Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zmanier

luska, ike, komis ?

Polecane posty

Gość Justyśśka
Dzięki, Retro, za odpowiedź. 🌻 Nie będę zaprzeczać, masz rację gerenalnie. Ale ja naprawdę wierzę, że się uda. On też. :) Totalne niedopasowanie i niezrozumienie tez można przezwyciężyć, myślę, jakoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....****.....
ike jesteś sprzeczna w tym co piszesz: wcześniej upieralaś się, że miłość matczyna po prostu jest a trochę dalej: \" cóż nie każda matka potrafi kochać\" no to albo w tę, albo wewtę no i jeszcze jedna rzecz. powiedzcie mi, zwolennicy romantycznej, odgórnej miłości, jak z nią jest u osób z uszkodzonym mózgiem, np człowiek w wyniku wypadku ma uszkodzony mózg w obszarze odpowiadającym właśnie za odczuwanie powiedzmy altruizmu i empatii, jak u niego jest z miłością?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"trzeźwe pytanie, Szukanie: dlaczego to wałkujemy?" Dziwne pytanie... Przeciez sama napisalas pare postow wyzej: --- 22:48 [zgłoś do usunięcia] retro (...) przecież wyraźnie się do was zwróciłam w tej sprawie jak do ekspertek, bo nic z tego nie rozumiem (...) więc nie wiem jaki był powód, jeśłi nie nuda albo zwykłe wrodzone sk**wysyństwo --- Jako ekspert(ka):p probuje ci pomoc odpowiedziec na pytanie. A poza tym, zazdrosny jestem :p o forumowa kolezanke. nie bedzie oprawca nam retro balamucil bez wyraznej przyczyny:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyśśka
Tymczasem dobranoc :) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justyna a co ty mi tak dziękujesz jak jakiejś redaktorce z Bravo Girl....? :O mi też jest miło z toba rozmawiać, i miło mi kiedy się odnosisz do tego co mi się zdarza napisać... ja ci troche zazdroszczę tego optymizmu taki to się chyba ma tylko w wieku 20+ :) i to nieduzo + życze ci żeby się stał ten cud podobno się zdarzają i żebyście odkryli to " jakoś" .. z którego najzwyczajniej w świecie powinnam się wyśmiać:) ale z sympatii dla ciebie, Ju, nie zrobię tego, tylko potraktuję całkiem poważnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość każda matka potrafi kochać
I nie każda kobieta to blondynka, co nie znaczy, że przysłowiowych blondynek nie ma, nieprawdaż ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A poza tym, zazdrosny jestem o forumowa kolezanke. nie bedzie oprawca nam retro balamucil bez wyraznej przyczyny Szukanie jestem wzruszona czy zgodzisz się zatem po koleżeńsku potrzymac czasem wartę przy mojej cnocie...? jestem już zmęczona bronieniem jej.. chciałabym kiedyś w końcu odpocząć.... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
retro "Szukanie jestem wzruszona czy zgodzisz się zatem po koleżeńsku potrzymac czasem wartę przy mojej cnocie...? jestem już zmęczona bronieniem jej.. chciałabym kiedyś w końcu odpocząć...." To dla mnie bedzie zaszczyt:D W koncu jako jedyny jej obronca bede mial ja wylacznie dla siebie:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyśśka
"a co ty mi tak dziękujesz jak jakiejś redaktorce z Bravo Girl....? " Eeeee, normalnie dziękuję. Również lubię widzieć odzew na moją pisaninę - więc doceniam. Teraz podpadnę jeszcze bardziej, ale dziękuję tez za życzenia. :) :P Co do "jakoś", to ja dokładnie wiem, jak to wyglądać powinno. Aczkolwiek wspomniane już totalne niezrozumienie faktycznie uniemożliwia moją wersje wydarzeń i każe oczekiwać cudu. Niech więc ten się stanie. :) A jeśli się nie stanie, to trudno... Nie ma obowiązku bycia w związku :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyśśka
Hmmm, cnota i jej obrońca... Brzmi nieźle :) Oby ta obrona odbywała się nie na zasadzie psa ogrodnika :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JU sorry za cynizm,ale skoro podejmujesz próbe przy totalnym braku porozumienia, to facet musi być faktycznie niezły w łóżku:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szukanie jestem wzruszona czy zgodzisz się zatem po koleżeńsku potrzymac czasem wartę przy mojej cnocie...? jestem już zmęczona bronieniem jej.. chciałabym kiedyś w końcu odpocząć.... retro skoro jesteś zmęczona, to może nie fatyguj kolegi ale po prostu jej się pozbądź ostatecznie na co ci ona? tylko przeszkadza psuje koleżeńskie związki oczywiście mowa o cnocie wtórnej do zagwiazdkowanej pomarańczy żadna to sprzeczność to że miłość matczyna po prostu jest- to nie znaczy, że każda matka ją posiada ta która posiada- posiada ją tak po prostu- bezinteresownie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i jeszcze jedna rzecz. powiedzcie mi, zwolennicy romantycznej, odgórnej miłości, jak z nią jest u osób z uszkodzonym mózgiem, np człowiek w wyniku wypadku ma uszkodzony mózg w obszarze odpowiadającym właśnie za odczuwanie powiedzmy altruizmu i empatii, jak u niego jest z miłością? my jesteśmy romantykami nie neurologami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ifrat dostałaś bana? za grzeczne stwierdzenie o stronniczości i kumoterstwie moderacji??:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! :) Widzę, że mieliśmy zaszczyt dostać kolejny mini wykład dokształcający pana, co to zna nas lepiej niż mi sami, co więcej, WSZYSTKIE nasze poglądy uważa za zagrożone w związku z perfidnością życia. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ależ Retro przeżywa tego oprawcę z Mazur. Ile to już tygodni? Ja też miałam w życiu kilka akcji z jednoznacznymi propozycjami od żonatych, ale nawet nie chciało mi się za bardzo zawracać nimi głowy (w tym dwie od bliskich kolegów, więc analogicznie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lusiu a mnie się akurat bardzo podobało to co ów pan napisał chociaż zabolało bo świadomość boli ale to racja- to co kiedyś było ideałem dziś jest powodem kpin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *Sami* ....
hej a ja dokładnie nie czytałam postu pana:O wiec teraz nadrobię zaległości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ike, oczywiście, że życie bywa nieprzewidywalne i przede wszystkim trzeba wziąć pod uwagę fakt, ze nie mamy wpływu na poczynania innych, ale bez przesady. Jest wielu uczciwych ludzi, wiernych swoim wartościom bez względu na okoliczności. Tyle, ze to zwykle skromne osoby, nie trąbią na cały świat o tym, że zachowały się tak, czy tak. Poza tym denerwuje mnie to, że ciągle nawiązuje do tych najmniej poważnych rozmów kafeteryjnych, które przedstawia jako kształtujące nasze postawy i poglądy. No bez przesady ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze jedno tak a propos mini wykładów i innych nie wiem jak reszta- ale ja uważam, że dobra dyskusja powinna zgromadzić jak najwięcej uczestników i każdy powinien móc napisać swój pogląd bez wrogiego nastawienia innych uczestników kiedy byłam w kuchni każdą moją wypowiedź traktowano wrogo- bo była moja ja tak nie chcę to nie jest jakiś zamknięty krąg bo potem dojdzie do tego że na topie marną garstką będziemy pisać o pogodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *Sami* ....
nie wiem,ale ja nie zobaczyłam nic bulwersującego w poście pana,wiec zamilczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dyżyrna ike
i każdy powinien móc napisać swój pogląd bez wrogiego nastawienia innych uczestników kiedy byłam w kuchni każdą moją wypowiedź traktowano wrogo- bo była moja ja tak nie chcę to nie jest jakiś zamknięty krąg bo potem dojdzie do tego że na topie marną garstką będziemy pisać o pogodzie i kto to pisze :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lusiu przepraszam cię ale chyba masz jakieś złe nastawienie ja tego o czym piszesz nie zauważyłam ostatecznie do czego uczestnik rozmowy ma nawiązywać ??:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ike, bardzo ładnie, ale zauważ, ze ja odniosłam się do treści mini wykładu, nie do faktu jego ukazania się, więc nie wiem, czy przypadkiem nie imputujesz mi nadmiernej wrogości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomarańczo chodzi o dyskusję nie obraźliwe trollowanie ja wiem , że ty nie widzisz różnicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *Sami* ....
Lusia a co w mini wykładzie w/g Ciebie jest nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×