Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość umaxazy

Jak oszczędzacie? Na czym?

Polecane posty

Gość jak to mozliwe za prad placic
No wlasnie! To nie dziwiloby Cie na moim miejscu to? W ogole nie uzywmy czajnika elektrycznego, przeszlismy na gotowanie w garnku na gazie ;), w ogole nie uzywam suszarki, piekarnik tez mamy elektryczny ale nie uzywam go w ogole (ostatnio chyba przed swietami raz - sernik, wczesniej to chyba na Wielkanoc :P ), nie depiluje sie. No to skad taka roznica? Zuzywamy pewnie porownywalnie tyle samo... Moze to az tak bardzo od miejscowosci zalezy. Mieszkam we Wroclawiu, a Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to mozliwe za prad placic
i tez nas przez wieksza czesc dnia nie ma w domu! A w nocy nie siedzimy nie wiadomo ile, bo ja wstaje bardzo wczesnie... I staram sie jak moge oszczedzac prad. Nie wiem skad takie duze roznice w rachunkach :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umaxazy
No właśnie bardzo mnie to dziwi. Nie sądzę,żeby zależało to od miejscowości, bo koleżanka, która mieszka po 2 stronie ulicy płaci 100zł. Mieszkam w Gdańsku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dojdziemy do sztuki ekstremalnego przetrwania. bedziem chodzić w worku , żrec suchary i spać pod mostem. by żylo się lepiej!@

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to mozliwe za prad placic
no wiesz placic wiecej to akurat zawsze mozna ;) Tylko ja juz nie wiem co moge zrobic wiecej. Przeciez nie przejdziemy na oswietlenie naftowe ;) Wg mnie juz bardziej ograniczyc sie nie mozemy... Nie mamy duzego mieszkania, moze jednak sa roznice w zaleznosci od miejscowosci. Ale zeby az tak :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umaxazy
Jeszcze jednym moim sposobem na oszczędzanie jest kupowanie i gromadzenie prezentów na różne okazje w ciągu roku. Ot, jestem na zakupach i przypadkiem znajduję coś ładnego w promocji. Kupuję to i za pół roku mam jak znalazł prezent dla kogoś na Gwiazdkę bądź urodziny. Pozwala mi to zaoszczędzić pieniądze i uniknąć gorączkowego szukania prezentów w ostatniej chwili. Dodam, że nie są to jakieś badziewiaste gadżety, tylko naprawdę gustowne rzeczy lub sprzęty. A że chwilowo przecenione...? Mój zysk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to mozliwe za prad placic
lepsza jestem. U mnie wszelkie prezenty w rodzinie zostaly zniesione ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umaxazy
Możliwe więc,że zależy to od miasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wybacz ale nie wierzę żeby można było przy NORMALNYM funkcjonowaniu placic za prąd 25 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście że koszt eneregii jest zależny od odległosści od źródła prądu. Dużo tańszy prąd jest w Warszawie gdzie sa 4 elektrociepłownie niż w Ciechanowie gdzie prąd ciagną az z Płocka Oczywiście to się tyczy całyc miast a nie poszczeólnych ulic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dla oszczędzających na żarówka
A czy pomyslałyście że pozorne oszczedności na mocy żarówek moga się odbić na waszych oczach ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umaxazy
Ja nie wyobrażam sobie życia bez prezentów. Uwielbiam je robić i widzieć, że sprawiają komuś radość. Poza tym zwyczajnie głupio się czuję idąc gdzieś z pustymi rękoma. Natomiast jeżeli chodzi o prezenty, które ja otrzymuję...tu zaczynają się schody. Jestem wybredna, i gdy prezent jest nietrafiony, oddaję go komuś, bo szkoda mi wyrzucić. Dostałam np. badziewiaste perfumy, więc je dałam babci i sprawiłam jej radość. Wiadomo, że koleżance bym ich nie dała. Mąż tez dostał pachnidła za 15 zł- prezent dla dziadka jak znalazł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zamiast kupować słabe żarówki, lepiej kupić energfooszczedne, zwracją się mniej wiecej po pół roku uzytkowania. Co do rachunku za prąd na poziomoe 25 zł jest niemożliwy gdyż srednia opłata za przesył i utrzymanie sieci to około 40 zł na dwa miesiące. Chyba ze te opłaty 25 zl to na miesiąc twedy to spokojnie mozna bez wysiłku osuągnąć. Jak bez oszczedzania płaciłem 45 zł na dwa maisiące, ale to było 3 lata temu gdy prąd był tańszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umaxazy
mrozek- uwierz!!!! W listopadzie zapłaciłam 22zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umaxazy
25 zł- to opłata miesięczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Umaxazy, coz za kochana wnuczka. Daje babci badziewiaste perfumy. Na pewno dawanie sprawia Ci wielka radosc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedna osoba
Możliwe jest płacenie 25 zł za prąd - ja tak płacę od 24 do 30 miesięcznie. A ostatni miesiąc mam zerowy zawsze. Mieszkam sama, dużo przebywam w domu, dużo palę światła (mam energooszczędne żarówki, ale nie wszędzie), tv i komputer - na okrągło, czajnik elektr. kilka razy dziennie, pralka - raz na tydzień. Za to więcej płacę za gaz, (ok 80 zł )chociaż prawie nie gotuję, myję się 2 razy dziennie + ręce w ciągu dnia, zależy - jak trzeba to się myję częściej. Nie wiem dlaczego.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
umaxazy-jak dla mnie jest chora na sknerstwo najwyższego stopnia isc do toalety zeby w domu nie spuszczac wody to dla mnie chore... wspolczuje mężowi albo dzieciom im tez wyliczasz każdego grosza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miesiecznie spokojnie mozna utrzymac się na poziomie 25 zł za meisiac Kiedyś tyle płaciłem Teraz nie ma szans, mam większa lodówke, duzo wiecej się pierze, więcej odkurza, więcej komputer pracuje. Rakuchni opo załozeniu rodziny wzrosły z 45 na dwa miasiące do 120 na dwa miesiące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedna osoba
zapomniałam - nie posiadam lodówki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umaxazy
Babci i dziadkowi dałam te rzeczy bez okazji, bo nie chciałam, by zalegały u mnie w domu. Sama, na szczęście mam gust i takich prezentów nikomu bym nie dała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie dalas, babci i dziadkowi, aby Ci nie zalegaly w domu. Coz za piekny i godny podziwu altruizm ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja oszczednosc doladowanie komorki 50 zl mam na 3 miesiace buty kupuje w sklepach gdzie gwarancja jest na 2 lata chodze do panstwowych lekarzy, gdyz nie spotkalam sie jeszcze z niefachowa obsluga :) nie kupuje super markowych kosmetykow, jesli juz to jakies polskie male firmy jak np cztery pory roku ;) ciuchy kupuje tanio zawsze na wyprzedazach, ale to na takich prawdziwych wyprzedazach ;) kupuje wsupermarketach prysznic: namocze sie, wylaczam wode - namydlam i splukuje dopiero zeby nie myje pod woda biezaca nie chodze do kina chyba ze chlopak postawi ;) rachunkow jeszcze nie place ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umaxazy
"umaxazy-jak dla mnie jest chora na sknerstwo najwyższego stopnia isc do toalety zeby w domu nie spuszczac wody to dla mnie chore... wspolczuje mężowi albo dzieciom im tez wyliczasz każdego grosza?" Mąż ma taką samą smykałkę do gospodarności jak ja, czasami nawet jeszcze większą. Dzieci nie mamy. Więc problemów nie widzę. Co gorsza przez znajomych jesteśmy wręcz uważani za ludzi z gestem! Znajomi mówią, że nikt ich nigdy nie gości tak jak my!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce tez tak
u nas 4 osoby dorosłe + 2 małych dzieci, 2 lodowki, pralka, 2 tv, laptop nonstop, tesciowa ma czajnik elektryczny, w ktorym gotuje 1,5 litra wody na 2 szkl herbaty :-P, 260-280 zl za prad na 2 miesiace, teraz po swietach mamy 300 :-((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie tylko czy mówimy o życiu na normalnym poziomie ? rozumiem zakupy w marketach ale korzystanie z toalety na zapas jakos mnie dziwi.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umaxazy
Ewelinko 1985- nie wiem w czym widzisz problem. Dziadkowie się ucieszyli, myślisz, że w starszym wieku ludzie zwracają taką uwagę na firmę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce tez tak
jakos nie moge uwierzyc w te 25 zl na miesiac, bo moja sp babcia mieszkała sama, nie używała prawie nic ze sprzetu domowego na prad, tylko swiatło i płaciła 45 zł na 2 miesiace , z czego 90 % to opłata stała, wiec nie wiem jak to robicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do jak to mozliwe za prad plac
a macie energooszczedne zarowki wszedzie? bo jak nie to tu moze lezec roznica... no i np. uruchamianie pelnego czajnika wody gdy chce sie jedna szklanke itp. moze macie cos jeszcze na prad? bojler albo cos? u mnie jest tylko piekarnik, swiatlo i gniazdka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do jak to mozliwe za prad plac
wezcie pod uwage, ze normalna zarowka ma na przyklad 80 vat, a energooszczedna ponizej 20... prosty rachunek ile mniej zuzywa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×