mama poszukuje

Jak tak dalej pojdzie, to na pewno mnie "zakreci". Ale chyba mnie ciagnie do Niego, niestety. Moje niepalenie jest jak było, tzn. tydzien lub 2 nie pale i 3 dni pale. Dzis 3 papierosy wypalilam, ale teraz nie wiem kiedy zapale. nie mam, nie kupuje, bo gdybym miala w domu byloby gorzej;-( krecilam hula hop, ale od 2 tyg. nie robie tego z braku czasu. Ale znowu musze zaczac, bo chyba rzeczywiscie mniejszy brzuch byl Ide prasowac, bo na basen nie chcialo mi sie:-( synek troche zly, ale znowu ma czawartek, to pewnie Mu przejdzie. PApa :-)

Star,przemyśl czy warto - bo z tymi netowymi panami to różnie bywa. A Wy dopiero co jesteście, po poteżnym kryzysie. Ja bym ucięła tą znajomość, za duże ryzyko. Na pewno fajnie jest zupełnie nie palić. Ja nie mówię, że inne mam momentów kiedy nie puściłabym dymka, ale nigdy w życiu nie chciałabm już wrócic do palenia. Na pewno, też jest ważne duże ograniczenie palenia :) A jak przyjdzie czas, rzucisz do końca ten zgubny nałóg ;) A ja z małym dzisiaj zapiekankę ziemniaczaną robiłam, ależ miał radochę bo pierszy raz pozwoliłam mu kroić nożem. Potem tarł ser tarką i na prawdę mimo, że to była praca to była dla nas świetna zabawa :) Ale też mi sie zdarza czasami nawalić bo sił zabraknie, czasami czasu. Jesteśmy "mamami" ale tylko ludźmi ;) Tak więc, nadrobisz tak jak mówisz w czwartek :) Miłego wieczoru :)

Aaaaaa i nigdy w życiu nie nauczę sie kręcić hula-hop. Po prostu mi nie idzie :D, moze dlatego, że jestem blondynką ;)

Mamo, hula-hop jest superrr. To najlepsza metoda na pozbycie się boczków i uzyskanie ładnej talii. Kręcić kółeczkiem nie jest trudno, ja na początku miałam problemy, ale zawzięłam się i później mój rekord wynosił godzinę kręcenia bez odpoczynku, co oznacza, ze w tym czasie koło ani razu nie spadło na ziemię. :) Teraz nie mam tej werwy do ćwiczeń i staram się po prostu mniej jeść, na co dzień i tak jestem w ruchu, więc nie mogę narzekać i mam taniec raz w tygodniu. Może bliżej wiosny, kiedy dzień będzie dłuższy i pogoda przyjaźniejsza, powrócę do dłuższych wieczornych spacerków.

Lost- ja nie nauczę się nigdy :D Już tyle razy probowałam i porażka, jakieś lekkie teraz robią te kółka ;) Dzisiaj było ok ? Kurcze, mały nie może zasnąć lecę go położyć, obym nie spała szybciej od niego ;)

Mamo, trzeba się zaprzeć i próbować do upadłego. Trening czyni mistrza. Ja czasem odpuszczam sobie różne rzeczy, ale akurat w przypadku hulania byłam bardzo zdeterminowana. Tak, dziś było ok. Napisze Ci zaraz na gg co się wydarzyło. Pewnie już śpisz, ale odczytasz jutro. :)

Mama musisz wsypac ryzu albo jakas kasze do hula - hop. Ja musze zaczac cos ogladac w tv, to wtedy lepiej sie kreci niz tak na sucho:-) Jesli chodzi o fajki, to na pewno chcialabym przestac palic od razu zupelnie, ale chyba i tak rzadko pale. Teraz nie wiem kiedy bede miala okazje. W sobote ide na imieniny, ale tam tylko 1 palacy bedzie:-) Z T wiem ze musze uwazac. Teraz nie wiem kiedy i co odpisze, ale chcialabym zeby napisal mimo wszystko. moze jutro cos napisze, a jak nie, to ja na pewno pisac do Niego nie bede. Pozdrawiam i dobranoc:-)

Właśnie, Mamo, zapomniałam w końcu napisać, żebyś obciążyła swoje kółko. Można wsypać ryż lub napełnić je wodą, chociaż ta druga opcja może być niebezpieczna. ;) Na Allegro widziałam rosyjskie kółka, takie metalowe, te to dopiero muszą masować fałdki. :) Najlepiej wziąć hula-hop o jak największym obwodzie, wtedy najwygodniej się kręci, no i takie obciążone kółko naprawdę super masuje. Ja zawsze kręciłam przy fajnej muzyce, tak szybciej mija czas. Kurcze, może ja jednak wrócę do hulania. :D

Witajcie Kochane :) A u mnie zima pełną gębą .Nie przepadam , ale wytrzymam ;)

A ja jestem niezła w hula -hopie :D

Witam! Moje kółko stoi w rogu pokoju, ale chyba w końcu wezmę się za nie. ;) I też jestem niezła. :P Wszystko to kwestia wyćwiczenia. ;)

Ćwicz Lost ,ćwicz ;) A staniesz się mistrzynią :D

Cześć Dziewczyny :) Później rozejrzę się, za tym masującym kółkiem na allegro, dam sobie jeszcze szansę i spróbuję się nauczyć ;) No ale marnie to widzę, jakąś złą koordynację ruchów mam ;) Lost, później Ci napiszę. Wczoraj przeczytałam co napisałaś ale byłam strasznie przybita. Zmarł tata jednej z koleżanek starszego synka i mocno mnie ta śmierć ruszyła. Jak zwykle śmierć osoby którą znałam, do tego jeszcze młodej skłoniła mnie do refleksji. Trzeba czerpać z życia jak najwięcej i to dobrego, bo ono jest tak ulotne i nie wiadomo kiedy jest koniec. Lecę popracować

Ojej, Mamo, to straszne. :( Nie dziwię się, że tak Cię ta wiadomość dotknęła. Współczuję... To wszystko prawda, trzeba czerpać z życia tyle, ile się da, ale w pozytywnym sensie, nie tracić go, lecz wiedzieć, że każdą szansę się wykorzystało. Awe, ja już jestem mistrzynią. :P

Mamo - bardzo smutna informacja . Lost - wiem .Tylko tak się droczę :D

sama_mama_73 nie wiem co Ci strzeliło do głowy dobrze że sie tu jeszcze udzielasz bo sama chciałabym Ci coś powiedzieć:O:D Jestem samotną, wolną, bezdzietną i naprawdę atrakcyjną kobietą i też poznałam przez przypadek kogoś na kafe jakiś czas temu:O i powiem Ci że nawet ładna i wolna kobieta nikogo na kafeterii nie wyhaczy i nikogo wartościowego nie pozna:O Bo ten koleś z którym się zpotkałam z kafe zrobił mnie później w bambuko, gdyż tak naprawdę jedną nogą tkwił w swoim chorym toksycznym związku i nie potrafił zerwać ze swoją głupią babą, która jego robiła w chuja i zdradzałą:O:O:O czaty i portale randkowe to też jedno welkie gówno... w ogóle trzeba mieć farta żeby poznać kogoś normalnego w necie:O:O:O Na kafe się udzielam tylko dla rozrywki, nic więcej...

Ten tydzień mnie wykończy - jakaś niezorganizowana jestem po świętach ;) Awe, można by powiedzieć takie jest życie. Tylko zawsze jest we mnie bunt jak umiera młoda jeszcze osoba. Nie wspomiając o dzieciach. Muszę zajrzeć na allegro, w poszukiwaniu hula hop. Mam ochotę pohulać ;) - chociaż dzisiaj znowu zaczęłam hullać na portalu randkowym - już odpoczęłam od panów ;)

no patrzcieeeee - przeczytaj z dwie strony wstecz, tam po raz kolejny wyjaśniłam dlaczego i z jakich przyczyn powstał ten topik :) Może i nie znajdę przez net (nie mówie o kafeterii) ale przynajmniej próbuję i...a nuż trafi się ślepej kurze ziarnko ;)

Wiem, wiem - jetem naiwna :P ;)

nie, wcale nie jesteś naiwna... :O Po prostu szukasz swojego szczęścia bo jesteś samotna:O A ja tak się zraziłam po tej paskudnej przygodzie, że już nigdy w to gówo nie wdepnę. Po tej niemiłej przygodzie już sporo czasu minęło a ja wciąż mam łzy w oczach :O

to było straszne chamstwo z jego strony, mógł zostawić mnie w spokoju od razu a nie bawić się mną :O:O:O byłam tylko dla niego lalką pocieszycielką...

No właśnie widzę, że jesteś chyba bardzo zrażona. Bardzo duża ilość osób na necie sie bawi, szuka odskoczni - ale nie można generaizować, że wszyscy są źli, wszyscy oszukują. Poznałam na prawdę bardzo sympatycznych, uczciwych mężczyzn i po prostu zabrakło tego czegoś. Rzeczywiście, akurat Ci co mi się spodobali zwykle "wywijali" jakis numer ale jestem ostrożna jeśli chodzi o angażowanie się, więc raczej tylko pozostawało rozczarowanie i niesmak. Myślę, że potrzeba wytrwałości, prób i w końcu na pewno się uda :)

Zamówiłam sobie hula- hop ;) Będziemy dziewczyny wszystkie hulać ;) Oczywiście jeśli uda mi się zakręcić nim wiecej niż dwa razy :O ;)

Hello :-) Mama jakie to hula-hop jest? Kurcze chyba dzisiaj pokrece troche. zrobilam cos strasznego, bo kupilam sobie fajki, no ale juz wiecej na pewno nie kupie:-(

Hej Star :) Kupiłam coś takiego http://www.allegro.pl/item868637907_hula_hop_2010_z_masazerem_hoop_wyszczuplajacyacy.html W sumie nie wiem czy dam radę, ale może z tymi masującymi to będzie jakoś łatwiej ;) Buuuu Star, szkoda zdrowia dla fajek. Chociaż nie powiem, dla mnie zawsze bardziej motywująca była sprawa finansowa ;) Spal i rzucaj od nowa ;)

Dopale jutro i nie kupuje wiecej! Tez sobie jutro kupie takie kolo, tylko jeszcze zobacze czy ktos ma taniej:-D Nie wiem cyz dzis pokrece, bo nic mi sie juz robic nie chce, a dziecko jeszcze nie spi:-( Papatki:-) Mamo na pewno dasz rade krecic!!!

aha T nic nie pisal na maila :-(

Ja kupiłam droższy troszkę, boje się, że taki tańszy może być nienajlepszy. Star, wiem że jesteś rozczarowana ale wydaje mi się, że lepiej, żeby T nie napisał. Tylko z tego rozczarowania nie kup następnej paczki papierosów :) Ja już mam względny spokój, stan chłopców - 1, zaraz jednak też pójdę w ślady tego śpiacego :)

Masz racje z T. I paczki juz nie chce kupowac:-) Ale kupilas identyczne czy w ogole inne drozsze? Bo to samo jest w roznych cenach a inne drozsze wygladaja troche inaczej.

Ale napisalam:-) Chyba nikt tego nie zrozumie. Od 20 do 30 sa te, ktore mi pokazalas, a od 30 wyzej w ogole inne.