Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama kochanej coreczki

co ile kapiecie wasze dzieci????

Polecane posty

Gość Do Moniquid
Nie osadzam cie,ze kapiesz dziecko co dwa dni,bo nie ma w tym nic zlego... ale twoje wymowki sa zalosne... Na siedzenie na kafeterii to masz czas,ale na kapiel(zabawe,spacer itd) to juz nie... Tu musisz sie wymowic 12h praca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie chce się sprzeczac
ale chce zadac pytanie odnośnie kąpieli. Jeśli rodzeństwo to chłopiec i dziewczynka to jak długo mogą kąpać się razem? Do jakiego wieku? Narazie taka kąpiel to dla nich wielka frajda bo urządzają sobie wielkie chlapanie łazienki, ale wiecie o co mi chodzi. Przychodzi taki moment w którym zaczyna się czuć co to nagość i wstyd. Kiedy to mniej więcej nadchodzi? Narazie to malutkie brzdące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo dziewczyna pewnie w pracy siedzi na Kafe (akurat przerwa, klientów brak), a tu od razu się jej czepiają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój jest codziennie myty. I nie wyobrażam sobie by było inaczej.... I guzik że małe dziecko się nie poci :P Mój jak się wybiega to rajstopki na nóżkach ma jednym słowem śmierdzące,podkoszulka przepocona więc nie piszcie że dziecko wtedy super pachnie :D :P U mnie jest na zmianę raz prysznic-a raz kąpiel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te wasze codzienne
kąpiele w wannie, to taplanie dziecka w jego własnym kale i zarazkach. Tyle w temacie. Poczytajcie o tym i nie piszcie głupot jakie to po kapieli jest czyste, bo jest odwrotnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co prawda to prawda
i do tego jeszcze te kaczuszki w wannie...:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz wypisujecie pierdoly
a przychodzi lato to jeździcie do cieplych krajów kąpać się w zagranicznym kale czytaj morzu, oceanie i wtedy was niebrzydzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie kapie codziennie, bo moj synek jest atopowcem. Po kapieli w wodzie zmiany sie nasilaja. Jednak codziennie w ogromych ilosciach sa uzywane specjalne reczniczki (wilgotne i nasaczone specjalnym plynem) dla dzieci takich jak moje. Przy atopowym zapaleniu skory kapiel w zwyklej wodzie moze bardzo zaostrzyc choroby skory. Jednak moje zdanie jest takie, ze jesli nie codzienna kapiel, to przynajmniej wsadzenie do wanny i szybkie wymycie dziecka co wieczor nie powinno sprawiac klopotu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaa
hmmm a potem matki się dziwią że ich dzieci boja się wody... ja kąpie swoją córkę od urodzenia codziennie, co drugi włos myje jej włosy. i to dla niej frajda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość że tez ci sie chce myć jej
co drugi wlos :D:D:D:D:D Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myc co drugi wlos, to dopiero sztuka :D.......wiem, ze to pomylka, ale zabrzmialo super smiesznie :D :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po prostu nie wyobrażam sobie, nie wykąpać córeczki po całym dniu biegania, wariowania, sikania na nocnik itd. Może nie poci się, jak dorosły, ale poci się, jak dziecko. To, że się nie lepi i nie śmierdzi potem, nie oznacza, że jest czyste :o Ja pracuję i codziennie kąpię córkę, sama też myję się codziennie, nie zależnie od tego, czy się spociłm czy nie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy dla was \"kapac\" i \"myc\" to to samo, czy dwie rozne rzeczy? Bo sie zastanawiam, ze tak codziennie macie takie rytualy kapieli- to chyba nie pracujecie i stad macie czas i checi na takie zabawy? Ja nie mam czasu na codzienne kapanie mojego dziecka, co nie znaczy, ze go nie umyje na wieczor. Takie umycie, to sprawa moze 5 minut, kapiel- jak dla mnie- trwa o wiele dluzej, jesli sie wliczy zabawe w wodzie. Ja na takie wodne zabawy nie mam czasu codziennie. Mozecie mnie potepic :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas kąpiel jest codziennie. Nie wiem, jak u was z organizacą pracy, ale ja jakoś nie mam problemu ze wsadzieniem małej do wanny na 20 minut (potem ją płukam pod prysznicem). Co w tym strasznego?? Nie rozumiem, co to za teksty, że mam dużo czasu i takie tam :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty pewnie wracasz do domu i masz prace z glowy. Ja nie. Bo- ze tak powiem- zabieram prace do domu. Kazda "zmarnowana" minuta oznacza, ze pojde pozniej spac- grubo po polnocy. A potem trzeba wstawac o 6.00. Takie zycie.... Dla mnie roznica miedzy 5 a 20 minutami jest znaczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaa
aga to niech ojciec kąpie. u mnie mąż kapie dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajna żonka
Do smarkuli-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajna żonka
mój syn lubi się kąpać w wannie,lubi się bawić w wodzie ... no nie znam dziecka,które nie lubi wody.. Dlaczego nie mam mu tej zabawy umożliwić???? Jeśli mam na to czas i ochotę? niech zgadnę-ty chyba dzieci nie masz i jeszcze młodziutka jesteś..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzieci rzadko kapane
przynajmniej sa zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfdbveavqiurhuqwi
To, że się nie lepi i nie śmierdzi potem, nie oznacza, że jest czyste a co oznacza ze jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieci rzadko kąpane są zdrowej --rany co za bzdura :D! To jak jak te często kąpane są chore....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wiadomo że przesadne
dbanie o czystość, sterylność itp. sprzyja rozwojowi alergii, po prostu nie mozna przesadzic ani w jedna ani w drugą stronę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lhgl.jh/lkj
MONIQUID- MOŻESZ SOBIE MÓWIC CO CHCESZ ALE TO FLEJOSTWO NIE UMUC DZIECKA CODZIENNIE. OCHYDNE WRĘCZ! ŻYGAC MI SIĘ CHCE, BOŻE 21 WIEK MAMY A TAKIE ZACOFANIE W PODSTAWOWYCH SPRAWACH!!! NIEZŁA Z CIEBIE MATKA :( SZKODA,ŻE TAKIE ZŁE NAWYKI DZIECKU PRZEKAZUJESZ :( WOGÓLE JAK TY MĘŻA ZNALAZŁAŚ NIE MYJĄC SIE CODZIENNIE :D chyba też fleję :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lhgl.jh/lkj
ochydztwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy mycie sie codziennie jest
przesadą? zeby tez co 2 dni myjecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty wyżej masz jakies
problemy ze wylewasz tu swoje frustracje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a gdzie ona napisała
że nie myje dziecka codziennie? czy wy mycie utożsamiacie z kapielą???????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to sobie rzygnij
tylko poproś kogos zeby potrzymał ci włosiska.:classic_cool: ulzy ci na pewno!:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lhgl.jh/lkj
JA MOJEMU DZIECIAKOWI PRZEKAZE POGARDE I NIENAWISC WOBEC INNYCH - JESTEM W TYM MISTRZYNIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy mycie sie codziennie jest
no tak bo tu się można dowiedzieć, że kąpanie to mycie dziecku włosów. wiec może zdefiniujmy ten wyraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×