Wizualizacje,afirmacje,Prawo Przyciagania - Nasze doswiadczenia i sukcesy

promyczku, jakoś nierozumiałam o co pytasz, możesz powtórzyc?

Miodzik : jak chcialas fotel , sprobowalas go i widzialas siebie , czulas,ze jest twoj. Inne rzeczy moze chcesz "mniej" , nie ma tego silnego uczucia ze TERAZ ta rzecz jest TWOJA....rozumiesz?

promyczku, nie wiem jak to wytłumaczyc, ale a na pewno nie patrzyłam na fotel jak na mój. poczułam jak cudownie masuje, reszta rzeczywiście zrobiła się "sama" czyli zobaczyłam oczyma duszy jak to siedze w tym fotelu wieczorami i tak mi cudownie... ale jakby ktokolwiek na logikę zapytał mnie czy uważam posiadanie fotela za reallne, tobym powiedziała że nie. może było tak, że tak bardzo "zachciałam" że reszta dokonała się już sama, takiego rozpędu nadało to moje chcenie, nie wiem. a co do tego, czego nie mogę osiągnąc, to smukła sylwetka, niestety. odchudzam sie już jakieś 7-8 lat i cholerka nie daje rady! mam dużo do zrucenia (43 kg), próbowałam sie programowac na czas, na wage, na warzywka (i unikanie słodyczy) a efektów nie ma... nie wiem jak sie za to zabrac, żeby osiągnąc sukces i baredzo podziwiam osoby, którym sie udało. pozdrawiam.

A zastanawialas sie kiedys dlaczego sie BOISZ schudnac? Moze hamuje Cie fakt,iz bedziesz musiala zmienic cala garderobe?Boisz sie podrywania???ktos Ci nakladl do glowy ze nie jestes i nigdy nie bedziesz atrakcyjna??? Wyobrazaj sobie,ze jestes szczesliwa i smukla....a co do diety popelniasz pewnie jakies bledy... Sprawa nr 1 pic min 2 litry 2)jesc codziennie rano otreby 3)ruszac sie !!! 4) nie jest po 18-tej

ja też staram się zrzucić parę kilo i nie bardzo mi to wychodzi... jeśli boję się tego, że jak już mi się uda to potem mogę znowu przytyć, to jak mam pozbyć się tych obaw żeby bez przeszkód dążyć do celu...?:O

Iskierka - popracuj afirmacjami...

czemu to nie działą co robię źle ? czemu działa wtedy kiedy nie chcę?

A moze by tak...powklejac tu zdania,fakty,cytaty ktore na nas dzialaja??? "Prawo przyciągania mówi: to co podobne przyciąga się, a zatem gdy myślisz o czymś, oznacza to, że jednocześnie przyciągasz do siebie podobne myśli"

Szczesliwy - co kiedy nie dziala ?

chce czegoś bardzo wizualizuje czuje radość a to niechce przyjść...

dlaczego ?

Jak nie dziala to zawsze trzeba rozlozyc na czynniki pierwsze : czy chcesz ale sie boisz i jak tak to czego.Przyklad : ludzie chca miec pieniadze a jednoczesnie boja sie ze moga je stracic i bedzie im jeszcze trudniej... Moze ti byc uczucie (gdzies w Tobie "zakopane" niepewnosci czy na to zaslugujesz, czy sprostasz jak juz sie to stanie. No i ostatnia rzecz ...to dziala ZAWSZE.Nie mozesz watpic w to.Musisz byc na 1000000 % pewien ze DZIALA. Bo jak czujesz , ze nie dziala to....prosisz i masz - rozumiesz? Moze Ty chcesz TERAZ a Big Boss wie , ze dla Ciebie lepiej bedzie jutro? ty chcesz skakac ze spadochronu a on wie,ze lepiej dla Ciebie bedzie jak zostaniesz kosmonauta...? Rozumiesz? dzieje sie TO co jest NAJLEPSZE dla CIEBIE ! I w najlepszym czasie...i tego sie trzymaj!

ok masz rację...ja wiem że to działa ...tylko czemu dzieją się żeczy których nie chcę ?

Dzieja sie rzeczy o ktorych MYSLISZ. Podswiadomosc nie odroznia tego co chcesz od tego czego nie chcesz.Nie mysl wiec " o rany nie chce byc biedny" lecz mysl "chce byc bogaty".Nie mysl "nie chce byc samotny" lecz "mam dziewczyne i jestem szczesliwy" , rozumiesz?

promyczku doskonale cię rozumiem zaczynam znów myśleć pozytywnie wiem że to działa i wiem że umiem z tego korzystać...napisz mi co ci się udało przyciągnąć coś wielkiego żeby mnie olśniło

Laaaata laaaaate temu lazilo mi glowie ze mam biuro na ostatnim pietrze...hm...teraz spogladam z gory na swiat :D Zwizualizowalam mnie z mama i siostra w Paryzu.... Ostatnio komputer,samochod,komorka. Miejce na parkingu to moj slay numer (czeka na mnie) Czytales Sekret???

"Dominująca myśl albo nastawienie mentalne jest magnesem, prawo zaś stanowi, że podobieństwa się przyciągają, a zatem nastawienie umysłowe przyciąga to, co odpowiada jego naturze". Myśli są magnetyczne i mają własną częstotliwość. Kiedy myślisz, Twoje myśli zostają wysłane we Wszechświat i magnetycznie przyciągają wszystko, co jest podobne i odznacza się taką samą częstotliwością. Wszystko, co zostało wysłane, powraca do źródła. A źródłem jesteś Ty. Pomyśl o tym w ten sposób: rozumiemy, że wieża transmisyjna jakiejkolwiek stacji telewizyjnej nadaje program na określonej częstotliwości, która jest przekształcana w obrazy widoczne na ekranie Twojego telewizora. Większość ludzi nie pojmuje, jak to działa, ale wiemy, że każdy kanał ma swoją częstotliwość i że gdy na nią wchodzimy, widzimy na ekranie swojego telewizora obrazy. Wybieramy częstotliwość poprzez wybór kanału i wtedy otrzymujemy obraz nadawany na tym kanale. Jeśli chcemy zobaczyć coś innego, zmieniamy kanał i dostrajamy się do innej częstotliwości. Jesteś ludzką wieżą transmisyjną, a nawet więcej - jesteś potężniejszy niż jakakolwiek wieża telewizyjna stworzona na Ziemi. Jesteś najpotężniejszą wieżą transmisyjną we Wszechświecie. Twoja transmisja tworzy Twoje życie i tworzy świat. Częstotliwość, na której nadajesz, sięga poza miasta, poza kraje, poza granice świata. Odbija się echem w całym Wszechświecie. I przekazujesz tę częstotliwość własnymi myślami! Obrazy, jakie otrzymujesz w wyniku transmisji swoich myśli, nie ukazują się na ekranie telewizora - to obrazy Twojego życia! Twoje myśli tworzą częstotliwość, przyciągają podobne rzeczy na tej częstotliwości, a te z kolei powracają jako obrazy Twojego życia. Jeśli chcesz w nim cokolwiek zmienić, zmień kanał i częstotliwość, zmieniając swe myśli. „Wibracje sił umysłowych są najdoskonalsze, a tym samym najpotężniejsze spośród wszechrzeczy" . "

Czytałem i oglądałem czytałem również potęge podświadomości i rozmowy z bogiem i jeszcze parę innych ...

Kilka stron sekretu czytaj codziennie,Otwieraj ksiazke "na kogo wypadnie na tego bec" i czytaj. Za kazdym razem odkryjesz cos,co wczesniej przeoczyles...gwarantuje! (...bo sama to robie...)

.. takim najlepszym przykładem jest mój związek. Rok temu postanowiłam że chcę sobie znaleźć materiał na męża. Wyobraziłam sobie jak by miał wyglądać i jakie ma mieć cechy charakteru... no i za miesiąc poznałam go. I jestem z nim do teraz i zanosi się na baaardzo długi związek;P.

Promyczku pisalas tu o tym,ze czasem sie czegos bardzo chce,ale jednoczenie boji....no ja tak mam wslanie:-O Chcialabym sie zakochac,bys szczesliwa i kochana,moc kochac...ale wiem,ze z drugiej str,sie boje:-o ale nie wiem czego?:-o czy to moze byc przyczyna tego,ze nie moge spotkac tego WLASCIWEGO?czy mozna pozbyc sie tego strachu??:(

Lady F--->>>jak to zrobilas???Ja tez chce w koncu sie zakochac:(

" Prawo przyciągania nie zważa na to, czy postrzegasz coś jako dobre, czy złe, albo czy nie chcesz czegoś, czy też chcesz i odpowiada na Twoje myśli. Zatem jeśli patrzysz na górę swoich długów, czując się z ich powodu okropnie, to wysyłasz sygnał do Wszechświata. „Czuję się naprawdę źle z powodu tego długu". Sam się w tym utwierdzasz. Odczuwasz to na każdym poziomie swojego istnienia. I sprawiasz, że dostajesz tego więcej. Prawo przyciągania to prawo natury. Jest bezosobowe i nie dostrzega tego co dobre czy złe. Otrzymuje Twoje myśli i przesyła je z powrotem do Ciebie jako Twoje doświadczenie życiowe. Prawo przyciągania po prostu daje Ci to, o czym myślisz."

witam wszystkich! jak pogoda u was? w moim malutkim miasteczku na przemian sypie snieg i świeci słoneczko. Pięknie jest! milionerze, powiedz coś więcej, np co nie chcesz a przychodzi? czego nie chcesz? zielona iskierko, bardzo dziękuje za linka do e-booka. na pewno wiele osób (w tym ja) z niego skorzysta. :) ja z tym odchudzanie mam problem od lat. tak, boję sie byc atrakcyjna, tak, boję się tych pążądliwych spojrzeń męskich. tak, popełnoiam błędy doietetyczne, nad którymi kompletnie nie panuję. objadam sie z nudów, ze stresu, z rozpaczy i w nagrodę. jak sobie chcę sprawic przyjemnosc to najczęściej jedzeniem właśnie. na razie czuje sie bezradna w stosunku do samej siebie, ale nie poddaję się. szukam dalej tej przyczyny, tego źródła, będe jeszcze kiedys szczupła, hihihihihihihihihi.

Miodzik - wiec przynajmniej wiesz nad czym pracowac! ;)

hehehehehehehehe, no fakt, chociaz na razie z tej wedzy wiele nie wyniknęło...

SzczęśliwieZakochanaBlondi - po prostu wyobrażałam go sobie. Jest książka która opisuje te same zasady w trochę innym kontekście. Chodzi o książkę \"potęga podświadomości\" ona także mówi o prawie przyciągania. Tam są techniki które można stosować. Polecam Ci tą lekturę;). Autor Joseph Murphy

no chociaz ktos mnie nie olal i mi cos odpisal na tym topiku:( Lady F--->> masz moze e-booka tej ksiazki??

Nie nie mam. Kupiłam sobie tą książkę ;]. Najpierw oglądałam na necie o prawie przyciągania a potem zainteresowałam się potęgą podświadomości po przeczytaniu opisu książki. Jeśli nie znajdziesz jej w necie to na bank będzie w księgarni. To bestseller

Na razie czytam SEKRET;) Njwyzej potem sobie kupie...a stosowalas jakies afirmacje lub cos?:-O