Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pani ktora potrzebuje pomocy

FInanse domowe- jak ludzie oszczedzacie ile wydajecie?

Polecane posty

Gość dokladnie tak
materjalistka - juz pomagam:)) Nie wiem jak to jest teraz na przyjeciach komunijnych bo moja corka jeszcze nie miala...ale mysle ze powinnas zrobic kilka salatek , moze pieczonego kurczaka, jakies kotlety do tego ziemniaki plus jakas surowka...hmm przydalo by sie jakies ciasto to w sumie moglabys upiec sama..???? A Ty masz juz jakis plan?Myslalas co bys mogla podac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janincia
dokładnie tak----Ty teraz nie oszczedzasz,Ty po prostu odkładasz,bo teraz zaczełas normalnie funkcjonowac jako gospodyni domowa,bo przedtem niestety byłas rozrzutna za bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokladnie tak
janincia - ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokladnie tak
Dobrze niech wiec bedzie ze odkladam:))Wazne ze sie udaje;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s.ensitive
materjalistka---> bardzo chciałabym Ci pomóc, ale nie bardzo mogę sobie wyobrazić jak mozna przygotować takie przyjęcie za 300zł... teraz wszystko jest takie drogie, że szok! :-( Być może masz już coś w zamrażarce??? albo jakieś słoiki, z których mozna coś wyczarować? ;-) Napisz co masz, a co chciałabyś przygotować to pomyslimy, ale od razu zaznaczam, że ja nie mam doświadczenia w przygotowywaniu takich przyjęć, więc może za 300 zł się da?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janincia
dokąłdnie tak---tak zapytam z ciekawosci- jak reagował Twoj maz rozrzutnosc i wyrzucanie jedzenia do kosza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokladnie tak
s.ensitive - JESTES?!!:) Wkoncu ktos znajomy;)) 300zl / 16 osob ...sama teraz siedze i mysle...wiec moze napisz co Ty planowalas podac / kupic ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość materjalistka
tzn mam wiecej kasy ale chciałabym, sie zmiejscic w tej kwocie bo mam jeszcze inne wydatki, obiad jakis napewno musi byc rosół z makaronem , na drugie udka pieczone, roladki zawijane z piersi kurczaka, mielone z pieczarkami,i chyba kotlety nie wiem czy nie za duzo tego miesa, oczywiscie jakis talerz wedlin,napoje soki, ze 3 ciasta ,tort, troche słodyczy,owoców ,moze lody zalezy od pogody ale problem tkwi w tym ze niewiem ile mam tego miesa zrobic czy to wszystko czy tylko jakies dwa rodzaje, oczywiscie jeszcze sórówki jakies podam i ze 2 sałatki moze gyros i tradycyjną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokladnie tak
janincia - co do rozrzutnosci to u nas w domu to moj maz jest bardziej rozrzutny bo tego Pana wyslac na zakupy i jak dodatkowo wezmie nasza mala skarbonke wroca obladowani po uszy z wezszym portfelem(ii nie jest wcale nowobogacki poprostu lubi zakupy od zawsze) ....moj maz wychodzi z zalozenia ze co ma odlozyc to odlozy a z reszta moze zrobic a raczej mozemy zrobic co nam sie chce jak ma ochote kupic sobie buty za 500zl to to zrobi bo po to pracuje...z jednej storny moze to dziwnie wygladac ale z drugiej cos sie ludziom od zycia nalezy...:)Jest rozrzutny ale od kilku lat z glowa...o ile mozna tak powiedziec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s.ensitive
dokładnie tak---> jestem jestem :-) tylko ciężko się przebić przez tą zadymę ;-) materjalistka---> mogłabyś zrobic rosół, schabowe, ziemniaki i ze 2 surówki (może buraczki z chrzanem-wyjdą dość tanio i hmmmm... może starta marchew, kapusta) do tego jakieś ciasto. Jak masz w słoikach soki to możesz je rozcieńczyć i podac w dzbankach - nie będziesz musiała kupować słodkich napoi. Jesli masz w słoikach jakies grzybki zamarynowane, albo ogórki to możesz zrobic koreczki, albo sos tatarski i zrobic półmisek z jajkami i sosem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janincia
materjalistka--sorry,ale chyba z choinki sie urwałas.Za 300 zł nigdy nie uda Ci sie sporzadzic takie p[otrawy o ktorch piszesz az na 16 osob

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość materjalistka
ja wyraznie napisałam ze cos z tych dan a nie to wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janincia
dokładnie tak---a czy Wy wraz z mezem kiedys nie cierpieliscie na niedobor pozywienia,ogoknie na niedostatek,bo takie zachowanie(kupowanie w nbadmairze,nie ogladajac sie na to czy akurat taka ilosc jest w danym momencie potrzebna)przejawioaj ludzie ktorzy na nadmiar pieniedzy w przeszłosci nie narzekali.Takie zachwoanie takze jest nazwane zakupoholizmem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokladnie tak
materjalistka - wiesz nie wiem ale wydaje mi sie ze to co chcesz podac jest ok ale za 300zl na 16 nie da sie..tak sobie teraz przeliczylam i mysle ze to raczej niewykonalne:(Sama jak zapraszam znajomych na weekend to wydaje tyle na 4 osoby a nie podaje jakis wielkich ilosci i wykwintnych dan...jest kurczak 2 - 3 rodzaje salatek , jakies ciasto , wino.....dla dzieci jakis deser i uzbiera sie sumka.... Moze troche za duzo tego miesa?Podaj kurczaka i moze jakies kotlety .Rosol tak jak pisalas.Ciasto upiecz sama moze wyjdzie taniej?Salatki jakies takie prostsze.....sama nie wiem moze sie uda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janincia
dokładnie tak----buty,odziez,kosmetyki to co innego.Bardzo roznia sie od załadowaniej do przesady lodowki i wyrzucania jedzenia do kosza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość street fashion
no po 18,75 zl na osobe to ja nie wiem.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s.ensitive
Podam Ci prosty (ordynarny?prostacki? prymitywny?) przepis na tanie ciasto :-) może akurat wykorzystasz :-) Najtańsza wersja to upiec zwykły biszkopt (ulepszona - można dodać orzechy, bakalie) i jak ostygnie to pokroic go na kwadraty. Przygotować polewę czekoladową (rozpuścić margarynę, dodać cukier, kakao). Ja rozpuszczam w niej jeszcze całą czekolade mleczną, ale nie trzeba, choc jest smaczniejsze. Każdy kwadracik obtaczam w polewie, a potem we wiórkach kokosowych :-) Wychodzi pycha ciasto i do tego bardzo proste i świetnie się prezentuje :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokladnie tak
janincia -- heh nie niz tych rzeczy...owszem na studiach bywalo cienko z kasa ale tylko z tego wzgledu ze duzo szlo na imprezy , zabawy i takie tam :)Oceniasz mnie teraz stereotypowo...znam takich ludzi dfo ktorych mnie zaliczasz ale uwierz oni w zyciu nie maja nic poza dlugami w banku, milionami kart kredytowwych:))My nasz dom wybudowalismy za gotowke...i kredyty sa mi obce...:)) Byl taki etap w naszym zyciu ze pieniadze wydawalo na lewo i prawo...ale to minelo:))Sami czasami wspominamy i pukamy sie w glowe ze za ta kase mozna bylo odlozyc i w cos konkretnego zainwestowac.. teraz realizujemy nasze plany i jest ok:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość materjalistka
ok dzieki za dobre checi, jak wam wpadnie jeszcze jakis pomysł to dajcie znac.pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokladnie tak ile ty masz lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajednaaa
dokladnie tak - a mozna wiedziec jaki biznes prowadzisz? bo ja tez jestem po studiach technicznych i planuje cos otworzyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janincia
dokladnie tak--OK.ale jak kupowanie zbyt duzej ilosi pozywienia i wyrzucanie jej do kosza ma sie do wybudowania domu bez zadnych kredytw...Cos chyba przesadziłas z tym marnotrawieniem zywnosci i taka rozrzutnosc podczas zakupow zywieniowych.Bo gdyby tak było,to dmu nie zdołalibyscei wybudowac bez kredytow,no chyba,ze Wasz dochod miesieczny nie spada ponizej 60 tys.na czysto oczywiscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokladnie tak
a moze na deser zrob jakies kolrowe galaretki do tego bita smietana i jakies bakalie?Do tego moze to ciasto co podala s.ensitive ?Upiecz jeszcze moze jakis sernik? Na obiad udka z kurczaka plus powiedzmy kotlety + zmieniaki+ surowki Rosół z makaronem. Salatke to mozesz zrobic taka tradycyjna czyli marchewka , groszek , por , jablko zmieniaki , jajka , ogorek kiszony i majonez. Druga salatke mozesz zrobic np z pomidorem , kukurydza, serem zoltym lub bez sera , jajka, majonez. Lody to moze odpusc sobie bo na tyle osob moze byc drogo- zamiast tego zrob wlasnie deser z galaretek np 3 kolory- fajnie wyglada i dzieci to lubia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokladnie tak
janincia - nasza rozrzutnosc nie polegala tylko na kupowaniu duzych iilosci jedzenia.....bylo kupowane duzo za duzo wszystkiego i tyle:)Na dom odkladalismy przez kilka ladnych lat i latem moze sie juz wprowadzimy:)Jasne ze gdybym wiezla na to kredyt pewnie juz w zesylm roku mieszkalabym w domu a nie w mieszkaniu:)ale z racji tego ze mamy mieszkanie dom mozna budowac spokojniej i za wlasna kase a nie banku:))Nie jest zle:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokladnie tak
materjalistka - zajrzyj tu jeszcze jutro moze cos wymyslimy? Ja uciekam bo czeka czeka mnie seansik filmowy z rodzinka;)Obieclama ze o 20.00 rzucam wszystko i jestem ICH;))))\ Jutro wrzuce kilka przepisow....mam super dania ktore sie przyrzadza na parze napisze moze ktos skorzysta?":))) Pozdrawiam i zycze udanego i spokojnego wieczoru:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s.ensitive
pomysł z galaretkami super :-) zrobisz dużo, niewielkim kosztem. Ja będziesz miała kasę to zawsze możesz taki deser urozmaicić - salaterki zalać galaretką do połowy, na to wrzucic pokruszone ciastka (takie zbozowe można kupić z jednej strony oblane czekoladą i je pokruszyć wałkiem, albo jakie tam zechcesz) na to bitą śmietanę, posypać bakaliami, bądź starta czekoladą, albo polac rozpuszczona czekoladą, wsadzić kruchą rurkę do każdej salaterki i jest super :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janincia
dokladnie tak--OK.Ale nie uwierze,ze nie byliscie oszczedni budujac dom.Wiem cos o budowaniu domu,o remontowaniu starego,o remontowaniu 38 metrowego mieszkania.Takei rzeczy pochłaniaja mnostwo kasy.Nie uwierze w to,ze u Ciebie jedzenie ladowąło w koszu i maz to widział i nie reagował na to.Przesadziłas z tym pisaniem o takiej niby rozrzutnosci.Chciałas sie pochwalic na forum niby taka masa pieniedzy.;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokladnie tak
janincia - Twoje zdanie masz do tego prawo a ja nie bede Cie przekonywala jak bylo / jest:)Po co?;)) s.ensitive - do jutra-ja juz naprawde uciekam- musialam sprawdzic poczte i jak zawsze...MUSIALAM zagladnac na nasz topic;)))Pozdrawiam i do jutra;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janincia
dokladnie tak--marna z Ciebie kobieta biznesu, gdy nie umiesz prawidłowo swoimi wydatkami domowymi rozporzadzac ,do tego kiepsko z Twoja pisownią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s.ensitive
Dokładnie tak miłego wieczoru filmowego :-) pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×