Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

greta78

----LISTOPAD 2009----

Polecane posty

hmm , no wlasnie nie wiem co z tym ziemniakiem??? moze to od tego ze kiedys dalam ilowy a ostatnio margaryne?? juz sama nie wiem wiecie ja tez sie bije z myslami co robic, Misiek sie ewidentnie meczy w nosidelku ale wydaje mi sie ze na ten 9-18 jest za maly bo sam nie siedzi no i co tu zrobic??? wprawdzie mozna tam ustawic tak na taki srenio pochylony ale chyba za wczesnie???????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agulinia ja mam concord ultimax. jestem z niego bardzo zadowolona , mozna go przodem i tylem montowac. jak sie przyjrzeysz ocenom to slaba ocena jest z powodu tego ze niby nielatwo go monotwac. w sumie trzeba troszke poczytac instrukcje, poprobowac ale po chwili zalapiesz co i jak. w sumie fotelik jak juz raz zamontujesz to raczej nie bedziesz co chwile rozmontowywac wiec luz. concordy sa bardzo bezpieczne i soldne. mam wozek tej marki i fotelik kubelek tez concorda mialam. a ja na walizkach. mialam z rana pieknie pomyc szafki, polki i td ale nie zrobilam nic i dopeiro jem sniadanko. maly dal mi neilze w kosc w nocy. spal z nami i krzyczal co chwile, zasypial i plakal i tak wkolko. cala noc! normalnie mnie dobil! teraz zmeczony ale zasnac nie chce a ja nic nie moge zrobic. viburcol tez nie pomogl!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha dziewczyny jakis czas temu byl reportaz na tvn uwaga o fotelikach i nie kujcie tylko fotelika chico! sa starsznie niebezpieczne i przy wypadku pasy wyrywaja sie po prostu z siodelka! a producenci maja to gdzies i nawet powiedzieli ze wypuszczaja nowe kolory na ten rok i nie maja zamiaru zmieniac konstrucji fotelikow!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KASIA A MOZE TO Z ciepla tak ma??? mowilas ze u was bardzo cieplo, moze sie przegrzal i tak organizm wariowal??? dzieciom naprawde niewiele trzeba ja ledwo zywa wyprasowalam i jakis obiad ukucialam i jeszcze przespalam sie z Miniem 2 godziny i juz ciut lepiej funkcjonuje ale leb mnie boli jak cholera:( Aga zmieniaj mleko,ponoc dzieci dopbrze przyjmuja bebiko, nie wiem ile w tym prawdy ale jak czytalam na forum to mial dobre opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elu wlasnie ze od 3 dni nie bylo juz cieplo...jakos go teraz uspilam. no i jakos ze spi w sypialni nie moge tam teraz sprzatac. ale co tam, najwazniejszy jest maly zeby sobie te nocke odespal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dostane szalu pisalam godz posta i znikl wrrr ok nie mialam czasy psac bo mam urwanie dupy nie dosc ze okropne zabkowanie to jeszcze sprawy rodzinne ale to dluga historia u mnie z mlekiem nastepnym luz wprowadzam od jakiegos czasu i jest git mala na noc dostaje obiadek dopije mlekiem i spi do 5 ale budzi sie z placzem przz zabki wiec noce i tak kijowe od poniedzialku mam masakre pisalyscie o kapelusikach nakupilam jak bylam w UK mase ale tylko jeden ma uszka mam tez 2 chustki jedna ala opaska z ogonkiem 2 wiazana ... ehhh i nie wiem co mialam dalej napisane dziekuje za fotki sliczne bylam dzis sama z mala na zakupach i dobrze ze postanowilam kupic parasolke bo co sie na tarmosilam ten wozek z TAKO on nie ma blokady po zlozeniu masakra bieda wlozyc do bagaznika pisalyscie o doborze stanika ja mam chyba w galeri na nk jedno zdjecie ze slubu brata i biust mojej bratowej fajnie widac ma jedna piers wieksza niz glowa doroslego faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Odnośnie zanoszenia się dzieci
Nam pediatra radziła, że jak dziecko zanosi się płaczem tak, że nie może złapać oddechu, to najlepiej jest dmuchnąć mu w buźkę, podobno skuteczne. My jeszcze nie wyprubowaliśmy, ale może komuś się przyda taka rada. :) pozdrawiam wszystkie listopadowe mamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wcięło mi posta.....
Dziewczyny, podczytuję was, co chwilę któraś się wkurza na znikające posty. Wystarczy przed wysłaniem zaznaczyć tekst i skopiować to co napisałyście (CTRL+C), a w razie awarii wkleić raz jeszcze( CTRL+V).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ehh.. mówie Wam. Mała o 18.30 wykąpana, o 19 butla i od razu usneła,ale tatus musiał n-ty raz obejrzeć Avatara. i Małą się przed chwilką obudziła i teraz wyspana, najedzona żąda zabawy hihi No to mam z głowy wieczór, do 22 bedziemy z pewnością urzędowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc siostry:* racja, ja kiedys malemu dmuchnelam w twarz jak tak bardzo plakal, pomoglo, nawet szybko przestal plakac i patrzyl na mnie co zrobilam:) my dzis bylismy na spacerku pol dnia, mamy troche fotek to podesle, no i mamy chodzik!!! bosko po prostu jakby dziecka nie bylo, maly sie tak w nim cieszy ze my normalnie nie mozemy z niego, az sie serce cieszy jak dziecko takie szczesliwe... a co najlepsze to jak malego wsadzilam w niego (mowie troche czasu zanim sie oswoi) a ten od razu po calym pokoju latal, teraz to ma radoche bo sobie wszezie dojdzie wszystko dotknie, tylko caly czas odwraca glowe i patrzy na mnie jak zareaguje... aaaa wiecie co poznalam dzis pania nauczycielke jez polskiego, sama podeszla do mnie, zapytala o malego ona byla z 3! dzieci i jeszcze mowi ze 2 w domu!! jedno z autyzmem, ale sprostowala ze ona jest opiekunka, a sama ma 2,5 rocznego syna, wspaniala i przesympatyczna kobieta moglabym z nia gadac godzinami, w ciagu pol godz opowiedziala mi tyle o sobie, bo biedna nie ma tu nikogo przyjechala z krakowa za mezem i tak mi sie zwierzyla ze w szoku bylam i mowi tak na koniec "niech pani sobie nie pomysli ze ja cos nie teges ale pani jest taka sliczna i tak ladnie ubrana:D i taka sympatyczna":D ale agentka, ale szkoda mi jej bylo bo nie uklada sie z mezem i taka podlamana byla....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Agulina my przeszliśmy z nan ha na bebilon i jest okej. teraz powoli dwójkę. dziś Olga była pierwszy raz z nami na zakupach, kupiliśmy dla niej nosidełko na ramiona. za 45 zł ale super -najprostsze, mała może wszystko widzieć, byliśmy w centrum handlowym- mąż spokojnie mógł chodzić, zjadł loda :). Olga zachwycona coś sie działo- normalnie na spacerze to prawie cały czas spi a do marketu jej nie zabieraliśmy do tej pory. jeśli chodzi o wybór fotelika to my kupimy 9-18 kg. zastanawiam się tylko czy będzie pasował do samochodu. teraz mamy combi -starego rzęcha ale się sprawdza bo płyta osb cała wchodzi a przy budowie to bezcenne. mąż nawet 750 kg cegły klinkierowej przewiózł:) za parę miesięcy chcemy kupić coś mniejszego i nie wiem jak będzie z fotelikiem. u nas zębów ani widu ani słychu za to Olga opanowała pełzanie do tyłu i obroty-dziś zaklinowała jedną nogę o przewijak a drugą o łóżeczko. miłej nocy życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Agulina my przeszliśmy z nan ha na bebilon i jest okej. teraz powoli dwójkę. dziś Olga była pierwszy raz z nami na zakupach, kupiliśmy dla niej nosidełko na ramiona. za 45 zł ale super -najprostsze, mała może wszystko widzieć, byliśmy w centrum handlowym- mąż spokojnie mógł chodzić, zjadł loda :). Olga zachwycona coś sie działo- normalnie na spacerze to prawie cały czas spi a do marketu jej nie zabieraliśmy do tej pory. jeśli chodzi o wybór fotelika to my kupimy 9-18 kg. zastanawiam się tylko czy będzie pasował do samochodu. teraz mamy combi -starego rzęcha ale się sprawdza bo płyta osb cała wchodzi a przy budowie to bezcenne. mąż nawet 750 kg cegły klinkierowej przewiózł:) za parę miesięcy chcemy kupić coś mniejszego i nie wiem jak będzie z fotelikiem. u nas zębów ani widu ani słychu za to Olga opanowała pełzanie do tyłu i obroty-dziś zaklinowała jedną nogę o przewijak a drugą o łóżeczko. miłej nocy życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No hej cioteczki! Dopiero mam chwile, zeby zajrzeć! całe szczęście katarek Martynce mija! uf ulżyło mi, bo przecież w środę po pracy jedziemy do Holandii i już się bałam, ze może to nie wypali, bo malutka się rozchoruje, ale chyba damy radę ;) OlaGd no kurde ja też szukam i szukam tego kapleusika! i nigdzie nie ma! a wcześniej właśnie w H&M widziałam, ale widać już wykupili mili no masz silnego synka :) i kupiłaś w końcu tą spacerówkę? moja mała, tak jak Nikoś do stania, to rwie się do siadania ;) ale też już się boję co to będzie jak będzie chciała chodzić ';) wtedy to na bank osiwieję :D natalie82 to miłego wypoczynku! i czekamy na nową porcję fotek :D Ejmi Wy też już w drodze, albo i na miejscu, więc też sobie wypocznijcie :D co do jedzenia to moja mała butelki ciągnąć nie chce wcale! mleko pije tylko po nocy i wtedy wypija jakieś 240ml! w dzień nie chce mleka wcale :o jakbym nie dawała jej kaszek, desrków, obiadków to i 7 godzin by mi mogła nic nie jesć :o łyżeczką zjada pięknie, a ciągnąć butli się jej nie chce - leniuch! tyle, że się martwię, że tego mleka pije tak mało! co prawda kaszki robie jej na mleku i trochę daje go do obiadku (pediatra poradziła), bo inaczej to moje dziecko piło by 240 ml mleka na dobę :o a szczerze to ja nie cierpię karmić jej łyżeczką, ale co mam zrobić? Agulinia ten fotelik z drugiego linka, ten concord ma dobre opinie! gdzie znalazłaś, ze jest nie teges? kurde, bo ja mam kilkoro znajomych, którzy go mają i bardzo chwalą co do mleka to też uważam, że warto zmienić! tylko z tą zmianą to stopniowo, tak jak z wprowadzaniem nowych rzeczy ;) no i my już od dawna jeździmy w spacerówce i mała przeszczęśliwa :D czasem ją nawet tak podniosę, że sobie siada :D i wtedy to dopiero jest radość :D thekasia a może to ząbki? może te dziąsełka go tak mocno bolą? deseo eh moja Martynka często ostatnio mi tak mocno płacze! pewno przekazała Adasiowi, żeby i on mamusi pomarudził ;) muszę ją tu ustawić co by chłopaka nie buntowała :D no i moja Martynka też jeździ już w tym następnym foteliku i jest cała szczęśliwa! u nas było już tak jak u Ejmi! nóżi jej wystawały, od kanapy się odpychała, jazda autem to był koszmar, bo beczała! a wreszcie jest spokój! a my się już huśtalismy na działce i mała zadowolona była :D michaa gratulacje dla Olgi za pełzanie i obroty :D No nic uciekam! mała oczywiście nie śpi, tylko dokazuje! i jeszcze glutki musimy wyciągnąć :D Dobrej nocki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agulinia ehh Ci tatusiowie.. Moj jak wraca kiedy Adas spi to zawsze idzie do niego dac mu buziaka w czolko i kilka razy maly sie obudzil, ale ja wtedy rozlozylam sie na kanapie a on sie meczyl by uspic malego. Mili tylko nie sadzaj za dlugo Nikoska w tych chodziku, bo to nic dobrego Michaa wow 750kg! A jak Wam idzie budowa? Dzis Adas siedzial sam chwilke bez kiwania sie na boki :) no i dzis tez staral sie prostowac raczki przy nozkach ulozonych do raczkowania ale wtedy troche sie chwial :) takze nabywamy nowych umiejetnosci. Jutro sie nie odezwe bo od rana latamy za slubnymi rzeczami a potem mam imieniny kolezanki i panienskie innej wiec i wieczor zajety. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
deseo no ja wiem, moze maly silny jest, ale tak za dlugo to bym sie go bala meczyc w chodziku wiec wieczorem troche pobiegal...i tak po trochu bede go wsadzala... gabi no jak to jest ze moje dziecko jeszcze nie siedzi a stoi to ja nie wiem:) a z tym wozkiem to byly przeboje jak nie wiem, bardzo zalezalo mi zeby byl montowany w obu kierunkach jak wiecie, ale takowe byly tylko w tych zestawach 3w1 ja sobie wybralam ten delti emu, no tak sie napalilam na ten wozek (3 w 1) ale byla mozliwosc kupic sama spacerowke z 2009r tyle ze cena 900zl maz powiedzial ze zwariowalam ale ok kupimy i na szczescie tak mnie zwodzili (niby byl dostepny ale ciagle cos wymyslali, a to nie wiedza jakie kolory, a to cos...ciaglo sie to ze 2 miesiace)ja juz zalamana i w koncu siostra mi dala wozek po swoim synku, nie jakis piekny ale jak sie nim przejechalam to mowie Boze jaka ja glupia bylam, ta parasolka ma 100razy lepsza amortyzacje niz x lander, tyle kasy bym wydala na wozek ktory byl niewiele lzejszy od mojej gropy (ja mam male auto i nie dawalam rady sama go zapakowac) tylko po to zeby miec dziecko przodem do siebie, kiedy maly jest grzeczny i zadowolony bo wszystko sobie widzi, no i teraz jezdzimy sobie parasolka i jest super:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agulinia - mój klocuszek nie jeździ jeszcze w typowej spacerówce :) ale nasz wózek to taka kobyła więc ma jeszcze sporo miejsca... Michaaa - no to rozbrykała nam się Olga ;) gratuluję nowych umiejętności! A ja również powielę pytanie Deseo i zapytam jak tam Wasza budowa??? Deseo - dla Adaśka również gratulacje za samodzielne siadanie i próby raczkowania! I udanych imprez życzę! Wybaw się tam też za mnie ;) Stwierdzam, że zdolne mamy maluchy! A u nas ząbek najprawdopodobniej przebije się do końca na dniach (przynajmniej mam taką nadzieję, bo inaczej cholery dostanę)... Mam jeszcze pytanie jak udaje się Wam wyciągać glutki maluchom??? Macie jakieś sekretne sposoby? Moja Małgosia nie znosi jak dotykam jej do nosa i każda próba jego zakroplenia (że nie wspomnę o Fridzie) kończy się wielką histerią :o Idę trochę ogarnąć w łazience, bo po kąpieli w wannie z Małgosią zawsze zostawiamy pobojowisko ;) Buziaki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Przysnęłam przy usypianiu Małej hihi i wieczór zleciał. Thekasia, Gawit - dzieki. Skoro tyle zadowolonych, to mam już dwa do wyboru. Gawit - w necie znalazłam opinie. A z mlekiem wiem, tak jak kazda nowa rzecz. I super,ze fotelik się sprawdza, bo jak planujecie dłuzszą wyprawę to Tysia musi miec warunki komfortowe. A poza tym jak dzieć oglada widoki za oknem - na autostradzie zwłaszcza to tak go to fascynuje (ze nic ciekawego nie ma),ze z nudów usypia - tak mi się wydaje. :-) Dziewczyny- Mój znów zjadł Małej chrupy! Wczoraj kupił dwie paczki i dziś patrzę jeden chrupek został. Normalnie zatłuke go. Chrupy to moja tajna broń, gdy obiad robię lub naczynia myje i Mała nie chce siedziec grzecznie. A jeszcze wczoraj dałam jej to jabłko w pieluszce - raj! ciamkała z pół godziny przejeta swoją rola nieziemsko! Kiedyś chciałam kupic taką siateczke z Nuby,ale teraz mysle,ze ta pieluszka wystarczy. Thekasia - skoro używasz takiego fotelika to moze pomozesz. Do 9kg dziecko powinno uzywać adaptera, bo jest jeszcze za małe do fotelika. Wy pewnie już nie uzywacie, bo Tomek duzy jest. Chociaż Mała ma 8 kg i może bez sensu kupowac. Już sama nie wiem, szkoda,ze w sklepach nie ma tych fotelików 0-18, bo obejrzeć i pomacać nie mozna, o przymiarce nie wspomne. A zamiast niego kupić tę wkładke? Dziewczyny jak myslicie? Na samym dole strony macie, tu znalazłam te elementy http://www.allegro.pl/item1058956586_fair_superbimbo_tre_0_18kg_tylem_przodem_2010.html ale mam rozterki. A w ogóle pochwale się,ze Małej słuzy krzesełko. Siedzi sobie w nim grzecznie, pobawi się troche, nawet zjadła dziś po raz pierwszy duzy słoik warzyw. Buźkę otwierała,,ze nie nadązałam podawać. Cudownie po prostu. A lezaczek już jej zdemontujemy, bo ledwie biedaczyna zipie jak się Mała rozbuja w nim, a ona odkryła,ze jak dupką zarzuci kilka razy to się fajnie buja hihi i nogi jej wiszą strasznie. Hania - ja też nie wiem jak dziewczyny sobie radzą z frida, u nas to była męka. Kilka razy udało mi się podstepem zajść Małą od strony głowy i nie widziała co się szykuje i wtedy było bez płaczu.Bo akcja w iście ekspresowym tempie. Ale ogólnie zakroplic nos to masakra, wyczyscić jeszcze gorzej. Może ja za duzo ją umeczyłam, bo najpierw wodą- Sterimarem,a potem frida i na koniec Euphorbium. Masakra dla małego noska. Hania, ja pytałam o takie własnie spacerówki z serii 3w1, tylko Mili na razie ma typowa spacerówkę - parasolke, - dobrze rozumiem Mili, że taką dostałas? bo widze małe kółka.I chyba Michaa coś pisała,zle pewności nie mam. Mili - Nikos, przeszczęsliwy w tym chodziku. Ale powiem Tobie,ze on w nim nie siedzi, tylko stoi. Równie dobrze, możesz go zaraz wyjąc i puścić za chodzikiem hihi. Silny chłopak. Ewidentnie ominie raczkowanie. No i zawsze miło sobie z kimś nieznajomym porozmawiac. :-) No i sama widzisz jakie nauczycielki są fajnie hihi - gaduły w dodatku. Deseo - już TY tak nie szalej. Z imprezy na impreze.. A w ogóle to wiecie co? Własnie sobie zdałam sprawę,ze nie zrobilismy Madzi panieńskiego.. (ja wiem,ze ona już mezata,ale zawsze impreza to impreza) I Tobie tez musimy zrobic.. hihi wirtualne panieńskie. hihih Bo ja jestem swiezynka i na moje panieńskie kiedyś to już koniecznie zjechać do Gorzowa musicie. hihi Nie ma zmiłuj się! Micha, my też mamy nosidełko, przydaje sie na spacerze, bo Mała niestety nie sypia już prawie na dworze a widzieć chce wszystko. I super, ze Olga pełzanie przyswoiła...i obroty. Moja fika nieustannie. Teraz czekamy az się nauczy z brzucha na plecy obrac,bo nie potrafi i złości się jak za długo lezy. A zębów u nas nie widac. Dziś wyczytałam,ze nalezy od wieku dziecka odjąć 6 i tyle musi miec zębów - zetem 6-6 daje zero - u nas się zgadza hihi Dobra, umykam, mój spi na kanapie w ubraniach, ja przysnełam z Małą w sypialni hihi dziś nas strasznie zmogło. ojej, Mała obudziła się z krzykiem. Wczoraj tez o tej porze tak miała. Potem już ładnie sobie spała do 5. Słodkich snów! Karaluchy i gąsienice... ;-) Barbasia - a co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry! U nas nocka znośna. Po pobutce po północy potem był spokój do 3 i nagle budzi mnie wrzask. Zrywam się,a Manuela lezy na brzuszku i się złości. Zamiast jej pomóc to tak się usmiałam,aż Moj się obudził.Co za dziecko zamiast spac cwiczy przewroty. Potem juz do rana było ok. Toszi - co tam u Was? Znajdź chwilkę. Wczoraj wyciągam moj cudny zakwas, celem nakarmienia - obiecałam teściowej chlebek,a zakwas pokryty pleśnia. Wywaliłam i robie nowy. Może za mało powietrza miał w lodówce? A może powinnam go częściej wyciągac i karmic. .. Uciekam. Dziś Słońce od rana, więc na spaaaacer idziemy. Miłego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pobudce oczywiście! o matko! spąsowiałam cała ze wstydu! że też ja nie widze tego jak pisze,tylko jak potem czytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem jestem...czytam co u was, gorzej z pisaniem. Idę teraz z Olgą na spacer wokół bloku i na huśtawki, tak bez wózka na rękach. Jak zaśnie na popłudniową drzemkę to wpadnę na dłużej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku jaka dzis piekna pogoda. w koncu huraaa!!! aguliniu tak tak mam typowa parasolke, powiem ci ze te male kuleczka sa z (chyba) pianki badz pompowanie sama nie wiem bo takie mieciutkie, nie trzeszcza jak takie plastiki przy jezdzie, nie trzesie tym wozkiem i ma na prawde lepsza amortyzacje niz moj ten wielki, nie jest jakis ladny pokazny ale tak mi sie nim fajnie jezdzi... a maly w chodziku stoi ladnie, wcale nie siada i dobrze...a z tym pchaniem chodzika probowalam, ale chodzik mu odjezdza za szybko i by babnal na zabki:) jeszcze nie umie, na razie stoi sam ale np przy lozku badz czyms co sie nie rusza:) a z tymi chrupami to niezly agent z twojego:D no wiesz jedna zostawil zeby nie bylo, hahaha....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laski u mnie zimno ino czasem slonko zaglada co do chrupków to moj tez wyjada kupilam malej takie w biedronce sa teraz w promocji niby po 7 miesiacu ale co tam i tak wszystko gryzie i moj je ladnie podjada heh ide sprzatac jestem zla i niewyspana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madlen---
Witam was drogie mamy :-) Od paru dni was podglądam i postanowiłam napisać do Agulini gdyż mój synek też ulewał pokarm. Spróbuję ci pomóc. Napisz mi tylko jak długo trwa te ulewanie i czy pokarm chlusta z dzieciątka na odległość???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madlen---
Mam też do was pytanie. Co myślicie o chodzikach? Może wiecie od jakiego czasu można dziecko sadzać w chodzik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agulinia ta baza to jest chyba tylko do fotelikow tych kubelkow od 0 do 9 lub 13 kilo. ja nie uzywalam nigdy bazy choc ponoc to wygodniejsze bo dziecko nie trzeba co chwila pasami zawijac w kubelku tylko juz te same pasy fotelika. baza nie wiem czy ma jest do ultimaxu? zglupialam. w sumie on ma sam w sobie baze. sciaga sie te gorna czesc z materialem a te podstawe montuje i przeklada pasy na tej bazie i naklada sie te gorna czesc wlasnie. poszukam coi potem instrukcji na necie do tego fotelika to moze zobaczysz o co mi chodzi. i jak chcesz zrobie ci fotki kiedys jak to wyglada ale to juz nie dzis bo zaraz sie wyprowadzam a wszystko pochowane juz mam u nas nocka tragiczna. jeszcze gorsza jak wczoraj. maly ryczal z przerwami prwwie cala noc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wrócilismy wreszcie do domu. Dzień w plenerze,ale taki upał się zrobił po południu. Coś cudownego, choc nie lubię upałów i lata. Ale ciepła tego roku mam taki niedosyt,że każde promienie słoneczne są na wagę złota. Thekasia - chodzi mi o fotelik z serio 0-18. Tak jak w linku. Dziecko do 9kg powinno miec taka wkładkę/adapter. Coś takiego jak miałyśmy w tych 0-13 dla noworodków. Madlen - Moja córa ulewa odkąd przeszlismy z mleka nan ha1 na nan1 . wydaje mi się,że około 4 miesiąca się to zaczeło. Zastosowalismy zagęszczacz Nutriton,ale średnio pomogło i przeszlismy na nan activ i sytuacja się poprawiła i zagęszcz od pewnego czasu w ogóle odszedł w odstawke, a nawet wczesniej podawalismy minimalne ilości ,czyli 1miarka na 120ml, 1,5 miarki na 150ml, co rozwiązywało problem. I 2 dni przed skończeniem 6miesiąca zaczelismy pomalutku przechodzić na nan activ 2 i się zaczeło. 2 tyg, bardzo powoli, wprowadzałam nowe mleko.Przyczyn może byc wiele, niektóre dadzą się wyeliminowac, inne nie. Może to byc samo mleko, które Małej nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! wpadłam napisać, że znikam na jakiś tydzień :( (matko zatęsknie się za wami ;) ), ale jutro jedziemy na działkę, od poniedziałku przez tydzień w domu będę bez netu :(, w pracy kontrola, więc pewnie będzie zapieprz i nie wiem czy dam radę zajrzeć, a poza tym w środę zaraz po pracy wyjeżdżamy do tej Holandii i wracamy dopiero w niedzielę. Do sklikania cioteczki i proszę tu o nas nie zapominać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madlen---
Agulinia może ja ci opowiem jak to z moim małym było. Zaczęło mu się ulewać tuż po narodzinach. Zbytnio nie przejmowałam się tym bo myślałam że to normalne i przejdzie samo. Aż w końcu po dwóch miesiącach pojechaliśmy do lekarza pediatry. Od razu powiedział że to jest REFLUKS. Wypisał leki, kazał zagęszczać mleko nutritonem a później jak był starszy kleikiem ryżowym, żadnych herbatek, soczków itp. bo to tylko pogarsza tą chorobę i żeby zawsze leżał na poduszce. już po dwóch tygodniach była poprawa tylko że to leczy się miesiącami :-( Zrobisz jak zechcesz ale ja na twoim miejscu poszła bym z tym do lekarza. Refluks może być też w późniejszym wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×