smsy al bez kocham ćie i bez kochanie z jego strony wiem że chce mi pokazać ze nie maiłam racji i to taka kara...

kochane jak w jakims serialu :) dzisiaj mam stracha przed USG. bede sama mąż nie zobaczy dzidzi i nie uslyszy serduszka :( wczoraj nawet go nie widziałam wrócił do domu jak spałam. Dziś rano ze mną rozmawiał.. powiedziałam co czuje , popłakałam się...i on teraz dzwoni co chwile do mnie i przypomina mi ze mnie kocha...-ciekawe na jak długo.. a u was z mężami jak w jakimś serialu brazylijskim..Majka - te babolce z pracy-hmm trzeba sie nimi jakos zająć..Może wybierz sie do pracy męża sexi ubrana i strzel pokazówke jak go gorąco witasz:)ze np. przyniosłas mu lunch ihihih

Dula - wykorzystaj ciąże :) hihi powiedz mu ,że nie chcesz przeżywać ciężkich rzeczy w tak ważnym czasie dla was..powinien cie wspierać...

Przyznam Ci szczerze Majeczko, że Mój chyba chce mi pokazać, ze to On miał rację...dlatego też staram się nie ustapić i nie odezwać się pierwsza. Nie stresuje się, większy stres bym miała gdybyśmy się kłocili a tak to jest znośnie. Wczorja jak się gdzies w domu mijaliśmy to juz mi uśmiech zaczynał na twarz wychodzić i samej z siebie mi się śmiać chciało bo się powstrzymać nie mogłam:) I my tak włąsnie mielismy, uśmiechy i zaraz zaczynaliśmy gadać. Jego mama dała Nam w sobotę wieczorem obraz. Spodobał mi się. W niedziele patrze, a go nie ma. Pytam sie mojego, a On ze mamie oddał. Pomyśłałam sobie, że jest nienormalny, skomentowałam tylko " a mnie się podobał". Dzisiaj wchodze do pokoiku a obraz stoi na podłodze. Nawet nie wiem kiedy go przyniósł:) Ale moze coś powoli dociera do niego...

Esiu kochanie dobry pomysł ale odpada musiałabym latać od pokoju do pokoju bo tych bab tam mnóstwo:( a po drugie nie wpuscili by mnie bo trzeba mieć przepustkę:( a nie chce siary robić i co bym powiedziała kochanie wpuść mnie bo lunch idzie;P:P:P:P hahaha muszę jakoś się z tym pogodzić, ale nie wiem jak bo ja jestem straszna zazdrośnica:)