Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

laura_0307

nasza ciagla walka, wzloty i upadki

Polecane posty

o i miniaturowy arbuz taki wielkosci melona, slodziutki i bez pestek cos lubie to miniaturowe jedzonko, tylko cholerswto 2xdrozsze :P wiec na kolacje zjem cos w normalnym rozmiarze heh wyrosnietego kurczaka np i surowke z wyrosnietych warzyw :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o 20.00 zabieram sie za cwiczonka :) kolacyjke mialam po 17.00, zjadlam surowke i serek wiejski light :) i kawke do tego wypilam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja chyba skonczylam na dzisiaj: wiec owoce na obiad potem 2 plasterki wolowiny kolacja : 3 male pieczone ziemnniaki pieczone z salatka coleslaw, grillowany kurczak i micha surowki ciacho czekoladowe (ostatnie wiec musze dokupic) razem: 850 wiec nawet niezle jaak na mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Diamondprincess
Hej... chciałabym się do was przyłączyć :)) Pisać tu o moich wzlotach i upadkach. Nie wiem czy jestem w dobrym miejscu ale hmm zaryzykuje ^^. Mam 18 lat mierzę 160 cm i waże ok 50 kg. Wiem, może to nie dużo ale na osobie niskiej widać każdy zbędny kg. Dziś zjadłam : Śniadanie: Bułka grahamka 2 plastry wędliny z indyka Obiad: Dwie bułki 2 plastry wędliny trochę serka almette ("Oddałam ok pół bułki potem") Kolacja: I tu zawaliłam :( Zjadłam średnią sałatki z makaronu piersi kurczaka i sosu czosnkowego płatki musli (sporo ich było) Jutro postaram sie zjeść mniej... I 3mam kciuki za was oczywiście :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Diamondprincess
Na kolacje powinnam napisać średnią porcję sałatki ;p ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Diamondprincess witamy :) dziekujemy i tez 3mamy za Ciebie kciuki! ;) ja wlasnie sie wykapalam :) zaliczylam dzis ponad 1.5 h rowerku, takze jestem zadowolona, bo spalilam 1150 kalorii :) od razu mi lepiej na duszy hehe (to juz sie robi obsesyjne :P) a Ty laura co tam? tymi czekoladowymi ciachami to mi apetyt robisz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam princess :) no ja wlasnie dojadlam - platki ciemne z mlekiem odtluszczonym wiec caly dzisiejszy bilans 1085 w sumie sporo ale przynajmniej zdrowo (no oprocz tego ciacha ;) calmia ciacho zjedz w sobote :) powinnysmu ustalic oficjalnie, ze sobota jest dniem jedzeniowej rozpusty i jemy co chcemy hah ale z cwiczeniami gratuluje, masz silna wole kobito :D diamonprincess calkiem ladnie Ci poszlo, tylko ten makaron neipotrzebny hah ale jaki dobry :) ja do salatek wrzucam duuuuzo salaty lodowej wiec po 10 minutach gryzienia odechciewa mi sie jesc :) wiec trzymam kciuki za jutro za was drogie panie :) ja jutro wzielam wolne z pracy bo musze pisac projekt na uczenie i w pracy ciagle mi przeszkadzaja, wiec sie uzbroilam w 4 butle wody i kg marchewek, bede pisac, pic i chrupac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie laura-wazne, ze zdrowo :) a co do soboty to ja jestem za :D mam nadzieje, ze to mi efektow nie popsuje :) warto dietkowac przez ten caly tydzien dla tej soboty ;) w takim razie w sobote z rana sie zwaze i wtedy podejme ostateczna decyzje czy moge sobie pozwolic na male co nieco :P a Ty jutro wolne. dobrze, ze masz te marchewki, bo jak sie tak siedzi w chacie to pokusa podjadania czycha hehe, a tak marchewy beda pod reka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja dzisiaj zjadlam jakblko male nawet nie wiem czemu, robilam mezowi sniadanie o 6 rano i jakos zjadlam hah normalnie nie moge patrzec na jedzenie na razie w pracy jestem (na poltorej godziny) a potem do domu pisac projekt i jesc marchewki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej👄 ja wlasnie sniadanko wcinam :) pol banana pokrojonego w kostke+plaster ananasa w kosteczke+3 lyzki jogurtu naturalnego :) na drugie sniadanie mam taka sama porcje :) a potem sie zobaczy, ale zapewne jakies jablko pojdzie ;) zle sie cos dzis czuje, chyba grypa mnie lapie😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mnie tez cos lapie, laza mi ludzie po pracy smarkaja, kichaja i kaszla i chyba cos zlapalam, wiec wieczorkiem wezme sobie cos ma przeziebienie bo nie moge sobie pozwolic na chorobe, za duzo pracy i nauki kurde cos glodna jestem dzisiaj, nawet teraz bym cos zjadla, do domu ide za 20 minut i sie chyba na ter marchewy rzuce albo sobie zupe podgrzeje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzisiaj w lozku zostane, bo w kosciach mnie lamie strasznie i kicham, smarcze sie i kaszel dostalam :( potrzebna mi teraz choroba jak wrzod na dupie 😠, wzielam leki wlasnie. tymi marchewkami to sie mozesz zajadac do woli ;) zycze powodzenia w pisaniu projektu🌼 ja chyba jakas kawe sobie strzele :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Diamondprincess
Hej dziewuszki :) Widzę że chorujecie troszki więc życzę wam szybkiego powrotu do zdrowia :) Ja się czuję ok jak narazie :) Dziś było: Śniadanie: 2,5 kromki chleba 2 plastry drobiowej wędliny 2 plastry sera żółtego Pare lisci sałaty 2 Śniadanie: Płatki do mleka bez mleka Butelka wody niegazowanej 1.5 l Zobaczymy jak dalej bedzie wyglądało jedzonko dzisiejsze Do tego planuje jeszcze ok 30 min biegu i jakieś spacerki bo jak narazie tylko 2x 1,5 km do szkoły Oczywiście 3mam mocno kciuki by i wam sie ślicznie udawało z dietka :) Buśśka :** :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki 🖐️ wlasnie sobie zrobilam przerwe od pisania projektu, mam pierwsza czesc 1100 slow jeszcze musze napisac druga - ok 1500 slow i dzisiaj wyslac a kolejne 1400 slow to takie pierdoly jaki bibliografia, wstep itd mozg mi sie lasuje i chce czokoladowe ciacho a nie ma :( buuuu marchewki mi sie juz znudzily, plus mam pomaranczowe palce :p ugotuje sobie miche fasolki szparagowej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje Diamondprincess, mam nadzieje, ze to cholerstwo nie bedzie mnie dlugo trzymac :P leze w lozku, zjadlam w sumie dzisiaj 3 x taka salatke owocowo-jogurtowa jak na sniadanie :) jeszcze jedna taka porcja mnie czeka i jablko :) i na tym chyba dzis zakoncze :) zle sie czuje i chyba z dzisiejszych cwiczen nici :( zla jestem 😠 laura-serdeczne wspolczucia, no ale jak mus to mus, dasz rade ;) nie dziwie Ci sie, ze marchewki sie znudzily, no bo ile mozna wcinac w kolko to samo :P ja w sumie po dzisiejszym dniu tez juz mam dosc owocow i jogurtow :P zjadlabym jakis dobry obiadek :) piers z grilla z ryzem by mnie usatysfakcjonowala w pelni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pisalam, ze z cwiczen nici, no ale jednak rower zalicze, no nie ma innej opcji :D, dzien bez treningu to dzien stracony :P hehe, wlasnie na niego wskakuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja wczoraj przesadzilam i to ostro - 1400 kalorii :((( ale to wszystko przez piwo ;) bez piwa by bylo 900 a dzisiaj jeszcze nic i mam nadziej, ze tak zostanie do wieczora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej no piwko jest dosc kaloryczne, ja nie przepadam, jak juz to drineczek albo winko :) ja jestem za to bardzo zadowolona, bo wczoraj 1.5h dreptalam na rowerku :) wiesz laura, na wage nie wchodze, ale mierze sie w obwodach, wszystko stoi jak na razie, wiec nie licze w sobote na spadek wagi :( zastanawiam sie tylko jak to mozliwe przy takich wyrzeczeniach i tylu cwiczeniach. moze potrzeba wiecej czasu. sama juz nie wiem co o tym myslec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kochane. Piszecie, że piwko kaloryczne jest :( a tak bardzo je lubie:( Dzisiaj ide na imprezke - mam nadzieje, ze jakos się powstrzymam. Jestem 3 dzień na diecie. Wcinam dużo warzyw i owoców. Pije też soki warzywne z biedronki Just Fit (2.50 tylko kosztuja) i herbatę Pu Erh. Zamówiłam sobie też tabletki Olimp Therm Line II. Mam nadzieje, że uda mi się schudnąć. Za 2 miesiące ślub :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja piwko uwielbiam :) jedyny alkohol jaki lubie :) a Twoja waga na bank niedlugo ruszy, czasem to troche trwa ja dalej przeziebiona i jestem zla bo jak jestem chora to jem, ludzie nie moga a ja non stop cos wsuwam a dzisiaj czwartek wiec prosto po pracy na uczelnie do 21 wiec jak wroce do domu to padam wiec pewnie pizza znowu :( ale postaram sie nic nie jesc do tego czasu, najwyzej jakies owoce to nawet jak zjem 3 kaw pizzy to i tak niecale 1000 kalorii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej zona cwaniaka 🖐️ ja mam uraz do tabletek, sama nie bralam ale widze po kolezankach ze wydaja kupe kasy a nie dzialaja :) a piwo, ktore pije i tak nie jest takie zle - duze ma 145 kalorii a np tyskie moje ukochane 230 ale z piwa nie zrezygnuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zona cwaniaka-pewnie bedzie Ci trudno sie powstrzymac, ja jak mam isc na imprezke i siedziec o \"suchym ryju\" :P to wole siedziec w domu ;) ja nadal chora :( tez co chwile bym cos wcinala, bo wiecie jak to jest jak sie w chacie caly czas siedzi, i nic sie nie dzieje, to z nudow mozna co chwile cos wpieprzac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na szczescie w pracy wiec nie mam okazji do zarcia, ale jutro wolne, potem weekend i poniedzialek tez wolny wiec sie nazre jak swinia pewnie, mam nadzieje ze pogoda ladna bedzie to chociaz na trampolinie poskacze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja cale szczescie potrafie nad tym zapanowac :) niedlugo weekend i wtedy bede mogla sie skusic na jakis smakolyk :P dzis juz czwartek, takze do soboty tylko 2 dni zostaly, szok, jak ten czas leci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no zlecialo :) a jutro na zakupy jedzeniowe i potem bede eksperymentowac z serniczkami ;) nie zapomnialam calmia haha tak mi smaka zrobilas pare dni temu ze tylko o tym mysle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha :D bedzie pysznie w weekend ;) kurcze, musze wyzdrowiec do soboty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do serniczka to ja mam mega slabosc :P ale jak bylam jakos miesiac temu na imieninach...i wtedy jeszcze twardo trzymalam sie diety bez zadnych odstwpstw, to sie nie skusilam, to byl dopiero sprawdzian silnej woli ;) hehe laura, musze sie poradzic ;), czy jesli w sobote sie zwaze i waga bedzie nadal stala to trzymac diete dalej czy mimo to w sobote sobie troche odpuscic? :) mysle, ze kalorycznosc zostawie taka sama jak w tygodniu, albo ewentualnie do 1500 zwieksze, ale zjem cos smacznego, no i oczywiscie trening bedzie tez :D wiec w sumie nie powinno zaszkodzic :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym tam cos smacznego zjadala ja ze swoja ilosci kalorii robie tak: zamiast codziennie jesc np 1400 co tygodniowo daje 9800, dodaje kalorie codziennie i wtedy widze ile mi zostaje na sobote i niedziele, wazne zebym nie przekroczyla tygodniowego limitu. wiec w pon np 700, we wtorek 1300 itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×