Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mały biały miś

Poród w CZęSTOCHOWIE

Polecane posty

Gość kasiaaa34aa
darolka84 przypomnij mi kiedy masz termin bo chyba niedługo też?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiaaa34aa ja z ostatniego usg tez na 28 lipca, pierwsze usg pokazywało na 2 sierpnia. Także nasze dziewuszki mogą pojawić sie na swiecie w tym samym terminie, tylko ja na parkitke sie wybieram:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaaa34aa
ja tak termin pierwszy miałam na 28 lipca potem z usg prenatalnego na 25 lipca a następne usg takie w auchanie robili i ordynator z św.Łukasza mnie akurat robił i tam wyszedł mi 3 sierpień, ja myślę że też raczej sierpień no ale wiadomo jak to jest hehe. No ja długo myślałam gdzie rodzić ale już odpuściłam i jadę tam gdzie bliżej, a że na groszu mieszkam bliska mam na mickiewicza. A gdzie chodzisz do lekarza? Ja do dr Wilkowskiego do przychodni na kopernika. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gg1986
Wypowiedz ,,gość,, to moje zapomniałam wpisać pseudo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaaa34aa
mówisz, że da radę jeszcze? No spróbuję jakoś i liczyłam na to bardzo ale nie wiedziałąm, że tyle zachodu z tym, też pierwszy raz rodzę i myślałąm naiwnie, że jak poprosze to mi dadzą po prostu ehh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiaaa34aa ja mam bardziej przeczucie, że to jeszcze w lipcu. W środę tak mi się wydawało, że wypadł mi czop, wiadomo, że to nie musi oznaczać, że już, ale nastawiam sie na lipiec:) do lekarza chodzę do medyka do dr Rogulskiego, a właściwie nie mieszkam w samej czestochowie, także i tak bedzie trzeba dojechac i stresuje sie czy bede wiedziala odpowiednio wczesniej ze trzeba wyjezdzac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaaa34aa
darolka ja też ciągle o tym myslę, czy będę wiedziałą kiedy, co i jak. Też miałam mały kryzys parę dni temu obudził mnie ból pleców w dolnej cześci i dziwne skurcze, powiem ci, że bolało trochę ale jakoś wiedziałam, że to jeszcze nie to i tak po paru godzinach po prostu przeszło, innych objawów brak narazie...już staram się nie mysleć jaki będzie poród po prostu pojadę i urodzę nic więcej nie wymyślę, jak będzie też nie wiadomo niczego nie przewidzę, wiem będzie boleć liczę, że jakoś to wytrzymam i juz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IWA19733
Cześć dziewczyny :-) ja mam termin na 2 sierpnia ale mój gin kazał mi przyjechać do szpitala 26.07 i być może już zostane ;-) nie martwcie sie tym że nie bedziecie wiedzieć czy to już , napewno :-) jeszcze żadna matka nie przeoczyła porodu to i Wam sie to nie zdarzy :-) darolka 84 więc my może na parkitce sie zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaaa34aa
to IWA to jeszcze 6 dni laby hehe trzymaj się tam i napisz jak będzie po wszystkim opowiesz nam wszystko, choć możliwe, że będziemy w tym czasie też to przeżywać. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IWA19733
kasiaaa34aa na pewno napisze , stresik już jest ale mam nadzieje że wszystko bedzie ok ;-) ja teraz też siedze na groszu u rodziców, bo mieszkam troche daleko więc wole tu poczekać a po drugie w domu jeszcze remont :-( i z małym pewnie też na troche tu wróce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiaaa34aa, rodzilam na Parkitce, da sie przezyc mimo bolu, grunt nie panikowac... Mala urodzila sie 10 dni po terminie po zastosowaniu balonika i kroplowki...na sale porodowa poszlam kilka minut po 11 a mala urodzila sie o 16.10. wiec porod trwal 5 h, polozne spodziewaly sie ze urodze szybciej bo to drugi porod, ale mala byla dosc wysoko i sie cofala. dlatego mysleli o cesarce. Przy porodzie bylo 2 ginekologow ( w tym kierownik) i polozna. kierownik stwierdzil ze bylo nieciekawie i dokonalam niemozliwego. W kazdym razie udalo sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IWA19733
Gratulacje ;-) my to jednak jesteśmy zdolne hi hi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaaa34aa
ja też jeszcze raz gratuluję, jakoś to pójdzie musi, najgorsze to czekanie a wtedy wyobrażnia działa. Zdolne jesteśmy pewnie i silne;)Teraz popracuje nad pozytynym podejsciem hehe przyda się pewnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja dzisiaj przeżywam straszne bóle w dole brzucha, takie jakby ostre rznięcie, miałyście cos takiego? Rany jak ta mała wymęczy:) Iwa, są spore szanse, że bedziemy w tym samym czasie na parkitce, ale jak ma dalej tak bolec jak dzisiaj to ja nie chce czekac do sierpnia:) z jednej strony boję sie tego porodu, ale tak jak mowicie tego sie nie uniknie, grunt to dobre nastawienie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IWA19733
darolka bóle porodowe nie są takie straszne, ja bardziej boje sie dentysty ;-) a po drugie to jak już zobaczysz tą kruszynke to jest to nagroda za wszystko. Musisz sie nastawić optymistycznie i dać z siebie wszystko i bedzie dobrze ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaaa34aa
darolka ja jak pisałam parę dni temu w nocy miałam takie bóle i w krzyżu też ale to podobno szyjka się skracała i przygotowywało się do porodu wszystko tak mówił lekarz, teraz od czasu do czasu mam takie słabe bóle ale przechodzą. Nie mam żadnych plamień póki co ani zwiększonej ilości śluzu, brzuch też mam jeszcze wysoko aż uciska na klatkę. W poniedziałek idę na ktg to zobaczę jeszcze co i jak a Ty kiedy masz wizytę? Zapytaj o te bóle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam brzuch juz dosc nisko i jak nie mialam cała ciąże rozstepow tak teraz powychodziły:/ Dzisiaj już sie te bóle uspokoiły, ale we wtorek ide do lekarza, zobaczymy co na to powie, może to rzeczywiscie tak jak piszesz kasiaaa34aa szyjka sie skraca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammablanki
Witajcie, po dość długiej nieobecności. Gratuluję, wszystkim nowym mamusią!!! Trochę jestem przerażona czy nie ma tu nikogo z terminem wrześniowym !!! czyżbym została sama na polu walki hihi Jestem w 29 tc i na czwartkowej wizycie lekarz mi powiedział że mój maluszek waży 1500g, dziwne bóle z lewej strony brzucha zniknęły na dobre.... nie wiem jak Wy, ale upały nie doskwierają mi tak bardzo jak to, że coraz mi ciężej i ledwo potrafię posprzątać dom, a o zabawie z moją 4 letnią Blanka już nie wspomnę-nie nadążam za nią. pozdrawiam Wad i czekam na jakieś wrześniówewczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Modesta
Witaj mamablanki, czyzbys zapomniała o mnie ? ;) Mam termin na 2 października. Tez jestem w 29 tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IWA19733
a ja mam coraz większego stresa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Termin się zbliża, już 37 tydzień jest :) W związku z tym nasuwa się pytane do mam, które niedawno rodziły i od razu zdecydowały się na roczny urlop macierzyński: kiedy i gdzie jakie dokumenty trzeba dostarczyć? czy raczej to wszystko załatwia się już po porodzie i na razie nie mam co sobie głowy tym tematem zawracać? pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny, mam takie pytanie - czy na Parkitce w dniu wyjścia ze szpitala konieczny jest fotelik samochodowy dla dziecka? ktos to sprawdza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Artmon22 ja ostatnio byłam w ZUSie własnie odnośnie tego macierzyńskiego. Jeśli od razu zdecydujesz się na roczny macierzyński to w ciągu 14 dni od porodu musisz złożyć w zakładzie pracy wniosek o urlop w którym musisz dokładnie wyszczególnic tygodnie, czyli urlop macierzyński 20 tyg., dodatkowy urlop macierzyński 6 tyg. i urlop rodzicielski 26 tygodni. Wtedy będziesz przez cały rok otrzymywać 80% swojej pensji, a jeśli chcesz przez pól roku otrzymywać 100% a drugie pól 60%, to nie musisz sie zmiescic w tych 14 dniach, wtedy musisz składac osobne wnioski o każdą część urlopu, ale nie wiem dokładnie jak to wygląda bo nie dopytywalam. Mam oryginalny druk tego wniosku z ZUS jak chcesz do podaj meila to Ci go wyślę. Gość, z tego co się orientuję to obecnie bez fotelika nie odbierzesz dziecka, taki jest w tej chwili wymóg i to nie tylko u nas w Cz-wie, ale może się mylę, może jeszcze inne dziewczyny się wypowiedzą. Ja już przy końcówce- 38 tydzień- termin na 8 sierpnia. W czwartek jak byłam u gina to kompletnie nic się nie działo, ale dziś wnocy strasznie bolał mnie brzuch i krzyz, ale skurczy nie było. Zobaczymy co dalej, w czwartek mam znów wizyte, ciekawe czy dotrzymam. Ja będę rodzić na Parkitce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki wielkie za informacje:)) mój mail to artmon22@gmail.com, będę wdzięczna za przesłanie go :). U mnie też ogólnie nic się nie dzieje, czasami tylko miewam dość mocny ból brzucha, tak na samym dole, ale jak byłam u lekarza to wszystko jest w porządku, szyjka jeszcze się nie skraca, więc chyba trochę czasu mam... I fajnie się wierci, uwielbiam to uczucie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikt tego nie sprawdza ale mysle ze jakby jakas mama wynosila ze szpitala noworodka na recach to ktos by na nia zwrocil uwage ( bo takiej nie bylo i ja przez caly pobyt w szpitalu takiej nie widzialam). Kazde dziecko jakie opuszczalo oddzial opuszczalo go w foteliku ( nosidelku)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IWA19733
dziewczyny a ja mam 39 tydzień i mały sie coraz mniej wierci ;-) troche mnie to martwi ;-( w piątek mam sie zgłosić do szpitala i nie wiem czy panikować tymi osłabionymi r****mi czy to normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwa z tego co czytałam to ruchy dziecka osłabiają się przed porodem, podobno to jeden z objawów, nie wiem ile w tym prawdy ale może to juz tuz tuz :) moja cały czas jeszcze wywija w brzuchu, a tez mam juz 39 tydzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IWA19733
darolka byle do piątku ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×