Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MaKaReNa-23

----------MARZEC 2010--------------

Polecane posty

Hey dziewczyny :) Właśnie jem śniadanko i za dwie godzinki wychodze do lekarza :) Marcelina nie strasz mnie cesarką :D:D Ja ostatnio mam takie chore sny odnosnie mojego porodu.... Pare miesiecy temu "każdy mój poród" był łatwy, lekki i przyjemny a od jakiegoś czasu to czysta gehenna (dosłownie) :D LATTE MACCHIATO te pieluszki sa slodkie :) zaluje ze sie pospieszylam i juz mam zakupione bo bym normalnie sie na nie skusiła :) A co do problemu ze snem to ja tydzien temu miałam trzydniową bezsenność - coś strasznego, ale wszystko wróciło do normy i moge spać znowu po 12h :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej brzuszki :) no rzadko zdarza się aby z rana już Was tu tyle było :) ja dziś miałam boski sen, maluszek chyba mnie tak kopał w nocy, że to mi się śniło :) a potem, że był już na świecie a ja go prosiłam " wejdź jeszcze do brzuszka na 2 miesiące" :) a ja idę na chwilkę do dziewczyn do pracy, trzeba im dopomóc :) sama szefowa po mnie jedzie :) nieźle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mala_31 ja prowadze autko,ale nie pamietam o co pytalas...tyle tu sie dzieje,ze trzeba by na kartce zapisywac ;) jesli chodzi o te wymiary to ostatnio wlasnie w tym programie leksykon ciazy lekarz mowil,ze glowka dziecka jak juz sie rodzi ,a 10cm wlasnie tyle ile rozwarcie,u mnie jest taki wymiar bpd 7.60 wiec pomyslalam,ze to ten wymiar bo reszta jakos mi nie pasuje...ktoras jakis czas temu podawala jakie sa wymiary i oznaczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wlasnie, co do prowadzenia autka, mnie brzuch przeszkadza, smiac mi sie chce samej z siebie bo jak zuczek jakis rekami do kierownicy mi ciezko dosiegnac :) :) i juz raczej unikam jezdzenia. savanna ja sama w strachu jak o cesarce pomysle:). ojej nie ma juz tego misa co chcialam kupic :(, przegapilam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny! Almeria pytałaś czemu krzyczałam?;-) Ano tak bolało, musiałam zapracować na te 4 cm rozwarcia -4 godzinami na oksytocynie. Wtedy dostałam znieczulenie-oczywiście wielka ullga. Ale na poczatku to jeszcze miałam siłę. Potem znieczulenia przestawało działać po 2 godzinach. Jeszcze do 20 min można było jakoś przeżyć a potem ból straszny a zanim przyszedł anestezjolog to trwało więc miałam czas poczuć ból...Na 18 godzin oksytocyny znieczulenie działało 8 wiec te 10 godzin mogłam sobie krzyczeć do woli;-) Laski przypomnialo mi się a jak z Waszymi łożyskami? Moje tydzień temu było w 2 stopniu dojrzałości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nika34 gdzie masz zapisane w jakim stopniu jest Twoje lozysko? ja dostaje cos takiego jak zdjecie usg i tam sa wymiary,ale co do czego to ja nie wiem ;) drugie dziecko a zielona jestem w tych sprawach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) O dziewczyny wy spac nie mozecie :) mnie dzis czeka sprzatanie jutro mam gosci :) wiec dzis sprzatanie a jutro gotowanie :) U mnie łozyski na ścianie tylniej stopien dojrzałości 2 prawidłowy pepowina trójnaczyniowa, serce 4 jamowe A jak macie wody płodowe podanie bo nie wiem co u mnie znaczy 188mm prawidłowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam poranne ptaszki, Przypominam oznaczenia: BPD - szerokość główki od ciemienia do ciemienia HC - obwód główki AC- obwód brzuszka FL- długość kości udowej Co do pieluszek tetrowych ja zakupilam 10 kolorowych: http://www.allegro.pl/item875434419_pieluchy_pieluszki_tetrowe_kolorowe_okazja.html a 10 normalnych białych. Kolorowe koleżanka poleciła mi na później jak dziecko zaczyna już normalnie jeść zupki, kaszki itp. Jak się zaleje lub uleje to na białych strasznie to widać i nie chcą się odeprać, a w kolorowych to mniejszy obciach wyciągać taką pieluchę :) jak troszkę jest zabrudzona pomiędzy kolorkami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie też lokalizacja łożyska- ściana tylna II stopień dojrzałości wg Grannuma. Płyn owodniowy w normie (ale nie mam wymiarów) Aa i gratuluje udanych usg i dużych dzióbasków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tutaj znalazłam informację co oznaczają stopnie łożyska : "Dojrzałość łożyska lekarze dzielą na 4 stopnie. Pierwszy jest 0, następnie1, 2, 3. Chodzi tu o stopień starzenia się łożyska. Im starsze tym większy stopień, tym słabiej łożysko spełnia swoje funkcje, słabiej odzywia i dotlenia. Wpływ na łożysko maja na przykłąd leki, które się bierze podzas ciąży. Łożysko jakby filtruje substancje, które odżywiaja maluszka, im więcej się musi napracować tym bardziej się starzeje...wapnieje no i mniej dotlenia." W zależności na jakim etapie jesteśmy ciąży stopień łożyska nam się zmienia. Buziolki. ide do sklepiku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Brzuszki:) Dawno sie nie odzywałąm ale jakoś tak sie zdażyło że cieżko było coś naskrobać:( Czytałam jednak was na bierząco :P Niestety nadal mam nie przespane noce , budze się co godzine bo nos mi się zatyka, śpie na lewym boku a jak mi drętwieje to prubuje sie przekręcić na plecy i wtedy czuje potforny ból w biodrach i plecach, a najgorsze jest wstawanie z łozka z pozycji na plecach. Od kilku dni też czuje ból w pachwinach i takie dziwne uczucie jakby mała pchała się już do wyjscia:/ Wczoraj na spacerze z psem ,szłąm sobie powoli i tu nagle taki ból że musiałąm az przystanąć bo noga ruszyć się bałam:( Czy któraś mamusia tez tak ma? Do wizyty u lekarza mam jeszcze ponad dwa tygodnie wieć troche się boje. Aha i ostatnio pisałam że moja siostra też jest w ciązy , 6 testów wyszło jej pozytywnych i we wtorek teraz była u ginki i wsyztsko potwierdzone:) Takze nasze dzidzie razem będa mogły isc do szkoły bo rocznikowo będą w tym samym wieku:) Tylko ze ona ma narazie leżeć bo ma nadciśnienie i lekarka kazała jej mierzyć codziennie bo bałą się podawać leki w tym pierwszym trymestrze. W środę byłam pierwszy raz w szkole rodzenia- było akurat o karmieniu piersią i powiem wam dziewczyny ze ja jestem zdecydowana i zrobię wsyztsk ozeby mi sie udało karmić piersią moją niunie bo faktycznie jest to super sposób. Mam też problem na uczelni, może któraś mamusia mi pomoże, Studiuje zaocznie i na początku ciązy chodziałam na wsyztskie zajęcia, jednak już ostatnio czułam się coraz gorzej wiec zdażyło mi ise dwa razy z jednych zajęć urwać , i ostatnio jedna nauczycielka powiedziałą mi ze mam jej przynieśc usprawiedliwienie za te nieobecnosci:( Mój problem jest taki ze moje zwolnienia są wysyłane do Warszawy do pracy i nie mam żadnego ksero zrobionego:( Boje się zę babka nie dopuści mnie do egzaminu jak jej nie przyniose tych zwolnień. Czy jest jakaś szansa żeby zakład pracy mi odesłal ksero tych zwolnień? Pozdrawiam :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli poprosisz to powinni Ci przesłać xero. Nawet jak oryginały wysyłają do ZUS to u siebie muszą jakiś ślad zostawić w postaci odbitki xero.Najlepiej zadzwoń i poproś o to. Ja za każdym razem jak dostaje L4 robię sobie z niego skan do komputera - nigdy nie wiadomo kiedy może sie przydać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale z Was poranne ptaszki, dzis wyjątkowo wstałam o 9... i już od rana sprzątam, bo boli mnie głowa i żeby nie myslećo bólu, to muszę działać... gwiazdka - wydaje mi się, że nie powinno być żadengo problemu, jeśli zadzwonisz czy napiszesz maila do kadr, powinni przesłać ci ksero lub fax, wszystko zależy od chęci i uprzejmości kadrowych idę sprzatać w łazience, a potem relaksacyjna kąpiel i leniuchowanie, a na 17 ćwiczenia w szkole rodzenia... jeśli chodzi o bóle ciążowe, to często mam twardy brzuszek (nie wiem, czy to jakiś skurcz, czy mała tak się napina, ale czasami okropnie to boli, na szczęście szybko mija) i dziś w nocy cały brzuch mnie bolał, w żadnej pozycji nie było mi wygodnie... no nic we wtorek wizyta u ginki, więc popytam pozdraiwam cieplutko i słonecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam mala_31 ja jeżdże samochodem i mój maluch chyba zawsze o tym wie bo zaczyna się mocno wyginać, podskakiwać, ale tak jest w każdej sytuacji kiedy coś chociaż delikatnie uciska brzuszek- a ja w samochodzie zawsze zapinam pas i pewnie to jest powód. A co do spania do tej pory od kilku miesięcy musiałam wstawać średnio 4 razy, nie pamiętam ile razy sie budziłam. Ale znalazłam przynajmniej narazie sposób grzejnik na noc na 2 (w pięciostopniowej skali) i wieczorne wietrzenie pokoju, no i poducha powędrowała na drugi koniec łóżka, żeby głowa była jak najdalej od grzejnika i już trzecia nocka bez wstawania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heja z rana :) Mała ja też jeżdzę :) A brzuch mi nie przeszkadza jakoś - pomimo , że mam na pewno ze 115 :D Mała zazdroszę wykończenia remontu, my jeszcze z miesiąc, narazie jest z lekka rozpierdzielucha :) Mamula, dzięki za info odnośnie wózka. Dziewczyny jesteście takie obkupione, że mi wstyd. Marcelina, wiem, że ten ikeowski przewijak nie jest idealny, ale dla mnie zaletą jestr to, że można go złożyć i przenieść. Bo narazie synek będzie z nami spał, więc bedzie można przytachać dodatkowo do sypialni przewijak, myślę, też że po kąpieli mi się przyda, żeby odłożyć na przewijak dziecko i wysuszyć. No jakoś trzeba sobie radzić :) młoda, piszesz, ze Twoj maluszek się kręci jak siedzisz za kierownicą... myślicie, że pozycja siedząca mamy może denerwować maluszka? Bo ja sobie jeszcze pracuję i głównie siedzę... ściskam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh ja się położyłam i znowu wstałam :) takie u nas piękne słonko świeci hmmm normalnie lato mi się przypomniało: mala_31 ja prowadzę ale jak na krótką trasę to mały się nie rusza a chyba 2 tyg.temu byłam w dłuższej trasie takiej 300km to może3-4 razy kopną a tak to chyba śpi ;) a teraz nie jeżdżę bo mąż mi zabrał autko bo jego w remoncie :) Nika ja tez mam opisane łożysko stopień drugi wody płodowe w normie ale też bez wymiarów :) już ponad 7 dni czekam na łóżeczko i materac i się wkurzam bo chcemy skręcić aby się wietrzyło a tu cisza eh a jeszcze pościel muszę kupić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzewczyna bonda- bardziej chodziło o to, że jestem zapięta w pas i on troche uciska brzuch i dlatego maluch się kręci bardziej niż zwykle. A co do siedzenia już bez pasów to ja tak spędzam większą część dnia, zresztą myśle że jak większość z nas, no chyba, że któraś ma zagrożoną ciąże i musi leżeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Almeria35 ja mam teraz prowadzić sobie kalendarzyk ciśnienia.Mierzyć 5 razy dziennie i pokazać lekarce.Na kolejnej wizycie mamy już rozmawiać o porodzie.Termin z om mam na 2 marzec.Co do diety też mam bezsolną mimo to i tak puchę.Czy ty w związku z tym ciśnieniem byłaś w szpitalu przed porodem trzymana na obserwacji? marcellina ja też ma wadę wzroku ale niewielką i nie stwarzającą problemów.Co do kręgosłupa to napisałam w skrócie o nim.Wiele by na jego temat pisać ale tak ogólnie z wyników tomografi robionych 3 lata temu wychodzi L4 L5 wypuklina krążka międzykręgowego powodująca modelowanie worka oponowego L5-S1 widoczne cechy degradacji krążka międzykręgowego (obniżenie i objaw próżniowy).Masa krążka tworzy wypuklinę która przylega do korzeni nerwowych S1.Na tylnej krawędzi trzonu S1 osteofit (narośli kostna).To badanie miałam z okazji kolejnego ataku rwy kulszowej.Lekarz neurolog podejrzewał mnie że mam guza(!) który uciska na rdzeń bo nie miałam praktycznie żadnych odruchów w nogach.Podobno mam wielkie szczęście że chodzę i ten uraz nie był tak straszny jak poprzedni kiedy kręgosłup posypał mi się za granicą.Lekarz nie dawał mi szans bez operacji . Wróciłam do kraju i tu mnie naprawili ręcznie.Dużo to kosztowało ale obyło się bez krojenia.Dlatego poszłam na konsultacje do ortopedy jak zobaczył tomografie to od razu dostałam zaświadczenie o zasadności cesarki.Marcellina powiedz mi jak twój kręgosłup po tym pierwszym porodzie? Dziękuje wam dziewczyny że się odezwałyście. Co do prowadzenia auta to staram się unikać mam tak wieli brzuchol że bardzo mi przeszkadza.Ostatnio jechałam jakieś 1,5 kilometra bo mąż zapił ,ale zadowolona nie byłam.Nie dałam rady zaparkować mąż musiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję dziewczyny za odpowiedzi dotyczace zwolnienia:) Już zaczęłam działać i dzwoniłam do przełożonej, zobaczymy co da się zrobić:) A jesli chodzi o prowadzenie autka to ja na bierzaco jeźdze bo w domu bym nie usiedziała :p Takze codziennie zawsze gdzieś sobie jade, nie są to dalekie trasy ale zawsze sie gdzieś rusze:) Wtedy maluszek podskakuje w brzuszku że aż miło, brzuch mam wielki ale naszczęście jeszcze nim nie hacze o kierownice i nóżkami dosięgam do pedałów:) A dodam że brzuszek mam 123 cm ok bo to zależy jak małą się ułoży:) Śmieje się że jak zaczne rodzić to i na porodówkę sama pojade:P hehe ale to tylko żarty:) Ogólnie zauwazyłąm że moje maleństwo się bardzo rusza jak siedze wiec pewnie dlatego w aucie tak podskakuje, :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki badka za te wymiary...wiec dobrze podawalam BPD - szerokość główki od ciemienia do ciemienia-7.60 HC - obwód główki-27.41 AC- obwód brzuszka-24.44 FL- długość kości udowej-5.72 to sa wymiary z 29tyg i 3dni ciazy a ja sobie posprzatalam i robie pranie ciuszkow mojego szkraba:) kurcze po nowym roku skrecilismy meble dla synka i wiecie,ze do tej pory czuc ten zapach...mylam je ale nadal czuje,choc mi to nie przeszkadza bo nie smierdza ale boje sie,ze jak uloze juz wyprane ciuszki to mi przejda tym zapachem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie czytałam ze łożysko w III stopniu to już 2 tyg przed porodem...Ale wydaje mi się ze poprzednio miałam I/II stopnia... Wymiary mojej córci (32 tyg i 3 dni) BPD 86,8 AC 291 HC 293,6 FL 64 więc z usg termin wyszedł na 01.03

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helolki bylam wczoraj w szkole rodzenia i nic sie nowego nie dowiedzialam, wiec nic Wam nie napisze. Powiem Wam, ze dzieki naszym rozmowom, to ja o wiele wiecej wiem od innych dziewczyn, a to wszystko dzieki Wam!!! Polozna glowny nacisk dawala na to by nie wylewac nigdy nadmiaru pokarmu, zawsze jak cos to go mrozic, bo to naprawde cenny napoj dla naszych maluszkow. Co do prowadzenia autka, to u mnie bez problemu, zreszta moj brzuszek mierzy niecale 100cm, wiec nie ma sie co dziwic. u mnie wymiary to: bpd 81mm fl 62mm ac 237mm Lozysko mam na scianie przedniej i stopien pierwszy a moze ktos wie co znaczy afi???ja mam napisane obok 9??? buzka brzuszki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to wskaznik plynu owodniowego:)kurcze to jednak ta moja ginka duzo wie na temat mojej ciazy...tylko malomowna:) i z usmiechem na twarzy zawsze mowi:"wszystko pieknie, maluszek sie zdrowo rozwija"lub podobne rzeczy, ale czasami mnie to nawet cieszy, bo wole sie w te medyczne sprawy nie mieszac, bo na necie to rozne bzdury czasami pisza i mozna niepotrzebnie sie martwic, a tak mam do niej zaufajnie i jak cos sie zawsze wyjasnia z tych ich zapiskow to okazuje sie ze faktycznie jest oki:) buzka brzuszki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh a ja sie wzięłam za sprzątanie :) wietrzenie pościeli itp ;) no ale tak się zasapałam że musiałam usiąść :) kurde a mi odpisali że dopiero we wtorek będzie łóżeczko hmm a tyle musi się wietrzyć wrrr :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Latte - posprzątałam w kuchni i łazience i też się zmachałam... już nie to tempo i kondycja co przed ciążą... ale już niedługo monika - jeszcze nie wiem, czy szpital czy klinika... zgłupiałam już od tego wszystkiego, popytam moją ginkę, bo podobno pracuje też na Parkowej (dr H. Antychowicz - Kluczyk) i jeśli tak, to nie byłabym taka zupełnie "z ulicy" Wiem, powinnam zadzwonić, ale musze się Wam przyznać, że ja nienawidzę rozmawiać przez telefon - szczególnie z osobami, których nie znam (co dziwne mam ten problem tylko prywatnie, w pracy dzwonię i rozmawiam...) Ważka - wracaj do nas, tęsknimy, kto nam będzie takie dobre przepisy podawał? pliss...(kobiecie w ciąży odmówisz?) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×