----LISTOPAD 2009----

a co do wymiotów to aż tak strasznie mnie nie męczą - daję radę. Własnie wczoraj lekarz pytał, czy chce coś na wymioty, ale nie ma tragedii - jestem twarda ;) moja kolezanka to dopiero ma jazdy (ma termin na pazdziernik) i normalnie nawet po szklance wody leci do łazienki. I dziękuję Wam wszystkim za gratulacje - ciekawe czy chłopak się potwierdzi ;) teraz intensywnie myślimy nad imieniem. Dla dziewczynki nie ma problemu, a z chłopcem już trochę gorzej... A teraz czekam na kolejne wieści od Was czy chłopiec czy dziewczynka :D

Cześć dziewczyny dziś byłam po odbiór wyników krwi i moczu według tego co przeanalizowałam z internetu wynika że są ok.Aaanniiaaa ja też gratuluje chłopczyka.A ja bół pleców to mam już ze 3 tygodnie szczególnie jak za dużo leże w jednej pozycji albo jak mam sie schylićale przy schylaniu to bardziej boli.Ja niestety pracuje w hipermarkecie wiec spowodowane to jest nadmiernym dzwiganiem ale na szczescie lekarz nie miał oporów z wypisaniem zwolnienia i tak sobie siedze od 9 tygodnia na zwolnieniu nie wyobrażam sobie dzwigać i rozkładać tych wszystkich rzeczy.A wiaminek jeszcze lekarz mi nie przepisał biore tylko z jego przepisu jodid 100 .

Prenatal to też folik, dawka zależna od rodzaju Prenatalu (ja biorę classic). Polecam te tabletki bo między innymi mają funkcję łagodzenia mdłości i na mnie faktycznie tak działają.

http://img32.imageshack.us/img32/5900/samomalestwo.jpg A, to ja też coś wkleję maleńkiego. To moje.

Jakie macie brzuszki dziewczyny ? Ze mnie się śmieja że teraz wyglądam jak owal bo wszystko idzie mi w brzuch i na boki. Nogi wogule mi nie przytyły tyłek też nie. I śmieja sie że bedzie dziewczynka bo podobno jak brzych sie rozlewa po całośći to bedzie dziewczynka a jak jest szpiczasty i wystająćy to chłopak ale zobaczymy nie bawem czy sie sprawdzi to gadnie :)

tasia ja to wogóle nie przytyłam ani na biodrach ani w tyłku - brzuszek mam jak piłeczka :)

Mój partner orzekł ostatnio że nie widać u mnie brzucha (faktycznie, rano nie widać, ani jak stoję, ani jak leżę, a wieczorem już jest, no i znów do rana znika) więc wszystko pójdzie mi w krzyż i go obciąży. Ja się tam nie przejmuję. Sądzę raczej że to pewna cecha urody, jak ten brzuch widać. Moja mama też miała nieduży, nie odcinający się wyraźnie a nie miało to związku z żadnym szczególnym obciążeniem kręgosłupa i była w formie aż do dnia urodzin mojej młodszej siostry (pamiętam to doskonale). Może mam to po niej.

z tym brzuchem to nie ma reguły - moja mama też miała okrągły brzuszek i urodziła mnie :) moja siostra też - wszyscy mówili, że wygląda, że będzie chłopak a urodziła się córa :)

witam dziewczyny trochę wam zazdroszczę że już niektóre z was wiedzą kto się urodzi. ja chcę chłopca odkąd pamiętam miał być chłopiec :):):) u mnie dopiero w środę będzie to pierwsze tzw. genetyczne usg. trochę mam stracha co będzie. wiem że trzeba myśleć pozytywnie ale boję się że to na mnie trafi. wiem mam przestać myśleć w czarnych barwach ale chyba łapię doła. na budowie same problemy ciągle coś wyskakuje a facet daleko w pracy wrrrrr. co powiecie na to jak wam powiem że z przyszłym tatusiem widuję się 2 no max 3 razy w tygodniu masakra normalnie a najlepsze jest to że nie wiem kiedy to się zmieni :(

witam dziewczyny trochę wam zazdroszczę że już niektóre z was wiedzą kto się urodzi. ja chcę chłopca odkąd pamiętam miał być chłopiec :):):) u mnie dopiero w środę będzie to pierwsze tzw. genetyczne usg. trochę mam stracha co będzie. wiem że trzeba myśleć pozytywnie ale boję się że to na mnie trafi. wiem mam przestać myśleć w czarnych barwach ale chyba łapię doła. na budowie same problemy ciągle coś wyskakuje a facet daleko w pracy wrrrrr. co powiecie na to jak wam powiem że z przyszłym tatusiem widuję się 2 no max 3 razy w tygodniu masakra normalnie a najlepsze jest to że nie wiem kiedy to się zmieni :(

u mojej siostry nie było widać aż do siódmego miesiąca a pożniej jak wywalił to nie wiadomo kiedy.A u mnie zaczyna byc widoczny juz teraz.

No ale moja siosta jest dużżo wyższa odemnie ja mam 160cm a ona 176 cm.Mam tylko nadzieje że nie bede wyglać jak mały słonik hi hi :D

tasia ja też mam 160 cm ;) i też mam nadzieję, że nie będę jak słonik ;) choć mówią, że jak ma być chłopak to kobieta w ciązy wygląda kwitnąco - mam nadzieję, że tak będzie ;)

ja nie mam jeszcze brzuszka ciążowego i nie widać po mnie że jestem w ciąży, myślę że będzie cokolwiek widać dopiero koło 6 miesiąca bo u mnie to się jakoś rozprowadziło po całym brzuszku. I to jaki jest brzuszek dużo zależy od budowy ciała i nie wierze że na podstawie okrągłości czy spiczastości (fajne słowo ;) można określić płeć :)

Oj dziewczyny, najwyżej będziemy uroczymi słoniczkami :D michaaa, tak jak sama napisałaś... Nie denerwuj się, wszystko będzie dobrze :) będziemy trzymać kciuki. No a z tatusiem to niezbyt miła sytuacja, ale tak czasami bywa... Z moim mężem widzę sie rano a potem dopiero wieczorem i szybko odjeżdza do krainy snów, więc jakikolwiek pożytek mam z niego w weekend :) Caly czas liczymy na to, ze otworza mu w końcu w tym roku filie w Puławach i nie będzie musiał dojeżdżać codziennie do Lublina.

Dziewczyny tu znalazłam fajny test chłopak czy dziewczynka ;) można się pobawić http://www.noworodek.pl/index.php?sm=1

fajny ten tescik zrobiłam i wyszło że 70% dziewczynka a 30 % chłopiec

a u was jak wyszło? jak sie dowiemy naprawde co mamy pod serduszkiem to bedziemy miały porównanie czy tescik prawde mówi

Ja jeszcze nie przytyłam, nogi i pupa mi spadły nawet, ale to mięśnie spadły od leżenia, a brzunio- mierzę talię i mam już 10 cm więcej:)

u mnie nawet w testach wychodzi chłopak hehe.

Wynik: Na 36% będzie to chłopczyk. Na 64% będzie to dziewczynka. Ale te niektóre pytania to jeszcze nie na nasz czas ;)

Tak samo mi wyszło jak Madzialińskiej :) Ale uważam że te wszystkie testy to tylko zabawa :) Bo np nie śpię z głową na północ ani południ bo na wschód no i co wtedy? :) No i co mają kilogramy mojego męża do mojej ciąży? :D

to wszystko przesądy i nie ma co brać tego na poważnie ;)

pewnie że to tylko przesądy ale pobawić sie można :)

pewnie, ze można :) Nawet trzeba :D

jak to dobrze, że dziś już piątek :D po pracy śmigamy na weekend nad morze :)

Ale Wam dobrze.. tez bym tak chciała :D Cos tam na pewno zorganizujemy, o ile pogoda dopisze .. Życzę pięknej pogody i odpoczynku

takiej to dobrze ja też bym chciała

dobrze dobrze, tylko z Wawy to mamy dobrze ponad 500 km w jedną stronę a to już nie jest fajne... dziękuję Wam - mam nadzieję, że pogoda dopisze. Mamy zamiar pospracerować nad morzem i powdychać trochę jodu ;)

Rany... zjadłam i taka mnie senność wzięła, że nie mogę :O Jakbym była w domu to już bym pod kocykiem spała...