Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

biuralistka40

Zelixa - ktoś zna? dla tych co czytają ze zozumieniem

Polecane posty

Witajcie kobietki Remont PRAWIE zakończony-neta miała zrywami więc zbytniej okazji do pisania nie było. Biuralistko❤️taniec-jak najbardziej-ale moje szkolenia powodują że jestem totalnie uziemiona:-( Nawet na wakacje nigdzie na dłużej się nie wybiorę-za to moje dziewczyny wróciły w pełni sił i pełne wrażeń z Rewala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę że są tu nowe laseczki-witam Was cieplutko-diuna-5,Fala69🌼 kajair❤️ Agixa❤️ biuralistka❤️ kasiek30❤️ Urlopowe kilogramki to chyba u każdej sie pojawiły-u jednej więcej-u innej mnie-ale chyba od tego mamy urlop-co to za wakacje gdy trzeba na kazdym kroku sie pilnować?? Moja waga tak jak sobi stanęła na 74 tak sobie stoi-i ani myśli drgnąć-ja z kolei myślę nad przejściem się do lekarki po zelixę 10 i ta myśl pcha mnie coraz bardziej w stronę ośrodka zdrowia. Tylko wcześniej musze sie wyleczyć z przeziębienia-poczatki anginy mi sie przyplatały ale w porę wyczułam cholerę iwalczę z nią co sił-narazie ja punktuję;-);-);-);-);-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moniusia35👄pozdrowionka🌼 biuralistko teraz doczytałam o Twoim piesku-gratuluje nowego członka rodziny;-);-);-);-);-) anula tg🌼 jak widzisz moja waga też stanęła w miejscu i ani myśli się ruszyć w dół,też miałam chwile zwątpienia i wsciekłości-ale co tam -nie wszystko kręci się wokół wagi i odchudzania-Twoja waga też w końcu ruszy-trzymam za to kciuki-za wszystkie które mają takie zastoje trzymam kciuki-za siebie równiez;-);-);-);-) To że nie chcesz mieć nadwagi i walczysz z nią to zrozumiałe-każda z nas walczy jak lwica z każdym gramem tłuszczyku🌼 Zostawiam moc👄👄👄i pozdrawiam cieplutko.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basiunia44
potrzebuje kupić afibron.prosze o sms 694 720 483

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do basiunia-hm...chyba tutaj tego nie znajdziesz poczytaj to forum ,poznaj Nas i idz do lekarza po recepte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie z ranka;-);-);-);-);-);-);-);-) Moja mała odsypia jeszce nocne "perturbacje",wróciłysmy wczoraj z parku,dostała wysokiej gorączki i o 5ej rano wymioty,hmmm poczekam aż ślepka otworzy i do lekarki się przejdziemy,wirusy grasują:-(:-(:-( Może przy okazji o zelixe poproszę i nie będę czekać w kolejce do swojej lekarki-sezon wakacyjny w pełni-lekarzy jak na lekarstwo w naszej przychodni.......... pozostawiam Wam moc buziaków👄👄👄 Forum jeszcze działa wakacjowo...................wakacyjnie :-):-);-);-);-) Kajair❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Analiza Kobiety Temat: Analiza chemiczna Przedmiot badań: Kobieta Symbol: KO Odkryta przez: Adama Waga atomowa: Średnia oczekiwana 59 a.j.m. (atomowych jednostek masy), ale znane sa izotopy od 50 do 80 a.j.m. Występowanie: Nadwyżki ilościowe w obszarach zurbanizowanych. 1. Właściwości chemiczne: 1.1. Wykazuje duże powinowactwo ze złotem (Au), srebrem (Ag), platyną (Pt), szlachetnymi i półszlachetnymi kamieniami i minerałami. 1.2. Zdolna do absorbowania wielkich ilości drogich substancji. 1.3. Może samorzutnie eksplodować jeśli pozostawić ją samą w obecności mężczyzny. 1.4. Nierozpuszczalna w cieczach, ale jej aktywność wzrasta po nasączeniu etanolem (alkoholem etylowym). 1.5. Ulega naciskowi tylko we właściwej płaszczyznie krystałograficznej. 2. Własciwosci fizyczne: 2.1. Powierzchnia zwykle pokryta warstwą barwników. 2.2. Wrze i zamarza bez wyraźnej przyczyny. 2.3. Topi się po jej właściwym potraktowaniu. 2.4. Gorzka jeśli używać niewłaściwie. 2.5. Znajdowana pod różnymi postaciami od czystego metalu do pospolitej rudy. 3. Zastosowanie: 3.1. Wysoce dekoracyjny element, szczególnie w samochodach sportowych. 3.2. Przedstawicielka silnych reduktorow pieniedzy. 3.3. Pomocna przy wypoczynku. 4. Testy: 4.1. Czysty egzemplarz przybiera odcień różowy jeśli jest odkryty w naturalnej postaci. 4.2. Zielenieje jeśli obok niej znajduje sie lepszy izotop. 4.3. Wysoce niebezpieczna w niedoświadczonych rękach. 4.4. Niemożliwe posiadanie więcej niż jednego trwałego izotopu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autentyczne sytuacje;-);-);-);-);-);-);-);-);-);-);-) Dziecko pod moim blokiem (3-4 lata dziewczynka): - mamaaaaaaa! - maammmmmaa! - coo? - a Michał mnie ciągnie za nogę, mogę mu przyj..ać?? Pewnego, słonecznego dnia będąc w sklepie zauważyłem że przy kasie stała matka z synkiem (3-4 lata), mały cały czas się upiera aby mama kupiła mu batonik lecz ona cały czas odmawia sugerując że nie ma pieniążków. Tak po 5 minutach tamowania kolejki malec nie wytrzymuje nerwowo i krzyczy na cały sklep: "Tyś je matka?! Tyś je matka?! Tyś je h*j a nie matka!!" Scenka rodzajowa w kościele: Już prawie koniec mszy, mały bąbel tak na oko 3 latka wykazuje pewne znudzenie i zniecierpliwienie. Kreci się coraz bardziej i marudzi sobie pod nosem. W pewnym momencie rzuca: - Mamo! Niech ksiądz już powie "Idźcie ofiary do domu" Z kościoła / spowiedź / Ksiądz wszystkich obsłużył, więc siedzi w zadumie w konfesjonale. Zaciekawiona dziewczynka 3-4 latka krąży wciąż koło niego, w końcu nie wytrzymała i zaglądając do księdza mówi na cały glos: - A ty co zesrałeś się czy co, że tak cicho siedzisz? W autobusie komunikacji miejskiej, w dużym tłoku, mały chłopczyk (ok 4-5 latek) mówi: - Mamo ja chce usiąść! - Ależ synku nie ma miejsca. - Mamo! Ja chce usiąść! - Mówiłam ci już synku, popatrz - nie ma miejsca! - Mamo! Ja chce usiąść! Bo cos powiem! - Ależ synusiu - nigdzie nie ma wolnego miejsca! Na to synuś na cały glos : - A tata powiedział, ze masz zimna dupę! W aptece kolejka. W kolejce stoi mama z synkiem i cały czas się przekomarzają : - No mama! Kup mi ten samochodzik! - Mówiłam ci już tyle razy - byłeś niegrzeczny i za karę ci nie kupie! No i tak przez dłuższa chwile mama z synkiem się wykłócają. W końcu synek wali na cały glos w tej aptece z grubej rury : - Mama! Kup mi ten samochodzik, bo powiem babci, ze widziałem jak całowałaś tatę w siusiaka! Koleżanka idzie z mężem i córka do kościoła z koszyczkiem do świecenia, ksiądz pyta dziewczynkę (mała smarkula) czemu nie niesie koszyczka, a dziewczynka mu na to: - Bo tata powiedział, że ja to jestem niezdara i zawsze wszystko wyj..ie. Od Przedszkola do Opola - prowadzący pyta się dziewczynki "a jak twój tata mówi na kotka?" na to dziewczynka odpowiedziała "jeb..y futrzak"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autentyczne uwagi z dzienniczków ucznia. Kradną ze szkolnej kuchni ziemniaki i robią z woźną frytki. 🌼 Naraża kolegów na śmierć, rzucając kreda po klasie. 🌼 Na wf-ie nosi za małe spodenki. Zapytana dlaczego, twierdzi, ze takie są bardziej sexy. 🌼 Rzuca w koleżanki spreparowana żabą. 🌼 Kowalska i Józwiak nie chcą podąć swego nazwiska. 🌼 Pociął koledze sweter, chcąc sprawdzić jakość wyrobu. 🌼 Zjada ściągi po klasówce. Powiedział do pani woźnej, która zwróciła mu uwagę: "Niech pani uwaza, bo jutro może już pani nie pracować w tej szkole". 🌼 Zamknął nauczyciela na klucz i odmówił zeznań. 🌼 Wyrzucił koledze czapkę przez okno ze słowami: "Jak kocha, to wróci". 🌼 Rzucił w nauczyciela doniczka i krzyknął: "Trafiłem!". 🌼 Przyłapany na paleniu w toalecie broni się, mówiąc ze "wykurza Robale z kibla". 🌼 Zwalnia się z lekcji. Mówi, ze boli ją głowa, a potem widzę ją z przystojnym brodaczem. 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sposoby na spławienie frajera ON: Jestem fotografem. Szukałem takiej twarzy, jak twoja. ONA: Jestem chirurgiem plastycznym. Szukałam takiej twarzy, jak twoja. ;-) ON: Cześć! My się znamy! Byliśmy raz czy dwa na randce... ONA: To musiało być raz - nigdy nie popełniam dwa razy tego samego błędu. ;-) ON: Myślę, że mógłbym cię uszczęśliwić. ONA: A co? Wychodzisz? ;-) ON: Co byś powiedziała, gdybym poprosił cię o rękę? ONA: Nic. Nie umiem równocześnie mówić i śmiać się. ;-) ON: Czy mógłbym dostać twój numer telefonu? ONA: Czemu? Nie masz własnego? ;-) ON: Nie sądzisz, że to przeznaczenie zetknęło nas ze sobą? ONA: Nie, to był zwykły pech! ;-) ON: Gdzie byłaś przez całe moje życie? ONA: Chowałam się przed tobą. ;-) ON: Czy my się już gdzieś nie widzieliśmy? ONA: Tak, dlatego już tam nie chodzę... ;-) ON: Czy to miejsce jest wolne? ONA: Tak, a jeśli usiądziesz, to to też będzie! ;-) ON: Dla ciebie poszedłbym na koniec świata! ONA: A zostałbyś tam? ;-) ON: Gdybym zobaczył cię nagą - pewnie umarłbym ze szczęścia... ONA: Gdybym zobaczyła cię nago - umarłabym ze śmiechu. ;-);-);-);-);-);-);-);-);-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was walczące inaczej, hehehe, bo mam nadzieję, że jednak z uśmiechem. Nie ważę się bo i po co mam się stresować. Jak tylko psina osiągnie odpowiedni wiek, to z nią będę biegać. Nie wiem czy bym to przetrzymała, gdybym sama tego pieska sobie nie wymyśliła. Od soboty do wczoraj miałam warsztaty z tańca brzucha. W sobotę i niedzielę ćwiczyłam w Gliwicach. A od wczoraj w Tychach. Mięśniory takie jakieś ciężkawe teraz. Rano nie mam kiedy ćwiczyć- bo pies Na basen nie chodzę- bo nieczynny i piers Nie dietkuje się- bo pies Tabletek nie biorę-tym razem nie z powodu psa, ale mojej głowy, która po tabletkach swędzi. Aaaa- zalogowałam się na n-k. Mam tam tylko pare osób. Jeśli chcecie mnie w swoim gronie znajomych to zapraszam. Podaję gg: 8288689i można wpisać na siebie namiar. Zaproszę do grona swoich znajomych. To oczywiście dla tych dziewczynek, które chcą. Jeśli chodzi o pracę, to jakoś się jej namnożyło. I tak suma sumarum, nie mam kiedy do Was zajrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biuralistka--czy to mial być "pies" czy "pierś" ??? mam nadzieję że jednak chodzi o psa:-) mnie już brak na NK :-( ja po swoich doświadczeniach jestem przeczulona... sorki :-) ja nie wlazłam dzis na wagę-ze strachu... Agixa-co z Tobą???? martwię się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
renatka❤️ strasznie rozbawily mnie te uwagi:):):) ja z czasow szkolnych pamietam tekst mojego kolegi:)to byla recenzja z filmu...Krzys napisal ze...,,ludziow bylo jak mrowkow :):):)cala klasa tak sie chichrala:):):) ehhh to byly fajne czasyyyy -szkoda ze nie wroca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Kochaniutkie ❤️ dopijam kawkę i zaraz po chlebek ,potem o 12 do pracy(wesele), --->renatka3355 uśmiałam się czytając te sytuacje z tymi dzieciakami! ja też miałam podobną: to było jakieś 9 lat temu jak mój najstarszy miał 6 lat. poczekaliśmy z mężem jak dzieciaki posnęły(spaliśmy w jednym pokoju),i jak miało już co do czego dojść to on się obrócił na drugim łóżku w naszą stronę i mówi tak :" teraz sobie popatrzę na ten cyrk"!!! i już było po wszystkim:( moje ucho jakby lepiej ,ząb niby też ,ale jak mocniej nagryzam to coś mnie "ciupnie":ale wcale mnie nie boli w ciągu dnia i nocy 🌼 no Laseczki lecę pozdrawiam pa,pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki!!! ja dziś z rodzinką z powodu zmiany planów weekendowych "zwiedzałam"naszą ziemię świętokrzyską-zamek w Chęcinach,Jasinia Raj i Tokarnia :-) dziecko padło-tyle co się położyła i śpi. ja po meridi czuje się okropnie-caly czas śpię :-( odstawiam ją.ne wiem jeszcze na jak długo.Znowu zapycham się kapuśniakiem i rybą po grecku.piwko też dziś było :-( teraz zajadam się arbuzem-podobno nie tuczy:-) ale dziś nasączony procentami.pycha choć zdradliwe gdy je się go na upał... moniusia❤️-ja też mam przejścia z zębem.zachciało mi sie wymienić starą plombę i już tego żałuję.ząb leczony kanalowo i już noc wycia z bólu mam za sobą...okropnośc. czytając Twój wpis uświadomiłam sobie że dawno nie pieklam chlebka w domu.jutro się za to zabieram :-) moja córka też czsem dowali tekst który powali nas na kolana.pół biedy kiedy mówi to w domu gorzej gdy do obcej osoby bo co w sercu to na języku u mojego dziecka.ciekawe po kim to ma... Agixa ❤️ ❤️ ❤️ -S.O.S ok.już Ci wybaczyłam tą aluzje do mojego wieku... :p Biuralistka❤️co z Tobą???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem, jestem. Ale psina pochłonęła mnie całkowicie. Pilnowanie non-stp żeby nie robiła swoich niespodzianek w domku, czytanie info o tej rasie-golden- W pracy jakiś taki rozruch się zrobił. W domu -określę to tak-"pełna chata" Co do psa, to wczoraj widziałam takiego 4 letniego psiaka płci męskiej, i teraz tylko myślę-KUUUURDE, CO JA ZROBIŁAM????Toż to bydle... Chciałam to mam. W domu córki ze swoimi chłopakami, ŁŁŁŁOOOO matko. Dobrze, że potrafią gotować, bo mam przynajmniej obiad jak wracam z pracy. Od jutra wpadam w dietkowanie TURBO- ktoś ze mną startuje??? No i wreszcie jakaś gimnastyka by się przydała. pozdrowionka serdeczne, póki co... Zajrzę tu znowu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biuralistka-- masz goldena??? ja też mam takiego psiaka!!!!!!!!!!!!!!!! moja Zuzana jest w nim zakochana.Pies dla dzieci w sam raz.Fakt duzy ale kochane psisko.Nasz teraz więcej czasu na wsi spędza-sąsiad ma szkołe więc łatwiej bylo nam go szkolić.Teraz już Cię doskonale rozumiem.... w dietę mogę się włączyc jakie rezultaty to już inna sprawa :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Wam wszystkim, zaglądającym tutaj. Dzisiaj rozpoczynam dietke TURBO. Co prawda nie stanęłam na wadze o poranku. Lecz sądzę, że to nie jest najważniejsze. Dzisiaj idę na zajęcia z tańca orientalnego. Fajna zabawa i gimnastyka jednocześnie. Jeszcze tydzień bez basenu wytrzymam, a później jak moja psinka podrośnie-to będę musiała z nią biegać. Kasiek-ja mam dziewczynkę-goldenkę a Ty???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biuralistka- my mamy faceta Haker ma na imię :-) poszukaj dla niej dobrego trenera-to taka moja rada ja dziś też miałam zaczynać tą dietkę ale jeszcze dziś nic nie zjadlam z powodu braku czasu :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie-moja dietka poległa . Sernik na zimno ją pokonał wczoraj. Jak to trudno się opanować przed jedzeniem smakoszek. No nic, walczę dalej. Choć ostatnio nie mam weny do niczego. Dobrze, że jest psiak. Kasiek- to my musimy się umówić w przyszłości na psie spotkanko, hehe. Co prawda na to jest jeszcze duuużo czasu. U nas dzisiaj całkiem deszczowo. Najchętniej wlazłabym pod kołderkę i spała, spała, spała... Kiedyś ten impas minie- tylko kiedy??? Miłego dnia i owocnej walki z łakociami i innym niepotrzebnym jedzonkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie......... Ja leżę sobie z gorączką i dreszczami-środek lata a ja mam grypę :-(:-(:-( Normalka u mnie co 2-3 lata. Zostawiam moc👄👄👄 Biuralistko mnie już miałaś na "starym" NK więc na nowe też chyba dostanę zaproszonko????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joabla2
Hej:) odzywam się w końcu mam awarie netu w chacie i zero kontaktu ze światem:( weszłam dziś na wagę i jest 90 czyli - 7 kg pas -18 cm biodra -12 cm udo -12 cm ramię -4 cm biust nie wiem bo nie mierze ale mniejszy dużo mniejszy zaczęłam w piątek 2 opakowanie ale od przedwczoraj mam takie ciągotki na słodkie ze szok :( ale to chyba dlatego ze mi się @ zbliża teraz pewno napuchnę i waga będzie mi stać ale mam nadzieje że już niedługo 8 zobaczę z przodu mój luby przy wzroście 186 waży 78 chudzielec jeden

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
renatka-zdrówka życzę :-) przesyłam 👄 biuralistka--spotkanie psiakowe jak najbardziej :-) zmykam kończyć tort owocowy-moja Zuzana ma imieniny ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiek 🌼dzięki wielkie❤️ Biuralistko🌼 gdzie zaproszonko?????????????????????????????????????????????????????? Pozdrówka dla wszystkich!!!!!!!!!!!! Agixa co z Tobą???? Ruda102 odezwij się !!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×