Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość limonka2+1

PAŹDZIERNIK 2009

Polecane posty

Od niedługiego czasu zaczynam czuc male minusy ciazy, czuje sie jak słonica. Moja corcia skacze wierci sie i mam wrazenie ze nie ma ani chwilki spokoju. Czasem zadaje sobie pytanie czy te dziecko kiedys sypia. hehehe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rudzielec - witamy serdecznie! Kobietki ja do szpitala przygotowałam dla małej 4 komplety ubrań: 4 body na długi rękaw rozpinane na całej długości, 2 pajace i 2 komplety pajac z koszulką na długi rękaw, biorę też cienki kocyk i rożek, oraz 3 czapeczki i 2 pary skarpet. z ciuszków przygotowałam sobie takie kompletne zestawy, żeby potem niczego nie szukać i żeby było łatwiej. Od dziś zaczynam masaż krocza - muszę go robic 2 razy dziennie, bo mam lekkie opóźnienie:) Ile czasu przed terminem będziecie przygotowywały łóżeczko dla maluszka? Zby się nie zakurzyło? Bo ja nie mam pojęcia kiedy to zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny kurcze też się trochę wystraszyłam tymi wodami, ale za przykładem Dagar i MG 29 pije ile wlezie chociaż czasami już nie mogę :(czasami mam wrażenie że zaraz pękne moja niunia przez ostatni miesiąc 3 razy się obróciła,a też myślałam że już się nie obróci główką w dół teraz staram się jak najwięcej leżeć,ale ciężko to wychodzi jeszcze tyle rzeczy do zrobienia jest.. podziwiam wasz zapał dziewczyny do pracy :) JoG-też miałam taką kolkę ze dwa razy więc chyba to taki urok ciąży jak i wiele innych Też odnoszę takie wrażenie że moja Patusia bardzo mało śpi,co chwilę się wierci albo tak śmiesznie wypycha brzuch po jednej stronie ,chyba dupką:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u mnie jak przystało na tą porę jest szał brzucha więc nie wiem ile wysiedzę przy komputerze. Niestety ciągle siedzę sama, mąż znowu pomaga jakiemuś koledze. Na szczęście za tydzień przyjeżdża do mnie siostra, nie widziałam jej od listopada. Nie wiem czy gdybym jeszcze raz mogła wybierać to nie zostałabym w rodzinnych stronach a tak widzę rodzinkę raz, dwa razy w roku i tylko telefony, emaile. Brakuje mi rodzinki, a na dodatek ten mój mąż jeszcze ciągle zapracowany, wczoraj już mu nawet zrobiłam awanturę, że nie ma czasu dla mnie, dla Patrysi, pieska też wziął dla siebie, a to ja muszę się nim zajmować. Trochę mnie niekiedy przygnębia ta rola "matki Polki". Chciałabym mieć taką naturę, że siądę i nie przeszkadza mi sterta naczyń w zlewie albo pełen kosz do prania. Jak ja bym tak chciała usiąść i się nie przejmować. Oj chyba zaczynam przynudzać, samotność mi dokucza. Dobrze, że was znalazłam to zawsze się trochę oderwę od tej monotonii a i dowiem się różnych ciekawych rzeczy. Agatek a u mnie też była burza, wkońcu mieszkam nie aż tak daleko od Ciebie i nieciekawie było, na dworze było jasno jak w dzień, za to dzisiaj piękna pogoda tylko powróciły te wstrętne komarzyce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja juz tez sobie co nie co wyszykowałam.. Tylko jeszcze jestem z rzeczami dla siebie do tyłu.. Co do łóżeczka postanowilam sobie ze w połowie wrzesnia juz bedzie rozstawione i czekalo Jak juz mysle ze mam wszystko to uswiadamiam sobie ze jednak nie i jest jeszcze duzo do zrobienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lalune ja mam już rozstawione łóżeczko a pościel oblekę tak tydzień przed planowanym terminem ,coby się własnie nie zakurzyła:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rany, dziewczyny. Wlasnie wrocilam z zakupow. Nic wielkiego, takie podstawy na sniadanko i jutro na obiad. Na wieksze zakupy pojade z M. Czy Wy tez macie tak czesto zadyszke? Ja wystarczy,ze polatalam po sklepie i przynioslam zakupy z samochodu i dysze jak stary parowoz. Wczoraj nawet jak z kolezanka zywo dystkutowalam, to mi braklo tchu. Ja dzis wypralam posciel i jutro ubiore. Przykryje ja cieniutkim kocykiem,zeby sie nie zakurzyla. Ale chce to miec juz z glowy,zeby potem sie niczym juz nie martwic. Dzis popralam juz czesc ciuszkow, jutro kolejne tury. W tym i przyszlym tygodniu chce zapiac przygotowania na ostatni guzik, zeby potem miec czas jeszcze sobie troche poleniuchowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dagar- spokojnie kochana, mala się odwróci ;) ja wlasnie nie wiem ile i jakie ciuszki wziąć do szpitala, połozna mi powiedziala że komplet ubranek wziąć, tylko nie dopytalam co to znaczy komplet. Łózeczko mam rozstawione od dawna, przed porodem jeszcze je umyje. Ja tez mam zadyszkę nawet z lekkimi zakupami, w ogóle ciężko mi się chodzi i wolnooo! wkurza mnie to że mam mala kabinę prysznicową i powoli się w niej nie mieszcze hehe :) ioglic nogi viężko i dostać się do stopy to już szczyt wysilku :P a dzisiejszy fryzjer poprawił mi baaardzo humor, czuje się choć troszeczkę ładniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość och jak jest ciezko
a ja niemam wielu rzeczy przygotowanych, latam sprzatam nie mam w tym trudnosci bo mam malutki brzuszek a tu juz 35t.c. tak czytam i sie smuce bo niewiem czyy do konca jestem szczesliwa bo moj maz nie dotyka brzuszka nie gada nic niewiem co mam myslec ;( i temu sie doluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi tez juz coraz ciężej. Spacer po małe zakupy zamienia sie powoli w wielka przeprawe po pozywienie.. Sprzatanie wychodzi tez coraz marniej.. Wszystko byle sie nie schylać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach do wyjazdu jeszcze tydzień w następny czwartek leci Mamunia,nic mi nie wolno tak ją zjebałam drugiego dnia że nawet słowem się nie odezwie już o ciąży,pierdoliła mi farmazony trzy po trzy para piętnaści i mój mąż tez oberwał bo własnej matki się boi nic nie zwróci jej uwagi:p Więc wzięłam sprawy w swoje ręce i się we dwójkę zdziwili:):)A co tam ja jestem tylko w ciąży nie umieram,a wysłuchuję że tego mi nie wolno i że za małe body i że.........kórwa oby skurczy mi zołza nie wywołała jak poleci to już w piątek mogę rodzić byłe by nie całowała i dupy nie zawracała:):) Rudzielec83 Witam serdecznie:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam witam... Najgorsze jest to jak sie ktos wpier....:/.. Niestety.. Nsłuchałam sie wykładow ze to ze tamto.. Ciąza to nie choroba. :/. Tylko szczescie..:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rudzielec witamy ja dalej nic dla siebie i dzidzi nie mam ale remont już tylko do końca przyszłego tygodnia i ruszam w szał zakupów mi nic nie kazał liczyć ruchów, może na następnej wizycie Camisia nie ma się co martwić dałaś radę z Polą dasz i z Hanią mnie taka kolka często łapie wtedy zastygam i chwilę muszę dochodzić do siebie, a przekręcanie się w nocy to jakiś koszmar Brzusiowa wracaj, Kasia dobrze że się odezwałaś ,Tymczasem a co tam u ciebie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JOG - Ty się kobieto ciesz, że możesz coś w domku robić. Mi kazali teraz bezwzględnie leżeć i się oszczędzać, zreszta sama widzę, że jak się nie położę w ciągu dnia to wód robi mi się momentalnie dużo mniej. Mój M zaczął remont w domku: gipsowanie, malowanie, płytki na podłodze, bo wywaliliśmy wykładzinę dywanową z korytarza i jasnista cholera mnie bierze, że na to wszystko moge tylko popatrzeć i nawet palcem nie mogę kiwnąć i chociaż posprzątać. W ciągu dnia gotuję tylko obiadek i czasami umyję naczynia. Cieszę się bardzo, bo wszystkie rzeczy dla dzidziusia łącznie z pościelami mam wyprane i wyprasowane, bo teraz już nie dałabym rady siedzieć przy desce. Rudzielec - WITAMY ;-) Nieznajoma - współczuję teściowej. Ja na szczęście mojej już dawno nie widziałam! :-) Łóżeczko złoży i przygotuje mój M jak urodzę i będę z dzieckiem w szpitalu. Jak bedzie miał parę rzeczy do zrobienia zanim wrócę ze szpitala, to przynajmniej nie bedzie miał czasu, żeby umówić się z kolegami na chlanie :-D Do szpitala dla dzidziusia - zdecydowanie koszulka, a nie body. Body dopiero jak odpadnie pępuszek, bo jednak ten kikut trochę wystaje, a body bardzo przylega do ciałka i może podrażniać. Ja też już się czuję jak słonica. Wystarczy, że trochę pochodzę, to mnie rwie strasznie w dole brzucha, ale szyjkę mam długą i zamkniętą, więc takie bóle na tym etapie w moim wieku nie są niczym niepokojącym (tak mi wczoraj powiedziała pani doktor). Nogi depiluje mi depilatorem moja córka - bardzo jej się to podoba :-D, stopy, to już jest dla mnie mega problem, dlatego w sobotę idę do kosmetyczki na pedicure. A bikini - masakra! Wszytko na czuja ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja dalej bez internetu w domu:( jak bez reki normalnie:P ale na szczescie u tesciowej działa, czasami sie przydaje:P jog oj burza była straszna brrr dobrze ze pod przeciekajacymsufitemwłazience stala wanna to nie trzeba wiader podstawiac:P:P takieuroki starych domów, ale na szczescie juz niedługo:D:D zmykam do synka ktory z tatusiem został a wiadomo jakto z chłopami;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MG- to ja tez na czuja okolice bikini, a potem patrzę w lustro i masakra, tak nie dokładnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja niestety sama siedze prawie cały czas w domku wiec ze wszystkim musze sobie radzic osobiscie.. z goleniem tak racja wielkie trudnosci.. Dziwie sie ze w okolicach bikini ani razu sie jeszcze nie zacielam.. Mi jeszcze zostało popranie reszty ubranek i poukladanie w szafeczkach wszystkich rzeczy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi nic nie zostało :) teraz nic tylko leżę i odpoczywam ;) wyprawka już zakonczona...tylko ten kobinezonik zimowy dla Martynki mi zostal do kupienia, ale to drobiazg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi do zakupienia zostały jeszcze kosmetyki i wanienka. i bede miala juz pełen zestaw.. I tez bede mogła sie wziasc za leniuchowanie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, a posciel macie juz zalozona? Chyba nie bedzie za wczesnie jak teraz to zrobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje Kochane za wsparcie:) Agatek--->podziwiam twoje podejście do teściowej,gdyby u mnie nie było internetu nie poszła bym za żadne skarby:) Rudzielec----->racja jak ktoś się wpie****** to masakra,nawet na nią nie patrzę za dlugo bo od patrzenia mnie kurwica strzela a mój mąż obiecał że urlop wezmie taaa jasne sama się z nią męczę tak go zje******* jak pojedzie do domu że nawet mu się nie śniło zaprosił gościa to niech siedzi z nim a nie mną się wysługuję.Jest mi nudno ale nie aż tak bez przesady:) Anegla-----.ja wczoraj sprawdzałam swoję możliwości i jakoś pa pipka wygląda po goleniu myślałam żeby mężowi pokazać czy wszystko zgoliłam ale jednak nie wzięłam lustro i ok:) No i też mam kombinezon na wyjście ale nie mamunia się uparła że ma być śpiworek a jak jej odpowiedziałam że nie będzie jej przy narodzinach to ten wyraz twarzy hmmmmmmm bezcenne:):)Kórwa właśnie mi pokazała że spodnie ciążowe dresy na kant mi wyprasowała ja pier****** Apokalipsa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mało tego to z każdym dziecięcym duperelkiem zdjęcie chcę mieć i ze mną tez a co ja jakiś okaz jestem do zdjęć????Oby do czwartku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już o tym myślałam ale ze względu na maleństwo wole nie ryzykować:) Opowiem wam co zrobiła ostatnio:) No więc jak wiecie mieszkam w Irlandii i tutaj rozmawiamy w języku angielskim:) I dzwoni telefon domowy (a ona jak u siebie za słuchawkę a ja się tylko przyglądam),moja położna że nie będzie jej w tym tygodniu w szpitalu i w razie potrzeby dzwonić na domowy:)A mamunia odbiera telefon i HALLO ROMAN TO TY HALLO,HALLO NIE SŁYSZE,HALLO myślała że to teść,więc ona do mnie że nie rozumie co ta kobieta od niej chcę:) A ja jak jej zajebałam że kto ma szkołę ten ma lżej że trzeba było się uczyć a nie za chłopcami latać a ona nie zrozumiała i sama z siebie się śmiała:)Boże jaka żenada dobrze że mój mąż rozum po teściu ma bo jak pomyśle że moja córka mogła bym być tak to k*******

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rudzielec no ładne eleganty z pasem ciążowym i ściągaczami na dole chyba tak specjalnie bo jej się podobały i pewnie chcę ale mimo moich dobrych chęci nawet w ciążowe się nie zmieści:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×