STARANIA 2009 POZYTYWNIE NASTAWIONE-

a wogole to dzien dobry wszystkim. Juz moja mama dzis dzwonila czy nie urodzilam, bo ona ma przeczucie ;) poki co kolana mnie bola - czy to objaw zblizajacego sie porodu??? ;) na 11 lece na KTG, ciekawe czy pokaze jakies skurcze. Radosna, daj znac jak sie czujesz. Jak bedzie bardzo zle to dzwon do lekarza, albo na IZbe przyjec....

Tysia_uadło mi sie troche przespac. Brzuch troche lepiej, w boku juz tak bardzo nie boli. Ale stracha mialam...Dziecko sie rusza, ale chyba mniej niz wczesniej, ale nie wiem czy mi sie wydaje czy to przez to, ze sie mniej ruszam. Pewnie jak lekarz powie, ze jest ok z dzieckiem i ze mna to od razu lepiej sie poczuje...bo psychika to podstawa.

Radosna, skoro maluch sie rusza to jest oki. Odpoczywaj kochana. jeszcZE kilka godzin i obejrzy cie lekarz. Bedzie dobrze ;)

Radosna nie martw się ja też miałam takie bóle w okolicach lędźwi i to aż takie, ze miałam nogę bezwładną. Myślę, ze to też przez rozciąganie sie wiązadeł. Mi po kilku dniach przeszło, podgrzewałam sie troszkę poduszką elektryczną- niby nie wolno, ale troszkę pomogło

Ja sie melduje, że wciąż jestem z Wami :) Radosna, napewno wszystko będzie dobrze, skoro nie masz zadnych krwawych upławów itp. także głowa do góry i napisz co powiedział lekarz. Wczoraj znów przegladałam siatki z ciuszkami dla Dzidzi, bo dostalismy od kolezanki mojej kuzynki. Wprawdzie większość jest na dziewczynke (róż) i ciuszki sa wieksze niż na niemowlaka, ale kilka ciuszków na 3 do 6 miesiecy sie wybrało :) Juz mam pełna szafe :)

Ciamcia_chcialam sie tez "dogrzac", ale wujek mojego M, ktory jest ginekologiem zakazał!!! Powiedział, ze absolutnie nie wolno. Raczej mowil, zeby czuwac czy nie ma przy takich bólach "parcia na pęcherz" i czy ból nie promieniuje do dołu (czyli poślaków, brzucha, ud). No i oczywiscie doradzi, zeby sprawdzac po takich atakach bólowych czy sie szyjka nie skraca, czy rozwarcia nie ma... Dziewczynki czy na początku bedziecie prały tez wasze ubrania w proszkach dla dziecka??? Bo gdzies wyczytalam, ze to jest wskazane, bo przeciez dziecko lezy na ramienu/kocu/poscieli itd. Tysia_czy ty juz sie spakowałas? Bo mysle, ze urodzisz jak sie juz spakujesz :)

Vilemooo_a ty jak tam? Jestes dzis z nami czy rodzisz?

Teściu sie przejął i zabronił prowadzic samochód i mimo, ze dzis od 2 w nocy jest na nogach zawiezie mnie do lekarza, zeby czasem ten bol nie zlapał mnie podczas prowadzenia samochodu, bo wtedy noga nie moge ruszac, a to jakby niezbedne zeby prowadzic samochód.

To obserwuj swoje ciało i zapytaj dziś ginekologa. RAdosna a robisz usg 3d? ja cześć ubranek wyprałam w zwykłym proszku i wyprasowałam, dopiero kolejne partie prania zrobiłam w proszku dla dzieci. Swoich ubrań póki co nie piorę w tym proszku, ale kocyki, pościele dziecka będę

radosna, skoro noga ci dretwieje to pewnie ze nie wsiadaj za kierownice!!!! Wszystkie ubranka, posciel, kocyki itp dla dziecka wyprane mam w proszku dla dzieci. Ze swoich rzeczy koszule do spzitala i stanik do karmienia tez w proszku dla dzieci, a innych rzeczy nie zamierzam prac w proszku dla dzieci. Bede wstawiala tylko podwojne plukanie zeby na pewno proszek na ubraniach nie zostawal i odpuszcze sobie plyny do plukania ktore intenstywnie pachna. Ptytalam znajomych to nikt swoich ubran w proszku dla dzieci nie pral, a dziecku nic nie bylo.

jeszcze sie nie spakowalam, bo wlasnie boje sie ze jak to zrobie to urodze;)

Ciamcia_połówkowe usg mialam 3d, usg genetyczne i badanie echa serca płodu w łodzi. Super było!!! Kosztowało 300 zł, ale byłam pod wrazeniem jak wyraźnie widac dziecko, Adaś jest jak klon mojego M, az sami bylismy w szoku, ze to tak widac,a dodatkowe badania upewniły nas, że dziecko rozwija sie prawidłowo, kazdy organ, kosc itd ma sprawdzone. No i raczej nie mam wątpliwości, ze bedzie chłopiec :) Ja wlasnie kupiłam do naszych rzeczy Persil sensitive, bo gdzies na forum dziewczyny polecały, ze nawet ciuszki połrocznego dziecka praly w tym proszku i nie było zadnych uczulen. Choc wszedzie piszą, ze wazniejsze niz pranie w delikatynych proszkach jest podwojne płukanie. A dla dziecka kupie albo lovelle albo dzidziusia, choc mysle tez nad platkami mydlanymi (sa chyba z dzidziusia takie). Potem jak bedzie ok to bede chciala przejsc na jeden proszek dla nas wszystkich, wiec moze wlasnie sprawdzi sie ten nowy persil (vizir tez taki sensitive jest i tez chwala) - bo te proszki dla dziecki ponoc niedopieraja tak jak takie normalne.

Tysia_pakuj sie :) skoro masz 21/22 urodzic :P Vilemooo_ty chyba faktycznie na porodówce :)

tysia_ja sama mam uczulenie na wiekszosc proszków (i tylko kilku moge uzywac), wiec mysle, ze jak mnie nie bedzie uczulac to i dziecka tez nie.

Radosna Ty z Kilelc do Łodzi na badania pojechałaś? ja ostatnio widziałam orzechy do prania:) torebka jak od mąki i tam orzechy coś jakby włoskie:)

Ciamcia_moj lekarz wysyła do łodzi, oczywiscie mozna nie jechac, ale Pani doktor z łodzi to jedna z najlepszych specjalistek w badaniach genetycznych a przede wszystkim echa serca płodu w Polsce. W Kielcach takie samo badanie kosztuje tyle samo, a opis z łodzi przychodzi, czyli lepiej juz jechac. A ty byłas na takim badaniu? Orzeczy do prania??? Czego to nie wymyślą :P

dzien dobry, radosna- martwie sie o Ciebie :(, ale najwazniejsze ze dzisija lekarz to Cie uspokoi, a propos proszku to lepszy ponoc dzidziu niz lovella, ja kupie dzidziusia wlasnie i do plukania lenor sensitive... ale na razie nie mma co prac :P tysia - pamietasz...21/22 :P zebys mi jutro za klapkami po domu nie goniła ;) vilemooooooooooo - hop hooooooopppppp!!!!!!!!!!!!!!! AAAAAAA - widze ze nogi nadal zaciśniete :) wczoraj moj mężulek mi powiedzial, ze.... nos mi sie rozrósł :O:O:O ze szerszy sie zrobil... a któras tu pisala ze przez porodem sie poszerza... tak mnie wystarszyl ze zaraz w klusterku robilam obserwacje, ale chyba mu sie zdawalo :P

mam ochote na pieczony kalafior zmiatam do sklepu i odwiedzic rodzicow :D

Żoluś_to Cie M nastarszył. Ty sie jeszcze nie szykuj do produ, bo kolejka jest... Vilemooo, Tysia, AAAAA... Co do proszku to wlasnie na forum duzo dobrych opinii o Dzidziusiu czytałam. I chyba od niego zaczne :) Co do moich bóli to mowie cały czas do M, że żonka mu sie spsuła :P

Żolus_to ty nie pracujesz?

Radości - ja sie na zadna porodowke nie wybieram!!!! nie ma opcji!!!! jeszcze 2 m-ce dlugie, cale 2 m-ce , Miłoszek wie, ze 25 lipca i nie wcześniej :D co do pracy, to mam ze tak powiem eleastycznie i jak nie ciem isc to nie ide :D

Hej, Radosna - trzymam kciuki. Z opisu wygląda na to, że maleństwo uciska Ci na nerw kulszowy. Też miałam taki ucisk, ale nie tak silny jak Ty opisujesz. Ja piorę razem z rzeczami Gabrysia swoje koszule nocne i koszulki w których chodzę w domu, a to dlatego, że mały często na mnie zasypia, a jest alergikiem. Przed wystąpieniem alergii prałam wszystko normalnie. 5 czerwca w końcu organizujemy chrzciny. Zakupiłam takie cudo :D http://allegro.pl/item1007789203_ubranko_do_chrztu_mikolaj_r_56_nowosc.html

jade - bede za 2 h :)

Radosna- ja miałam takie usg połówkowe 2d, słuchał serduszka, pomierzył wszystko i tyle/ Teraz zastanawiam sie czy powinnam mieć takie badanie jak Ty:(

brataka- rozbrajajacy ten strój - no świetny po prstu!!!! jaki genetelman będzie z Gabrysia hehe

Bratka Twój Gabryś to będzie przystojniacha w takim ubranku. Cudne! Tylko czy ten kaszkiecik sie utrzyma na głowie?:)

Cześć Dziewczynki, My nadal w jednym kawałku. Dopiero wróciłam do domciu. Robiłam dzisiaj ostatnie badania (mam nadzieję) i po południu (jeśli nie urodzę) mam wizytę u ginka. Objawy nadal słabawe. Bolą mnie plecy, nogi i co jakiś czas brzuch jak na @. Poza tym cisza. Zaczynam się już stresować. Tak bardzo nie chciałam przenosić :( No nic to i tak nie od nas zależy. Wczoraj miałam mega leniwy dzień. Czułam się jak na początku ciąży - praktycznie cały dzień przespałam. Wieczorem Maż zabrał mnie na obiado-kolację do włoskiej restauracji z okazji 2 lat niepalenia :) Także wtedy już trochę odżyłam. Wykańcza mnie ta pogoda - mam nadzieję, że to już ostatnie takie dni. Radosna współczuję bólu. Także ja nadal lecę "czekać" :) Pozdrawiam.

Też się nad tym zastanawiam. Jak dojdzie przesyłka to zobaczymy. Podobno ma z tyłu gumkę żeby się trzymał.

Bratka_ubranko jest super :) Przede wszystkim czapeczka :) Dopiero bedzie przystojniak z tego Gabrysia :) Ciamcia_teściowa to jak usłyszała cene to odrazała mi wyjazd, ale doszłam do wniosku, ze bede spokojniejsza jak bedzie wszystko dokladnie zbadane. Badanie trwało niecałe 30 min. Pani dr sprawdzila dzidzie od głowy po stópki, a serduszko juz wyjatkowo - samo serce bylo badane prawie 10 min. Napewno z twoim dzieckiem jest wszystko ok pomimo, ze badanie nie było tak dokladne. Nie jest to obowiazkowe, ale moj lekarz zawsze taka opcje proponuje swoim pacjentkom. Żoluś_super, że masz taki luz z pracą.

A jeszcze jedno. Radosna - ja mam proszek "Dzidziuś" - ma bardzo delikatny zapach. W tym proszku oprócz wszystkich rzeczy dzidka prałam też biustonosze do karmienia, koszule do szpitala i szlafrok. Resztę na razie piorę normalnie. Jeśli Kubuś będzie miał uczulenie (tfu, tfu) to wtedy nasze rzeczy też będę prać w proszku dzidkowym.