mama poszukuje

Witajcie! :) Nie znam tematu, nie będę komentował.

Mnie słońce obudziło. Również ostro grzeje a wieczorem pewnie będzie burza..

Niestety w tym roku to na pewno nie, ale schowaj czekoladki, za rok ich spróbuję. W takim razie może faktycznie nie byli z żoną po rozwodzie, hmmmmm. No trudno, dobrze, że to na takim etapie wyszło na jaw, a nie np. za rok. :o

s_mama jak minął Ci wczorajszy dzień? :)

A u nas właśnie słońca wychodzi :) Witaj Rich - wyszla mała sprawa z mojej niedawnej przeszlości ;) Dzisiaj znowu maszerujesz w góry ?:) Ja niestety tylko z malym po okolicznych parkach sobie spaceruję ;) Lost to za rok zrobimy sobie imrezkę czekoladową ;) Temat Tomek już uznaję za zamknięty ;)

Lost, są ludzie i ludziska przez jednego czy paru facetów nie powinnać przekreślać udanej przyszłości. A singla lepiej posłuchać :) jeśli gatunek muzyki jest dobry :) I nastawić się że może całkiem nie długo będziesz w duecie... To samo sama_mama i inni bywalce topiku.

Witaj s_mama :) Nie, dziś jedynie wyskoczę gdzies do znajomych.Zawsze przed w... nie za dobrze sie czuję i nie mam na nic ochoty. :(

Ja mam takie samo podejście co Rich . Z powodu jednego czy kilku dupków, nie zamierzam przekreślać całego rodu męskiego ;) Jeszcze nie wiem kiedy będę , ale zamierzam być i w tej materii szczęśliwa ;)

Rozumiem , ale za kilka miesięcy już to się skończy . Czas szybko leci . Mi niedługo kończy sie urlop :( No i potem kolejny rok trzeba czekać ;)

Już kilka razy tego singla nastawiałam, ale kiepsko się przy nim tańczyło. Zatem podjęłam postanowienie, którego nie zmienię, zresztą Mama wie, że ja mam silna wolę, ale dzięki za komentarz. Mamo, jasne, to już zacznij gromadzić zapasy, ja Ci powiem jakie czekoladki lubię. :P Masz rację co do Tomka, nie ma chyba o czym mówić. Cieszy mnie, że z takim spokojem do tego podeszłaś i że nie cierpisz. :)

Lost - ale dużo jednak tracisz:) Ja lubie te wszystkie emocje związane z uczuciami . Nawet jeśli bolą . Bardziej boję sie pustki . Za jak jak mam za kim tęsknić to zaczyna byc fajnie . No wiem ,ze lubisz czekoladki , tak jak ja :) Zaraz Złoty na nas nakrzyczy ,że to nie zdrowe jest :P To z Tomkiem skończyło się juz jakis czas temu , już wtedy wzięłam to na klatę ;) Myślę, że przez to wszystko co zdarzyło sie w moim życiu coraz mniej rzeczy potrafi mnie zranić . I coraz więcj potrafię przyjąć na siebie . Nie wiem czy to dobry objaw?:)

Rok do następnego urlopu :( tego Tobie nie zazdroszczę.Jeśli o to chodzi ja jestem w lepszej sytuacji..... . No ale są jeszcze weekendy na które się czeka już od poniedziałku... :)

Na swoje usprawiedliwienie mam to, że ostatnio wyrzekłam się wszelkich grzeszków jedzeniowych. :P Właśnie próbuję wywalić chrabąszcza z dużego pokoju. :o Kosmate to i obleśne, do tego ślepe, otworzyłam mu okno żeby wyleciał na dwór, a on nadal tkwi na firance. :o

Eeee pewnie po drodze zahaczę o jakieś zwolnienia i jakoś przetrwam do następnego roku ;) Ale urlop , lato , ma jakaś magię w sobie , tylko w tym okresie na prawdę odpoczywam .Troszkę masz lepiej Rich no ale ja te nie mam powodów do narzekania ;) Lost ja bym go wzieła na rękę i wyrzuciła :D

Ulokował się bardzo wysoko, nie zamierzam skakać po krzesłach żeby go złapać, poza tym mam awersję do takich jak on. :P

Mamo, Ty masz całkiem dobrą sytuację, jeszcze tydzień urlopiku, ponad tydzień. ;)

Ja tam lubię wszelkie zwierzaczki ;) :D Niestety jak znam życie zaraz będzie poniedziałek po urlopie ;)Ten ostatni tydzień zawsze bardzo szybko mija .

Najgorsze są pierwcze dni pracy po wolnym.Później rzeczywiście jakoś leci...

Fakt , najpierw w pracy jest zmęczenie pourlopowe ;) Potem człowek się przyzwyczaja i kolejny rok leci ;) Dla mnie potem już ciezki jest czerwiec i okres do urlopu . Zwykle wtedy juz padam na twarz ;)

sugestia dla Złotego :) proszę wyjdz z tego topiku :P

Muszę iść z pieskiem :) bo sam przez balkon zaraz wyskoczy ;)

Niestety ponoć chrabąszcze w dzień nie widzą i on nie wyleci, tylko będzie tam siedział do wieczora. :o ;) Zaraz mam swój serial. :) Wiem, że czas urlopu szybko mija, ogólnie czas tak leci, że ja już prawie dwa m-ce na bezrobociu i żadnych perspektyw, nie sądziłam, że to mnie spotka. :(

Regres , Złoty sie tutaj bardzo zadomowił ;)

Jak będzie skakał to niech zabierze ze sobą mojego chrabąszcza na spacer. :P

sama mama;) ale jak będzie niegrzeczny to go sam stad za ucho wyprowadzę :P

Regres, tutaj to on raczej jest nieszkodliwy - póki co. :P

Regres trzymam Ciebie za słowo ;) A tak w ogóle to gratulacje:) Lost i ja też walczymy z tym wstrętnym nałogiem . A i Ty widzę dzielnie sie trzymasz :) Lost moja boi sie wszelkiego robactwa hehhehe .Weź go na gazetę i wyrzuć za okno ;)

A tak w ogóle to gratulacje Lost i ja też walczymy z tym wstrętnym nałogiem . A i Ty widzę dzielnie sie trzymasz" sama mama czyz bys mowiła o topiku ;) Rzuciłem palenie !!! ??? jesli tak to zgadza sie :) u mnie coraz lepiej :) czego i wam zyczę :D

Dokładnie Regres , mówię o tym topiku :) Mi już za kilka dni minie pół roku niepalenia :) Strasznie sie z tego cieszę , bo sama nie wierzyłam w siebie ;) Za Tobą też juz najgorsze , teraz powiedzmy już z górki ;) Ale tak na prawdę kusi jednak od czasu do czasu ;) A gdziesie podział Rich ?:)

s_m... Jestem :) Byłem na śniadaniu....