Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

greta78

----LISTOPAD 2009----

Polecane posty

Wlasnie i mialam sie was jeszcze pytac, czy ktoras moze brala tabletki azalia? Bo ja odstawilam juz ponad 2 tygodnie temu i @ miala niby przyjsc od razu a tu nic, jajniki mnie od tygodnia prawie caly czas bola a po @ ani sladu. A ja czekam na nia jak na zbawienie, bo mialam spirale zakladac, a bez @ to nie bardzo mozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
deseo bukiet zdecydowanie 3!!!!!!!!!!!!! jest piekny i bedzie pasowal do sukienki jako fryzjerka moge ci powiedziec jedno, spiete wlosy sa ladne ale niestety dodaja lat:( a ze kiecka jest bardzo strojna tak samo dodatki to pasuje fryzura jak najbardziej prosta http://www.pudelek.pl/artykul/24927/kaminska_w_sukni_na_gali_wiktorow/ moim zdaniem cos takiego by sie pieknie prezentowalo w duecie z sukienka plus do tego wpiety kwiat we wlosy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://forum.we-dwoje.pl/files/img5171fryzury_slubne63612_782.jpg http://ikf.styl.fm/img83470.fryzury-slubne.105818.jpg to cos podobnego ale tak faktycznie na slub Wiek -26 lat Miejsce zamieszkania - Rzeszów A teraz szczęścia mam dwa:) OLEŃKA ur.13.04.2005r. godz. 11.50 waga 3100 MICHAŁEK ur.26.11.2009r. godz. 16.05 waga 3700 Wiek -26 lat Miejsce zamieszkania - Rzeszów A teraz szczęścia mam dwa:) OLEŃKA ur.13.04.2005r. godz. 11.50 waga 3100 MICHAŁEK ur.26.11.2009r. godz. 16.05 waga 3700

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helo helo, ja mam dzis urwanie d...yim szkrabem, zabwiac ja trzeba dzis caly dzien, chyba sie uwiesze zyrandola zaraz bo juz nie wiem co mam robic:) Pocieszenie takie ze spala dzis znow cala noc bez jedzenia, albo sie posłuchała naszej Pani Prezes, albo nie wiem co to za swieto:) ja tylko na chwile, do deseo - suknia cudna, moja kolezanka miała w podobnym stylu, taką troche hiszpanska:):):) wysylam zdjecia z nk jej sukienki i jej fryzury i kwiatów bo mi sie bardzo podobała calosc:) moze cos ci wpadnie w oko. Buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Wpadłam tylko zakomunikować, że żyję ;) fajnie tak pracować blisko domu ;) 10 minut i jestem :D i mała wita mnie takim cudnym uśmiechem :D a i moje dziecko się obraziło na butelkę! kaszki pić nie chce, a jak zrobię taką gęściejszą i dam łyżeczką to wsuwa, aż się jej uszy trzęsą :D podobnie z kaszką manną! i wychodzi, że mleko pijemy tylko 2x na dobę :o wcześnie rano (około 6.00) i na noc (około 22.00) niby powinnyśmy pić 3x dziennie, ale daje jej kaszkę na mleku i kaszkę mannę i jeszcze jogurcik i obiadek, więc myślę, że starczy ;) Odezwę się później ;) deseo - wiązanka nr 3!!!!!!! zdecydowanie! a włoski ? hmm ja bym zostawiła rozpuszczone, tylko troszkę je pofalowała :) sukienka przepiękna :) kolczyki również :D eh zazdroszczę na serio, zazdroszczę tego ślubu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki dziewczyny :) Nadia kwiaty oryginalne :) Hania o tulipankach tez myslalam ale to juz nie sezon na nie. Kasia masz racje co do bialych kwiatow i chetnie spojrze na Twoje fotki. Natalie :* Ela ja nie wiedzialam ze Ty fryzjerka :) Dziekuje Ci za propozycje fryzury. Ja wlasnie myslalam nad czyms takim http://img29.imageshack.us/img29/4195/ikfcomplfotka340075.jpg Mysle ze jak bedzie cieplo to dam rade w takiej fryzurze. No i teraz jak wezme ta 3wiazanke, to czy wpinac kwiat i ktory bo sa tam dwa, czy wpiac sobie taka ozdobe pasujaca do kolczykow http://www.pakamera.pl/do-wlosow-inne-migotti-nr347174.htm Help! Mlodamamuska dziekuje za maila, kolezanka faktycznie slicznie wygladala :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gawit tez o tym myslalam ale boje sie ze bedzie mi goraco U nas jest odwrotnie - mleczko w butelce czy kaszka jest cacy a lyzeczka bee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku poszłam po receptę a tu pani doktor poważną chorobę u mnie podejrzewa, dała skierowanie na badania bo ona uważa, że takie zapalenia to może być początek dny moczanowej. Mój ojciec to ma, ale u kobiet zdarza się ta choroba bardzo rzadko, w piątek idę na badania i zobaczymy. I Krzysia zostawiłam w domu z Tomkiem bo tak lało, że się wyjść nie dało, nie wiem jakim cudem udało mi się wszystko w pół godziny załatwić, ale zmokłam jak nie wiem. Deseo - suknia super :) mi też się podobają te w stylu hiszpańskim ale do nich trzeba być szczuplutką bo one wszystkie są mega falbaniaste i rozkloszowane :) zatem Tobie pasuje ;) Co do bukietu, owszem te kule fajne i takie niestandardowe, ale podobał mi się ten ostatni link gdzie jednak można wziąć tą wiązankę do ręki, bardzo podobną widziała wiązankę na jednym ze ślubów na którym byliśmy i fantastyczna była, chyba nawet z takich samych kwiatów, chyba to był kwiat kurkumy. I jakbyś miała taką jak ta ostatnia to śmiało możesz we włosy wpiąć orchidee, tylko nie wiem ile ona Ci wytrzyma, w kwiaciarniach spryskują te kwiaty odpowiednimi preparatami, ale wiadomo, że jak będzie upał to kwiat szybko padnie, oby na zdjęciach ładnie wyglądał a potem to już luz :) Co do fryzury to zdecydowanie upięcie, rozpuszczone włosy to kłopot zwłaszcza przy upale i tańcach, zaraz tracą swoją formę a jak będą spięte to fryz dłużej wytrzyma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ejmi - zróbi te badania. W szoku jestem,że coś lekarka u Ciebie podejrzewa. Jeszcze tylko tego Tobie brakuje. szkoda słów. :-) Trzymam kciuki Kochana! Deseo - własciwie podpisuję się pod słowami Ejmi. Suknia piekna i na taką chudzine jak Ty idealna. Moim zdaniem włosy tylk lekko upiete - rozpuszczone szybko tracą urok i świeżość. Taka fryzurka i taki kwiat http://img29.imageshack.us/img29/4195/ikfcomplfotka340075.jpg Albo taka fryzurka, bo to chyba podobny styl,ale kwiat zywy. - orchidea wytrzyma! http://ikf.styl.fm/img83470.fryzury-slubne.105818.jpg Bukiet-- no cóz - kule są fajne, ale z tym dłuuuugim kijem -to coś co mnie się bardzo nie podoba, ani ładne,ani wygodne,ani praktyczne.i się zahacza o wszystko. Jak już to taka kula ale bez długiego ogona (w formie bukietu albo doczepiona do reki. I róże herbaciane lub w pomarańczowate były by cudne! Albo czerwone. Akcent kolorystyczny powinien być, by ożywić całośc. Choć nie wiem jaką masz suknie, może w czerwieni? jak Iwona Pawlović. Moja kumpela przymierzała jej suknię ,ale jako,ze blondyną jest to już nie było takiego wrażenia i czaru jak na Iwonie. Ale uważam,ze jeśli we włosach orchidea to bukiet też bym z nich zrobiła. Moja kumpela miała kule z białych goździków - w życiu nie widziałam równie pieknego bukietu. Ale suknia złota była. Hania! Małgonia cudowna! Foteczka moja ulubiona i njapiekniejsza to z mamusią! :-)A foteczka nieładna hehe to z tatusiem! klaps dla tatusia- takie trucizny dziecku pokazywać! Choć czapka sliczna! Buziaczki! I powiem,ze bo buzi to Małgoś na drobine wyglada,ale na jednej fotce widac jej łapki i to są porządne kaszanki i wałeczki, teraz wiem,gdzie schomikowała te kilogramy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agulinia - no i proszę jakieś fotki ze chrzcin się znalazły :) Oj mała wierzgała nóżkami jak trzeba, ale powiem Ci że księdza mieliście przystojnego bardzo :) I podobna do mamy jesteś, o ile to ona na pierwszej fotce? a te badania to już robiłam kiedyś, jak miałam pierwszy atak bo też to samo podejrzewał tamten lekarz, ale nic nie wykazały, ale nic o tym nie mówiłam tej pani doktor, warto zbadać się jeszcze raz. Hania - nie dostałam fot Małgosi :( Deseo - jeśli nie chcesz się martwić o żywotność kwiatka we włosach to wybierz tą ozdobę, równie elegancka i fryzurkę też super wybrałaś, ja miałam Ci wkleić link do tej co Agulinia pokazała - mamy identyczny gust się okazuje :) Mój Krzyś dziś cały czas łapie się za uszy, wzięłam więc mądrą książkę i czytam :" pocieranie policzków, czy chwytanie się za uszy oznacza ząbkowanie"...no i mam odpowiedź ;) Poza tym to wpadła dziś do mnie sąsiadka, nowa, bo wprowadzili się ze 2 miesiące temu, ojej ale gaduła :) bardzo sympatyczna młoda dziewczyna i żywioł dosłownie, w październiku będzie mamą i chyba Krzyś to wyczuł bo strasznie się do niej śmiał i gadolił, od razu mu przypadła do gustu :) no i 2 godziny gadałyśmy aż w końcu w panice obie przypomniałyśmy sobie że mężowie za godzinę z pracy wracają a my obie obiadu nie zrobiłyśmy hehe, no i do garów :) ale przez to jak mi szybko czas minął szok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamak
deseo kwiatek we włosach na weselu ja miałam i całą imprezę wytrzymał bo pani kwiaciarka popsikała czymś:) chciałam Wam napisać dziewczynki, że w biedronce teraz też mają fajne rzeczy dla dzieci np. zupki lub warzywka 2x125g bobovity za 3,75zł , herbatki taniej itp., więc się opłaca:) aha i schlecker ma kaszki bebilon po 6,99zł, pampersy te pomarańczowe slip&play za 29,99zł:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dziekuje Wam bardzo za rady :) Jakbyscie chcialy zobaczyc efekt koncowy to zapraszam 26czerwca :). U nas dzis taki wicher wial ze tylko godzinke bylismy z Adaska na spacerku. Nadal gardzi zupkami, ale jak dalam owocki to buziaka otwieral szeroko - ehh, teraz bede miala problem bo bedzie gardzil warzywami. Tesciowa mnie ostrzegala jakby maly poszedl w slady tatusia, bo mowi ze ona to zszarpala sobie nerwy bo maly tatus jesc nie chcial nic! Ale ja nie zamierzam sie stresowac i wmuszac w dziecko jedzenia - nie chce, to niech nie je! Gorzej tylko jak bedzie mialo to przeklad na jego zdrowie, ale do tego jeszcze dluga droga. Hania Malgosia to sama slodycz! Ejmi fajnie ze sasiadka wpadla :) Teraz bedziesz miala kolejna funfelke :) Mamuski maja tendencje do trzymania sie razem, bo temat dzieci to temat rzeka :) Ja mieszkam na nowym osiedlu i do mnie nikt nie przyszedl sie przywitac, mimo ze wprowadzilismy sie praktycznie jako pierwsi - moze groznie wygladam?! :) No i mam nadzieje ze badania nie potwierdza przypuszczen lekarza! Natalie ja nie pomoge bo nie bralam azalii. A to jabluszko to jakis kawalek czy cale obrane ze skorki? Mezu dzis wraca :) :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Deseo suknia piękna. Mnie się podoba czerwony bukiet, ale lubię bardzo ten kolor:) Natalie ja brałam Azalię i odstawiłam jakieś 1,5 tygodnia temu i też jeszcze nie mam okresu. Jajniki mnie też pobolewały i myslałam ze okres tuż tuż , a tu nic. Jak za tydzień nie dostanę to chyba pójdę do gina. oj... czuję aromat kupy:) A Olga u mnie na kolanach....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś znów była powtórka z rozrywki, czyli wrzasków cz. 2. Jejus, zeby to rutyną się nie stało. , bo zacznę się martwic, ale po butli nastapiło uspokojenie i nawet bez podgladania się skończyło, tak szybko Mała odpłynęła. :-) Natalie , no własnie, nie miałam mojego stroju "ukochanego" - nie kupiłam kwiata na szyje,a niekompletna nie chciałam wychodzić do ludzi! ;-) O Wy! Chciałyscie bym tak poszła do koscioła? Zbereźnice! toz to nie wypada, w dodatku jak wylazł ten przystojniak - ksiądz to aż się człowiek rumienił. Na kazdym foto widac, me maślane spojrzenie i błogi uśmiech w jego kierunku. Ale dzieki temu,ze człowiek ten był wesoły i z poczuciem humoru, to cała uroczystość w przemiłej atmosferze upłynęła.. Tabsów zadnych nie brałam,ale czas się wybrac do gina jakiegos i zakupić. Najlepiej na NFZ,bo prywatne wizyty co miesiąc to już nie dla mnie. Zatem nie pomoge. Tak, Ejmi, ta pani w niebieskiej spódnicy to moja mama, ten gość koło niej - to moj ojciec, jakoby jestem kopią mamy mojego ojca,ale ja tez uwazam,zem raczej do swojej mamy podobna, -okragła twarz i ciemne włosy. tylko oczy nie mam jej, bo ma brązowe ciemne,a ja szare, po listonoszu. (ojciec ma mocno niebieskie jak Paul Newman). Toszi - się ciesz,ze tylko aromat przeniknął,a nie zawartość hihi..tak, czerwony kolor! soczysty czerwony! :-) Mili - :-) Dobrej nocy! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eh dziewczyny czuję, że Was zaniedbuję :( wchodzę , czytam co u Was, piszę co u nas, ale na odniesienie się do Waszych postów brak mi czasu :( nie wiem, ale koniecznie muszę się jakoś lepiej zorganizować ;) Póki co dobrej nocki życzę :) 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A cóż tu taka cisza od samiutkiego ranka??? Czyżbym była jako pierwsza??? :p U nas coś dziwnego z Dzidziuliną, bo wczoraj przespała dosłownie cały dzień! I do tego kąpiel troszkę później, bo o 21 i chwilę później cyc i odpływ hihi... A dziś obudziła się o 6 i znowu smacznie śpi... Czekam do 8 i zadzwonię zapytać co tam z tym moim rtg kręgosłupa. Póki mam czas to poczytam co u Was i wpadnę później :) Miłego dnia! Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i tak się spieszyłam, że zapomniałam o najważniejszym!!! Drogie Mamusie! Z okazji naszego święta życzę Wam (jak i sobie) jak najwięcej pogodnych dni, pociechy z dzieci i zdrowia!!! A co poniektórym mocniejszych nerwów ;) No i wszystkiego czego tylko sobie wymarzycie 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Mamuśki Dla większości z nas to dzisiaj nasze pierwsze takie święto :) od rana jakoś tak mi ciepło na serduchu jak o tym pomyślę :) Zatem Kochane, życzę Wam w dniu naszego święta przede wszystkim zdrowych dzieci, a reszta sama się ułoży :) 🌻 Myślicie, że dziś dostaniemy jakieś prezenty od naszych maluchów? Bo ja liczę na dzień z uśmiechem, więcej mi do szczęścia nic nie potrzeba ;) no ale żeby nie było za słodko to mój syn już od 5.20 buszował i spać nam nie dał, ale teraz padł i robi pierwszą drzemkę. Noc mieliśmy spokojną, całą przespał, nawet na smoka nie wstawałam no ale rano urządził śpiewanie :) Obniżyliśmy wczoraj materac w łóżeczku bo już robiło się niebezpiecznie, Krzyś wariuje w łóżeczku jak Adaś deseo, więc materac poszedł w dół. Myślałam, że teraz nie będzie już sobie zdejmował np śliniaka który był zwykle położony na łóżeczku, ale obniżenie nie pomogło, moje dziecko jest już na tyle sprawne że ściąga wszystko :) No i stwierdziłam, że muszę Krzysiowi wprowadzać więcej owoców, on wcale nie chce jeść deserków ze słoiczków, nie wiem chyba przyzwyczaił się do tych moich zupek warzywnych i mocniejsze smaki mu nie odpowiadają. I chyba tutaj ciężko jest wypośrodkować bo jak dziecko nauczy się jeść słodkie to potem nie chce warzyw :O Uciekam bo mały się obudził...20 minut pospał heh :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Mamuśki:) wszystkiego najlepszego z okazji mamuskowego swita:) u nas dzisiaj chuczny dzien mamy i pol roczku nam wybilo:) a ja korzystajac z rady zawinelam wczoraj jabluszko w pieluszke i spokoj byl niesamowity:) taki zadowolony meczyl ta pieluszke ze az sie zsapal:) ale za to jak mi sie potem osral po tym jablku to myslalam ze domu nie wywietrze;) no i tak posrednio nam to wyszlo na dobre, spokoj byl ale tak mu to jablko wzmoglo apetyt ze co 3 godz sie w nocy budzil na butle!!!!!!!!!!!!!! a przeciez w dzien jadl normalnie czyli jak zwykle dbal pan Mis zeby wagi przybywalo:) wiec raczej z jabluszka zrezygnujemy bo moj kregoslup wyje z przemeczenia:( jednak prawie 10 kg daje solidnie czlowiekowi w dupe jak tak z godzine go nieraz nosze jak ma faze zlego humoru:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ela ubiegłaś mnie! Wszystkiego najlepszego dla Twojego Misia! 🌼 dla Kacperka 🌼 dla Iwi 🌼 dla Patryka 🌼 dla Małgosi 🌼 :p mam nadzieję,że nie zapomniałam o żadnym z dzieciaczków...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane Mamuski! Zycze Wam duzo radosci ze swoich pociech! Abysmy zawsze mogly cieszyc sie szczesciem i zdrowiem naszych maluchow! Juz niedlugo w tym dniu nasze maluchy beda wieszac sie nam na szyji i szeptac do ucha - wszystkiego najlepszego mamusiu :) Cudownie jest byc mamom prawda?! :) U nas nocka ok, Adas przespal praktycznie cala, a ze nad ranem tatus mu sie pokazal to juz o spaniu nie bylo mowy, wiec wzial Adaske do do drugiego pokoju i harcowali a mamusia jeszcze kimala :) Ela dla Michaska buziaki! Ejmi moj Adas wczoraj karuzele zdemontowal - ja nie wiem jak on to zrobil tym bardziej ze karuzela byla powieszona w rogu lozeczka wiec dostep do niej byl utrudniony, rozwiazuje troczki od ochraniacza, a jak chce poogladac swiat to nie robi tak jak Karolcia tylko poprostu ciagnie za ochraniacz az bedzie w stanie przygniesc go raczka. Cwaniak maly, ja to juz sie boje jak on zacznie raczkowac, ja nie wiem jak on bedzie zasypial. Hanka ach ta Malgosia! Moj caly dzien to przesypial jak mial miesiac :) Gawit no brakuje nam tu Ciebie! Agulinka odpoczelas troszke? Mam nadzieje ze lepiej sie czujesz! Agulinia u nas tez byly dzikie ryki z afryki! Ale ja wczoraj pierwszy raz wrzucilam Adaskie pod prysznic :) i chyba sie troszke zestresowal. Kasia, Mili dziekuje Wam za maile. Rano swiecilo piekne sloneczko a teraz jakies chmury nadciagaja, a ja chce na spacer!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojej faktycznie dzis wiecej solenizantow Wszystkiego najlepszego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez dołączam sie razem z Misiem do zyczen dla solenizantów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Mamusie!! Wszystkiego najlepszego dla Was :D Może Nam maluszki jakąś niespodziankę dziś zrobią ;) No i oczywiście najlepsze życzenia dla wszystkich półrocznych Jubilatów i jednej siedmiomiesięcznej Iwki :D Zuza dziś nam zrobiła pobudkę o 4 nie wiem co tam jej się stało, ale płacz był straszny. Poleciałam, wzięłam ja do nas, dałam pić, troche się pokręciła i usnęła. Wczoraj w zasadzie wszytsko załatwiłam, oprócz kancelarii kościelnej :O Nie miałam już siły się tam tarabanić z Małą i wózkiem. Jutro rano Piotrek podskoczy i odbierze to zaświadczenie. W naszym Lidlu ubranek już prawie nie było :( Zostały tylko jakieś niedobitki w dziwnych rozmiarach. Ale za to kupiła pampersiaki i chusteczki :) A dzis byłam z rana na badaniach kontrolnych z pracy. Krwi mi utoczyli i o 12 idę po wyniki i do lekarza. Ejmi, mam nadzieje, ze badania nie wykażą dny, bo to nie jest fajna dolegliwość :O leków za bardzo nie ma i najważniejsza jest dieta. Ale myślę, ze to nic takiego nie jest :) I fajnie, ze masz takie sąsiadki. U mnie nie ma takich kobitek. Deseo, suknia bardzo ładna :) Co do kwiatów, to ja bym wzięła jakiś kolorek, bo białe znikną Fryzurki od Aguliny bardzo ładne i twarzowe :) Hania, Małgosia jest słodka i wydaje mi się podobna do tatusia ;) A co tam kilogramy, wcale ich nie widać. A pysie na policzkach są urocze, Zuza tez jest taka pysiola :D Agulinia, mojemu mężowi ksiądz uznał nauki które miał w szkole średniej. Mam tylko nadzieje, ze tra znie powie, ze one SA nie wazne, bo będą niezłe jaja hihihihi I już cos ode mnie chcą :O Znikam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helou! Najpierw życzonka! Dla Małgosieńki i Michałka - z okazj pół roczku! Muaaa, muaaa całusy od Karolci i jej mamy. Dla Iwi - naszej przodowniczki hihi! Z okazji 7 miesięcy! Też muaaa, muuuuaa nawet hihi. I prosze o foto tej dużej panny!:-) A teraz Wam powiem,ze Karolcia polubiła nową umiejetność i nie patrzy,ze własnie zjadła tylko hop na brzuch i mata już cała w mleku jest. Niestety wraz z przejściem na mleko nr 2 ulewanie się niesamowicie wzmogło,a już jakieś dobre 2 tyg bylismy bez zagęszczacza. Teraz nawet on nie pomaga. Pediatra mówiła,ze organizm się musi przyzwyczaić do nowego steżenia,ale to jest masakra normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga u nas tez tak bylo, przebieranie po 6 razy na dzien i non stop fontanna szla ale tak prawie miesiac to trwalo i przeszlo, u nas tez juz zeszlam z zageszczacza i sie unormowalo wiec glowa do gory:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ela, oby przeszło! Kiedyś ... A Mała własnie przewraca się na drugi bok. Szybko jej poszło. Choć ewidentnie, to nie jest jej ulubiona strona. Zaraz ruszamy na spacer, bo już tak marudzi,ze szok. Nie spała od 7.30. Co do niej niepodobne. Potem odpisze.bo teraz się nie da. Buziaczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
deseo-Krzyś karuzelę to popsuł :O raz szarpnął i po wszystkim, przestała działać pozytywka, ochraniacz w łóżeczku jest regularnie tarmoszony, a że jest pomiędzy szczebelkami a materac wkasany to jest mu trudno, ale szarpie go ile ma sił, wszystkie troczki są wymemłane i wyciągnięte...no mówię istna demolka :) i tak jest przed każdym zasypianiem w dzień, demolka, jęki piski przewracanie się i szarpanie się ze sobą :) madzialińska - wiem dokładnie jak się żyje z tą chorobą, mój ojciec ma to od lat, ma ataki jak pofolguje z dietą właśnie i musi mieć zawsze leki w zapasie. To świństwo też uaktywnia się przy stresie. Moja siostra też miała problemy ze stawami i to poważne i też robili jej badania w tym kierunku i dny nie ma, zresztą u kobiet ona bardzo rzadko występuje, my chyba mamy coś genetycznie z tymi stawami :O Agulinia - u nas ulewanie ciągle się zdarza z przerwami, ale Krzyś ulewa głównie wtedy kiedy leży na brzuszku i nie ważne że jadł np 1.5 godziny wcześniej. Pytałam o to pediatry powiedziała, że tak może być, bo on w sumie ulewa najbardziej właśnie przy wygibasach, podobno z tego wyrośnie... Buziaki dla Michałka i Małgosi 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sto lat dla naszych polroczniakow :))) no i wszystkiego najlepszego mamuski :))) swoja droga dziwnie tak wreszcie obchodzic dzien matki :))) pierwszy dzien matki :))) u nas nocka do chrzanu. maly nagle o 3 obudzil sie wielkim placzem, jakby go cos wystraszylo. plakal i plakal na caly dom. nie moglam go w zaden sposob uspokoic. ani spiewem, ani bujaniem, ani smokiem ani noszeniem...juz przysypial i na nowy wielki ryk. tak chyba ze 2 godziny sie meczylam...juz raz tak mial w dzien. ciezko wtedy z nim wytrzymac...chyba mial jakis zly sen bo potem jak juz przysypial to chlipil glosno spiac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×