hej zaczynam diete 500 kcal,kto ze mna?

wiadomo ruch to podstawa codziennie trzeba pocwiczyc,ja chcialabym miec szczuple nogi ogolnie no i wezsze biodra

te verde unplugged reedition - tak mi zalezy na czasie. I wydaje mi sie ze Basience19 tez skoro jest na 500kcal Ja postanowilam byc na niej miesiac do 5 czerwca a pozniej dodawac kalorie az dojdzie do 1000kcal:D

warzywa maja bardzo malo kalori wiec salata i pomidor na kolacje to malutki kalorie, i jak zliczy te mieso i rano ta kanapka i jablko to wyjdzie ok 500 kcal

no w sumie mi tez na czasie bo chcialabym w lipcu juz lepiej wygladac,bo moj narzeczony wraca z za granicy,chce ci sie jesc?? pij wode lub herbate czerwona lub zielona

basienka, dobrze robisz, że zamieniłaś jasne pieczywo na ciemne, powinnaś unikać ziemniaków, makaronów sosów, bo są tłuste, mięsko tylko chude, najlepiej gotowane, ale nie 500 kcal, bo to za mało. Jeśli będziesz się odchudzać tak drastycznie to może nawet miesiączka się zatrzymać i dopiero będziesz miała problem, a anemia i anoreksja? To też nie będzie wesoło.

tak wiem;) Herbatki i woda zapychaja:D Sa dobre na glod:D No to bedziesz plyszczec przed narzeczonym, ale mam nadzieje ze szybko nie znikniesz z forum;)

Basienka a skąd wiesz, że to będzie ok 500 kcal? Masz jakis program, który to liczy czy tak myślisz,że tyle będzie?

znacie jakies dobre cwiczenia na nogi i brzuch?

Karolinka juz jestem- a co sie dzieje w organizmie jak miesiaczka sie zatrzymuje?

wystarczy spojrzec w tabele kalori i mniej wiecej mozna sprawdzic,wazysz produkt i wg tabeli liczysz ile to kalori

utworzylam ten temat i codziennie bede zagladac,jesli rano nie bede miec czasu to na wieczor bede zagladac na bank

na brzuch dobrze dziala hula hop poczytajcie sobie topiki o 500kcal na kafe, zobaczycie, jakie macie szanse ;) kojarze jedna chyba tylko, ktora wytrwala na tej diecie miesiac, zapewne z wahaniami, i schudla moze z 9kg. warto? karolinka, a co myslisz o South Beach, jako dietetyczka, polecasz?

Organizm się wycieńczony i tak reagje że miesiączka się zatrzymuje, to są zaburzenia. Miałam koleżankę, która się odchudzała i potem rok okresu nie miała, a jak chciała mieć dziecko to był problem, stara się już kila lat i nic...

basienka19 przy okazji zajrzyj do slownika ortograficznego: pisze się chcę a nie chcem!!!!

te verde unplugged reedition -tak ta dieta jest w porządku, mogę ją spokojnie polecić.

bede pisac jak mi sie podoba!tutaj czyta sie rady a nie kto jakie bledy robi

ja lece troche pocwiczyc, i do mamy itp,bede na wieczor przed 20 pa ;)

Dla sceptykow tej diety. Ja juz 10ty dzien nie jem wiecej niz 500-600kcal dziennie, do tego cwicze i chodze na dlugie spacery i jeszcze nie padlam i nie rzucam sie na jedzenie. Pierwsze dwa dni byly baaaardzo trudne ale juz sie przyzwyczailam i jem rozne rzeczy w malenkich ilosciach. W tamtym tygodniu np. zjadlam mieso mielone z chilli i maslem ale za to pozniej juz nic nie jadlam do konca dnia. W ciagu 8 dni schudlam 4kg ale wiem ze to tylko woda wiec dalej jestem na diecie (wazylam 78kg).

Roxy heart, 10 dzien, no to faktycznie, jestes znawca, szacunek

Jakoś nie chce mi się wierzyć, że ktoś wytrzymał 10 dni jedząć tylko 500 kcal, a skąd wiesz że jadasz tylko tyle? Bo jeśli sama to sobie liczysz, tak na oko, to pewnie jesz więcej niż 500 kcal, chyba że wiesz ile mają kcal produkty które jadasz.

roxyheart- neizly wynik osiagnielas;d

ja tez juz musze leciec papa:* wieczorkiem sie odezwE:D

Każdy mówi że je 500 kcal tylko niekt mi nie chce powiedzieć skąd o tym wie, że zjada akurat tyle?

500 kcal to np Śniadanie: Herbata(bez cukru) + świeży owoc. II Śniadanie: Świeży owoc. Obiad: gotowane warzywa+ herbata Podwieczorek: Kubek ciepłego mleka albo Cappucino, Kawa. Kolacja: Harbata + Jogurt( obojętnie jaki, byle nie jesc jego z duuużych ilościach) Poza tym tak drastycznej diety nie stosuje się dłużej niż 3-4 tyg, choć każdy dietetyk powie, że 500 kcal tostanowczo za mało. Osoby dorosłe mogą się w to bawić, ale nie młodzież, która jeszcze się rozwija, no ale wasz wybór.

Licze kalorie wedlug tabeli albo wedlug druku na opakowaniu. Np. grecki jogurt naturalny, bez tluszczu i bez cukru, 50kcal + 40g musli, 143kcal (mam mala wage) (codziennie na sniadanie) Na obiad jem warzywa gotowane (brokuly, fasolka i marchew) Na kolacje jablko Miedzy posilkami woda, zielona herbata i owoce ale np. kilka winogron, kilka truskawek. W weekend jem piers z kurczaka z przyprawami. Jesli czuje sie slabo (a tak bywa) jem owoc albo marchew. Cwiczenia nie sa wielkim problemem bo jestem dosc wysportowana. Nie jestem ekspertem ale bylam juz kiedys na diecie i mniej wiecej wiem co dla MNIE najbardziej pasuje. Jesli padne dam Wam znac!;)

",a po za tym ja mam zamiar juz do konca zycia jesc zdrowo" Jeśli 500 kcal można nazwać zdrowym jedzeniem oczywiście. Dziewczyny mnie tam za bardzo nie obchodzi ile jecie bo nie odwiodę was od tego, po prostu musicie się na błędach uczyć. Jednak zaniepokoił mnie plan dnia basieńki "rano zjadlam 2 kromki chlebka z wedlina i pomidorem na obiad planuje zjesc 1 marchewke i szklanke kefiru a na kolacje to salate z pomidorem i rzodkiewka oprucz tego ok 2 litry wody,2-3 herbaty zielone" Jesli już chcecie te 500 kcal to niech to będzie wartościowy posiłek, ok owoce i warzywa sa zdrowe, ale organizm potrzebuje też innych produktów, mięsko i inne białka, jakieś tłuszcze i węglowodany tez są potrzebne nie można tak jeść do końca życia. Ja proponuje chociaż jakąś rybkę albo jajeczko albo mięsko zjeść i warzyw i owoców nie wliczać już do tych 500 kcal, wiem że to w sumie wychodzi więcej, ale chodzi o to żeby nie zapychać się też samą zieleniną. Poza tym do lipca jest jeszcze 2 miesiące i te 10 kg można w tym czasie schudnąć zdrowo, poprzez ćwiczenia i chociażby nawet 1000 kcal.

1 dzien dietki za mna|:D Niestety nie bylo jako takich cwiczen ale przynajmiej spacerek byl. Od jutra zaczynam biegac mysloicie ze bieganie odchudzi moje grube uda??:D

hej jak dzien z jedzeniem zlecial? u mnie oki jestem po ostatnim posilku juz

U mnie tez spoko;) To zaczynamy drugi dzien;) Ja juz wypilam kawke 2w1- 50kcal, i zjadlam mega jablko 100kcal czuje sie najedzona ale zjem jeszcze ok 10:00 jogurcik naturalny to bedzie 100kcal i ogolnie wyjdzie mi 250kcal:D Na zajecia wezme jakis owocek lub cos i jak przyjde do domku ok 17 to albo jogurcik lub zupke jesli taka bedzie:D Dzien dziwny ale dam rade:D

moge sie przylączyć?