Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Czy mozna pokochac...

Czy mozna z czasem kogos pokochac kto...

Polecane posty

Gość Czy mozna pokochac...
raz pod wozem raz na wozie -Dziekuje Ci bardzo za mile slowa:) Ciesze sie, ze Tobie sie udalo i moze wlasnie tak bedzie z nami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysliciel42
"nie kumam" a ty w ogole nie myslisz i ploniesz nienawiscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czy mozna pokochac...
nie kumam -dziekuje za wsparcie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysliciel42
czytalem topik na podobny temat i wszystkie panie twierdzily, ze jak niema tego "cos" na pocztku to nigdy nie przyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysliciel42
Czy mozna pokochac... ale mozesz zawszy sprobowac i tak nie masz innego lepszego wyjscia poza samtnoscia z dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy można pokochać... \"Ja nie poszlam z nim do lozka\" No właśnie. Więc do końca nie wiesz jaki będzie odbiór jego widoku po takim zdarzeniu. A może być inny ;) (przemyśl ten temat) Tyle że jeśli nie - a chciałabyś się rozstać - to będzie to trudniejsze dla niego. Choć tego też nie wiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raz pod wozem raz na wozie
tak myślicielu - Nie napisałam, że nie było "tego czegoś". Napisałam, że nie dokonica, po przykrych doświadczeniach dobrze sie czułam , przy kimś kto wyglądem wywoływał nieprzyjemne wspomnienia... Ale oczywiście co ty o tym możesz wiedzieć 🖐️ znawco kobiecych psychik 🖐️ .Haha teraz wiem że to nie miłość, tylko autosugestia. Hahahaha :D tak tylleeee o mnie wiesz, bo X% kobiet wypowiedziało się tak czy inaczej w danej sprawie Autorko nie czytaj tych bredni. Różne jest życie. Każdy jest inny, nie można się kierować opinią innych - właśnie z tego powodu że sa inni. Nie są tobą. Z jakiegoś powodu nie urwałaś znajomości. Daj sobie jeszcze trochę czasu. Nie zmuszaj się do niczego, ale daj sobie spokój z racjonalnym myśleniem. Nie postępuj w jakiś określony sposób, bo przyjęto że "ten sposób postępowania jest dobry". Bądź sobą , bądź szczęśliwa. Nawet jeśli nie z tym facetem, to z innym. :) Ale żyj tak żeby potem nie żałować że czegoś nie zrobiłaś :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czy mozna pokochac...
mysliciel42 - no nie mam innego wyjscia, dokladnie tak jak piszesz!!A jak sie nie zakocham to pojde sie powiesic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowe jarmarki
Reguła która czesto sie sprawdza w różnych kwestiach zyciowych " "Nie ma szansy bez ryzyka". Ale do pełni szczęścia mało kto dochodzi. Bez wzgledu na wygląd czy charakter

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czy mozna pokochac...
raz pod wozem raz na wozie - oczywiscie, ze masz racje i tak zrobie jak ja chce:)Jednak fajnie jest przeczytac, ze ktos tez tak juz mial, ze teraz sa szczesliwi razem itd..Gdybym byla pewna ze naprawde tego chce nie pisalabym tutaj, to przeciez oczywiste:) Dlaczego utrzymuje kontakt..dlatego ze ma wspanialy charakter i nigdy wczesniej nie poznalam tak wspanialego czlowieka:) Poza tym to forum publiczne, jezeli ktos ma problem z moim topikiem nikt nie zmusza Was do wypowiedzi!:)Tyczylo sie to do pana mysliciela;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SAMIETZ
To pytanie wydaje mi się bez sensu... Ja facet jestem, a faceci to niby wzrokowcy i tak dalej... Żona złapała mnie na poczucie humoru, nie jest brzydka, nie była, mam po prostu inny gust no i co z tego? Zadbana jest i wszystko, too że nie wygląda tak jak sobie kiedyś mówiłem że powinna wyglądać moja żona i to, że raczej nie obejrzałbym się za nią na ulicy nie zmienia faktu, że jest mi z nią dobrze. Ciekawe jaki bocian przyniósł Ci dziecko, albo znalazłaś w kapuście pewnie... Mozna się załamać, a co jeśli kiedyś znajdziesz sobie frajera (*przykro mi inaczej nie nazwę człowieka który się interesuje kobietą zafascynowaną wyglądem) i ów frajer straci nogi w wypadku? Zostawisz go mimo tego że jest w porządku i Cię kocha? Jest cała masa CECH CHARAKTERU, które potrafią pociągać seksualnie, ale chyba z Tobą nie mam po co poruszać tego tematu. Z biologicznego punktu widzenia wychowywanie nie swojego dziecka jest głupotą. Co jeśli (*cóż życie) Twoja córka ulegnie wypadkowi i wyląduje na wózku- zastrzelisz ją, albo zaczniesz wmawiać, że nikogo nie będzie mieć bo jest kaleką?( MAŁO ATRAKCYJNY TAKI WÓZEK) Czy ty naprawdę jesteś taką idiotką? Więc odpowiem Ci tak, tak samo można pokochać człowieka (*kobieta/mężczyzna to bez różnicy) który nie wydaje mi się atrakcyjny seksualnie, jak można pokochać kobietę z dzieckiem. To jest na tyle trudne na ile trzeba pokochać dwie osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raz pod wozem raz na wozie
SAMIETZ ma 100% racje. właśnie to samo czułam co on gdy spotkałam mojego ukochanego. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowe jarmarki
Troche statystyk 95% stałych związków nie jest w pełni zadowolona z pozycia i nie osiaga pełni szczescia. To taka polubowna ocena. Zrób sobie kiedyś sondaż/test. Zapytaj znajomych, albo przypadkowych ludzi Czy to co posiadaja materialnego (i finanse) jest wystarczajace?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czy mozna pokochac...
SAMIETZ -mogles lepiej napisac co gdyby mi sie przytrafil taki wypadek, ale nie o dziecku, mogles zachowac to dla siebie.Jezeli masz dzieci wiesz o czym mowie.Ja napisalam ze mam z tym problem przyznalam ze dobieram nieodpowiednich facetow dla siebie. Moja corka ma ojca, ktory ma z nia swietny kontakt.Nie rozumiem po co poruszasz ten temat??Jakie to ma dla Ciebie znaczenie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czy mozna pokochac...
tak myslalam o tym nie jeden raz, co gdybym ja miala wypadek, byla na wozku, nie miala rak nog itd...Tak myslalam o tym, dlatego zloszcze sie na siebie, ze tak wazny byl wyglad dla mnie przy wyborze partnera, oczywiscie nie tylko, ale to bylo pierwsze na co zwracalam uwage.Ja sie do tego przyznalam i napisalam ze chcialabym to w sobie zmienic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowe jarmarki
I ostatnie bardzo wazne! Człowiek czesto sam nie wie, co jest dla niego tak naprawde dobre. Sam nie potrafi kierowac "własnymi krokami" Pozdrawiam i Zycze dużo Miłosci, w okazywaniu i otrzymywaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SAMIETZ
Czy obnażyłem Twoją hipokryzję mówiąc o Twoim dziecku? To ono jakieś inne niż my wszyscy? KAŻDY może ulec takiemu wypadkowi, Ty, ja, moje dziecko i TWOJE. Stawianie akcentu na ATRAKCYJNOŚĆ wydaje mi sie z tej pozycji raczej śmieszne. Ja tam nie wiem, co by było gdyby moje dziecko uległo wypadkowi, za to wiem, że w domu na pewno był by to dla nas ciężki szok przez jakiś czas, a później cóż... znam takie pary gdzie jedna osoba jest niepełnosprawna a druga zdrowa. Gdyby Ci ludzie zaczęli się zastanawiać nad tak przyziemną sprawą jak atrakcyjność raczej nie byliby razem. Tyle, że widzisz ja wiem ze będe STARY i BRZYDKI i wiem że Ty też (jeśli ci się poszczęści) tak samo moja żona i Twój facet. No to sorry gregory dla mnie lepiej szukać cech które są bardziej odporne na ząb czasu niż fizyczność. Ty się zastanawiaj nad oczywistymi rzeczami, a ja wolę skupiać się na czymś co naprawdę ważne. Zajmowałem się kiedyś pokazami mody i powiem Ci, że piękne kobiety mogą być równie głupie jak są atrakcyjne i mi wygląd nie imponuje. Chociażby dlatego, że nikt nie miał wpływu na to jak wygląda. Pomijając bardzo mocno zaniedbanych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czy mozna pokochac...
SAMIETZ - Tak!!!Moje dziecko jest inne!!Dla kazdej kochajacej matki jej dziecko jest inne!!Najlepsze, Najwspanialsze, Najukochansze, Najpiekniesz itd...Widzisz Ty tego nie wiesz, widocznie slabo znasz swoja zone!Hipokrytka bylabym gdybym napisala tutaj, ze facet jest fajny, ma dobra prace, dobrze zarabia, ma super woz i do tego szaleje za mna!! Jednak to wszystko nie ma dla mnie znaczenia, jezeli nie bede potrafila pokochac tego mezczyzny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysliciel42
Czy mozna pokochac... czy szukasz tutaj tylko takich ktorzy beda cie zachecac do tego zwiazku? skoro napisalas ten topik to znaczy ze sama nie wierzysz w ten zwiazek i potrzebujesz prania mozgu, zeby moc w to wejsc dla dobra twojego dziecka bo dla ciebie ten zwiazek tak naprawde nie ma najmniejszego sensu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysliciel42
"raz pod wozem raz na wozie" przykro mi ze spotkalo cie to o czym napisalas dlatego bede dla ciebie mily i zostawie cie w spokoju i twoje komentarze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czy mozna pokochac...
mysliciel42 - Nie!Spodziewalam sie krytyki:) Ale nie pozwole zeby jakis przemadrzalec pytal mnie czy moje dziecko jest inne?!! Temat topiku jest inny:) Powtorze sie ze jest inne dla mnie Wyjatkowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysliciel42
ja nic o twoim dziecku nie pisalem i tez uwazam ze to w zlym stylu pisac o tej malej istotce, ale niestety jako matka powinas rozumiec ze dziecko wplywa bardzo czesto na twoje decyzje..nieprawdaz? i w tym wypadku zapewne tez ma jakas role

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysliciel42
na pocieszenie powiem ci ze moze go nie pokochasz ale to nie znaczy ze nie mozesz byc z nim szczesliwa..zycze Ci szczescia bez znaczenia co zrobisz..zmykam do lozka i DOBRANOC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czy mozna pokochac...
mysliciel42 - oczywiscie ze ma:)Cale moje zycie jest zwiazane z moja coreczka.Chcialabym dla niej byc z takim mezczyzna, bo wiem ze zrobi wszystko zebysmy byli szczesliwi:) Jednak nie wiem czy potrafie przeciez nie pisalabym gdbym wiedziala:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czy mozna pokochac...
mysliciel42 -Dobranoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO SAMIETZ
W ogole dlugo myslales nad tym co napisales? Tez jestem matka dwojki dzieci, tez kazde jest dla mnie wyjatkowe, lepsze, najukochansze.Kazda matka ktora kocha swoje pociechy wscieklaby sie czytajac cos takiego!!Wstyd!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SAMIETZ
Sobie możecie być matkami i dziesięciorga dzieci. Co nie zwalnia nikogo z używania wyobraźni. Wasze dzieci nie przyleciały z marsa (haloooooo) chodzą po tym łez padobe i może je spotkać WSZYSTKO cokolwiek może spotkać innych ludzi. Mogą stracić władze w nogach,rękach, mogą zachorować, umrzeć też mogą przedwcześnie i lepiej jest żyjąc o tym wiedzieć, że nie żyją w kloszach. Bo co im wtedy powiecie "Tak dziecko jesteś kaleką, nikt Ciebie nie pokocha bo kalectwo nikogo nie podnieca seksualnie" Wow! ;-), to że nie chce się wam ruszyć głową i wyobrazić sobie że np wasze dzieci MOGŁY urodzić się niepełnosprawne to nie jest mój problem, ale wasz. Ciekawe czy w ogóle rozmawiacie z dzieciakami o tym, że są ludzie którzy mieli w życiu mniej szczęscia niż one i są np chorzy, widać nie bo ten cały wątek to za przeproszeniem jedno wielkie sranie w banie. Kobieta potrzebuje zwyczajnie na tyle wielkiego idioty, który będzie na każde jej zawołanie, który o nic nie poprosi, a ona będzie filozofować "Czy można go pokochać" to żałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milosc rodzicielska jest miloscia bezwarunkowa. milosc do kobiety/mezczyzny nie. i tu jest roznica. chyba, ze jestes wyrodnym ojcem lub wyrodna matka. samietz, POBUDKA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bajubaju
nie czytałam wszystkich wypowiedzi, odniosę się więc tylko do samego tytułowego pytania: wg mnie można, potwierdzone osobiście. zajęło mi to co prawda ponad 5 lat ale bardzo pokochałam faceta który nawet nie tyle nie był w moim typie co wydawał mi się wręcz brzydki i kompletnie mnie nie pociągał a na myśl o tym, że miałabym się z nim całowac robiło mi się średnio dobrze. a teraz go kocham :) więc życzę szczęścia, jeśli zalezy Ci na tym facecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×