Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość reactiva

kącik dla wszystkich z poczuciem humoru!!

Polecane posty

Przychodzi facet do przychodni (w Polsce ... powiedzmy to sobie głośno! ). Stanął w kolejce do rejestracji. Po kilku godzinach kiedy przyszła jego kolej recepcjonistka się pyta do jakiego lekarza chciałby być skierowany. - Ja poproszę do kogoś od uszu i od oczu... - Proszę Pana nie ma lekarzy takiej profesji... do kogo mam Pana skierować... - Ale ja proszę do takiego od oczu i od uszu! - Proszę Pana jest albo od oczu okulista albo od uszu laryngolog... to do kogo?? - Ale on musi być od oczu i uszu jednocześnie!! - No dobrze a jakbym takiego znalazła to co by mu Pan powiedział? W czym można Panu pomóc?? - Mam ostatnio taki problem... co innego słyszę a co innego widzę.. Psychiatra radzi matce dziecka, które sprawia masę problemów. - Niedługo popadnie Pani w depresje, proszę się wyluzować, odpocząć od domowych problemów. Polecam Pani nasz kurs odprężania. Kobieta się zgodziła i po paru tygodniach wraca do lekarza. - I jak? Była Pani na naszym kursie? - pyta lekarz. - Tak. - Wyluzowała się Pani? - A kogo to obchodzi? Dzień dobry, panie doktorze, jestem Napoleon Bonaparte.. - I uważa pan, że coś jest z panem nie w porządku? - Ależ ze mną jest wszystko w porządku, gorzej z moją żoną. Ona twierdzi, że nazywa się Kowalska...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ubaw po pachy
Pewien gość strasznie chciał zostać hippisem. Napisał więc list do Stowarzyszenia Hippisów. Napisał tak: - Nazywam się Jan Nowak, chcę zostać hippisem. Walę wódę rano i wieczorem, żarłem już wszystkie możliwe prochy, nie myję się od dwóch lat, biegam w zimę na bosaka i mam włosy tak długie, że wycieram sobie nimi dupę... Po tygodniu przychodzi odpowiedź: - Odrzucony. Prawdziwy hippis NIGDY nie wyciera dupy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahhahaaaaaaaa
heheheheee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość belissima39
na dobry początek rysunek Raczkowskiego - http://pokazywarka.pl/nkez1v/ czy ktoś zna jeszcze jakieś żarty, które pomagają oswoić temat impotencji? w sumie trochę takich poszukuję, że tak powiem, w kwestii osobistej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeuroczy rysunek
znam go już :) popularny wśród znajomych :) podobnie jak "białe tabletki na V". nie będziemy głośno mówić, że chodzi o vizarsin :) podobno popularny ze względu na podobieństwo do zwykłej aspiryny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idzie Garbaty o północy przez cmentarz, wyskakuje upiór i mówi: - dawaj pieniądze! -nie mam! -a co masz? -garba! -to dawaj! I zabrał. A "Garbaty" szczęśliwy wrócił do domu. I opowiedział wszystko kumplowi Kulawemu. A Kulawy też chciał być zdrowy i poszedł o północy na cmentarz. Wyskakuje upiór i mówi: -masz garba? -nie! -to masz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×