nasza ciagla walka, wzloty i upadki

czesc calmia ja tam Ci dzis idzie? Ja jeszcze nic nie jadal, bylam w polskim sklepie i nakupowalam jak wariatka, teraz mam wszystko ladnie rozlozone na stole i sie modle :) gotuje sobie krupinik (taki z torebki - lenistwo) wiec porcja bedzie miala ok 60 kalorii ale sie uzbroilam w kielbachy, zurek, cwikle, majonez kielecki i ogorki kiszone wiec wielkanoc bedzie udana :)

czesc :) wszystko dobrze, mam dzis owocowy dzien :) a Ty widze ostro dzisiaj dietki sie trzymasz, no ale w weekend za to sobie delikatnie folgowalas ;) zakupy zrobione :) za pare dni juz Swieta. pewnie trudno bedzie trzymac dietke :P w sumie moglam zrobic ta dietke po Swietach, a teraz jeszcze poleciec na 1000 kcal, musze to przemyslec :)

ja strasznie duzo w weekend zjadlam :( ale trudno teraz mam kilka dni do nadrobienia bo od piatku znowu jedzonko :) a w swieta ciezko nie jesc owocowy dzien :) brzmi pysznie

wiec ja chyba dokoncze dzisiaj juz ten dzien, ale do Swiat polece na 1000 kcal. nie chce przerywac diety przez Swieta, wiec lepiej wezme sie za to ostro za tydzien :) tydzien juz mnie nie zbawi ;)

no i dobre podejscie :) po co sie meczyc w swieta tylko bedziesz chodzic naburmuszona, bo dookola pysznosci a Ty nie mozesz ich zjesc

wlasnie, a tak kto wie..moze sie na serniczek skusze :P hihi zaraz zabieram sie za cwiczonka :)

no cwicz cwicz ;) ja do tej pory 100 kalorii, teraz pije piwko bo mi sie ciastka czekoladowe skonczyly (znaczy maz mi zezarl :p wiec to piwo to koleje 145 na kolacje kurczaka chili z surowka z kapusty kiszonej i marchewki wiec bedzie ok 200 mam nadzieje, ze dam rade i juz nic nie zjem :)

Witam ja wczoraj 645 wiec w porownaniu do 3000 codziennie w weekend to calkiem niezle :p dzisiaj postaram sie tez malo bo swieta juz tuz tuz :)

czesc laura :) ja dzisiaj tak zabiegana, ze dopiero mam chwile, zeby napisac. malutko kalorii widze wczoraj zjadlas :) pokutujesz za weekend :P ja dzis tez malo zjadlam przez ten moj ciagly pospiech ;) niecale 800 :D i juz wiecej jesc nie bede, bo wlasnie zaliczylam serek wiejski light i na tym dzis koncze :) potem trening oczywiscie mnie czeka :)

no to bardzo ladnie dzisiaj Ci poszlo, ja niestety dorwalam w domu kawalek sernika, jakos cudem sie uchowal w lodowce, wiec zjadlam - maly wiec mysle, ze ok 200 kalorii, to mi daje 260 do teraz wlasnie robie sobie pieczone ziemniaki z serem light i salatka coleslaw light, mam nadzieje ze nie bedzie wiecej niz 400 no a jak bedzie to dam reszte kotu :p

mowisz, ze sie zalapalas na ostatni kawaleczek serniczka :) ale widze, ze kalorie pod kontrola :) no i super :D ja tez mam dzisiaj wszystko full control :D zjadlam naprawde malo :) jadlam sobie co 2 h cos, to jest bardzo dobry system, bo nie czuc tak glodu :) to jabluszko sobie zjadlam, to kiwi, to serek wiejski 2 razy :), potem kawalek gotowanego mieska i soczek pomidorowy :) same zdrowe jedzonko :)

no zdrowo i pycha doe tego ja az sie bije wielkanocy ;) postanowilam, ze zrobie kolejny serniczek, upieke schab, szynke w polewie miodowej, robie zurek i postanowilam upiec pasztet - wolowo-wieprzowo jadniecy, wiec weekend sie zapowiada spedzony przy stole z widelcem i nozem w lapce i rozpietym guziku przy spodniach :)

ale to wszystko pysznie brzmi :D ta szynka miodowa...mmmmmm.... :P ja chyba w koncu ten sernik zjem :D ale zamierzam krotko przy ryju sie trzymac mimo Swiat :D 1200 kcal to jest maks ;) no ewentualnie 1500 :P

no wiec wczoraj bylo ok 850 wiec nawet niezle ale potem piwko wiec troche zepsulo mi wynik ale trudno dzisiaj na razie nic :) na kolacyjke nie mam pojecia co, pewnie kurczar i salatka z kapusty kiszonej, musze wyjesc rzeczy z lodowki zeby zrobic miejsce na zakupy swiateczne ;)

no ja już wróciłam :) niestety byłam i jestem w szpitalu :( ( nic poważnego ) jak sie trzymacie dziewczyny ? :)

hej effy fajnie, ze jestes mam na dzieje, ze wszystko ok :) ja na razie na wage nie wchodze, ostatnio duzo jadlam a jeszcze swieta ida wiec az sie boje dzisiaj juz zdarzylam zgrzeszyc bo zjadlam mini pizza w pracy (300 kalorii) chyba musze zmienic taktyke bo ostatnio tylko jem i jem

hej dziewczyny :) tak jak rano z domu wyszlam tak dopiero wrocilam. Effy-ogolnie trzymam sie super, wpadek nie zaliczam :) no ale stoi mi ta cholerna waga, juz nie wiem jakich diet sie lapac :P dzis jadlospis podobny do wczorajszego czyli ogolnie super zdrowo, nie przekroczylam 800 kcal :D a Swieta ida juz duzymi krokami ;) laura-rozbrykalas sie ostatnio hehe chcesz zmienic taktyke? i jaka chcesz obrac? :P

hej no calmia chyba sobie narzuce jakis limit na weekendy, bo 3000 a nawet 3500 kalorii dziennie to przegiecie nawet jak na mnie hah na razie nie wiem co zrobie, chyba przeczekam swieta i cos wykombinuje dzisiaj do tej pory 550, a jeszcze kolacja przede mna :( wiec bedzie ponad 1000 ale mam nadzieje, ze niewiele wiecej

niedawno cwiczenia skonczylam :) wykapalam sie i wskakuje zaraz do lozka :) ja tez zastanawiam sie co zmienic po Swietach, jak zaatakowac te nieszczesne kilogramy :P poszperam tu i tam, moze jakas fajna dietka wpadnie mi w oko :D

hej hej no ja wczoraj sporo zjadlam ale i tak wyszlo ok 1100 wiec nawet nie tak strasznie dzisiaj wieczorem zakupy swiateczne mmm

czesc :) ja ostatnio zyje w ciaglym biegu i 800 nie przekraczam-podoba mi sie to :D dzisiaj tez mam troche latania. zawsze biore jablko ze soba, jak wiecej czasu mnie nie ma to kupie gdzies po drodze serek wiejski light i mam kolejny posilek :) a na sniadanko dzis 2 jajka planuje zjesc :) a Ty laura 1100 mowisz, tez dobrze :) po Swietach wprowadzimy rezim :D choc ja na tych 800 kcal juz mam wystarczajacy hehe

no ale dopiero po swietach :p w swieta jemy, ja planuje paredni obzarstwa ha

ja juz po cwiczonkach. klade sie spac zaraz, bo padam :P dzisiaj znowu bylo pieknie :D mniej niz 800 kcal :D a jak u Ciebie laura? buziak

wiec ja dzis nic caly dzien ale potem maz zmowil chinszczyzne, wiec byla zupk z kukurydzy i kurczaka, wolowina w chili ze snazonym ryzem, prazynki jkrewetkowe i zeberka wiec mysle ze ok 1000-1200 jeszcze mam porcje na jutro plu weekend wiec piwko dzisiaj nie licze dopiero od wtorku haha

hej :) weekend widze zapowiada sie ostro heh, to pewnie po weekendzie laura znowu na wage nie wejdziesz ;) ja musze sie pilnowac :P to znaczy chce ;) zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce :P a dzisiaj znowu zamierzam skromnie sobie podjadac jakies zdrowe jedzonko, tak zeby nie przekroczyc 800 kcal :)

hej hej dzisiaj jeszcze nie (bo dopiero co wstalam haha) ale dzisiaj weszlam na wage i ...53.5 - super tyle co jak mialam 17 lat :) dzisiaj i jutro pieke :)

gratuluje laura! :D Tobie widze to odchudzanie idzie latwo i przyjemnie :) zazdroszcze metabolizmu :P moj do dupy jest no ale co zrobic, juz sie z tym pogodzilam ;)

calmia moj metabolism jest nawet niezly chyba w sumie moja dieta komus innemu by dodawala kilogramow, ale skoro jadlam po 3000-3500 kalorii dziennie to teraz wystarczy ograniczyc i leci ale musze juz tak na zawsze sie ograniczac, ale dam rade hah

hej calmia jak tam po swietach? Ja sie przezarlam i chyba mi sie zoladek troche rozciagnal bo jest 08:20 a ja juz jestem glodna :( ale nie bede jesc, przynajmniej do poludnia na wage nie wchodze do piatku bo na bank przytylam wiec nie chce sie stresowac ;) dzisiaj na kolacje mam chinszczyzne (resztki z wczoraj hah) wiec to bedzie sporo kalorii

no czesc laura! :) u mnie ok. az tak bardzo w Swieta sie nie objadlam, no ale nie moge powiedziec, ze bardzo diete trzymalam :P w koncu Swieta byly :P hihi tez na wage nie wchodze :D mysle, ze zwaze sie w piatek albo w sobote ;) teraz serwuje sobie male oczyszczanko :P zjadlam wlasnie 2 pomaranczka :) oczywiscie planuje jesc kolo 800 kcal codziennie tak jak to bylo w ubieglym tygodniu :) a Ty jaki plan co do diety? cos zmieniasz?