Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Katie Jordan

5-10kg w DóŁ, 500-800kCaL, dietka MŻ !!! Ktoś ze mną?!

Polecane posty

Gość PanKracy..
Hej dziewczynki można się przyłączyć ?? :) Myślę że będzie mi wtedy zdecydowanie łatwiej i raźniej :p Ważę coś ok 50kg ale baje się teraz dokładnie zważyć więc pierwsze ważenie planuje na 1 września. :p Mam 159cm :p Dieta 500-800 jest mi dobrze znana ja jeszcze rezygnuje z pieczywa ,słodyczy , klusek itp.. Głównie bazuje na serkach , jogurtach, wędlinie, tuńczykach, warzywach, owocach itp. czyli chyba całkiem zdrowo a i obowiązkowa kawka. Cel I 48 kg Ce II 45 kg Cel III 43kg Cel IV utrzymać wage

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BabyDoll05-baby normalnie tylko poprzez ograniczenie jedzenia, dodatkowo zrobiłam sobie spacer na 10km:) to co mi przybyło było spowodowane pustymi kaloriami więc dlatego szybko zleciało. Szczerze mówiąc juz mi sie nie chce i chyba znowu to co udało mi się zrzucić będe miała z powrotem bo musiałabym sie we wszystkim ograniczać as kocham słodycze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny ;) Moje odchudzanko trwa Troche sie dziwie bo od powiedzenia "od jutra sie odchudzamo" do zrealizowania planu bylo troche ciezko ;) Wlasciwie wczoraj tylko sie ograniczalam i pojawily sie nawet ciastka ale waga pokazala dzis 59kg :) Na razie dzisiaj pilam tylko kawe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie wczoraj nie najgorzej serek wiejski lekki 3 % 121,5 kcal kawa z mlekiem -75 kcal małe jabłko + ogórek małosolny - 100 kcal surówka wiosenna - 300 kcal coca light - 2kcal Suma ok 600 kcal Dziś na razie kawa i serek wiejski :))) jak co dzień, chyba się uzależniłam. Dziewczyny czytam te wasze wcześniejsze wątki i jestem naprawdę pod wrażeniem wytrwałości :) Ja choć wcale teraz głodu nie czuje to jednak mam pewne obawy...... przed nadchodzącymi dniami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Secret Baby - 1kg mniej to juz cos! Gratulacje! Pan Kracy - powaznie chcesz wazyc 43kg??????????? Przeciez to niemozliwe:) Ja w weekend mialam wzloty i upadki. Sobota byla ok, az do wieczora, kiedy najadlam sie ciastek:/ Za to niedziela juz byla udana. Znow mialam ten okropny bol brzucha przez laktoze:/ Przeginalam ostatnio i jadlam wszystko nie zwazajac na skladniki, czego niestety mi robic nie wolno... Wczoraj wiec postanowilam, ze znowu zrobie diete bez laktozy. Mam nadzieje, ze potem bede sie znowu dobrze czula. Musze wytrzymac 2 tygodnie. Niedziela: - mleko z platkami 220kcal - platki na sucho 100kcal - salatka i 3 wasy z serem 360kcal - jogurt 100kcal - slonecznik 120kcal - 2 wasy z serem zapiekanym 200kcal - troche paluszkow 130kcal Suma: 1230kcal... Tym razem troche duzo, ale przynajmniej zdrowo. Za to dodatkowo zaczelam cwiczyc:) - orbitrek 20min - brzuszki 300 - cwiczenia na nogi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj sie udalo:) - jogurt z otrebami 120kcal - Kubus 150kcal - 4 wasy z serkiem kozim i pomidorkiem 300kcal - rodzynki 120kcal - troche paluszkow 80kcal Suma: 770kcal. Dodatkowo cwiczylam 30min na orbitreku, brzuszki 300 + cwiczenia na nogi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BabyDoll05 super Ci poszło a do tego wszystki takie zdrowe :)))) Ja bym tylko zastąpiła kubusia Marwitem to taki sok jednosniowy marchewkowy nisłodzony ma 23kcal w 100ml pyszny... U mnie ostatnie 3 dni : Sobota serek wiejski 3% - 121,5 kcal kawa z mlekiem - ok 75. kcal surówka z kapusty kiszonej - ok 300 kcal Suma ok 500 kcal Niedziela - serek wiejski 3% 2 kawy z odrobiną mlekiem 2 ogórki małosolne trochę surówki 4 plasterki wędliny z kurcząt ok 600 chyba :< i wczoraj serek wiejski 3% - 121,5 kcal kawa z mlekiem - ok 75. kcal warzywa mrorzone Hortex - 221 kcal coca zero - 2 kcal Suma ok 450 kcal ale ostatnio jakoś mi ciągle słabo i w ogóle nie ćwicze, oby to przeszło :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich, Ciebie Babydoll i nowe odchudzaczki :) Ja równiez powracam. Dzisiaj z jedzeniem jeszcze sobie pozwolilam, ale juz za to sporo pocwiczylam. Po wakacjach jestem wypoczeta, ale mam nadzieje ze nie pare kg ciezsza :P zwaze sie niedlugo i zobacze, ale nie widze zmian. Jutro juz z dieta tez sie bardiej bede pilnowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello Blindbeauty! Fajnie, ze wrocilas, stesknilam sie!:))) Dobrze, ze nie widzisz zmian kilogramowych po wakacjach - mam nadzieje, ze sie udaly!:) Moja spowiedz z ostatnich dwoch dni (zapisywalam wszystko na kartce;)): Wtorek: - 4 wafle kukurydziane z dzemem 160kcal - banan 100kcal - slonecznik 80kcal - precel 150kcal - jogurt 100kcal, wafel kukur. z serkiem 50kcal - platki na sucho 120kcal Suma: 760kcal Sroda: - jogurt 100kcal - "zdrowe" cistka 300kcal - 3 kromki chleba z oliwkami z serkiem kozim i pomidorkiem 300kcal - troceh rodzynek 100kcal Suma: 800 Wczroaj wyszlo troche zbyt weglowodanowo, ale za to malo. Ciastka byly ze sklepu ze zdrowa zywnoscia, a co dla mnie wazne, nie zawieraly laktozy, a to pozytywnie wplywa na moja diete. Nie cwiczylam, za to duzo chodzilam:) Powodzenia wszystkim!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Babydoll, no udaly sie ;) Widze, ze dobrze Ci idzie z dieta, tylko tak dalej. U mnie: * bulka z bialym serem - 300kcal * lod - 100 * subway - 300 * duzy jogurt - 200kcal razem = 900kcal 30min rowerka Na poczatek to nie az tak najgorzej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny ;) Ja nadal przy wadze 59 ;) ostatnio duzo piwa w siebie wlewam ( wiecie ze pol litra ma az 230kcal?) Ale i tak sie ciesze ze waga nie podskoczyla ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BlindBeauty - wazne, zeby wytrwac! Mowie o sobie i Tobie:) Wczoraj: - jogurt z otrebami 120kcal - ciemna czekolada 350kcal (chyba moj organizm domagal sie magnezu..:/) - 3 wasy z serkiem kozim i pomidorkiem 200kcal - 4 "zdrowe" ciastka 150kcal - 4 suchary 200kcal - troceh rodzynek 150kcal Suma: 1170kcal - wczoraj nie poszlo mi najlepiej:/ Generalnie mialam zly dzien, zly humor, slaba wole... Mam nadzieje, ze dzis bedzie lepiej. Milego dnia wszystkim!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry ;) u mnie od wczoraj potworny upał i w ogóle nić mi się nie chce :p Super, że tyle ćwiczycie ja kupiłam tylko balsam ujędrniający i wychodzę z psem. 2 ostatnie dni -serek wiejski 3% 121 kawa z odrobiną mleka 35 jabłko 70 sałatka z tuńczyka z puszki 107 kawałek papryki 12 trochę surówki 180 pepsi zero 5 Suma ok 550 kcal I wczoraj -serek wiejski 3% - 121,5 - kawa z odrobiną mleka - 35 - mieszanka warzyw -mrożonka 226 -jabłko - 70 - pepsi zero - 4 ok500 kcal ale ostatni jakoś tracę zapał, że wytrwam tak dłużej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Ja przyłączam się do Was. Jak ważyłam się dwa tyg temu to było 66kg przy 171cm. Ale od tego czasu znacznie ograniczyłam jedzenie. Nie ważyłam się ostatnio, nie liczę też kalorii tego, co jem, ale sądzę, że to będzie do 800kcal. Dużo piję, więc tym hamuję łaknienie :) Ogólnie przy MŻ schudłam już dwa razy 12kg, ale to było w ciągu 4m-cy i ćwiczyłam, żeby ciałko było jędrne. Teraz chciałabym ważyć 60kg i mieć ładnie wyrzeźbione mięśnie. Jak miną mi bóle po złamaniu ręki to zaczynam ćwiczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Secret Baby
Czesc Lily! Ile masz lat? ;) Ja odchudzam sie juz po raz setny chyba ale tym razem postanawiam w koncu zdobyc wymarzony cel! Zaczelam trzy dni temu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzis: czekolada - 500kcal pol bulki z bialym serem - 200kcal troche kalafiora - ok 100kcal duzy jogurt - 200kcal razem 1000kcal Babydoll, dzisiaj za to u mnie niedobrze... Ech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sayi
PAN KRACY ty chcesz schudnąć czy przytyć tak właściwie? jak czytam te wasze bzdurne wpisy to aż nie wierzę. po pierwsze jeśli chcecie schudnąć to jedynie dieta 1000kcal przy której bez ćwiczeń masa ciała spada do 0,5kg, a z ćwiczeniami do 0,7kg. dieta 500-800kcal jest dietą szybką i chwilową, stosuje się ją, gdy w bliskim terminie mamy wesele itp imprezy. stosowałam sama pół roku temu diete 600 kcal i przyznam waga spadała z dnia na dzień, ale kolejne dni były tragiczne!!! tyłam w oczach. schudłam po 10 dniach tej diety 4,5 kg, ale zaraz wszystko wróciło i dziękuje tylko, że nie z nadwyżką. i jeszcze jedno PAN KRACY... nie nazywaj swojego trybu odżywiania zdrowym, bo widze, że akurat na ten temat to nie masz zielonego pojęcia. nie słyszałam, żeby cola light była zdrowa!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sayi Po pierwsze Pankracy pisze się razem - czytałaś Nieboską Komedie ? Nie, to polecam. :p Po drugie sama piszesz, że jadłaś po 600 kcal więc pozwól innym również uczyć się na błędach. Po trzecie nauka czytania ze zrozumieniem. Nigdzie nie napisałam, że moja dieta jest zdrowa. Przeczytaj dokładnie. Po czwarte tyje się od nadmiaru kcal a nie od ich braku. W przeciwnym wypadku jak wytłumaczysz anoreksje ? Po piąte doceniam Twoje dobre chęci i nie mam Ci tego za złe. :) U mnie wczoraj - serek wiejski 3% - 121,5 - kawa z odrobiną mleka - 35 - zupa profit ogórkowa (105 kcal) - wędlina z kurczaka (140) - 1/4 pomidora + cebula - pepsi zero - 8 ok. 500 kcal PS. U Was też lało nad ranem ? Mój pies schował się pod pościel i spał ze mną przy głowie. Hihihi Witaj Lily_86 Powodzenia wszystkim w weekend i Wytrwałości :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzis; odrobina leczo - ok 300kcal kawalek czekolady - 300kcal razem = 600kcal bez cwiczen niestety. PanKracy, u mnie prawie caly rok pada :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello Wszystkim! U mnie ostatnie dni w miare ok. W piatek i sobote jadlam mniej i zdrowo, jednak w niedziele juz troche za duzo:/ Mam nadzieje, ze jeden dzien wszystkiego nie zepsuje. Niestety nie cwiczylam, a ruszalam sie srednio:/ Mam nadzieje, ze w tym tygodniu pojdzie mi lepiej. MIlego tygodnia i byle szybko do weekendu!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie dzisiaj masakra, z 2000kcal jak nic :P Wszystko przez maraton filmowy ktory urzadzilam sobie ze znajomymi.. jak cos ogladam to ciagle jem. No ale nie poddam sie tak latwo... jutro musi byc lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PanKracy..sądzę także, ze 500 kcal to za mało, aby nie dorobić się problemów zdrowotnych (wypadanie włosów, paznokcie łamliwe itp.). Przejdź lepiej na dietę 1000 kcal i ruch, to i tak super mało, a działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blindbeauty - mam to samo, jak ogladam film:/ Zawsze musi byc cos do chrupania..:/ U mnie wczoraj takze totalna klapa:( z 1600kcal to na pewno, o ile nie wiecej:(:( Niestety powodow bylo wiele: stres/nerwy, chandra/pms, zachcianki, ktorych nie moge spelnic, wiec jem wszytsko inne, co lezy pod reka i generalnie dzien byl do bani...:( Patrze na zdjecia tych wszystkich chudziutkich aktorek i sie zastanawiam, jak one to robia?:( Ja chyba musialabym wziac urlop, wyjechac gdzies daleko, do cieplych krajow, zeby mi sie nie chcialo jesc, zeby mnie nic nie rozpraszalo, zebym miala czas cwiczyc i biegac i zebym byla sama albo otoczona ludzmi, ktorzy jedza podobnie;) Tymczasem musze byc duzo bardziej silniejsza, zeby sie nie poddac i nie ulegac pokusom...Mam nadzieje, ze dzis sie uda! Czego i Wam wszystkim zycze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie jak w poprzednie dni w granicach 500 kcal. Wczoraj była kawa z mlekiem, serek wiejski 3% - jak zawsze i sporo surówki wiosennej :p Majo masz racje 500 kcal to mało ale ja to zakończę niedługo naprawdę Potem zacznę zwiększać stopniowo właśnie do 1000 kcal i ćwiczyć. Obiecuje Dziewczyny to jak oglądacie filmy to miejcie poręką obrane marchewki lub rzodkiewki. Mi to pomaga Nie podawajcie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PanKracy - jak wyglada Twoj dzien tzn, uczysz sie, pracujesz? Jestes zajeta i nie myslisz o jedzeniu, czy tez nie chce Ci sie jesc, albo masz taka silna wole?? U mnie jest na prawde roznie, sa okresy, ze jestem wystarczajaco sila, zeby sobie odmawiac i nie jest wcale mi z tym zle, wprost przeciwnie, ciesze sie, ze nie uleglam pokusie, ale sa tez okresy, kiedy nie mam po prostu sily, a do glowy przychodza mi rozne zachcianki:( Teraz mam chyba ten gorszy moment, powaznie zastanawiam sie, czy wytrzymam ten tydzien, bo ciagle mam na cos ochote, i ciezko wytrzymac mi bez jedzenia:(:( To zapewne zasluga pmsa... Wiem, moge sie trzymac, nie jesc, ale czuje sie z tym zle:( Moze powinnam dac sobie spokoj na tydzien?? :( Dzis poki co zjadlam salatke na lunch, plus ciemna bulka. Moze lepiej nie bede Wam mowic, na co mam ochote...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BabyDoll05 jak długo już się odchudzasz? te 3 kg powinno ci szybko zlecieć. Ja od wczoraj znowu przeszłam na jedzenie max 1000kcal. Za 11 dni idę na wesele i do tego czasu wypadało by jeszcze się doszlifować:)Dzisiaj zjadłam gołąbka z sosen i dwiema małymi kromeczkami chlebka na obiad i dwie nie duże kromki chlebka z szynką i serem na kolacje. Ale mam ochotę na jogurcik z płatkami bananowymi:( eh ale nie poddam się zjem go jutro na śniadanie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc ;) Babydoll, ech rozumiem Cie az za dobrze... Co do aktorek... Wiekszosc to diety i/lub liposukcja... Tez by mi sie przydaly odchudzajace wakacje, heh. miła jak zawsze, zerknelam na zdjecie w stopce ;P i chce tylko napisac, ze masz sliczny kolor oczu i w ogole ladna z Ciebie babka ;) -X-X-X-X-X U mnie dzis: * bulka z serkiem bialym - 300kcal * platki sniadaniowe - 200kcal * baton - 300kcal * jogurt - 200kcal * bulka - 200kcal * parowka - 150kcal * salatka - 200kcal razem = 1550kcal Koszmar :O Jeszcze praktycznie same wegle... Bylo mi juz niedobrze, a jeszcze zarlam, jak swinia, naprawde. Mialo byc lepiej a tu coraz gorzej... Wiem, ze to zadne usprawiedliwienie, ale ostatnio mam sporo stresow... Wziely mnie takie wyrzuty sumienia, ze chociaz ruszylam sie troche i pocwiczylam. * 500 brzuszow * 20min krecenia hula hop * 30min spaceru * 1godz 20min jazdy na rowerku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×