Oczekuję, iż wreszcie jakaś atrakcyjna kobieta mnie skokietuje.

I to skutecznie skokietuje. :-)

hmmm, w neciie nie umiem, w realu jak najbardziej ;] a w ogole co to znaczy skutecznie skokietuje??? ;>

To ja mam dawać kobiecie wykład, na czym polega skuteczne skokietowanie mężczyzny?

tak;] rozchodzi sie o słowo "skutecznie" ;]

czyli nigdy tak naprawde sie nie zakochales?

Mam tłumaczyć słowo "skutecznie"? Nie, nie. Proszę ode mnie tego nie wymagać i samej nie tracić czasu, ale zająć się sednem sprawy, znaczy kokietowaniem.

Nie jeden raz się już zakochiwałem. Ale do tej pory nie zostałem przez żadną kobietę skutecznie skokietowany.

Najwidoczniej twarde sztuka z Ciebie .. Chyba musisz zmienic kryteria .. Ja nie kokietuje(robie to nieswiadomie).. a za facetem biegac nie zamierzam,bo to facetm powienien sie starac o kobiete..a

Postawa roszczeniowa w czasach wybujalej emancypacji to malo fortunny pomysl, Pseldo. Chociaz... Gdyby uzyc zamiast \"skokietuje\" slowa bardziej bezposrednio odnoszacego sie do efektu takiego dzialania, to kto wie? :) One sa teraz bardziej konkretne niz internetowy transfer:D

Nie do końca jest tak, Zagubiona, jak piszesz. Rolą kobiety jest kokietować, rolą mężczyzny - uwodzić.

ja tez jestem łowcą, skokietowałabym Cie skutecznie...tym bardziej jak twierdzisz ze jeszcze nikomu sie to skutecznie nie udało ....mmmm....;] to by było przynajmniej jakies wyzwanie :D

Ależ Szukanie, to wcale nie jest roszczeniowa postawa. To rzecz mająca swoje źródło w głębi natury. Natury zaś nie zmienisz. Mężczyzna oczekuje kokieterii ze strony kobiety, a kobieta z utęsknieniem nie może się doczekać, kiedy intrygujący ją mężczyzna zacznie ją uwodzić.

Najlepiej jak bedzie to jakas KOKOTA nie? Skokietuje, dobre sobie.

No to próbuj, Magdalenaaa, próbuj. Jak to się mawia - kupić nie kupić, potargować się warto.

Uważam, Szukanie, że określenie "transfer" ma się do terminu "kokietowanie" jak pięść do nosa. Nie ten czas, nie ten obyczaj.

tylko jak kiedy ty nie wiedzisz mego uwodzicielsko-kokieteryjnego spojrzenia????? :D wystarczyłby jeden, jesli jestes bartdzo oprny , to 3 umiechy, 2 spojrzenia i juz byłbys skutecznie skokietowany!!! a tak?????? :D

Kokietowanie wzrokiem, mimiką wreszcie całym ciałem to jedno. Kokietowanie humorem i intelektem to drugie. Pierwszego nie możesz uskuteczniać, bo wiadomo. Ale co stoi na przeszkodzie, żeby mnie skokietować tym drugim?

kokietowanie ale nie jestem pewna, czy pamiętam jak to się robiło:)

Taaaaaaa, skleroza służy za wymówkę...

moje naczynia krwionośne są w porządku - nie sądzę że mam sklerozę:p Chodzi raczej o wyjście z wprawy Nie wiem, czy to jest jak zjazdą na rowerze :)

Ano właśnie. Czy można zapomnieć, jak się jeździ na rowerze?

intelektem...hmmm...daj tu jakąś całkę to Cie rozłoże na łopatki...a poczucie humoru moje nie kazdy rozumie, wiec chyba nie bede lepiej probowac :))

Proszę bardzo. Ile wynosi całka funkcji e do potęgi x?

Autorze, weź sam poadoruj jakąś atrakcyjną kobietę, zainicjuj coś fajnego. Taka roszczeniowa postawa - leżę i czekam a może coś mi skapnie - jest nieatrakcyjna :p

Może i nie atrakcyjna, ale wygodna, sama przyznasz. Jak widać, jest to metoda dość skuteczna. :-)

Swoją drogą, żeby możliwe było adorowanie atrakcyjnej kobiety, potrzebny jest przedmiot adorowania.

Czy skuteczna - to możesz stwierdzić dopiero po fakcie "skutecznego skokietowania" :0 Teraz to tylko Twoja wybujała wyobraźnia podsycona szalejącymi hormonami :p

Bud Bundy, czyli podryw na niedostępnego?

podpowiem Ci coś z dobrego kobiecego serca :) Atrakcyjne (pod wieloma względami - nie tylko fizyczne) kobiety najczęsciej zwracają uwagę na mężczyzn, których domeną jest działanie, a nie wygodne lenistwo. Po co umniejszasz swoje szanse, skazując się na psychicznie skrzywione, zdesperowane kobiety, w których wywołasz jedynie onstynkty opiekuńcze?:D

wczoraj twierdziles, ze sie nie zakochasz, a dzisiaj czekasz na skuteczny podryw.. :P