Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

majo

Odchudzanie z lekarzem, waga spada, dusza się cieszy! Kto sie przyłaczy i kto mi

Polecane posty

...jeszcze co do tej kofeiny..., to tak sobie myślę, że może t,o że muszę po każdym większym posiłku (3xdz) wypić herbatę... może to tez dla przyspieszenia metabolizmu ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majo, a tą wode to pijesz od razu po posilku czy pol godziny po? bo z tego co sie orientuje to sie powinno pic najwczesniej pol godziny po wtedy sie wszystko dobrze trawi:D mushellka, myslalam ze jestes w UK, tam w polskim sklepie kupowałam taka herbatke o nazwie Gracija- czeska albo slowacka herbatka- to niby w tlumaczeniu znaczy figura, ale nic wspolnego z nasza polką figurą nie ma na szczescie :D figura polska jak dla mnie śmierdzi, jest okropna w smaku i dziala przeczyszczająco, a gracija miala pyszny smak i nie pprzezyszczala tylko regulowala przemiane materii- pilam tą herbatke długo i naprawde czulam sie swietnie- wyregulowala mi co trzeba ;) i bez zadnych diet (bo tam sie nie odchudzlaam) spadl mi troszke brzuszek :D chcialam ją kupic w polsce ale nie ma- nawet w necie buuuuu. szkoda- naprawde fajna herbatka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj spotkalam kolezanke... nie poznalam jej tak schudła! pytalam co robi? mowila, ze przed kazdym posilkiem zjada 4 łyzki otrebów przennych popijając szklanką wody.... ;-/ bleeee to chyba musi byc okropne, nie sądzicie? chyba bym sie udusila bleeeeeeeeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majo chcialam napisac herbaty a napisalam wody :D to ze lekarz kazal ci pic po posilku to na pewno dlatego zeby ci sie szybciej strawilo- cieple napoje szybciej trawią co trzeba- ale chodzilo mi o to czy pojesz od razu czy przynajmniej pol godziny po?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rosalinka, gratuluje spadku brzuszka 🌻 herbatę czasami piję do posiłku, a przeważnie zaraz po. Tak mam w przepisie i żadnych szczegółów. Mam tak podany skład posiłku : białko do 100g, warzywa, wasa, herbata. Nie przestrzegam żadnych zasad co do picia. a ta koleżanka dużo schudła i jak długo się odchudzała ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chcialam napisac pijesz a nie pojesz :D na drugie sniadanko mialam puszke salatki z tunczyka z rucolą- w zasadzie to wyjadlam tunczyka a reszte zostawilam bo jakos nie bardzo wyszlo mi to polączenie;/ przede mna jeszcze obiad kolo 17- gotowane udko i surówka z kapusty i marchwi... generalnie to za duzo jem bialka w tym ryb;/ a za malo węgli, ale szybciej mi sie przyrzadza te posilki bialkowe niz węgle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ona mi powiedziala, ze schudla w 3 miesiace prawie 17 kg;/ troche duzo wedlug mnie, ale z drugiej strony jakbym sie tak zakleiła tymi otrębami to pewnie nic by mi sie nie chcialo jesc i pewnie ona tez tak ma- zjada otręby zeby sie zapchac a potem juz je tylko tyci tyci... tylko zeby jej pozniej jojo nie zapukało do drzwi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Wam. Widze, że topik się rozwija :) Ja teraz bede już miala wiecej czasu na pisanie.Tak mowicie o tych piersiach a przy okazji moich kompleksach ;/ W sumie bylabym symetryczna gdyby nie cycki 70 E :( Szkoda gadac chyba sobie jakas operacje ufunduje ;/ Ja tam tylko w brzuchu i w udach utylam noi mniej jedrna skore mam ;( Aha ja ze Szczecina jestem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karola, takim biustem niejedna mogłaby się chwalić :), ale natura wie swoje i każdemu daje co innego na szczęście można jakoś ciuchami maskować swoje \"niedoskonałości\" i dobrze sobie z tym chyba radzimy :) innej metody nie ma 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
otręby się długo trawią, dlatego Twoja koleżanka schudła, bo dzięki nim nie ma takiego łaknienia. Ale uwaga: otręby podnoszą znacznie poziom cukru we krwi. Jak wszystko: dobre tylko w umiarkowanych ilościach :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry laseczki :) wpadłam tylko, żeby życzyc Wam miłego dnia. bo mam dzisiaj cięzki zalatany dzien i nie wiem o ktorej znowu tu zawitam :D w kazdym razie myślami jestem z wami :D buziaki i sloneczka takiego jak u mnie, gdziekolwiek jestescie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Rosalnka! Dobrze że dzisiaj piątek:) Jutro ważenie... strach się bać :) ...chwila prawdy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja także juz wstałam :) O jutro się ważycie? Napewno będziecie miały piorunujące efekty. Wczoraj w końcu zakupiłam sobie sokowirówkę i teraz robie soczek marchwiowo-jabłkowy. A w dzieciństwie tak ich nie lubiłam :P Trzymajcie się ciepło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja również życzę miłego dzionka wszystkim! Piątek - tygodnia koniec i początek ;P Buziaki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje dzisiejsze jedzonko: ś:śledź, liść sałaty lodowej, Wasa 2ś: 3 marchewki o: twarożek z ziołami i jogurtem, ogórek świeży, rzodkiewki, Wasa p: jabłko k: warzywa z patelni i jakieś mięsko lub jajko, Wasa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Straszny wilk ogląda sobie pornola: - Kurde, tyle fajnych rzeczy można było... a ja ją głupi zeżarłem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej widzę że humorki dopisują :) Dziewczyny ale ja mam smaki masakra a wczoraj pozwoliłam sobie na pierś z kurczaka bez panierki :P Ciekawa jestem jaki typ figury mam w sumie to cyc duży ale brzuch jeszcze większy reszta jest w miarę gdybym nie miała tego brzucha to dało by się żyć nawet mam wcięcie w talii ale jak stoję bokiem to tylko brzuch widać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blaniczka, najważniejsze, że nie masz piersi pod biustem :) bo ja prawie miałam :) ... a smaki to skąd? no, no przyznaj się...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HAHAHAHA Majo, rozkręcasz się dzisiaj z tymi żartami ;-) ja na obiadek skusiłam się na dzwonkę z łososia z surówką z czerwonej kapusty, mniami :) Dziś idę drinkować, nie ma co ;-) Buziaki Kochane!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki :) wpadlam na chwile i zaraz znowu ruszam :) dobrze, ze w miedzyczasie zdarzylam zjesc sniadanko i II sniadanko ś: tracyjnie- salata, rucola, ogórek, tuna II ś: jogurt truskawkowy z plastrem swiezego ananasa przede mną obiad: smażona bez panierki rybka z kiszoną kapustą podwieczorek: jabłko Majo fajny ten kawał:D az mojemu dziubowi wyslalam smsa zeby sie posmial w pracy:D jutro idziemy na imprezke do znajomych a tam bedzie fura zarcia ;( ja wieczorami nie jadam, ale tez nikomu sie nie chwale ze sie odchudzam, wiec na pewno beda namawiali buuuu.. napiszcie mi co mam zrobic laseczki? jutro dzien wazenia- ale ja nie wiem czy powinnam tzn czy sie odwaze;) zaczelam do was pisac we wtorek i wtedy sie zwazylam wiec w sumie minely dopiero 4 dni.. co robic? jak myslicie? wazyc sie czy poczekac tydzien :D?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rosalinka, ważenie to nie przymus :) zważysz się za tydzień :) a na imprezce jedz chude mięsko i warzywa, bez dodatkowych węgli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blniczka
Smaki mam zawsze :P bo jestem smakoszem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć 🌻 Przeczytałam temat od początku i bardzo mi się podoba. Jest rozsądny:), a nie jakieś cuda typu 4kg w tydzień:). Dlatego chciałabym się do Was przyłączyć. Waga moja to jakieś 93-95kg :O, więc sporo przy 165cm. Wiem, że muszę zacząć dietę, ale trudno mi zcząć. Gotuję dla męża i dwójki dzieci i właśnie zwykle w okolicach obiadu moją dietę szlag trafia :O. Zanim przygotuję coś dietetycznego dla siebie to z głodu podskubuję to co robię dla reszty rodzinki :O. A dieta jest dla mnie podstawą do schudnięcia, bo ćwiczę dość dużo i intensywnie i pomimo tego nie chudnę :(. W domu jeżdżę na rowerku stacjonarnym i chodzę od kilku miesięcy do fitness klubu na step. zaczęłam od 4x tyg, ale z powodu bólu pleców teraz chodzę tylko 2 razy, próbuję to nadrobić ćwicząc więcej w domu. Tak więc jak widzicie ćwiczę dużo, i choć moje ciało się troszkę zmieniło, mam \"wyżej\" pupę to waga ani drgnie, bo nie trzymam diety. Mam nadzieję, że razem z Wami uda mi się i wkońcu zrobię ten pierwszy krok, potem będzie już tylko lepiej:). Bardzo bym sobie tego życzyła. Mam nadzieje, że przyjmiecie mnie do swojego grona:). Pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O jak fajnie, że Ktoś nowy do Nas zawitał :) Jestem pewna, że pozostałe dziewczyny także się ucieszą :) Coś o tym podjadaniu wiem :P Rzeczywiście bardzo dużo ćwiczysz więc wystarczy trochę silnej woli i bedziesz miała piorunujące efekty :) Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję za miłe słowa:). Właśnie tej silnej woli mi brakuje Od jutra na bank zaczynam! A rano dokładnie się zważę:O.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorolcia - poczytaj sobie jaki dziewczyny maja jadłospis to naprawdę pomaga. Zobacz na efekty Majo- założycielki topiku :) Wprawdzie ja zaczełam coś działać dopiero od wtorku ale juz widze małe efekty. Poza tym lepiej się czuję :D Teraz coraz bardziej mi szkoda skusić się na coś i zepsuć te 4 dni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorolcia witam Cie bardzo gorąco :) fajnie, ze podoba Ci sie ten topik i ze dolączylas do nas.. My bedziemy tu na pewno baaaaardzo dlugo bo jak zauwazylas nie liczymy na diety cud (bo kazda ma juz za soba kilka takich i nic z tego nie wyszlo) liczymy na zdrowy rozsądek i wlasnie dlatego, ze nie sa diety na \"dwa tygodnie\' powstanowilysmy sie wspierac :) uwierz mi, ze to bardzo pomaga i ogromnie motywuje:) jesli masz jakies pytania odnosnie odzywiania, wspomagaczy czy czegokolwiek- pytaj:) kazda z nas na pewno ci pomoze:) powodzenia! dziewczynki mialam sie nei wazyc, ale mnie korcilo od rana i weszlam na wage :) nie wiem czy mi sie waga popsula hehe ale rano wskazywala 81,2. oznacza to, ze mam mniej o prawie 1,5 kg!!!! juuupiii! wiem, ze to moze byc spowodowane dobowymi wahaniami wagi, ale tak czy siak nastawilo mnie pozytywnie:))))) mam nadzieje ze w nastepna sobote bedzie juz 7 z przodu!!!!!! :D nie pamietam kiedy sie az tak bardzo z czegos ucieszylam.. moze to glupie, ale dzieki ze jestescie :) czekam na Wasze rezultaty laseczki :* trzymam kciuki!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na samym początku witam Dorolcie. Jak najbardziej dołącz do nas, bo jak widzisz rezultaty pojawiają się powoli u nas wszystkich. To prawda, my odchudzamy sie powoli, ale skutecznie :) A jak komuś nie wychodzi odchudzanie, to go motywujemy. Karola i Rosalinka, cieszę sie że juz macie efekty! Rosalinka, sama widzisz, jak waga spada. Ja tak jak obicałam, zwazyłam sie dzisiaj, czyli jak w kazda sobotę. Jak w poprzednim tygodniu, spadło mi 1,1 kilograma. Wolno, ale spada. Troche się bałam, że waga stanęła i tym razem nic nie zejdzie... Ale jedank nie ma mocnych :) bilans energetyczny zmniejszony i częste jedzenie robia swoje. Wiadomo, chciałaoby sie szybciej chudnąc, ale nie da rady.... Jak tak dalej pójdzie, bez zastojów, to do konca sierpnia z nadwagą powinnam sie juz uporać :) Cały czas myslę o ćwiczeniach...moze sie wezmę.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×