FInanse domowe- jak ludzie oszczedzacie ile wydajecie?

a ja rozumiem doskonale dokladnie tak my zyjemy podobnie dla ludzi, ktorym ciezko jest sobie wyobrazic zakupy gdzie wchodzisz do sklepu i kupujesz nie najtansze produkty a te dobrej jakosci,gdzie nie grzyziesz sie o kazda zl, kiedy kupujesz to na co masz ochote....wiec dla osob kt nie moga sobie na to pozwolic myyyyyyyyyyy postepujemt rozrzutnie...a prawda jest taka, ze do godnego zycia na jakims tam poziomie finasowym kazdy ma prawo..jednak nie kazdy moze z niego skorzystac jedni sobie radza lepiej inni gorzej,,jedni kombinuja kradna ..i maja kase...ale sa i ludki uczciwie dorabijace sie...i nie koniecznie nam kasa do glowy uderza...po prostu zyjemy tak..jak bym zyczyla kazdemu zeby mogl zyc.... i nie ma co kogo obrazac, opluwac....

a i olsztyn gora:)

i jak to mawia moj narzeczony...czlowiek powinien pracowac po to zeby moc sobie pozwalac tez na przyjemnosci...a nie zmuszac sie do przezycia od 1go do 1go dobranoc

??? http://republika.pl/blog_wj_364041/585243/tr/w_fotleu.jpg

dokladnie tak1--ja tez nei narzekam na finanse w swojej rodzinie,tylko nie moge uwierzyc,ze istnieje Ktos taki ,Kto wyrzuca jedzenie do kosza i to zdarza sie nagmninnie.Treaz sa takei czasy,ze nie trzeba kupowac jedzenia w nadmiarze,bo ani to zdrowe ,ani oszczedne.Mysle,ze madra kobieta,do tego prowadzaca jakis tam biznes w domu wie jak postepowac aby jedzenie sie nie marmnowało,tym bardziej gdy buduje sie dom. Tera ztroche sie nie dziwie,ze rodzina dokładnie tak buduje dom latami.

dokłądnie tak1---masz racje,człowiek pracuje takze dla swoich przyjemnsoci,ale logicznie myslacy człowiek posiada priotytety,no chyba,ze plasuje sie chociaz na ostanim miescu w rankingu na najbogatszego Polaka

:D jesli tak to napisz jakie lubisz sklepy w olsztynie

do materialistka moze zamisat jednego ciatsa zrob rogaliki z francuskiego ciasta w srodku z owdami albo kosta czekolady albo dzemem polej jakas polewa.... w biedronce jest moim zdaniem b dobre ciasto fr i sporo tansze w porownaniu do innych fim mi chyba wychodzi z jednej paczki ok 12...16?rogalikow a moze na komunie to nie najlepszy pomysl.... moze jakas tarte z warzywami....albo z mielonym mieskiem....albo ze szpinakiem....

jakie lubie sklepy? takie gdzie moge karta placic:) a ja juz mam metode na nadmiar jedzenia bo nam tez sie zdarzaja takie wpadki... pakuje w torebki foliowe,przelewam do sloikow i rano w drode do pracy zostawiam w okolicy"trzepaka",czy tez...niestety.....smietnika....wiem, ze ktos zawsze z tego skorzysta....ogrom ludzi bezdomnych...wiem wiem...moze to takie wybieleanie siebie...ale prowadzimy taki tryb zycia...ze czesto nie wiadomo gdzie czlowiek bedzie jesc...a jedzonko w domku,,czeka....

ja najbardziej lubie rasty, zajezdzam czasem do biedronki i do lidla

materjalistka---> teraz mi się przypomniało, że fajne sa tez babeczki z owocami. Mozesz je zrobić zamiast jakiegoś ciasta, są pyszne i to zawsze jakaś odmiana. Potrzebne będą tylko foremki... jesli nie masz, może pożycz od kogoś... Robisz kruche ciasto i wykłasz nim foremki, cienko, potem pieczesz ze 20 minut. Jak ostygną na spód można dać łyżeczkę dżemu, na to troszkę jakiegos kremu (może być z paczki, albo z budyniu, z serka Philadelphia, czy zwykłego twarogu zmieszanego z galaretką i cukrem) a na wierzch do dekoracji można uzyć bakalii lub świeżych owoców. Pieknie wygląda babeczka z 1 cząstką mandarynki, plasterkiem kiwi, ciemnym winogronem, brzoskwinką z puszki... hmmm są takie kolorowe i wesołe, no i pyszne :-)

no tak rast i makro...ale tam to tylko na palety...a rast chyba najlepszy k. makro..chyba lubelska

odkrycie fatalaszek na zatorzu... dobre ciuchy w dramatycznie niskiej cenie ...cos jak ałtlet:)))))))))))))...a potem mijam na ulicy mlodziede pannice w koszulkachtomberlanda

tak ten rast, bo ja tam niedaleko mieszkam, a w makro nie bywam bo nie mam karty z duzych marketow najbardziej lubie reala a i jeszcze sklepy społem nie są złe tylko pieczywo mają niesmaczne

a z takich niesłodkich to możesz zrobić krokiety z pieczarkami. Wystarczy zrobić naleśniki i kupić pieczarki ;-) a wychodzi duzo i niedrogo i smacznie. Fajny tez jest kurczak w sezamie. Wystarczy piersi kurczaka pociąć na plasterki, zrobić marynatę na noc z sosu sojowego i usmazyć, pod koniec smażenia dodać duzo sezamu i podać w misce. Obok postawić talerzyk z wykałaczkami i pojemniczki z dipami (czosnkowy, pomidorowy itp.) Nie wiem czy takie coś psauje na komunie, ale u mnie w rodzice zawsze to znika jako pierwsze ;-)

ja wlasnie niedawno przyuwazylam tego fatałaszka, kiedys chodzilam tam na siłownie a napisz gdzie mozna kupic dobre ciuchy w Olsztynie oprocz Alfy, ale nie chodzi mi o zadne bazarki czy hurtownie :D

dobre..to znaczy jakie? wiesz to jest pooooooojecie..szerokie.... na starowce byl sklep z rzeczami scotch and soda...i z wranglerem....gdzie mieli ciekawe obnizki na spodnie...i skore....sklep jest jeszcze chyba....ojej...pod siuksem(jak to sie pisze?:))...z lewej strony....

ok lece....w spolem czasem mozna dostac wedliny olewnika....czy tez ze starej wedzarni....ipolecam:)dobranoc

nie wiem co to jest siuks :D kiedys byl fajny sklep na Mrongowiusza z rzeczami Villa, juz go nie ma, w Alfie jest kilka fajnych sklepow Promod, Solar ale ciezko w Olsztynie kupic lepsze buty na pzyklad ahya i jeszcze sie spytam jesli korzystasz to moze polecisz dobrą kosmetyczkę

ja janincia jest strasznie upierdliwa

janincia - a z Ciebie to chyba taki typowy Polaczek prawda?Obrazasz , osadzasz nie znajac czlowieka?Heheh zabawna jestes:))Nie ma co usmialam sie czytajac Twoje jakze MADRE posty:)) Moze i marnie z moja pisownia...robie bledy , literowki ale gdybys kochana przeczytala wszystkie moje wypowiedzi wiedzialabys dlaczego tak jest- ale Ty przeczytasz kilka zdan , wyciagniesz wnioski , zaszufladkujesz czlowieka i probujesz cos na sile udownodnic i komus cos wmowic...ze czarne to biale a biale czarne...:))))) Tez moglabym napisac jaka jestes kobieta MOIM zdaniem ale tego nie zrobie bo...CIE NIE ZNAM i moge sie bardzo mylic...ale Tobie to przychodzi bez trudu...a szkoda... A dom buduje kilka lat wlasnie z tego wzgledu aby nie brac kredytow:)))Bo moze i jestesmy rozrzutna rodzina ale oddac powiedzmy pol miliona odsetek do banku nie jestem moim marzeniem:)))) Dokladnie tak 1- bardzo fajny nick;)))

Skonczyla sie reklama uciekam:)))Niedlugo maz zablokuje mi na wszystkich komputerach stronke Kafeterii;))))

kiedys na jakims topicu czytałam ze freydis sie nei zabezpiecza. dla mnie to bylo dziwne ze kobieta ktora ledwo co wiaze koniec z koncem nie zabezpiecza się. Freydis ściemnia.

freydis, jakie lubi pozycje, ile ma orgazmow, czy lubi seks analny

mysle ze lubi skoro jej facet kaze chodzic po domu z gołymi cyckami to pewnie tak robi. Tylko dziwne bo przeciez ma male mieszkanko i co na to dzieci?? Niedawno pisała ze jej rodzice sa biedni a teraz ze samochod im kupili. A i jeszcze jak idzie z tym swoim facetem i dzieckiem na spacer to kaze zakladac jej mini.

ma tylko jeden pokoj kuchnie i łazienke bez ciepłej wody

Witam wszystkie Panie. My również zaczęliśmy z mężem oszczędzanie, chociaż głównie sprowadziło się to do rzucenia palenia. Było ciężko ale warto się pomęczyć. Teraz co miesiąc mamy dodatkowe 500 zł !!!! Takich pieniędzy nie da się chyba na niczym innym oszczędzić. My odłożone w ten sposób pieniądze mamy zamiar wydawać na przyjemności bo głównie na to nam brakowało. Już kupiliśmy bilety na wakacje- a rzuciliśmy palenie w lutym!!!!!! W tej chwili pracuje tylko mąż, który nie zarabia kokosów ale chyba zawsze rozsądnie wydajemy kasę stąd nie odczuliśmy jeszcze biedy. A kilka z waszym rad już wykorzystałam :). Będę do Was zaglądać i korzystać z ciekawych pomysłów na oszczędzanie.

popytaj freydis o to jak oszczedzac, jak ci opowie to i 2 tys zaoszczedzisz.

chyba musielibyśmy przestać jeść żeby tyle oszczędzić a to nie wchodzi w grę. I mowa była o rozsądnym oszczędzaniu raczej. Nie podoba mi sie styl amerykański życia ponad stan ale też nie mam zamiaru oszczędzać kosztem zdrowia lub wegetować a nie żyć

freydis powie ci jak przezyc za 500 zł na 3 osoby w tym malutkie kilekumiesieczne dziecko, jedzac po 2 posiłki dziennie. Zaoszczedzisz 2 tys jak nic.