Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość limonka2+1

PAŹDZIERNIK 2009

Polecane posty

Witam Kochaniutkie:-) Dzisiaj byłam u lekarki z patologii ciazy, badala mi poziom wód i wyszlo AFI 7, nie podobaja sie jej te wahania.W poniedzialek ide do szpitala na obserwacje.Moze zdarzyc sie tak,ze mnie juz nie wypuszcza.Bede tam miala cc, mowila,ze najlepiej byłoby za 2 tygodnie,ale zobaczymy co i jak.Mam zatem weekend na ogarniecie mieszkania i poinstruowanie meza,jak ma sobie radzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawzięłam się i jutro generalny porządek mieszkania :)miałam się za to zabrać dziś ale jakoś czasu i chęci brak:):)leniuch ze mnie ostatnimi czasy:) No i dziś zwróciłam uwagę że brzuszek mi opadł:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dagar----->tak się właśnie zastanawiałam dziś jak będzie u twojego lekarza:)więc ty chyba jako pierwsza przytulisz małego grubego golaska:)nie martw się kochana będzie dobrze:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dagar, dobrze, że idziesz do szpitala, bo przynajmniej wiesz, że maleństwo nie siedzi w brzuszku na sucho. Na patologii kilka razy dziennie badają tętno dzidziusia, robią codziennie ktg, więc nie bedziesz się stresować, że coś z Twoją kruszynką jest nie tak. Będziecie bezpieczne :-) Nieznajoma - ja ten czop też jeszcze mam. Tylko, że przez całą ciążę w majtkach miałam sucho, a teraz mam jekiś taki śluz. To chyba tak wygląda, jakby ten czop u mnie już przepuszczał. Nie wiem. A tak w ogóle to zaczynam szukać informacji, co zrobić, żeby przyspieszyć w bezpieczny sposób poród. Nie będę sprzątać, bo jak się przepracuję to mogą mi odejść wody, albo łozysko może się odkleić i jak szyjka się nie skróci i rozwarcia nie bedzie to się bardzo wycierpię. Jeszcze mam trochę malin na ogródku, to zjem w niedzielę i szukam co jeszcze ;-). Jeszcze sex, ale to też od niedzieli. Jak wiecie coś jeszcze to piszczie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dziewuszki ja już po wizycie... i już Wam opowiadam: spędziłam dzisiaj w naszej ukochanej służbie zdrowia kilka dobrych godzin a to wszystko dzięki mojej nadgorliwej ginekolog! podczas badania zrobiła kontrolnie usg i wyszło jej AFI 6 więc co - oczywiście skierowanie do szpitala na kontrole! a na izbie przyjęć jak zwykle czekania parę godzin... po KTG i USG na szczęście wróciłam do domku, AFI wyszło 10 :) gorzej jakby stwierdzili że trzeba mnie zatrzymać bo nikogo nie przyjmowali dziś do mojego szpitala i by mnie odesłali do innego... tego się właśnie strasznie boję jak przyjdzie już ten ważny moment :( na wizycie dowiedziałam się jeszcze od mojej ginekolog, że daje mi 7-10 dni :P więc staję do wyścigu ;) szyjka 1 cm, otwarta na szerokość palca, w pełni drożna! no i teraz zaczynam się chyba bać... :O Alla -> odezwij się co i jak, jakby co trzymam kciuki! jesteś może z Wawy? Nieznajoma -> ja raczej czop też jeszcze posiadam ;) ale zobaczymy jak długo... MG29 -> z tego co wiem to wszystko na "s", maliny i jeszcze surowy ananas ;) a tak w ogóle to poczytaj wrześniówki, one tam chyba wszystko stosowały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki za slowa otuchy:-) Nie ukrywam,ze boje sie jak cholera!!! Na pewno zjade na wadze:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja właśnie dziś do męża mówiłam że najbardziej to nie mogę się doczekać momentu jak już ją wyjmą i położą na moim brzuszku jak ją pocałuję pierwszy raz i przytulę poczuję ciepło jej ciałka :):):)i tego spojrzenia w jej niewinnych oczkach ten blask ahhhhhhh się wzruszyłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tymczasem1972
Melduję się. U mnie ok., chociaż już całkiem rozprasował mi się pępek i brzuch mam ogromny (przynajmniej tak mi się wydaje). Pocieszam się jedynie myślą, że to już końcówka i niedługo będę już mogła poczuć się lżej bez tego słodkiego plecaka z przodu. Chociaż uważam się za osobę dosyć silną i dwa razy przebiegłam maraton, to końcówka ciąży dłuży mi się bardziej niż 42kilometr w maratonie. Ech, żeby już było po......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Tymczasem, no juz z gorki ;-) Dagar kochana, bedzie dobrze, przynajmniej bedziesz pod opieka. MG - ponoc jeszcze masaz sutkow tez przyspiesza, chodzenie po schodach, olejek rycynowy Wiecej znjadziesz tu http://www.mamo-tato.pl/phpbb3/viewtopic.php?f=72&t=5278&start=30 A ja wpierdzielam dzisiaj wszystko co sie nie rusza i na drzewo nie ucieka ;-) I wszystko po czym nie mam zgagi oczywiscie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha - ja czopa chyba jeszcze mam ;-) ;-) Tak mi sie wydaje Jutro jade do gina, to go zasypie pytaniami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia u mnie też dzisiaj był gość w łóżeczku-kotek. Tyle stało odkryte i żaden kocur nie wszedł, a jak postanowiłam zakryć kocem to się wyłożył. Ja dzisiaj przeżywałam meksyk z pościelą, jeszcze raz prałam bo nie szło tego doprasować, wygląda fajnie, ale niech ją licho jak ja mam tak się męczyc przy prasowaniu. Prasowałam ociekającą woda i nadal jest lekko wymięta. M twierdzi, że przesadzam, ale jak tu nie przesadzać jak zleci się cała chmara ciotek, które nie dość, że zajrzą w każdy kąt to jeszcze wszystko dokładnie skomentują. Nie wiem sama co gorsze, czy poród czy późniejsze wizyty...To chyba nie na moje nerwy. Tymczasem miłej nocki i do jutra!!!! Buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem dzisiaj tak szczęśliwa koleżanka z którą leżałam na patologii urodziła dzisiaj córeczkę w Bielsku w Eskulapie .W ubiegłym tygodniu miała rozwarcie na 1,5 cm .Dzisiaj od rana bóle i poród bezbolesny!!!Mówiła ,że kompletnie nic nie bolało .Rano obudziły ją skurcze i biegiem na "sygnale "do szpital z mężem .Kroplówki ,zastrzyki i po 3 godzinach było po wszystkim bez bólu ,stresu .Personel przemiły ,opieka . Sorry dziewczyny ,że nie chcę rodzić z mężem pisałam ,że nie mam nic przeciwko porodom rodzinnym .Jednak ta opcja jest nie dla mnie . Rodząc córkę pękłam do pośladka miałam 27 szwów wewnątrz i na zewnątrz .Poprało się to i skończyło plastyką pochwy z powodu ciągłych infekcji.Wody mi się nie sączyły po prostu pękł pęcherz odeszły wody z krwią .Uważam ,że jeżeli mamy jakieś wątpliwości najlepiej rozwiązać jej u swojego lekarza ponieważ informacje w internecie mogą spowodować więcej złego niż dobrego.Przecież po każdym badaniu ginekologicznym w karcie ciąży lekarz podbija pieczątkę podpisuje się swoim nazwiskiem .Liczy się z tym ,że z taką kartą ciąży można trafić wszędzie . Pozdrawiam życzę miłej nocy a i nie znam sposobów na wywołanie porodu .Sama osobiście bym tego u siebie nie zastosowała po co pomagać naturze na wszytko jest czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorka572
Cześć ciężaróweczki Zawsze tylko was czytałam bo tak tu miło...:) ale po dzisiejszej wizycie u mojego gina jestem troche podłamana więc musze się wyżalić Jestem w 33 tyg.Od paru dni mam bóle podbrzusza które potrafią obudzić mnie w nocy.Zauważyłam też małe,,wycieki,,jak gdybym popuszczała mocz-ale jest to bezwonne i bezbarwne-w niewielkiej ilości ale musze zmienić wkładkę.Byłam dziś u gina i w moich wynikach badań moczu pojawiła sie krew( ale na wkładkkacj jej nie ma)lekarz kazał mi powtózyć badania-idę jutro.W sobote ide do niego do szpitala bo ma dyżur na ponowne USG i KTG .Według dzisiejszego USG wody są w normie,dzidzia sie rusza-baraszkuje:),rozwarcia nie mam.Jedynie badanie sprawiało mi ból -dość mocny-boje sie że może mam coś z nerkami.Czy któraś z was miała coś podobnego? skurcze mam długie na 30 sekund

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorcia---->dopisz się do tabelki i zostań z nami:):)Co do twoich dolegliwości to nigdy niczego podobnego nie przechodziłam ale nie denerwuj się kochana,lekarz napewno coś zaradzi i poradzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O widze,ze nie tylko ja sie wkurzylam na odwiedziny w lozeczku. U mnie tez kotek wskoczyl jak juz lozeczko bylo przykryte kocykiem. Chyba mu sie spodobala taka kryjowka. Mam nadzieje,ze wiecej tego nie zrobi, bo boje sie,zeby nie wskakiwal, jak juz Filipek bedzie :( Ale mi czesto brzuch twardnieje... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi tez czesto brzuch twardnieje. Witaj Dorka, takie "wycieki" to moze byc sluz- ja tez tak mam i mam nadzieje ze to nic innego. Czasem naprawde duzo tego Bole brzucha, skurcze to chyba normalka. Mysle ze nie masz sie co martwic, lekarz by przeciez zauwazyl jakby bylo cos nie tak Malgosiu - bezbolesny porod powiadasz?? Ja tez poprosze ;-) Super, miejmy nadzieje ze my tez takie bedziemy mialy Jesli chodzi o porod rodzinny to ja tez nie jestem do konca przekonana... JoG- potrafie Cie zrozumiec z tym prasowaniem, ja tez lubie miec wszystko idealnie wyprasowane, ale w praktyce to roznie wychodzi ;) Nie martw sie, dzidzie beda ogladali, nie posciel. Ja tez swojej nie moglam dobrze rozprasowac, jeszcze dzisiaj pies tylkiem pogniotl jeszcze bardziej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorka572
Perełka1983......25...26.09.09…Pawełek...mazow.... pierwsze Nieznajoma4303.22...01.10.09..Blanka.....pomors....pierw sze MG 29..............31...01.10.09..Igorek......wlkp.......drugie Monia_monia......25...02.10.09..Marcel.....Mazow...pierw sze czuła...............25...03.10.09 córcia.... pomors.....pierwsze alla23...............24...03.10.09.synek.......mazow.... .pierwsze K_Z_Kasia.........27...04.10.09..synek...zachodniop..pie rwsze Pultaska...........30...05.10.09...synek....kuj.-pomNiem cy)...pierwsze Tyśka............ 24....06.10.09...córeczka małopolska/pierwsze Angela24...........27...07.10.09..Martynka.śląskie.....p ierwsze Mewka123........29....07.10.09. Martynka...wlkp......pierwsze MERY27...........28....8/12.10.09....synek......wlkp...d rugie JoG.................27...9.10.2009..Patrycja....dolnośl. .pierwsze mazia112..........22...11.10.09..Miłoszek..Małopol....pi erwsze MartaDz...........30...11.10.09..Zuzia......podlaskie... perwsze KASIA444................14.10.09..SZYMUŚ....pomors....pi erwsze Renatinka…...….26....17.10.09..Filip........ pomors.....pierwsze DAGAR.............34...18.10.09..Kornelia…. Łódź........pierwsze Betix.............23....18.10.09. synek..kujawsko-pom..drugie Lalune.............27...19.10.09..Nadia...warm.-maz....p ierwsze Jenny06..........29....20.10.09Kacperek..śląskie.......d rugie RUMIANELLA.....27...22.10.09..Larysa..dolnośląskie..pier wsze SURI...............30...22.10.09..Dawid......śląskie.... ...pierwsze agatek-gagatek 24...24.10.09..córka..dolnośląskie...drugie lubila..............32....25.10.09..Ola..........rzeszów ...drugie agata_xyz......28.....26.10.09...synek.....śląskie...... .pierwsze camisia……......35…...28.10.09…?? chybaHania??...Austarlia….drugie madzik..........21.....29.10.09..???????.......lubelskie . ..drugie dorka572........29....01.11.2009 córka..śląskie..drugie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tyłkiem :D:D:D:D:D To jest sposób na prasowanko :-P Ja już po kąpieli, kolejnej hehe bo dziś miałam jakieś schizy, że pojadę do szpitala :D Czekam na micha, bo wraca z W-Wy :) Już chcę się przytulić :) Dzisiaj mnie znowu ogarnął strach czy aby na pewno Malinka jest odpowiednim imieniem dla naszej Córeczki, ach ten michu.... Zawsze coś wymyśli :D:D:D:D:D Alla 🌼 się nie odezwała.... {Camisia} 🌼 jak ja dzisiaj Cię tu nie zobaczę..... Napisz choć jedno słowo WRÓCIŁAM :-P Dobranoc brzuszki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorka572
Mam fajny termin prawda? ale w związku z tym że to cesarka pewnie urodze szybciej a tak w ogóle to dużo tu porodów przez cc troche sie boje cięcia ale jak wspomne pierwszy poród...brrrrrrrrrr też miałam cięcie ale po 20 godzinach.Już nie moge sie doczekać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobranoc Brzusiowa, ja tez czekam na meza zeby sie przytulic Wiesz ja tez nie nie jestem przekonana w 100% do Kubusia, ja urodzę to pomyślimy z mężem Malinka mi się podoba, jesli obojgu Wam sie podoba to luuuzik Dorka - eee nie przejmuj sie ta data. Ale jeszcze duzo czasu masz! Wlasnie Alla, Angela -- co tam????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Kochane Babiszonki! Jestescie tak niesamowite, ze nie moge sie nie odezwac! Nigdy nie zamierzalam stad uciekac, nie umiem bez Was zyc! :) tylko jakos balam sie pisac... Przepraszam za zamieszanie w zwiazku z moja osoba... Nie zamierzalam wywolac ogolnego zainteresowania moim samopoczuciem, naprawde!! Tylko jakos tak mnie powalilo to co poczytalam wczoraj... a taka sytuacja nie byla pierwszy raz... ze jakos pod wplywem emocji nabazgralam co nabazgralam... Nie oznacza tez to, ze jestem jakas nawrazliwa, czy nadpobudliwa (choc moze teraz w ciazy jakos zmierzam w tym kierunku ;) ) tylko sposob komentowania (lekko sarkastyczny) mnie troche zrazil... Aaaa i moje odczucia pochodzily tylko z postow od jednej osoby, wiec nie doszukujcie sie czegos niewlasciwego w Waszych wypowiedziach. Wszystko jest ok. Tak jak pisalam poprzednio lubie wymiane pogladow... przeciez to normalne, ze kada moze miec je inne... I bez sensu, ze bedziemy teraz ciagle powtarzac, ze to nasze zdanie... Przeciez kazda pisze jak czuje... Tylko wazne, zeby wymieniac te zdania w sposob normalny, grzeczny... juz sama nie wiem... A nie ironizujac, albo przykladajac podtekstami... Zreszta to sa normalne zasady kontaktow miedzyludzkich... No ale, niewazne, tylko chcialam powiedziec, ze nie obrazilam sie na nic i na nikogo, naprawde! To nie tak. Tylko stwierdzilam, ze jak mam cedzic kazde slowo tu i czekac na kolejny atak to to sie mija z celem... Ja tu pisze, bo to lubie, bo Was lubie... Tak wogle, to wczoraj sobie poplakalam przy czytaniu topiku, ze mi tam ktos dal po glowie... a dzis poplakalam jak przeczytalam tyle milych rzeczy od Was... Ach, te hormony... jestem walnieta... Mam nadzieje, ze mi tak nie zostanie! ;) Zamykam temat, bo strasznie mi glupio, ze tak sciagam uwage na siebie... sorrki! Sprobuje to wyslac i jeszcze cos skrobne... Czy Wam tez tak zzera posty? Ja to mam nagminnie... zalamka jak nie skopuje przed wyslaniem, bo musze pisac od poczatku, a tego nienawidze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×