----LISTOPAD 2009----

Desoe wzięło mnie ostro po wizycie w tym sklepie. Normalnie oszalałam jak nam to wszytko pokazano, bo do tej pory spotkałam się tylko z bawełnianymi pościelami i bardzo pstrokatymi jak dla mnie a te wzorki wyszywane są śliczne bo takie delikatniusie. Nie widziałam tej pościeli, do której puściłaś linka ale też fajna się wydaje. Mnie osobiście urzekły dziś te pościele z satyną bo są dużo miększe a zarazem nie śliskie jak mogłoby się wydawać i ja jestem właśnie za taką. Uciekam teraz już na obiadek. Mężuś dzisiaj szaleje w kuchni wiec wszytko będzie pewnie pyszne a później do mamy jedziemy wiec do jutra. Papatki.

Deseo przepraszam za szybko piszę i zawsze mi się literówka zrobi przy Twoim nicku .

Helou! My już po zakupach i obiadku (najprostszy, najszybszy, a przy tym pychota - spaghetti z pesto) . Teraz moj poszedł spać. A ja pranie wstawiłam i idę sprzątnąć kuchnię. :-) Rano trochę zaspalismy i ledwie przed wyjściem sniadanie zdązylismy zjeść,a jak mój je robi, to potem trudno wejśc do kuchni takie pobojowisko! hihih Ale wybaczam mu to, bo wszystko co przygotuje jest przepyszne i podane jak w najelegantszej restauracji :-) Ma chłopak talent! Dziewczęta przepiekne posciele tu wrzucacie.Same cuda.Aż mi się buzia smieje! Ale kosztowne niesamowicie. Nawet nie planowałam tyle wydawac na pościel. Na początek (tak sobie umysliłam,ale nie wiem czy to dobre rozwiazanie) wystarczy mi przescieradło, bo dzidzia bedzie w śpiworku spac, a jak wyrosnie ze spiworka to bedzie juz ciepło i raczej pod lekim kocykiem bedziemy ją kłaść niż pod kołdrą. Tak mi się wydaje, że bedzie jej pod kołdrą za gorąco. Ale kupię ochraniacz jeszcze, bo nie bedzie jej wtedy tv przeszkadzac ani osoby w pokoju. Nie bedzie ich widziała. Co do wózka, to chyba niepraktyczne są kołderki - zwłaszcza na zime. Lepiej spiworek ciepły, np. z wełny i nic nie podwiewa i cieplutko i miło jest. Dziecko się nie odkrywa. http://www.allegro.pl/item737658181_spiwor_spiworek_do_wozka_nosidelka_welna_90.html lub polarkowy http://www.allegro.pl/item724587250_spiworek_do_wozka_dzieciecego_promocja.html Znajome były z tego patentu zadowolone. :-) My dostajemy spiworek razem z wóżkiem i takie opcje są częste.A potem już chyba kocyk. Ale te komplety są tak cudne,ze sobie zapisałam i może się póxniej skuszę. Tylko ja potrzebuje max 6 elementów. :-) Miniara - Dziewczyno nie drecz siebie ,bo oszalejesz z niepokoju o maleństwo! Dobrze, ze tu napisałas. Podaj skąd jesteś i może uda nam si ę znaleźć Tobie jakiegoś lekarza (bo tu są wszystkie krańce Polski i nie tylko!) i przynajmniej Cię uspokoi, jęsli nie pomoże. A może wszystko jest dobrze tylko mama i tata drobniutcy i dzidzia po nich tez. :-) Pozdrawiam i miłego weekendu!

dziewczyny a wy od urodzenia uzywacie kolderki dla dziecka? bo ktos mi mowil wlasnie ze kolderka to pozniej a jak na razie to sie poduszki nie uzywa ani koldrki tylko kocyk. ja mam lozeczko turystyczne wiec to jakis sens ma ale wiem ze jelsi macie lozeczka to i tak trzeba te ochornki kupic a one sa zwykle w komplecie. ale czy od razu bedziecie uzywac poduszki i koldry? a co do becika /rozka -pytalam polzna tutaj i ona mowi ze bron boze nie powinno sie krepwac dziecka czyms takim. az sie zdziwilam. ona mowi ze w anglii panuje przekonanie ze dziecko musi miec od urodzenia swobode ruchow a jelsi sie drapie to sa przeciez rekawiczki niedrapki.

Ale się dziś potwornie nudzę :((( Po prostu nuda na maxa :((( Po za tym mam jakiś zły dzień, bo oglądać TV-nie, siedzieć przy kompie-nie, zdrzemnąć się-nie :/ Normalnie jestem ze wszystkim na nie :/ gawitku no ja to sama wiesz jaka jestem dlatego może tak dobrze czuję ruchy maleństwa :) Po za tym ja się dość wczuwam jak jej poszukuję :))) Takie schizy mam, że jak raz dziennie się nie położę i jej tak dokładnie nie wyczuję to się źle czuję, że ją zaniedbałam :/ A kocham ją już nad życie :))) Powiem Wam, że od czwartku jak moja przedszkolna psiapsółka urodziła synka i tak sobie z nią gadałam z 15 min. to od tamtej pory jakoś mi przykro, że ona ma już to za sobą ale to nie najważniejsze najważniejsze jest to, że ma już dzidziulka na rączkach :( Wiem, że u nas też już bliżej niż dalej ale jednak 2 m-ce to wydaje się tak sporo :( Dzisiaj jak sprzątaliśmy z mężem to tak usiadłam przy wanience i popatrzyłam jaka ona jest duża. Jak włożymy tam niunię to będzie mogła pływać :))) AAAaaa i jeszcze wczoraj czytała, że jak przyszłe mamy szykują baldachim na łóżeczko dla swojego dziecka to dobrze jest podszyć go czerwonym tiulem i wtedy dziecku będzie czuło się bezpieczne, bo będzie mu przypominało jak byłby w brzuszku mamy :)

thekasia ja od poczatku bede uzywac podusi i koderki,choc tez slyszalam ze noworodka nie kladzie sie na podusi tylko na plasko bez podusi wiec najwyzej sie ja z lozeczka wyjmie i bedzie kladlo na przescieradelku albo widzialam takie cieniutkie poduszki podluzne mozna wlozyc ja do lozeczka i dziecko polozyc cale na tej poduszcze,mojej siostrze taka cienka podluzna podusia bardzo sie przydala np tez podczas karmienia sobie na niej maluszka tzrymala,jak juz nie owijala go w rozek,ale nie wyobrazam sobie nie miec w ogole poscieli, z reszta wszystko wyjdzie w praniu bo moze faktycznie lepiej bedzie nakrywac kocykiem,a co do rozka to mi znowu mowili,ze noworodek musi w nim byc i,ze wcale sie nie krepuje mu ruchow bo dziecko czuje sie jak w brzuchu jak jest takie zawiniete, no chyba,ze sie go scisnie nie wiem jak to wtedy mozna tylko krzywde zrobic... Agulina a co do tych spiworkow...jak ubierzesz maluszka w kombinezonik i wlozysz jeszcze w taki spiworek to nie bedzie mu za goraco?bo do tego jeszcze sa te oslonki zapinane na wozek, nie wiem ja to sie nazywa pokrowce?

Mili pogadamy na GG o tym szpitalu? Akurat teraz jestem :)

mili no wlasnie co kraj to inne zwyczaje i poglady. sama juz nie wem co lepsze. ja jednak poduszki nie bede mu dawac na poczatku. a co do karmienia i noszenia malucha to zrobie to sposobem mojej siostry i bede go nosic raczej nie tyle na rekach jak na PODUSZCE -w anglii nasze poduszki standardowo maja wymiar 48 na 74 cm wiec sa idealne do noszenia maluszka. zakupialam taka nowiutka dodatkowa antyalergiczna dla dzidzi-zreszta niewiele kosztuje- plus powloczki i tylko mysle ze pod podeszewke tylko cos podlowze np. matke nieprzemaklana zeby sie nie brudzila tak.

te nasze poduszki to wygladaja ksztaltem tak http://www.amazon.co.uk/2pk-Super-Bounce-Hollowfibre-Pillows/dp/B001J464VU/ref=sr_1_3?ie=UTF8&s=kitchen&qid=1252769563&sr=8-3 i kazda angileska poduszka po spania ma dokladnie ten sam wymiar-moga byc jedynie rozne typy np. antyalergiczne cz roznej grubosci.sa idealn e do noszenia malucha.

Agulinia ja do wózka zamierzam używać kocyka z polaru, albo takiego grubszego puchowego. te śpiworki są super, ale też się właśnie zastanawiam czy w kombinezonie, śpiworku i jeszcze zasłonięte, nie będzie miało za gorąco ? ale taki śpiworek na bank zamierzam kupić na przyszłą zimę, kiedy to mała będzie już jeździła w spacerówce :) moja znajoma miała taki wełniany własnie do spacerówki i super się sprawdzał :) thekasia no ja też słyszałam, że lepiej kłaść dziecko na płasko i raczej na początku nie będę używała poduszki i kołdry, ale były w komplecie z pościelą ;) więc niech sobie czekają na to aż mała troszkę podrośnie :)

Hejka! Chwila przerwy w porządkach. Pranie rozwieszone i ostatnie się robi.. No własnie nie mam zielonego pojecia, czy dzidziulkowi nie będzie w wózku za gorąco. :-) Może bedę rozpinać spiworek ? hihi Ale myśle,ze nie. Pod kombinezonem bedzie miał jakieś lekkie ubranko - kombinezon jako kurtka, a spiworek jako przykrycie. Jako,ze dzidzul się nie rusza i z pewnością szybciej jego organizm się bedzie wychładzał niż osoby, która jest w ciagłym ruchu. A to przykrycie gondoli to moim zdaniem spełnia funkcje ochronną przed wiatrem, czy deszczem,ale ciepła to za wiele nie daje. Chociaż nie wiem... może jakbym miała wózek w domu to bym obejrzała i wiedziała,a tak to tylko wymyslam ;-) Ale prawda jest taka,ze metodą prób i błedów dojdziemy do optymalnej wersji spacerowo-ubraniowej oraz sypialnianej dla dzieciaczków naszych. Śpiworek do spacerówki to super opcja,ale jak zapiąc pasy dziecku opatulonemu w taki kokon? Aj, tam :-) to przecież dylematy na wiosne,a nie na teraz. hihih Do fotelików samochodowych są takie kocyki.Ogladałam w jakiejś hurtowni. I moim zdaniem patent przedni. Bo są dziurki na pasy i maluszka mozna super opatulić kocykiem jak się z auta wysiada, by się nie przeziebił... Milusie niezwykle i cieplutkie. http://www.allegro.pl/item739583488_kocyk_do_fotelika_samochodowego_spiworek_okrycie.html

Agulinka wcale mi nie przeszkadza jak piszesz moj nick :) Ja kupie posciel dla mojego malucha, wiem ze koldra i poduszka na poczatku nie bedzie uzywana - maluszek moze sie udusic, bo mam juz spiworek do spania, ale kupie komplet poscieli z ochraniaczem bo bardzo mi sie podobaja :). Baldachim uwazam za cos mega zbednego bo zbiera sie w nim mnostwo kurzu i roztocza i o alergie latwo. A co do spiworkow do wozka to ja mysle ze jesli mam cieply kombinezon, pod ktorym maluch bedzie w jakims pajacyku, to jeszcze gdybym go wsadzila w spiworek do wozka to by sie zapocil - trzeba pamietac ze z maluchem na spacer bedziemy wychodzily gdy bedzie cieplo tzn. w poludnie jakiegos slonecznego dnia a nie gdy snieg bedzie padal i bedzie wialo. Wiec kombinezon, kocyk i pokrowiec od wozka wydaje mi sie ze wystarczy. TheKasia u nas mowi sie ze maluszek jesli jest zawiniety to czuje sie bezpieczniej, nie chodzi tu o to by go sciskac, lecz by wlasnie poczul sie jak u mamusi w brzuszku. Stad powodzeniem ciesza sie rozki i spiworki do spania. Agulinia ten kocyk do fotelika jest swietny, nie wiedzialam ze cos takiego jest :) Ja ogladam mecze Polakow, a moj maluch rozrabia :), kibic sie znalazl :)

jestem jestem ufff już po wizycie u gina. Generalnie szyjka taka raczej bez zmian około 25mm :) jupi jeszcze jest więc zalecenia nastęujące jeszcze 3 tygodnie na fenoterolu a od 2 października zaczynamy odstawianie :) i niech się dzieje co chce. Dzisiaj maluch ważył 2200 g :) jest w sam raz nie za duży nie za mały. Nadal jest chłopcem Toteż chyba zostanie Adriankiem. i już jest główką w dół. Genralanie wszystko ok i mogę sobie żyć tak jak żyłam. Bo ja nawet troszkę pracuję- przyznaję się bez bicia, że nie leżę plackiem. KUrcze te pościele piękne są- takie w mim stylu- lubię takie nie napaciane :) delikatne i gdybym nie miała to bym się na jakąś skusiła, a tak tylko się nacieszę :) Ja mam śpiworek do wózka i uważam, że super sprawa, zamiast jakiś kocyków. A powiem Wam tak, że moja córa urodziła się 19 marca i korzystałam i ze śpiworka i z tego do wózka (mumia) i było ok. Dzieciaczkom jest zimniej. I ja to będę wychodzić na spacery nawet jak będzie zimno. Pozatym taki śpiw,r do wózka starcza na długo, my korzystaliśmy tej zimy i wiosny też. A pościel do wózka uważam za zbędną. NIe wiem do czego miałaby służyć. A jeśli chodzi o poduszki to polecam kliny- aby dzidzuś się nie zarztusił. Dziewczyny przepraszam, że tak chaotycznie odpowiadam, ale jakoś z moją pamięcią ostatnio nie najlepiej... jestem mega roztrzepana. No i własnie sobie uświadomiłam, że muszę torbę do szpitala zapakować. A i powiem Wam, że ta kołyska co kupiłam jest boska i starczy nawet do półtoraroku :P moja mała w niej się zakochała i nie chciała wyjśc :) hihi więc nie ma obaw posłuzy nam jakiś czs hihi.

Agulinka koocyk do auta niezle wykombinowany. niezly pomysl!

hej dziewczynki My dziś wybyliśmy na zakupy do Warszawy, chciałam zobaczyć artykuły dziecięce w pewnej hurtowni...no i powiem Wam, że sklep/hurtownia super wyposażona i wiele rzeczy sobie dotknęłam i zobaczyłam :) Tylko było mnóstwo ludzi i ścisk był straszny.....widać jest straszny popyt na te sprawy! Oczywiście nie obyło się bez zakupów tym bardziej że ceny porównywalne do allegro. Kupiłam dziś wiele praktycznych rzeczy - jak ceratki, smoczki, butelki, prześcieradełko do łóżeczka, pokrowiec na przewijak, majtki jednorazowe i takie z siateczki, rożek no i jeszcze szczoteczkę do włosów ;) Obejrzałam też dokładnie wózek - Jumper X, którym byłam zainteresowana kiedyś i powiem Wam, że normalnie jestem rozczarowana i nie wiem czy byśmy kupili ten wózek. Jakoś mi nie podpasował, jest taki twardy i toporny no i generalnie byłam w szoku :O Dobrze, że w końcu trafiła mi się ta okazja z Bebecarem bo mielibyśmy problem :O Poza tym to trochę pokręciliśmy się z mężem po jednym centrum handlowym ale obyło się bez większych zakupów. No i z siebie jestem dumna bo mimo że sporo chodziłam to brzuszek mi się nie napinał i czułam się dziś super :) Fajnie że bywają takie dobre dni :) teraz czas na prysznic i odpoczynek :) dobrej nocki wszystkim

Ejmi jak nazywa sie ta hurtownia? Ciekawa jestem czy znam :)

Witam niedzielnie. Wczoraj wieczorkiem z mężulkiem kupiliśmy malutkiej nianię. O taką: http://www.allegro.pl/item738316298_babyono_elektroniczna_niania_zasieg_450m_gwar.html Miała same dobre opinie na portalach i jest w miarę nie droga jak na tego rodzaju sprzęt :) Po za tym zrobiłam sobie wczoraj taką wstępną wyprawkę i powiem Wam, że wcale nie mam tak mało rzeczy :) Te ważniejsze to mam, a tych co nie mam np.łóżeczka czy wózka to i tak nie jest źle, bo mam już wybrane modele i to jest kwestia zamówienia :) Pozostały mi tylko jakieś bibeloty do kupienia typu butelki, smoczki, pampersy, chusteczki nawilżane...ale to kupimy pod koniec wrześnie jak będziemy na USG w Łodzi :)

Deseo - możesz znać tą hurtownie bo skoro mieszkasz w Markach.... a to relatywnie nie daleko sklep się nazywa "wszystko dla dziecka" i jest na ul. Chojnowskiej 35, w pobliżu OBI przy Radzymińskiej. Warto wstąpić :)

Witam wszystkie listopadowe mamusie! Czytam Wasze forum od conajmniej 2 miesiecy ale jakos dopiero teraz zmobilizowałam sie zeby do was dołączyć. O ile pierwsze 25 tygodni ciązy przebiegalo u mnie bezproblemowo o tyle teraz z tygodnia na tydzien czuje sie coraz gorzej, moja Mała daje sie we znaki :) i chetnie czasem sie wyżalę ;) Ja jak mam chwile ciążowej słabości to ide do pokoiku Małej i oglądam sobie pierwsze zakupione ciuszki, wszystko takie słodkie i małe i od razu mi lżej, wtedy mysle sobie ze jescze te 9 ostatnich tygodni wytrzymamy i bedzie wspaniale!:) Pozdrawiam was niedzielnie!

yucca28 witamy serdecznie na naszym forum :) Widzę, że terminy mamy baaardzo zbliżone :))) Jakoś strasznie cicho dziś na tym naszym forum :( Niebawem zjemy obiadek i uciekamy do mojego brata na rocznicę ślubu :) Po południe zleci :)

Witam :) Ejmi znam ten sklep, mieszkam niedaleko :) Maz zrobil wczoraj garderobe, wiec mam mega mega szafe :), czeka mnie teraz poukladanie w niej wszystkiego - poki co przenioslam do niej rzeczy malucha, poukladalam je na poleczkach, choc jeszcze nie sa wyprane ale ja tak lubie je skladac i ukladac :) :). Mysle ze w najblizszym czasie je wypiore i wyprasuje, bo coraz mniej czasu :). A dzis konczymy 33tygodnie i zaczyna sie 34 :) :) :) Ciekawa jestem co u madzialinskiej, jak tam w szpitalu. Witaj yucca28, widze ze jestes z Warszawy :) tak jak ja :) napisz cos wiecej o sobie :) Pozdrawiam

Witajcie Dziewczyny :) yucca28 miło, że do nas dołączyłaś. Ja też Ci powiem, że czuję się coraz gorzej... Miło mi, że planujesz dać na imię swojej córeczce Basia... ;) Ogólnie od przeszło 2 miesięcy boli mnie kość łonowa. Najgorzej jest przy wstawaniu i zanim zrobię kilka pierwszych kroków to poruszam się jak starowinka. Dzisiejszej nocy miałam od 2.00 jeden wielki skurcz. Ból jak przy okresie ale za to 100-krotnie silniejszy. Mały ruszał się normalnie a ja wzięłam na to paracetamol i nospę. Za 2 godziny powtórzyłam i jakoś się przekulałam do rana. Teraz jest normalnie ale jeśli się to powtórzy to jadę do szpitala. Wizytę u położnej mam na 25 września dopiero... Ogólnie Wasze zakupu bardzo piękne są... AlexandruniaK elektroniczna niania to wg mnie bardzo przydatna rzecz, też mam taki sprzęt i jestem ciekawa jak się będzie sprawdzał. Miłego popołudnia życzę na brata rocznicy :)

Jeszcze zmiana stopki, ale kg bez zmian uff

Witajcie w niedzielę. Strasznie tu pusto dzisiaj - szkoda :( . U nas niedziela mija spokojnie, byliśmy na obiadku i urodzinowej kawce u mamy a teraz odpoczywamy sobie. Malutki spokojny dzisiaj. Iwusia_25 fajne że po wizycie u lekarza ok. Ja już tydzień jestem po odstawieniu fenoterolu i póki co nic się nie dzieje. Ejmi super, że zakupy się udały i brzuszek nie twardniał :) . AlexandruniaK - niania fajny bajer, słyszałam że praktyczny szczególnie jak mieszka się w domu, wiec też planujemy zakupić. yucca28 - witaj serdecznie u Nas :) .

Cześć dziewczyny! Witaj, yucca! Mi też dzien mija leniwie. Z powodu niewyleczonej jeszcze nogi siedzę w domu i nic nie robię. To całkiem fajne. Przed chwilą umyłam taki plastykowy pojemnik na poprane ciuszki dla mojej małej i posegregowałam przed praniem - pranie poczeka na bardziej słoneczny dzień. (Delikatne koszulki, pajacyki do spania i pieluchy wypiorę w płatkach mydlanych, przy kolejnych praniach chyba Dzidziusia będę używała.) Rzecz w tym że wkładając te tetrowe pieluchy do pojemnika poczulam szczególny zapach. Kojarzy mi się z noworodkami z którymi kiedyś miałam kontakt, najpierw kuzynem, potem siostrą i jest dla mnie cudowny. Nie wiem jak to działa ale nawet jeśli nie ma się szczególnego sentymentu do dzieci jako takich to ich zapach i tak można odbierać jako wyjątkowy i pozytywny. I tak jak u Yukki, to przeglądanie i segregowanie ubranek podniosło mi nastrój.

Ja już po "imprezce" :) Najadłam się słodyczy i mam teraz troszkę wyrzuty sumienia ale w końcu na razie mogę jeść bez wyrzeczeń. A ponieważ już nic mój żołądek nie zmieści to piję herbatkę na trawienie, bo ostatnio słabiutko z tym u mnie i czuję się taka pełna i ociężała :( bar2basia3 jeśli chodzi o nianię to słyszałam o tym akurat modelu same pozytywy :) OlaGd ja też mam zamiar używać Dzidziusia do prania :) Podobno dość, że jest tani to przepięknie pachnie i extra dopiera ciuszki :) Ja na niedzielny dzień uciekam, bo nie oglądałam żadnej edycji Tańca z gwiazdami, a ponieważ teraz tańczy Ania Mucha to zaczęłam oglądać :) Tylko dla niej to oglądam :) Jutro z rana jadę do fryzjera, a potem po 14 jadę do lekarza, bo już dawno u niego nie byłam, a akurat mi się zwolnienie kończy :) Pewnie się ucieszy z moich dodatkowych kg :/ i wystającego brzuszka :)))

Ano wlaśnie! Ja mam przekonanie do firmy produkującej Dzidziusia, więc chcę go wypróbować. Najpiew zamierzałam kupić Jelp ale czytałam tutaj że ubranka są po nim sztywne. O Loveli też znalazłam coś niepochlebnego. Zacznę więc od polskiego produktu. Cieszę się że piszesz, że ladnie pachnie i dopiera. :)

OlaGd to jeszcze Ci powiem, że moja bratowa używała zarówno u bratanka jak i u bratanicy w czasie niemowlęctwa ten proszek i sama mi go poleciła. Znała Lovele i powiedziała, że jak mam dużo kasy to czemu nie ale Dzidziuś jest taki sam jeśli chodzi o dopieranie a do tego tak jak wspomniałam pięknie pachnie zwłaszcza w połączeniu z płynem zmiękczającym też Dzidziusia :)

Helou Siostry! Wpadłam tylko by się przywitac niedzielnie! Szybko, choć niezwykle sennie dzionek nam upłynął. Deszczowo i niżowo i dlatego tak. Teściowa zaprosiła nas na pysznisty obiad! yucca - witamy. Tak to już jest,ze im dalej powinno być łatwiej,ale nasilają się rózne dolegliwosci zwiazane z duzym brzucholem i dzidzią coraz wieksza i przez to humor się czasem psuje. Ale po to tu jesteśmy,by się wzajemnie wspierać i pozytywnie działać. Uciekam, już do łózka chyba,bo jakoś brzuchol mi dziś ciąży i lepiej jak go już położę spać. hihih Czy Madzialińska to postanowiła w tym szpitalu dłużej pobyć? ;-) A my już we wtorkową noc (bo godz. 22) ;-) idziemy na usg - już przebieram nogami takam podekscytowana, bo ostatnio dzidzia -1 lipca - ważyła aż 410g, a teraz to może koło 1,5 - 2kg? Zobaczymy. Dobrej nocy Wam życze i do jutra! Pa, pa!

Witam z rana :) Moj maly dal mi dzis w nocy popalic, ale to wszystko pewnie dlatego ze mamusia najadla sie na noc- ogladalam mecz i wsuwalam wszystko co mialam pod reka z tych emocji :). Moj maluch ostatnio wsadza mi raczki w podbrzusze (lezy glowka do dolu), czuje jakby jakas mala raczka wiercila mi dziurke - nieprzyjemne uczucie, czesto az sykne czy jekne przy tym, noo ale jest juz duzy i poprostu chyba mu sie nudzi :). Basia mysle ze te skurcze co Cie zlapaly to byly skurcze przepowiadajace. Ja wczoraj doswiadczylam czegos podobnego - bol brzucha jak przy okresie, a do tego takie klucie w podbrzuszu - w ciagu godziny mialam 3 takie skurcze, wzielam nospe polezalam i przeszlo. Oczywiscie nie obylo sie bez telefonu do ginki, bo jak przychodzil taki bol to az mnie wykrecalo. Jesli takie bole tylko przepowiadaja te porodowe to ja odrazu prosze o znieczulenie. Czytalam ostatnio sporo o znieczuleniu i podobno najlepsze jest zewnatrzoponowe - moze ktoras z Was ma jeszcze inne zdanie? mowie o porodzie sn. Widze ze Dzidziuś wiedzie prym :), moze i ja sie na niego skusze bo jeszcze nie zakupilam zadnego proszku :) Agulinia niezle masz te terminy wizyt - o 22 :) :) A ja wczoraj wybralam sie do sklepu - chcialam kupic buty - jakies sportowe, pojechalam sama bo maz umowil sie wczesniej z kolegami i przymierzylam 4 pary butow i zwatpilam. Przy zakladaniu kazdego buta musialam sie schylic, poza tym przeszlam jedno centrum handlowe i tak sie zmeczylam, ze stwierdzilam ze normalnie czuje sie jak inwalida. Nic nie kupilam, a nastepnym razem zabieram meza ze soba, bede wystawiac nozke a on bedzie wkladal buciki :) :) :) :) Buziaki