Poród w CZęSTOCHOWIE

Kasiaaa jeszcze ja jestem. Z usg termin na 28 lipca a z @ na 8 sierpnia, ale chyba jeszcze pochodze bo na razie cisza w eterze, nawet najmniejszego bólu i skurczy nie widac. A jak u Ciebie? Hatshepsu ja będę rodzić na Parkitce. Nie jest źle, zależy na jaką zmianę i lekarzy trafisz, ale jak masz tam swojego lekarza to też traktują inaczej.A do kogo chodzisz? Ja do Sikory. Jak leżałam na patologii w czerwcu to opieka była bardzo dobra a i dziewczyny z porodówki nie narzekały, tak więc zależy jak kto trafi. W każdym razie urodzić musimy.

jeszcze zostałam ja :) termin mam na 09.08 :) mam już 2cm rozwarcia ale nadal nic się nie dzieje.. tzn trochę skurczy mam ale nic poza tym

olik150. To jak już bedzie po wszystkim to proszę o kilka słow, co i jak :)

Ja chodzę do Lemańskiego , był na Tysiącleciu , ale po tych zmianach jest teraz na Parkitce

Cześć dziewczyny ;-) jeszcze jestem ha ha pojechałam dzisiaj na parkitke i wróciłam... główka wysoko , rozwarcia nie ma mam siedzieć i czekać :-( tętno małego w porządku więc mu poprostu tam dobrze :-) dzisiaj było tam nawet chłodno na tej parkitce , może założyli jakąś klime ... Mój ginekolog zalecił mi na czwartek seks i w piątek sie znowu pokazać hi hi hi

Iwa, no witam, a ja już czekałam na relację z porodu, a tu Twój mały nie spieszy się na świat. Coś za dobrze tym naszym dzieciaczkom w brzuszkach. Hatshepsu a Ty na kiedy masz termin? Na pewno relację z porodu zdam, oby tylko mój mały wreszcie zechciał opuścic mój brzuchol. Te upały mnie wykończą. Daria a Ty o ile pamiętam tez rodzisz na Parkitce? Może się spotkamy.

Ja też jestem z terminem na 12.08. Też na Parkitkę się wybieram bo tam mój lekarz i w zasadzie najbliższy szpital. I w zasadzie dużo dobrych opinii tu się naczytałąm więc nie panikuję z tego powodu na zapas, mam nadzieję że opieka będzie dobra :) Dziś w nocy pierwszy raz w czasie ciąży głowa mnie rozbolała, jakiś koszmar, do tego dostałam potwornych dreszczy ale po wielkim boju poszukiwań termometru w torbie okazało się że nie mam podwyższonej temperatury... ale wszystko takie dziwne, Staram się nie denerwować, ale podświadomie to jakoś wychodzi ze mnie...

to się cieszę, że jesteście dziewczynki oczywiście życze abysmy szybko urodziły ale samej było mi troche smutno;)U mnie tez cisza w eterze, brzuch mam ciągle wysoko, oddycha się dalej cięzko a wam brzuch opadł chociaż trochę? We wtorek wizyta i zobaczymy co dalej, też słyszałm, że sex działa dobrze na wywołanie skurczy wiec będziemy próbować hihihi.Ja chyba popływac gdzieś jade bo nie wyrobię w domu a pływanie jest mega naprawdę świetnie odpręża i mogę choć przez chwilę znowu być lekka;) Dziewczyny piszcie jak coś będzie się działo zawsze to rażniej

olik150 tak wybieram się na parkitkę :) ale mała mimo rozwarcia nie chce wychodzić jeszcze..

O to może się wszystkie spotkamy na Parkitce, bo z nas chyba tylko Kasia wybiera sie na Mickiewicza. U mnie brzuch nadal wysoko i dosłownie dzisiaj nie mam czym oddychac, próbuje coś robic w domu ale nie mam siły, choc w zasadzie mam wszystko zrobione na bieżąco, ale i tak w domu robota zawsze się znajdzie. Artmon ja myślę,że ten ból głowy i dreszcze to z tego upału, za bardzo przegrzany organizm i taka reakcja. Daria u Ciebie chociaz rozwarcie jest a u mnie nic kompletnie. Kasia daj znac po wizycie i miłego wywoływania skurczy Ci życzę. Iwa jak tam - nadal cisza? Miłego weekendu Wam życze.

olik dziękujemy również miłego weekendu. U mnie też nic, lekko skraca się szyjka tak ostatnio powiedział lekarz, dam znać jak po wizycie.

Hello :-) cisza u mnie , mały jak rozrabiał tak rozrabia , brzuch wysoko nic sie nie zmieniło więc czekamy :-) duszno jest dzisiaj strasznie naprawde nie ma czym oddychać , też wybrałabym sie gdzieś popływać ale szczerze powiem że nie bardzo wiem gdzie bo te zbiorniki w okolicach to takie nie za czyste a jeszcze przy takich upałach lubią kwitnąć glony :-( zdradź kasiu gdzie jeździsz, jeśli możesz

olik jak sie pośpieszysz to może razem bedziemy rodzić hi hi

wiesz co IWA ja to do Mstowa tam to żródełko wpływa więc może nie jest tak żle i chyba najbliżej, mnie tam dobrze się pływa woda w sam raz. No jutro i w poniedziałek to już ma być bardzo upalnie ale co poradzic lato...;))

Ja właśnie z czyściutkiego, od dziś otwartego basenu KB wróciłam - polecam bo i mało ludzi nawet było. Na zbiornik otwarty raczej bym się nie odważyła wchodzić, a na basen chodzę prawie od początku ciąży, nic mi nie wiadomo co bym złapała jakiegoś gada bakteryjnego ;) U mnie brzuch raczej cały czas jest nisko, ani przez moment jak do tej pory nie miałam problemu z oddychaniem, wszystko normalnie przebiega :) Zgagę miałam ale to bardziej na początku ciąży a teraz to zupełnie na płasko mogę spać ( jeśli tylko mogę spać..;) ) Wczoraj chyba przesadziłam z dużymi obrotami, cały czas coś robiłam, mało odpoczywałam, za malowidło na ścianie się wziełam... niby nic wielkiego ale jednak organizm nadwyrężony. Więć teraz leżakuję po baseniku :) miłego weekendowania :)

kurcze nie wiem , ja to już taki leniwiec jestem że nic mi sie nie chce :-(

Witam, ja mam termin na 17 sierpnia, zastanawia mnie czy na parkitce jest możliwość skorzystania z podtlenku azotu, również pomaga na bóle i lepiej sie rodzi. Wie ktos czy stosują i czy faktycznie pomaga??

Hejka, dziewczyny ja mam termin na 10 września chcę też na Parkitce rodzić

A ja mam termin z OM na 12.08 z usg na 01.08 to mój drugi poród boję się baaaardzo, mój synuś waży już 3700g a to "dopiero" 38tc. Pierwszego syna przenosiłam o 10dni. Mam zamiar rodzić w Myszkowie.

wera nie naja gazu rozweselajacego na parkitce jezcze choc plany takie sa. A czy dziala to juz zalezy od orhanizmu na jedne tak na inne niekoniecznie Powodzenia dziewczyny

kasiaaa34aa34 a to skąd jesteś, że jeździsz do Mstowa? ja z okolic Mokrzeszy.. ale nie odważyłabym się tam wchodzić do wody, bo tym jak wylało może pływać tam dosłownie wszystko...

Jutro mam wizytę u lekarza, miałam nadzieję, że jej nie doczekam ale małej się nie śpieszy.. zobaczymy co mi powie.. czy są jakieś postępy..z jednej strony dobrze, że nie decyduje się na wyjście, bo są takie upały, że mi ciężko się oddycha a co dopiero takiemu maleństwu- dodatkowo mieszkam na poddaszu domu rodzinnego a tam temp jest dodatkowo podwyższona

cześć dziewczyny :-) ale gorąco ...ja wiatrak na full i siedze bo mi tak duszno

Witam, ja mam termin na 20 , ostatnio jak byłam u lekarza to powiedział że może gdzies na 13...nadal czekam...

cześć dziewczyny! Jak tam weekend minął? Ja dla odminy byłam dzis w Nakło Chechło daleko ale fajnie, woda czysta, straz i karetki stały więc czułam się bezpiecznie i pływałam co dawało mi ogromną ulgę.I tak minął dzień, w którym wyznaczono mi termin porodu, ja wizytę mam we wtorek. do Mstowa jadę od Częstochowy z rakowa.Jeszcze jutro taki upał a we wtorek podobno ochłodzenie.

no moze i racja zalezy jaka baba liczy pewnie :-)

Uff..jak gorąco!Jak dajecie radę w takie upały?Ja mam termin na 15.08 ale chyba jak tak dalej pojdzie urodzę wcześniej a planuje rodzić na Parkitce może spotkam którąs z Was:)

Miejmy nadzieje ,że od jutro upały trochę dają nam odpocząć.. Nawet wiatrak nie pomaga...

no masakra jest, jestem cała mokra byle do jutra;)

Hej dziewczyny , ja juz po porodzie urodziłam slicznego chłopczyka, niestety nigdy wiecej na parkitce rodzic nie bede, po 22h meczarni zrobili mi cesarke .. dobrze ze sie dziecku nic nie stało. rodziły ze mna 3 dziewczy wszystkie nas wymeczyli i wszystkim robili po kolei cc kiedy widzieli ze kobieta juz nie ma siły albo kiedy dziecku spadał puls :( masakra i tyle w tym temacie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! a lekarze chodza i sie smieja pod nosem . W salach taka duchota ze sie nie da wytrzymac ! połozne - co jedna to madrzejsze rady, trzeba miec twarda psychike w tym szpitalu . Zycze powodzenie wszystkiem rodzacym tam - a puki macie jeszcze czas to sie zastanowcie nad szpitalem w innym miescie.