----LISTOPAD 2009----

wrrr no moze teraz sie uda to ja jakasia*

thekasia no i się udało :) Cieszę się, że pomysł się spodobał! już dawno miałam pisać o tym, jak to wygląda na grudniówkach, ale ciągle mi się zapominało :)

no faktycznie fajny pomysl z ta stopka zaraz sprobuje... jakasia a moze u nas zostan jako jakasia a na innych forach thekasia? choc jak wolisz i do tego sie przyzwyczai....

No to teścik i u mnie ;) W sumie pomysł niezły, choć tabelka ładnie to systematyzowała... Zobaczmy co reszta na ten temat powie ;)

mili moglabym tak zrobic ale w sumie to tu jestem od niedawna a mam takie fora gdzi bylam od 1.5 roku wiec wole tu zmienic bo tam moga mnie nie poznac jak ktos napisze po jakims czasie :)

Heja mamuśki :) Pomysł ze stopką fajny, chociaż na tabelkę też nie narzekałam :) No a teraz próbuje wkleić stopke :) Wiek - 23 lata, Termin porodu - 20.11.2009r. Waga - +4 kg Tydzień ciąży - 18 tc Płeć - ???? Miejsce zamieszkania - Środa Wielkopolska

Dziewczyny jednak zdecydowalam sie na amniopunkcje- w srode o godz.19... Boje sie strasznie,rozmowa z lekarzem troszke podniosla mnie na duchu,ale strach- przed samym badaniem i jego wynikiem,nadal jest...:-(. Zycze wam abyscie nigdy nie musialy tego przezywac... Poza tym wydaje mi sie ze nikt,poza mna,nie rozumie co tak naprawde przezywam. Wiec jestem sama ze swoimi uczuciami,a maz niestety nie umie mi pomoc...

Matheo, sadze ze tak sie wlasnie zaczynaja leki o dzieci. :D Niejeden jeszcze przed kazda z nas. No to rozwazam jakis nick i stopke. Jak ja tego nie lubie! Ale z drugiej strony pomysl jest swietny. To zostawic stary, nijaki nick czy kombinowac z imieniem? Jak radzicie?

Mathea myśl pozytywnie wiem że to nie łatwe bo sama od wczoraj to sobie powtarzam. trzymamy kciuki za Ciebie i maleństwo

Michaa, a mnie też straszyli że łożysko jest za nisko. Ale skoro nie krwawię, to wg mnie jest OK. Gdyby miało być źle, to przy moim funkcjonowaniu (niczego sobie nie odmawiam, jeśli chodzi o aktywność fizyczną) już dawno by było. Naprawdę sądzę że te współczesne dokładne badania i ostrożność lekarzy mogą nam wcale nie wyjść na dobre. Skoro się czujesz dobrze, to tym się kieruj :). A teraz przedstawię nowy nick i stopkę.

Juz pewnie zostane tu pod tym pseudonimem i ze stopka. I mam nadzieje ze niedlugo dodam plec malenstwa.

nowa nie kombinuj zostaw jak jest na pewno wiele osob juz wzrokowo sie przyzwyczailo... mathea a jednak sie zdecydowalas na aminipunkcje, musi byc dobrze nie ma innej opcji trzeba wierzyc a napewno wszystko dobrze sie skonczy trzymymy kciuki... tabelka byla bardzo fajna i wyrazna ale np jak teraz sobie spojze pod post to jakos tak wyrazniej do mnie trafia hehe a tak to mi sie mieszalo i czasami trzeba bylo poszukac ta tabelke zeby cos sprawdzic

o juz zmienilas:)

A, jednak zmienilam nieczekajac na opinie, bo wpadlam na pomysl jak zaznaczyc zmiane pseudonimu. A ze tamten byl w zalozeniu tymczasowy i nijaki, to chyba teraz bedzie lepiej.

*nie czekajac

Ale tabelka tez sie przydaje.

hej dziewczyny ja wpadłam na chwilke bo zaraz sie kłade spac jade raniutko na wesele o 4 pobódka :) a ze stopką to swietny pomysł :) zaraz sprawdze swoja

Wiecie co? Wkurzona jestem i rozczarowana. Spodnie z Allegro jeszcze nie przyszly. A jutro poczta nieczynna. Dobrze ze jeszcze inne kupilam (te wspomniane, z Terranova). A, kupilam tez sliczne spodenki dla malenstwa, jasnoniebieskie, sztruksowe. Specjalnie wybralam takie dla paromiesiecznego. Beda na za ok. rok, jak juz zrobi sie cieplej po zimie. No po prostu nie moglam im sie oprzec.

To i ja sie zegnam! Dobranoc, Tasiu, dobranoc wszystkim!

dobranoc dziewczyny dozobaczenia w środe buziaczki :) Juz bede po wizycie u lekarza :)

Witam wieczorową porą :) Jakasia - Kochana uwierz mi, to nie była uszczypliwość :) odebrałam to z humorem o czym świadczą ematikonki umieszczone w tym poście, a widać Ty masz problem z prawidłowym odczytywaniem intencji i reagujesz agresją. Dla mnie to żaden problem więc wrzuć na luz kobieto, nikt tu nie ma zamiaru sobie na złość robić :) Dziewczynki pomysł z rozwiązaniem problemów z tabelką jest bardzo dobry :) Jest nas na forum bardzo dużo, nie wszyscy udzielają się regularnie, przez to powstaje ten chaos tabelkowy, więc funkcja stopki będzie jak najbardziej pożyteczna :) Mathea - a zbadał Cie inny lekarz? co powiedział? ale skoro zdecydowałaś się na zabieg to chyba wiele się nie zmieniło...Bardzo Ci współczuję i nie dziwię się, że czujesz się odosobniona w swoim strachu, nigdy drugi człowiek nie zrozumie do końca kogoś kto cierpi jeśli nie dopadną go takie same uczucia- to raczej naturalne. Można jedynie współczuć i być wsparciem...mam nadzieję, że mąż masz to wsparcie w mężu. My tu na forum możemy jedynie trzymać mocno kciuki za pomyślny wynik amniopunkcji. Uwierz mi że każda z nas ma swoje odrębne niepokoje i myślę że jednak większość z nas woli o tym nie pisać, no bo w końcu trzeba się jakoś trzymać na co dzień. Ja zaciskam mocno kciuki za powodzenie Michaa- trzeba myśleć pozytywnie, ale musisz na siebie uważać. Swoją drogą ciekawa jestem w ogóle dlaczego u Ciebie wszystko jest za nisko, jaka może być przyczyna? Ja dziś poczułam niepokój bo przez cały dzień nie czułam maleństwa....już nie dopadały różne myśli aż w końcu poruszyło się wieczorem i odetchnęłam. Kurcze...to jednak też może być stresujące jak ten bąk jest leniwy i nie daje o sobie znać ;) A teraz szykujemy brzuszek do spanka i odpoczywamy w weekend. Oby tylko ta pogoda w miarę dopisała :) pozdrawiam

OlaGd76 no ten nick lepszy , ile w koncu mozesz byc nowa? ;)))

Ejmi nie wiem kto ma problem, ale na pewno nie ja

Mathea---> trzymaj sie kochana! trzymam baaardzo mocno kciuki za pozytywny wynik badania i wierze ze taki bedzie! a jeżeli moge spytac... patrzac na tabelke jestes w podobnym wieku co ja dwadzieścia pare lat... u tak młodych osób zazwyczaj przezierność karkowa wychodzi dobrze i prawdopodobieństwo jest naprawde małe.... czy u Ciebie w rodzinie były jakies choroby...? u mnie po wizycie wszystko dobrze.... dalej mam brac luteine - przynbjmniej do 20 tyg :(... dzidzius sie rusza, serce bije, wyniki cytologii ok, hbs i tokso. tez.... mam nadzieje ze dalej tez bedzie ok ale powiem Wam szczerze ze zawsze jakies tam obawy sa czy wszystko jest w porzadku z dzidziusiem- to chyba nieuniknione... trzymajci3e sie ciepło wszystkie, trzymam mocno za Was i za siebie kciuki by dzieciatka były zdrowe...! pozdrawiam

Witam dziewczynki :) Jakoś nie mogę zasnąć i tak sobie siedze i czytam :) Nie wiem czemu, może to chore, ale naszła mnie taka ochota na piwo że szok! Mąż właśnie otworzył sobie i to w dodatku takie zimnie jak lubie, że aż mi ślinka cieknie hehe :) Ale będę musiała się powstrzymać, moje dziecko jest ważniejsze, niż moje apetyty. Chociaż niektórzy mówią że takie bezalkoholowe nie zaszkodzi, ale po co robić sobie smake:) Częściej to mam chęci na taką zimną pepsi, której od czasu do czasu nie mogę sobie odmówić :) Do jutra mamuśki, ja będę napewno, bo wiem że ma padać, a co robić innego :) Pozdrawiam i spokojnej nocy :)

Witajcie,nie zaglądałam tu długo ale byłam na urlopie i raczej nie miałam dostępu do internetu. Zazdroszcze tym z Was,które już czują swoje maleństwa bo moje ani drgnie:(Panikowałabym już pewnie ale byłam u ginki i z maluszkiem wszystko ok!musze cierpliwie czekac...Ciesze się że u Was wszystko dobrze;) Hamuda Wiek -32 Termin porodu - 30.11.2009r. Waga - +6kg Tydzień ciąży - 17 tc Płeć - ? Miejsce zamieszkania - Ostrowiec Świętokrzyski\Dublin

Witam w ten paskudny ranek :) Miałam taka nadzieję, że obudzę się rano i będzie świeciło słonko... a ty kicha :( chmury, chmury i jeszcze raz chmury :O Mogłaby się ta pogoda poprawić bo już mam dość... A do tego wszystkiego coś mnie gardło zaczyna pobolewać... akurat jak jadę na konferencję :O Normalnie złośliwość losu! Dobra koniec marudzenia, bo widzę, że dziś chyba będę miała taki właśnie dzionek ;) Powiedzcie Kobietki, bo pamiętam że niektóre z Was były przeziębione, co brałyście na gardziołko?? Jakieś tabletki do ssania, czy bardziej stare babcine sposoby?? czyli czosnek, miodek i mleko :) Mathea, wiem że wybrałaś dla siebie to co uważasz za najlepsze. Nie wiem co ja bym zrobiła, dlatego nie będę w tej kwestii doradzać. Na pewno jest to dla Ciebie bardzo trudna sytuacja. Nie będzie mnie tu w tygodniu, ale będę trzymać kciuki, żeby zabieg przebiegł bez problemów i żeby wyniki były pozytywne dla Ciebie. Buziaki i trzymaj się dzielnie :*

Madzialinska76 ja bylam przeziebiona w koncowce 3 miesiaca. Dzwonilam do mojego ginekologa co mam robic. Kazal mi isc do lekarza , zeby mnie osluchal czy tam aby na pewno nic powazniejszego sie nie dzieje typu angina czy cos. Nie cierpie chodzic do lekarzy:)wiec 2 dni poleczylam sie domowymi sposobami :mleko z miodem i czosnkiem, herbata z sokiem z mailn(co do soku malinowego to w umiarkowanych ilosciach bo podobno duze moga powodowac przedwczesne skurcze), gardelko plukalam ciepla woda z sola(ohyda, ale chyba mi to bardzo pomoglo, bo bol gardla po 4 takich plukaniach minal jak reka odjal), wyleazalam sie w lozeczku 2 dni i po przeziebieniu ani sladu nie bylo. Jeszcze moj ginekolog powiedzial, ze jak bede goraczkowac to mam zazyc apap. Mialam tylko stan podgoraczkowy ,wiec nie siegalam po zadne leki z apteki. Narzeczonego wyslalam do apteki i pani dala mi leki homeopatyczne, do ssania tez, ale juz z nich nie skorzystalam, bo po wodzie z sola mi przeszlo. A u mnie dzisiaj tez okropna pogoda, a ja mam dzisiaj urodzinki. I taki deszcze wstretny mi sie trafil. Robie imprezke tylo dla rodzinki. Myslalm ze sobie posiedzimy na tarasie,ale widze ze nic z tego nie bedzie i w domku wszytsko przyszykuje.

natalie z calego serduszka zycze ci wszystkiego naj naj!!! ja tez obchodze dzisiaj urodzinki:) chyba bedziemy wszystkie oblewac soczkiem przez neta hehe a dla rodzinki tez robie,tylko jutro... madzialinska ja ostatnio jestem ciagle zakatarzona i co tylko zjem lub napije sie cos chlodnego to zaraz pobolewa mnie gardlo taka sie zrobilam nieodporna ale jak na razie to nie bylo nic groznego wiec obchodzi sie bez wizyty lekarskiej a na gardlo wystarczaja mi cukierki mietowe:) bo od tabletek do ssania chyba bym sie uzaleznila musialabym je brac ciagle a tak to jem sobie np hallsy i ciepla herbatka i od razu przechodzi ale mowie u mnie to nic powazniejszego

natalie82, ode mnie również najlepsze życzenia urodzinowe :) I żeby jednak wyszło słonko na tę tarasowa imprezkę ;) Dzięki dziewczynki za rady :) Chyba zostanę przy tych hallsach i herbatce, bo wolałabym jutro dziewczynom w pociągu czosnkiem nie dmuchać ;) U mnie deszczyk sobie siąpi, ale i tak poszłam na ryneczek, nakupiłam młodej włoszczyzny i będę robić mrożone paczuszki włoszczyznowe na zimę :D