Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość IGA.POZNAN

STARANIA 2009 POZYTYWNIE NASTAWIONE-

Polecane posty

czesc :) juz sie witałam rano, mam dzisiaj wolne, więc rzadziej spoglądam bo cały zcas cos mma do roboty, ale jutro jestem w pracy więc sie zamelduje z rana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie sie zorientowalam ze nie mam doniczki a chcialam przesadzac mojego nowewego benjaminka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczerze to u mnie kwiatkami zajmuje się M.dba o nie,podlewa itd.ale ostatnio zamordował naszego storczyka :( ułamał całą nową odnogę z ośmioma pięknymi kwiatkami...ale był zły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojej....to troche poczekacie zanim znow zakwitnie:P morderca:P moj M. to nie zwraca uwagi na kwiaty, nawet nie wiem czy wie jakie mamy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie.już teraz czekaliśmy z pół roku.jak zaczął puszczać nowy pęd to się cieszyliśmy jak głupki,ale długo ta radość nie potrwała. też go tak przezywałam: morderca ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a po ostatnim zakwitnieciu obcieliscie go?macie korzenie u gory tez czy tylko w doniczce?bo kazdy gada co innego na ich temat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obcieliśmy jakby to nazwać,trzy segmenty łodygi od góry.a korzenie głównie w doniczce,ale trochę ponad nią wystają.aha i M.robi im kąpiele wodne raz w tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tysia123
;) mój M tez sie interesuje kwiatkami które mamy w domu - siedzi prze tv i mówi - o popatrz, kwoatek wiednie, pewnie go podlać trzeba. I dalej nos w tv ;/ a mnie krew zalewa.... eh faceci ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześc dziewczyny :):):) na poczateczku gratul;uje wszystkim kobietką którym się tym razem udało- ciesze sie z Waszego szczescia- mi sie kończy już @ więc staranka się zaczną :):):) wizyte mam na 21-go czyli juz będzie prawdopodobnie po owulacji i może uda się sprawdzić czy pękaja te pęcherzyki czy coś moze mi przeszkadza w zaciązeniu. wiecie mega się stresuje bo to moja pierwsza wizyta u takowego specjalisty- krępuje się niesamowicie- az boje sie co to będzie tego własnie oniedziałku- zapadnę sie pod ziemie chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tysia123
wiolkcia, czy ja dobzre zrozumiałam ze do ginekologa pierwszy raz idziesz?? Jak tak to nie ma się czego bać ;) No wstyd zawsze jest, ale przy kolejnych wizytach coraz mniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tysia dokładnie tak- pierwszy raz bede u ginekologa- tzn pierwszy raz pozwole na badania dopochwowe- kiedys byłam raz ale to tylko była pogaduszka. ale mam pietra ze szok- oczywiście mam nadzieję że nie zwieję z poczekalni- w sumie to siostra i maż powiedzieli że oni już mnie tam dopilnują i zatarasuja drzwi żeby mnie nic nie kusiło do ucieczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem wiem wiekowa jestem i takie rzeczy wygadywać ale cóż ja na to poradzę- wolałabym chyba codziennie do dentysty chodzić niz pokazywac co ja tam mam w matochach;/;/;/ oczywiscie zrobie wszystko by sie dowiedziec co stoi na przeszkodzie do zajścia w ciąże ale to nie zmienia faktu iz wstyd jest wielgaśny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tysia123
wiesz co, wilkcia, wiek nie ma tu nic do rzeczy. Ja stara bylam jak pierwszy raz poszlam. No ja wole ginekologa niz dentyste ;) Jak trafisz na fajnego lekarza to i wstydu nie bedzie i badanie bezbolesne. gorzej jak sie na konowala trafi, to czlowiek ma pozniej uraz ;/ Trzymam kciuki i czekamy na wrażenia z "rozkładania nóżek" hihihih ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahahah rozkładac to je wole ale tylko dla męża :):):) lekarz jest sprawdzony- że tak powiem rodzinny i bardzo dobry specjalista- dlatego tez ten odległy termin. ale ja mu powiem że już ok roku sie staramy by zbadał mnie dokładnie i wszelkie skierownka dał- jak juz tam pójde to niech idzie na całość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i tak byłas młodsza oide mnie jak poszłaś piewrwszy raz. może to głupie pytanie ale czy można się tam odświeżyć zanim się rozłożę??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Laseczki JA nadaję z nad morza;) Mój M padł biedny po długiej podróży to ja łap z lapka i już nadaję;) Wiolkcia nie stresuj się ta wizytą dobrze będzie, przecież lepiej sprawdzić wszytsko niż sie denerwować dlaczego nie wychodzi. JA kupiłam test owulacyjny i nie wiem kiedy go zrobić. niby dzis mam 10 dc. Co o tym myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibi2206
cześć dziewczynki nie nadązam z czytaniem jak wróce z pracy bo tyle stronek nasmarujecie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibi2206
u mnie wszystko ok, ja nie wiem, ale ja wciąż nie mam żadnych objawów ciązowych nic się ze mną nie dzieje, nawet cycochy mam normalne, no moze tylko na siuisu ganiam. mam już zdjęcie swojej kropeczki i nawet filmik mi ginek nagrał dla przyszłego taty, który stresował sie pod gabinetem.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciamcia ja niestety w tematach testów owulacyjnych nie pomoge bo jeszcze nigdy ich nie robiłam i nawet nie mam wiedzy na ich temat. bibi ale masz fajniusio- to jeszcze się ciesz ze objawów brak- może bedziesz wyjątkowo dobrze znosic ciąze :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibi2206
no zobaczymy poki co to mnie to martwi, ale koleżanka pamietam rok temu też mówiła cały czas ze spoko znosi wszytko jak była w ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o kurcze wiolcia powiem Ci, ze podziwam Cie, miec 27 lat i jeszcze tam nie zawitac?a cytologia?lepiej szybciutko to nadrob i juz nigdy wiecej tak nie rob;) to taka moja rada..!! a badania napewno nie jest takie straszne, wiadomo, zawsze lekki stresik jest czy wszystko ok, ale wszystko dla ludzi!! a ja moje dziewuszki kupilam test, tak tak...na rano:P bobo:)...o ile mnie nic nie wyprzedzi, nudzi mnie to czekanie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki:) dopiero teraz mam chwilke zeby usiasc przed kompem:( caly dzien bieganina....musze nadrobic zaleglosci a kilka stronek nasmarowalyscie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem wiem ze powinno się od pewnego wieku regularnie badać ale wiecie co ja poprostu unikam wszelkich lekarzy- nawet rodzinnego się obawiam- a raczej nie lubie lekarzy- jakiś uraz mam chyba, więc jak mi nic nie jest to nie widziałam powodów by do nich zadlądać- jedyny lekarz który mnie nie drazni jest dentysta- tzn moja dentystka. nie boje się bólu z badaniem związanego- narazie nie myślę ze coś jest ze mna nie tak- przeraża mnie ten wstyd, te obnazanie, wiem ze on widzi to codziennie po kilkadziesiąt sztuk- ale to moje, prywatne- jestem mega wstydzioch- ja nawet wstydze się wyskoczyć w stroju kapielowym na plazy a co dopiero bez;/ szok- ale jakoś to chyba przetrwam. no może teraz zachowuje się niedojrzale ale ja nic na to nie poradzę- taka juz jestem. karolinko mam nadzieje iż jutrzejszy teścik będzie szczęśliwy- czekam na wieści :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiolkcia niestety takie badanie nie nalezy do najprzyjemniejszych ja tez nie lubie rozbierac sie przed obcym facetem hehe bo co z tego ze to lekarz...mi to jakos nie pomaga hehe. ale trzeba - a jelsi nie mozna sie pozbyc wstydu to moze trzeba isc do babeczki???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×