WIESNIACTWO-czy sie dla was objawia?

Objawy buractwa: -wielkie bawełniane majtki widoczne przez zbyt obcisłe spodnie, lub stringi do bardzo niskich biodrówek -cekiny na tyłku -Odsłonięty pępek w miescie (kolczyk!) - to było modne w 2005 roku....... -Duży kawałek biustonosza widoczny zza bluzki -wielkie tanie kolorowe torby ze sztucznej skóry -Kozaczki + kabaretki + mini

Nie ma większego wieśniactwa od- czucia się wyjątkowym (owszem, jestem ale inni również i pamiętaj o tym bobku) wstyd ze swojego pochodzenia stereotypy nieszczerość

swoich znajomych z podstawówki, którzy pokończyli zawodówki i kolegów, którzy ze mną studiowali, to wolę towarzystwo starych kumpli. I jestem ostatnia osoba na świecie, która dzieli ludzi według wykształcenia właśnie z powodu własnych doświadczeń. Lekarze, prawnicy to elita społeczeństwa?????????????????? A z jakiej racji? Kiedyś na studia szli ludzie naprawdę mądrzy i wyjątkowi, szanowało się takich. Dzisiaj każdy może być studentem- przeleci 5 lat na trójach, poprawkach, komisach, warunkach, trzepnie magisterkę na tróję i mamy wykształconego Polaka. A potem idzie toto do pracy, niewiele umie, w związku z tym niewiele zarobi, ale wyżej sra niż dupę ma, bo "yntelygent" z elity. I siedzi w chałupie, a ten po zawodówce własna firma, dobre zarobki jak robotny, wakacje, zainteresowania. Wieśniactwo to sądzenie ludzi po wykształceniu i metkach.

Dzisiaj otrzymałam maila od kobiety, która szuka pracy. Wysłała życiorys- bogaty: studia, kursy, certyfikaty, doświadczenie zawodowe. Ale nie znajdzie u nas pracy: masa błędów ortograficznych, składniowych i gramatycznych. Żałosne to jest w dobie edytorów tekstu, które mają opcję podkreślania błędów- choćby ortograficznych. I to jest wieśniactwo...

A dla mnie to jest zapominanie o podstawowych formach ,prosze,dziękuje....i wulgaryzmy .Wiesniactwo to brak kultury społecznaj i empatii czy to w Chanel czy w bialych kozaczkach..

A dla mnie wieśniactwo to: 1. Przesadne "oszczędzanie". Jazda na rowerze w nocy bez świateł, jazda samochodem bez świateł po mniej uczęszczanych drogach (a zwróccie uwage ilu jest takich, ktorzy jak tylko skręcaja do posesji albo drogi gruntowej czy na parking natychmiast wyłączają światła), mycie samochodu pod domem (choć teraz nawet za 5zł można umyc auto w myjni samoobsługowej) 2. Brak dbalości o higienę i zdrowie : wieśniaka mozna poznać bo brakach w uzębieniu i "wyczuć" nosem, bo myje się raz na tydzień i nie używa dezodorantów 3. Ciągłe narzekanie i roszczeniowa postawa wobec "onych" - np. zboże jest tanie a "oni" niem chcą podnieść cen i skupowac od "biednych" chłopów. Ale o tym, że płaci grosze na KRUS i dostaje pomoc z Unii to już taki narzekacz nie mówi 4. Ślepa wiara w Kościół (kler) a jednocześnie zawiśc wobec sąsiadów i ludzi w ogóle. Najpierw pomodli sie taki na mszy, a potem przyjdzie do domu i obgaduje innych 5. Szorstkośc wobec najblizszych - wieśniak umie tylko burczeć lub krzyczeć na żone, ale żeby ją przytulił albo pocałował? 6. Sposób skręcania samochodem. Zobaczcie ze niektórzy jak np. skręcają w praw to najpierw odbijają trochę w lewo. Dlaczego ? Pozostałośc z dawnych czasów gdy tak chłopi skręcali furmankami. 7. Traktowanie zwierząt jak rzeczy. Ile psów na wsi cierpi przywiązanych łańcuchem do rozlatujących się bud ? A jedyna "czułość" gospodarza wobec tego psu to kopniaki

"(choć teraz nawet za 5zł można umyc auto w myjni samoobsługowej)" a gdzie ? bo ja za 5 zl to se moge oplukac jedynie .

"wielkie bawełniane majtki " bawelna jest najzdrowsza dla ciala