Jak oszczędzacie? Na czym?

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3962112&start=0 poczytajcie

No to co ja mam zrobić??? :-O Mogę zeskanować rachunki, żeby wam pokazać...... ;-)

Teraz siedzę w domu, adokładnie we własnym łóżeczku leżę. Ale dnie spędzam w biurze dwie ulice dalej. Mąż mnie rano zawozi i potem zabiera.

to miałam rachunki za prąd rzędu ponizej 50 zł, z tym ze nie oszczedzałam na prądzie. zwykle zarówki, duza lodówka, pralka , suszarka, odkurzacz, prostownica codziennie, tv , kom non stop. także te 25 zł uważam jest realne.

bo mam normalne sprzety w domu nie wylaczam diod na noc komputery chodza po10 h dziennie do tego telewizory lodowka czajnik elektryczny swiatlo itp. proste 450 na dwa miesiace to jest nasz rachunek. za to twoj rachunek przy NORMALNYM zyciu i uzytkowaniu jest po prostu nieprawdopoodobny chyba ze ciagniesz prad na lewo.

Rozumiem, że więcej płacą osoby mające dzieci, rodziny, większe mieszkanie. Jak człowiek mieszka sam - to dużo nie korzysta. Świecę tylko w jednym pomieszczeniu. No i brak lodówki robi swoje.

A gips mam tylko do połowy łydki, więc nie jest to takie uciążliwe. Nie wiem , dlaczego wszędzie węszycie podstęp? Nie mam żadnego celu w tym, żeby zmyślać.

I nie mam złamanej tylko skręconą.

na poprzednim topiku autorka napisala ze mieso miod jajka wedliny przetwory dostaje od tesciow dziadkow i rodzicow a skoro dostaje a nie kupuje to jka to oszczednosc\//? :-o

A żeby było śmieszniej, skręciłam, gdy szłam wpłacić gotówkę na lokatę.

13:38 [zgłoś do usunięcia] umaxazy Jeżeli chodzi o mięso, to mam o teściów, którzy mają gospodarkę i wszystko jest o niebo zdrowsze niz w sklepach. Dostajemy od nich mielone, schab, gotowe wyroby(szynka, kiełbasa, kaszanka). Teściowa hoduje kury, tak więc jajka ze sklepów to porażka, widzę różnic. poza tym dostajemy od nich ziemniaki, marchew buraki- wszystko z uprawy ekologicznej. Moi dziadkowie mają pszczoły- od nich dostajemy dużo miodu. Nawiasem mówiąc, cukier kupujemy chyba raz na pół kwartał 1 kg, bo ja nie słodzę, a mąż uzywa miodu. Moja mama natomiast daje nam przetwory w słoikach, tez wszystko z własnej działki. Wiem, co kupuję, nie sugeruję się tylko ceną, patrzę tez na jakość. dowod carno na bialym :-O

właśnie i chce miec swojego świniaka na balkonie :/

acha i miałam płyte elektryczna na której gotowałam z 2 razy w tyg i czajnik elektryczny z 2 razy na dzień

ciekawe wczesniej pisalas ze chodzisz pieszo bo masz 7minut na trasie dm-praca a teraz ze wozi cie maz bajkopisarka konfabulantka cholerna

Nikt mi nie wierzy. Ojej, dlaczego, ja taka szczera dzioucha jestem.... No dobra, świetnie się tu bawiłam, jak rzadko na tym smętnym forum, gdzie króluje grzybica pochwy i zdradzane żony. :D Jestem wybitnie, obrzydliwie rozrzutna.:) Psa nie mam (niestety, alergia). Pozdrawiam jedną forumowiczkę, która chyba też sie nieźle bawiła moimi wpisami, bo reszta to czysta agresja i wzajemne dokopywanie sobie dla idei. Bez sensu , totalnie bez sensu. Pa. :P :D

"na poprzednim topiku autorka napisala ze mieso miod jajka wedliny przetwory dostaje od tesciow dziadkow i rodzicow a skoro dostaje a nie kupuje to jka to oszczednosc" napisałam to, bo ktoś mi zarzucił,że kupuję szajsowate mięcho w hipermarkecie

kolejna perelka 13:54 [zgłoś do usunięcia] umaxazy Załatwiamy się z mężem w miarę możliwości w pracy.Czasami jak nie nagli a jestesmy w domu to jedziemy do tesciów i tam przy okazji się załatwiamy.Oszczędzamy w ten sposób wode i papier.

"na poprzednim topiku autorka napisala ze mieso miod jajka wedliny przetwory dostaje od tesciow dziadkow i rodzicow a skoro dostaje a nie kupuje to jka to oszczednosc" napisałam to, bo ktoś mi zarzucił,że kupuję szajsowate mięcho w hipermarkecie

15.01.2009] 14:28 [zgłoś do usunięcia] umaxazy A poza tym oszczędzanie to dla mnie wyzwanie, np.postanawiam sobie , że w tym tygodniu wydamy tylko 100zł- i jeśli udaje nam się, jestem z siebie dumna, chociaz oszczędzać wcale nie musimy. Ot, takie hobby.

rachunek 25 zł jest możliwy w mieście w małym mieszkaniu i na dwie osoby, rachunek 450 zł??? u mnie w 6-osobowej rodzinie w dużym domu rekordowe rachunki ,w zimie wiadomo większe wynosiły ok 300 zł tak, że w te 450 raczej wierzę....

no to dostajesz a nie oszczedzasz bo nie musisz tego kupowac czyli albo dostajesz i nie oszczedzasz bo masz za free albo nie dostajesz i klamiesz

Mąż mnie wozi teraz z gipsem do biura podróży, a do firmy, w której jestem zatrudniona z domu mam 7 minut z buta.Więcej uwagi przy czytaniu!

jedna osoba: NO TO JAK TO SIĘ ROBI, ŻEBY MIEĆ 25Zł ZA PRĄD?! Teraz pytam poważnie, bo zaczęłam się wkurzać na mój rachunek:P

22:48 [zgłoś do usunięcia] umaxazy Co na to sąsiedzi? -Wolnoć Tomku w swoim domku . Sąsiedzi hodują w domach koty, czy psy które załatwiaja się na trawnikach, to ja na własnym balkonie prąsiąt nie mogę?

a ja jeszcze lepiej oszczędzam na papierze toaletowym, mianowicie co 2 tygodnie na uczelni idę do WC gdzie w soboty zawsze na dystrybutorze do ręczników leżą ręczniki papierowe, mięciutkie, białe zawsze zabieram do domu... :)

no to cie rozczaruje bo wlasnie takie rachunki mamy na 6 osob co dwa miesiace. 3 pokojowe mieszkanie 3 telewizory 2 komputery czajnik bojler lodowka zwykle zarowki tak z grubsza mowiac. ale rachunek 25 zloty to dla mnie parodia.

"Załatwiamy się z mężem w miarę możliwości w pracy.Czasami jak nie nagli a jestesmy w domu to jedziemy do tesciów i tam przy okazji się załatwiamy.Oszczędzamy w ten sposób wode i papier." No przecież to napisał jakiś podszyw.

Moi teściowie mieszkają jakieś 400km od nas, więć niemożliwością byłyby takie wyjazdy za potrzebą.

Umaxazy a jakich perfum uzywasz,tanich czy drogich? da sie na tym zaoszczedzic?

ja 25 - nie wiem. Po prostu żyję. Żarówki mam energooszczędne w dużym pokoju i kuchni. Lodówki nie mam. Na noc wyłączam wszystko z sieci. Cały dzień w domu też nie siedzę i nie palę. W tym miesiącu (styczeń) zaczęłam używać tylko czajnika elektrycznego - bo dla odmiany za gaz płacę sporo - i zobaczę, co z tego wyniknie. Jeden telewizor - działa bez przerwy prawie. Laptop - też. W sypialni palę głównie małą lampkę. I tak jakoś wychodzi.....