Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość IGA.POZNAN

STARANIA 2009 POZYTYWNIE NASTAWIONE-

Polecane posty

A ja właśnie sprzątam :) A jutro wybieram się do siostry po rzeczy dla malucha. Kazała mi zabrać przyczepkę żeby wszystko zmieścić ;) Już nie mogę się doczekać przeglądania worków z ubrankami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patka, nie ma się co bać. Może przyczyna waszych problemów okaże się banalna i łatwa do usunięcia i raz, dwa będzie dzieciaczek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patka_Wroc
Mam taka nadzieje bratka ale jednak gdzies ten strach jest, dobrze ze to juz niedlugo ta wizyta i ze nie bede musiala dlugo czekac i sie stresowac tym czekaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bratka, ale ci super ;) jejku, ja juz sie nie moge doczekac zeby zrobic zakupy dla maluszka. Póki co z olbrzymimi wyrzutami sumienia, ze jeszcze za wczesnie, kupuje jakies drobiazgi od czau do czasu... ale tez rozlozenie zakupow pozwoli jakos rozlozyc w czasie wydatki. Duze rzeczy typu wózek, łóżeczko, fotelik zostawimy sobie na koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patka, nie stresuj się, bo to na pewno nie pomoże. Wiem, ze to latwo sie mówi, gorzej zrobic... Ale jak są badania, to przynajmniej jesli cos jest nie tak to się o tym dowiecie i bedziecie mogli zaradzic cos na przeciwnosci. To tez uspokaja jak czlowiek wie na czym stoi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PYTANIE DO WAS
Dzien dobry, jestem Agata, mam do was pytanie. Widze ze rowniez staracie sie o dzidzie i ze chodzicie do lekarzy. Moze uznacie ze jestem glupia zadajac takie ptania i od razu przepraszam jesli rzezcywiscie okaza sie dla was glupie ale bardzo mi zalezy na odpowiedzi. Staramy sie o dziecko od 10 miesiecy. Nie udaje sie:( Zdecydowalam sie isc do lekarza, najpierw zbadac siebie. Dziewczyny moj problem to to ze ja sie boje isc do gina, mam 25 lat, bylam tylko raz w zyciu (wiem ze to niepowazne ale tak jest) i nie robila mi dopochwowego usg. Ja sie obawiam ze nie bede sie tam umiala zachowac:( Cos dziewczyny pisza na forach o gumkach, ze trzeba wziac swoje, a ja jestem zielona:( Po drugie nie wiem czy trzeba isc na taka wizyte w srodku cyklu czy na poczatku zeraz po okresie, czy jeszcze onaczej? Nie chodzi mi o hormony, pisalyscie wczesniej o tym ze rozne hormony roznie sie robi ale mi chodzi tylko o to ze nie wiem kiedy taka' normalna' wizyta powinna miec miejsce - bo nie podejrzewam zebym miala jakies wieksze problemy hormonalne. Zreszta chcialabym od czegos zaczac, powiem jej w czym problem i to ona sama zdecyduje czy badac krew na hormony. Sluchajcie dzis mam 2 dzien @ a wizyte w srode, czyli bedzie to zaraz po, czy nie za wczesnie? Ja sie nawet obawiam ze nie bede umiala odpowiednio na fotelu sie usadowic:((( glupek ze mnie, pewnie sie usmiejecie czytajac mojego posta, ale co tam, smiech to zdrowie:))) smiejcie sie do woli ale prosze odpowiedzcie mi:) Pozdrawiam was goraco, Agata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coolturka:(..eh...bez komentrza, 3maj sie Patka zrob sobie badania, ale widze kazdy lekarz inaczej zleca, ja mialam w 1fazie estradiol, w srodku LH i FSh a na koncu progesteron..i prolaktyne obojetnie kiedy:) pewnie mega luz, termomentr do szafy, zadnego liczenia dni płodnych- srodnych i owulacji...nic nic nic nic nic bratka przyjemnosci w ciucholandii:) Radosna dalej jedziemy tym wozkiem a jak......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PYTANIE DO WAS
Dziewczyny czy wy czesto chodzicie do ginekologa? Jej ja unikalam wizyty jak ognia, i pewnie gdyby nie te problemy z zajsciem w ciaze to bym dalej siedziala na d... i

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patka_Wroc
Kurcze to ja tyle razy bede musiala biegac do laboratorium? Jaaaa. Czyli kazdy hormon w innym termine, ale czy myslicie ze mi na tyle da skierowanie? Acha, i one sa platne, te badania, no nie? Nawet ze skierowaniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patka_Wroc
Ja tez tak uwazam, bez mierzenia temperatur i takich tam, trzeba czeropac radosc z seksu a nie nabijac sobie glowe jakimis pierdolami a dzidzia przyjdzie:-)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasper1982
,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patka_Wroc
AGATA: ja chodze tak rzadko jak sie tylko da;) bylam 2 razy w zyciu, zadnych gumek nie bralam. Nie masz sie czego obawiac, rozbierasz sie, wcskakujesz na fotel rozkladasz nogi i git. Badanie nie boli, nie jest moze przyjemne ale nie boli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patka_Wroc
Slyszalam ze najlepiej w srodku cylku isc ale czy to jest wazne? Wazne zeby sie przelamac i w koncu fachowo z kims pogadac o problemie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Agata, Powiem Ci tak. Wstyd i skrepowanie to tez ludzkie uczucia a lekarz to nie potwor :) Powiedz mu/jej jak czujesz to bedzie wyrozumialszy/sza i obojgu wam bedzi latwiej. Przeciez oni tez wiedza ze to na poczatku moze byc dla kobiety trudne. Chodze do ginekologa od 18 roku zycia na poczatku tez mi bylo glupio ale jak jest lekarz od rzeczy to szybko przelamie ta bariere. USG dopochwowe to pryszcz, ja mam takie zawsze. I wcale nie jestes glupia i smieszna, wiadomo ze takie badania to nic przyjemnego, ale pomysl ze taki lekarz ma pacjetke co 20-30 min i dlaniego to nic dziwnego. Zawod jak kazdy inny :) Takze trzymam kciuki, a chodzi na kontrole choc raz do roku warto i bez przyczyny :) Wydaje mi sie ze data jest ok, ja w sumie za wyjatkie @ (choc i tak sie zadarzylo) chodzilam zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do PYTANIE DO WAS - tym że rzadko chodzisz do ginekologa... no cóz, jeden lekarz cie opieprzy za to inny nie. Ja ci na pocieszenie powiem ze ja zanim nie zaczelam starac sie o dziecko tez bylam chyba tylko ze 2 czy 3 razy. Potem jak chcialam skierowania na badania poszlam do lekarza i miałam dopiero wtedy pierwszy raz usg dopochwowo i nie bałam sie zapytac co i jak. Lekrza MA OBOWIAZEK ci wyjasnic. a jak bedzie krecil nosem i sie smial z ciebie albo opieprzal to spokojnie wykdz. On jest od tego zeby pomoc a nie zeby ci moraly prawic. Wybierz sie do lekarza który ma dobra opinie, to prawdopodobienstwo ze bedzie niegrzeczny bedzie mniejsze. Co do terminu wizyty... Ja bym na twoim miejscu poszla w polowie cyku, to lekarz by od razu zobaczyl na usg czy owulacja jest. Bo badania hormonow roznie sie robi, tzn w roznych dniach cyklu. I na koniec powiem ci na pocieszenie ze każda kolejna wizyta u lekarza to juz mniejszy stres. A teraz jak jestem w ciazy to wprost sie nie moge kolejne doczekac, bo tylko wtedy moge zobaczyc swoja dzidzie ;) Powodzenia i daj znac jak ci poszlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I z wlasnego doswiadczenia wiem ze faceci sa delikatniejsi...ale to moje odczucie subiektywne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja temperatury pol roku nie mierzylam i nie wyszlam na tym dobrze, bo nie wiedzialam ze nie mam owulacji... Wiec roznie to bywa. Teraz mysle ze choc 2 -3 cykle warto poobserwowac. Co do ginekologa ktos tu pyta - ja chodzilam raz w roku kontrolnie nawet jak bylo wszystko ok wiec dla mnie to jak kazda inna wizyta bez zadnych emocji :p Nie martw sie, idz do jakiejs poleconej kobiety najlepiej i ona Ci wszystko wytlumaczy na miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agataaaaaa
Dziekuje wam za odpowiedzi. Troszke sie uspokoilam, myslalam ze tylko ja jestem taka dziwna, (25 lat na karku a raz u gina i to bez badania w sumie). Obiecuje sobie ze jak pojde teraz to raz na rok bede chodzila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agataaaaaa
W sumie to ja sie nie wstydze jakos samego lekarza, boje sie ze palne jakas glupote nie wiedzac jak sie zachowac... No bo skad mam wiedziec skoro nie chodze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agataaaaaa
Dodam ze ide do babeczki. Tak jakos postanowilam, wole kobitke chociaz slyszalam tez ze faceci sa delikatniejsi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agata, nie ma glupich pytan sa tylko glupie odpowiedzi. Aspecjalista jest ona nie ty, wiec co z tego ze czegos nie wiem. Na wizyte nigdy nie jest za pozno. A, ze wybralas kobite to rozumiem, ja na poczatku tez wolalam kobitke :D Tak jakos razniej. Tysia ma racje...z kazda wizyta stres jest mniejszy no i nabiera sie wiecej dystansu. Wiec pytaj i w ogole sie niczym nie przejmuj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bylam i u babeczki na poczatku, bo wstydzilam sie facetów. Teraz chodzę do faceta i rzeczywiscie jest delikatniejszy. I ma jakies takie inne podejscie,,,, nie wiem na czym ta róznica polega, ale jakos tak inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm Agatka nie jestes jedyna, znam laski, ktore unikaja tego lekarza, ja nie powiem ze to cos przyjemnego, ale jednak badam sie regularnie, ale zawsze u kobiety:).. Patka skierowanie pewnie dadza, ja za kazdy hormon placilam 19zl... mada 3 cykle mierzenia mam za soba, jedna przerwa nic nie zmieni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patka_Wroc
Ale jaja, prawie 2 dychy za jeden hormon... Ja w tym cylku nie swiruje, wyrzucam glupi termometr hehehe i luzik;) bedzie co ma byc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patka_Wroc
Agata uszy do gory, nawet jak palniesz to co, przeciez babka cie nie zna to najwyzej na druga wizyte pojdziesz do innej, a tak na powaznie, oni wiedza ze przychodzisz po rade, ze sama nie jestes lekarzem i ze masz prawo pewnych rzeczy nie wiedziec. bedzie ok, zobaczysz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja praktykowalam juz wszystko, mierzenie tempki, sluz, wiesiolek, i testy owulacyjne. Jak ma nie wyjsc to nie wyjdzie i dowrotnie :) Takze nie robie juz nic, czekam na cud :D No i brzuch boli...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patka_Wroc
Ale to ze boli to jeszcze nic nie znaczy;) Dopoki nie ma @, nadzieja jest:-D a swoja droga to skad we mnie tyle optymizmu i od kiedy:P ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agataaaaaa , ja zaczęłam chodzic raz na rok do Genia jak tylko zaczelam wspolzyc, czyli od 18 roku zycia. Czasem chodze 2 razy do roku jak mi cos nie pasuje wiec dla pewnosci ide sie przebadac. Ja chodze do faceta od samego faceta. Jakos sie go nie wstydze. Przed babeczka bym sie wstydzila swojej malej tuszy itp, a facet nic mi takiego nie powie ani nie spojrzy jakims dziwnym wzokiem. Powodzenia. . . . .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patka_Wroc
To chyba ta @ na mnie tak wplywa... W tym cylku cieszylam sie nawet ze przylazla:P Bo te antybiotyki i wysoka goraczka to byloby kiepsko gdyby sie okazalo ze jestem w ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×