Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mistyczna

Wasze pytania, moje odpowiedzi

Polecane posty

kasiaczek mozliwe ze ktoras z twoich czakr jest hmm jaby to powiedziec... Przepelniona energia. Po prostu musisz ja oczyscic ^^ No wiesz, za duzo kurzu i robi sie zwarcie w komputerze ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kawalek do opowiadania ktore pisze, oczywiscie jest pierwowzór dopiero xD "- Amay znowu sobie to wszystko przypominasz? - Mruknął Mori przeciągając sie i spoglądając na nią tym swoim wzrokiem. - Jesteś strasznie melancholijna. - A ty jesteś dupkiem który wtrąca sie w nieswoje sprawy. - Odszczekała sie. Mori podniósł brwi i uśmiechnął sie. - Ja? A co bys beze mnie zrobiła gdybym w tedy... - Co? - warknęła. - kamień na szyje i do wody. Przynajmniej nie musiałabym sie z tobą użerać tu i teraz. - No jasne - puknął mnie w czoło wskazującym palcem, tak jak robił to kilka lat temu... - Przypominanie starych dziejów nie jest niczym złym... - Mruknęła rozcierając sobie czoło. - No jasne ze nie. - Pokiwał głowa. - Oczywiście dopóki nie zamykasz sie w sobie i nie mamroczesz pod nosem... - Ja nie mamrocze pod nosem - Krzyknela oburzona Amay. Sugerować cos tak niedorzecznego ze... Mori zasmial sie tym swoim zabójczym śmiechem i puścił mi oczko. - A jednak to robisz. - Podpatrywacz - Mruknela dziewczyna. - Samoluba - Odwdzięczył sie pięknym za nadobne Mori. - Skretyniały samiec. - Zwariowana samica... "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takie male cosik na zyczenie kolezanki chce dotrzec na drugi brzeg tam gdzie jest poczatek teczy Gdzie wschodzi slonce Gdzie ptaki spiewaja slodkim glosem Chce odleciec Poza horyzonty realnego swiata Poza granice rzeczywistosci Do krainy marzen O ktorych snilam Kiedy mama spiewala mi kolysanki Tak slyszalam o tych dzieciach. Swoja droga to dziwne ze zaraz po nich zaczely przychodzic na swiat Krysztalowe dzieci. Z usmiechem czytalam ze dzieci indygo to przybysze z innej planety posiadajace dobra wole pod postacia ludzka. Jezeli mamy wysowac sie do tak niesamowitych i dziwnych teori to ja dam swoja. Wszyscy nimi jestesmy tylko po prostu wczesniej nikt nie zajmowal sie zjawiskami paranormalnymi. Sa nimi swietliste istoty czyli jak mowi Danion Brinkley, my ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oki kochane ja juz musze leciec, opalanie i plywanie przez 6 godzin nie slozy dobrze organizmowi xD Papa ^^ :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i kolejny swietny wiersz taki wprawia ze sie odplywa:) ahaa, ja o tych dzieciach indygo pierwszy raz u tamtej kobiety uslyszalam i mowila ze to wlasnie bez czakramow te osoby jakby i w ogole :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam pewien problem Czy zmarli mogą nas przesladowac Nie to ze chcą dla nas zle wręcz odwrotnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tula Hmm nie uzywalabym tu slowa \"przesladowanie\" jezeli nie chca dla nas zle. To po prostu taki rodzaj niemej pomocy dla nich, lub po prostu sa przy nas gdy ich potrzebujemy, kiedy nas chronia. Jezeli chcielibysmy uzywac slowa \" przesladowanie \" to tylko wtedy kiedy chcieli by nam zaszkodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrocilam tylko prosze nie zadawac pytan typu " przepowiesz mi przyszlosc? " Ja NIE jestem wrozka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mi jak cholera
Mistyczna, a czy wierzysz w pozytywne afirmacje? Czy rzeczywiście funkcjonuje na świecie prawo samospełniających się proroctw? Czy dzięki pozytywnemu myśleniu, wizualizacjom i mocnej wierze możliwa jest realizacja marzeń?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mi jak cholera
I, przede wszystkim, czy znasz kogoś, kto osiągnął swój cel dzięki pozytywnym afirmacjom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xhghj
smutno mi jak cholera -wiem ze to było do Autorki pytanie,ale ja uważam że afirmacje,pozytywne myślenie itd działają,jest na to zresztą mnóstwo przykładów i książek typu Potęga podświadomości.Swietna ksiażką jest też Miracles made possible ale niestety nie wydana w Polsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy wierze? To dobre pytanie. Sama do konca nie wiem. Co do tych proroctw to trzeba uwazac. Bardzo duzo jest proroctw o dwuznacznych danych. Ja na razie wierze przepowiedni z Tegoborzy. Chodzi ci o potege podswiadomosci? oczywiscie istnieje. Bardzo duzo ludzi o tym wie i to wykorzystuje. Slyszalas taka historyjke? Byla starsza kobieta ktora cierpiala na bole plecow. Miala przejsc operacje jednak jej nie zrobiono. Zamiast tego wmowili jej ze ta operacje przeprowadzono. Ona uwierzyla i plecy... p-rzestaly bolec. Teraz ty musisz mocno uwierzyc, wizualizowac a marzenia moga sie spelnic. Oczywiscie nie zawsze tka jak bysmy tego chcieli ale zawsze cos sie spelni. Osobiscie nie znam nikogo takiego, aczkolwiek wielu ludziom to pomoglo. I teraz tak przytocze ci pewien tekst ktory moze ci pomoc. " Jezeli chcesz latac jak motyl, nie mozesz trzepotac jak wrona "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mi jak cholera
Tak chodzi mi o to drugie, nie miałam na mysli żadnych przepowiedni itp A właśnie jak odbierasz książki Josepha Murphyego? B ja właśnie wczytuje sie po raz drugi, tzn, próbuję przebrnąć przez książkę z większym zrozumieniem tematu, ale strasznie boję się zawieść...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mi jak cholera
no właśnie Mistyczna, piszesz, że "marzenia MOGĄ sie spełnić", czyli poddajesz to wątpliwości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mazenia MOGA sie spelnic jezeli takie jest przeznaczenie. Czasem kiedy marzenia sie nie spelniaja czegos nas ucza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mandaryna rock
Hej! Ja mam pytanie, ale spoko nie będę zła jak nie uwierzysz. :O Nikt mi w to nie wierzy. Otóż w moim domu dzieją się dziwne rzeczy. Jest to domek jednorodzinny ja mam pokój na górze rodzice sypialnie na dole. Mam 24 lata i jeszcze mieszkam z rodzicami, studiuję. Przyprowadziliśmy się tutaj jakieś 1.5 roku temu. Dziwne rzeczy dotyczą przedmiotów. Otóż dam przykład kładę się, gaszę światło no i próbuję zasnąć. I w tym momencie słyszę jak krzesło od biurka przesuwa się po pokoju!!!!! Zaświecam lampkę krzesło staje nieruchomo na 2 końcu pokoju! Albo raz obudziłam się rano i wszystkie papiery z biurkowego kosza były porozrzucane po całym pokoju! Ktoś wyjmuje książki na ziemię i rozkłada je po pokoju! Kiedyś ktoś wyjął notatki z mojego segregatora chyba z 500 kartek i rozrzucił je po całym pokoju!!! Ja nie widzę tych rzeczy ale często je słyszę! kiedy gaszę światło słyszę jak coś leci i spada, potem patrzę że ktoś rzucił moją świeczka która stała na półce. I gdyby jakoś się przewróciła i spadła naturalnie byłaby w zupełnie innym miejscu. Czasem posprzątam pokój, idę spać, rano wstaję a tam szafki wszystkie pootwierane, jakieś ubrania leżą. Ja nikomu o tym nie mówię, ale jestem na skraju wytrzymałości!!!! Ostatnio śpię w salonie. Moi rodzice pytają czemu odpowiadam że patrzyłam na film wieczorem i jakoś zasnęła. Raz tylko im powiedziałam właśnie tą historię z krzesłem, i historię ze świeczką to mnie tylko wyśmiali. Powiedz mi co to jest bo ja zwariuje!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mandaryna rock To co opisujesz to zwykly poltergeist. Poltergeist wbrew pozorom nie jest duchem. Jest to negatywna energia czlowieka, ktora rzuca rzeczy po pokoju, gasi swiatlo, otwiera drzwi, czasem powoduje zalania i pozary. Poltergeist najczesciej tworzy sie przy dorastajacym nastolatku ale rowniez przy osobach doroslych. Musisz sie uspokoic, wyciszyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×