----------MARZEC 2010--------------

Tego chyba jeszcze nie było żeby 6 tka z nas miała badania w ten sam dzień. Ciekawe kto jeszcze do nas dołączy. Jak na razie spis wtorkowych badań wygląda tak: koja21 megan990 Izabell1982 Almeria Latte Macchiato i ja Goyek nieźle co? Która jeszcze, która, palec pod budkę bo za minutkę zamykamy budkę :)

Dziewczyny, wcinam jarzynkę słuchając Mozarta :) mój maluszek ma duże szanse na to że będzie uzdolnionym muzycznie jaroszem :)

Małą Brzuchatka nie wiem czy ktoś ci juz dokladnie odpowiedział wieć powiem co wiem na temat zwolnienia:) Ja mam taką sytuacje ze pracuje w ogromnej firmie i dlatego moją wypłate nadal przelewa mi zakład pracy który dostaje kase na mnie z ZUS. Jestem na zwolnieniu od ponad dwóch miesięcy i musi byc napewno ciąŋłość w zwolnieniu bo pamiętam żę najpierw miałam tydzień od laryngologa i mój ginekolog kazał mi przyjsc ostatniego dnia zwolnienia po koleje żeby ta ciągłosć została zachowana:) Teraz mam wizyty równo co 4 tygodnie i ciągle zwolnienie zostaje przedłużane. Mysle że już tak bedzie przedłużąć aż do porodu bo mam świetnego ginekologa a nie czuje się za dobrze. Jesli chodzi również o wypłate to widze na przelewach że jest ona puszczana z konta zakładu pracy czyli tak jak wczesniej wspomniałam przelewa zakłąd pracy. I jest to średnia z ostatnich 12 miesięcy tyle że w moim przypadku to z 3 miesięcy bo na wakacje mialam zwiększony etat na 8 godzin wiec dostaje tą większą wypłatke:P Jesli masz jakieś jeszcze pytania to smiało pisz:) Pozdrawiam :)

Ja jutro mówię dalej gin o zwolnieniu, nie będę ryzykować. U mnie w przedszkolu, dzieciaczki na zmianę chorują...a człowiek wiadomo, wszystko od nich łapie. Nie wiem jak to jest z tymi zwolnieniami, bo to był mój pierwszy miesiąc na zwolnieniu.

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=811909874 Polecam szczęśliwym przyszłym mamusiom :)

Dziękuje bardzo za wsparcie:) Wlewam w siebie płyny, mam nadzieję,że pomoże bo do tej pory opornie mi to szło:( Co do bączków to mnie też męczą;) aż czasem mi głupio, nieraz wystarczy,że kichnę i pierdek wylatuje a m się ze mnie nabija Śmieszne to bardzo:) Dziewczyny trzymam kciuki za jutrzejsze badania i czekam na dobre wieści:) Ciekawe co u Badki ? oby to nie było nic poważnego

Goyek jesli masz wporządku ginekologa to pewnie da ci nadal zwolnienie na 3 albo 4 tygodnie:) Chyba ze jeszcze nie byłas wogule na zwolnieniu to też zależy od ginekologa. Ja już pisałam wcześniej zę miałąm straszne problemy zeby dostać zwolnienie pomimo tego żę czułam się fatalnie i dwa razy w pracy straciłam przytomnosć, kilka razy normalnie przysnęłam na krzesle... i ogólnie czułam się fatalnie a lekarz do którego chodziłam na początku powiedziała mi zę skoro badania mam w porządku, skoro nigdy nie poroniłam to dlaczego ma niby mi dawać zwolnienie:/ Dlatego zmieniłam lekarza i przychodnię i już naszczęście trafiłam na wyrozumiałego mężczyzne lekarza który od razu na pierwszej wizycie zapytał sie jaką prace wykonuje i ze da mi zwolnienie to wypocznę i się zregeneruje i tak już od 2 miesięcy:) Dodam jeszcze ze nie chodziłąm prywatnie tylko do tego pierwszego lekarza mialam pakiet z zaklądu pracy zdrowotny a jak zmieniłam to też na ten sam pakiet ale lekarz też przyjmuje państwowo:)

A no i jeszcze zapomnialąm dodac najważniejszego:) Byłam w poniedziałek u ginekologa na USG tym połowkowym i normalnie spoełniło się moje marzenie bo będe miała upragnioną córcię:) jak mi lekarz powiedział że to będzie "dziewuszka" to normalnie myslałam że spadnę z tej kozetki ze szczęścia:) Tatuś dziecka jest oczywiscie rozczarowany bo spodziewaj się synusia którego będzie mógł zabierac na silownie i na mecze piłki nożnej.... hi hi hi a tak to córcia będzie z mamusią wszędzie chodziłą:P i termin mi się przesunął według tego USG na 27 marca a ja tak sobie liczę że kilka dni później i moze w moje urodziny urodze a w najgorszym przypadku to w prima aprilis:P Już nie moge doczekać się mojego maleństwa:)

Dziewczyny właśnie czytam, że my podobno możemy być na zwolnieniu w ciąży do 270 dni, wcześniej było 182, spotkałyście się z tym?

Teraz to juz się tak pozmieniało zę chyba przez całą ciążę spokojnie mozemy być na zwolnieniu:) aha i słyszałam że od stycznia maja nam jeszcze zwiększyć macierzyński ale nie wiem czy to prawda:P

Gwiazdkagda89 gratuluję córci :) Śliczny prezent byś dostała, jakbyś urodziła w swoje urodziny :) Ja wam powiem, że mam na 30 marca, ale tak sobie żartowaliśmy, że znając poczucie humoru mojego m, to jak maluszek się w niego wrodzi, to się właśnie urodzi w prima aprilis :) . Mam nadzieję tylko, że termin za bardzo mi się nie przesunie, bo mój m planuje jechać na koncert Rammstein 12 marca. Oczywiście bierze pod uwagę, że może nic z tego koncertu nie będzie, ale wiem, że chciałby pojechać. Mam nadzieję że maluszek nie będzie miał ochoty wybrać się na koncert i nie wyskoczy ze mnie za szybko :) :)

Cześć Mamusie:D Tak czytam o dolegliwościach - wszystko znaczy w normie - każda z nas ma to samo;) Mi jeszcze dokucza kręgosłup - jak rano wstaję, czuję się jakbym miała 200 lat:/ Czy macie już powybierane szpitale? Dziś zapisałąm się do szkoły rodzenia przy szpitalu, w ktorym planuję rodzić (bo mam tam lekarza prowadzącego) i miła niespodzianka - okazuje się, że ta szkoła jest gratis:) Pozdrawiam:)

Fabiola na to świetnie! ja planuję iść jutro z moim m, ale u mnie jest płatne, coś czytałam, że 120. Jutro będę wiedzieć więcej. Ta moja jest też przy szpitalu, choć dziś wyczytałam, że u mnie w mieście jest też jakaś prywatna szkoła, ale chyba pozostanę przy tej przy szpitalu. Zawsze szpital też pozna i personel :)., Co ci mówili przy zapisywaniu się ? Od kiedy zaczynasz?

hej babeczki :)) Badka, czekamy na wieści!!! Ja też idę we wtorek, ale niestety przyszły buuu, a Wy same super dobre wieści przynieście :)) Ja do szkoły rodzenia zapisana, też jest bezpłatna i przy szpitalu w którym chcę rodzić. Mnie pierdziszki nie męczą, za to mi się odbija, mój M już przyzwyczajony :) Late, oby ciche dni minęly jak najszybciej, ja kurde ich nie cierpie, lepiej ostra kłótnia a po kłótni sexik na zgodę ;-) Gwiazdka89 gratuluję córeczki, ja też bym chciała księzniczke, ale jak będzie synek to się nie obraże ;-)

ja dostałam rozpiskę zajęć w przyszpitalnej szkole rodzenia od mojej położnej, zaznaczone jest tam, ze dla mnie zajęcia rozpoczną się w styczniu. Każdego miesiąca rozpoczyna nowa grupa i każdego miesiąca inna położna prowadzi. Można uczęszczać lub nie, zajęcia są gratis, to od nas zależy. Sama nie wiem, czy bede jezdzic, bo mój szpital dość daleko... jakąś godzine metrem:( może sobie odpuszczę.

Ale szał z tymi badaniami:-) będzie jutro co czytać:-) Mała brzuchatka ja miałam wstawianą plombę i maluszek dobrze to zniósł (znieczulenia nie brałam), teraz idę w tym tygodniu drugi raz bo mam jeszcze jedną plombę do zrobienia.

kurcze wy już do szkoły rodzenia idziecie a ja się ciągle zastanawiam:( Też bym chciała isc ale wszyscy mi mówią że najlepiej isć w 7 miesiącu bo te zajęcia trwaja około miesiąc. Będe 16 listopada u lekarza to musze z nim porozmawiać do jakiej szkoł← się zapisać. Też słyszałam żę w moim mieście są darmowe szkoły ale nie wiem gdzie więc chyba zaczne powoli też się za tym rozglądac.

Zaczynam 5 stycznia - ponoć to włąśnie dla mnie odpowiedni termin. Szkołą jest przy szpitalu na Starynkiewicza i jest bezpłatna, jak się dziś dowiedziałam, dla Warszawianek. Miło bo wszystko inne tu strasznie drogie i każdych kilka stów oszczędności jest na wagę złota. Mamusie pracujące - od kiedy planujecie iść na zwolnienie? Ja planowałam od grudnia, ale nie wiem czy się uda:/

no no zagladam a tu stronki doszly....superr Michalkaa oj pij duzo, bedzie dobrzee mam nadzieje ze wszytsko sie dobrze skonczy tylko dbaj o siebie.. mowicie ze pierdziszki z waz hihihihih ja swoja rodzinke nawzalam rodzinka shreka haha a najbardziej synus potem mamusia i na koniec tatus:P hihi moj M zaczal mowic na mnie baczek to wszytsko przez ta ciaze wrr, co by czlowiek nie zjadl kurka hehe co do sluchania muzyki klasycznej, nie przepadam, na sen to moze i to dobre by bylo dla mnie ale jak na razie zasypiam i bez tego szybko hhe WOGOLE WITAM NOWE przyszle MAMUSKI:) Mala brzuchatka mowisz ze WYPOCZELAS? no to super ze wypad sie udal...:) Olena moj brzucholek tez juz faluje. male rozpycha sie jak moze..pozniej to juz bedzie mial mniej miejsca i jak mi brzuch urosl, jak styknie mi 23 tydz. to zrobie sobie focie;) DZiewczyna bonda jak wrocimy do PL do swojej chatki to tez musze zakupic sobie porzadny odkurzac ale powiem szczerze w calej chacie mamy panele i raptem male dywaniki beda;) ale i tak chce miec Natka mam taka kurtache dluga z wielkim kapturem z puszkiem i jak na razie myle ze dam rade ten material w brzuchu rozciagnac hehe i tak na druga zime musze sobie inna porzadniejsza kurtke kupic...cos ladnego, czarnego , dlugiego z wielkim kapturem i do tego dlugie kozaczki nba lekkim obcasiku;)(ma taki swoj upatrzony typ juz hehe)(chodz mam jedna z wczesniejszej zimy, jesioneczke tez) wogole dzieuszki moj malec znow ma biegunke:( dzisiaj sie z niego lala woda, gorzej jak wczesniej, tak to je i pije normalnie jak zawsze, nic go nie boli(tylko pupcia ale to normalne)...tak to nic innego mu nie dolega....... no nic znow gotowanie ryzu , marchwi, jedzenie ogorkow kiszonych(on lubi hehe)bananow , musze kupic jagody i smecta do tego....A na basen mial M isc z malcem i znow nie mogl..... wogole to dzisiaj rosoleczek gotowalam zjadlam juz i znow mam chrapke .... pozniej beda pieczone udeczka i buraczki;) mmmmmmmm a tak wogole ..... kupilam sobie pisaczka ale do grzania w nogach hehe(termofor) hihi

Fabiola podziwiam za tak dugie chodzenie do pracy, pewnie masz lekka i malo stresujaca prace? na szczescie ja nie musialam sie niczym co z praca zwiazane martwic uff tak jak to w pierwszej ciazy bylo...

Niestety mam pracę dość obciążającą (późno kończę) i stresującą, datego chcę sobie odpuścić już od grudnia, jeśli tylko zdąży do tego czasu osoba, która przychodzi za mnie na zastępstwo na ten najbliższy rok. Czuję się generalnie dobrze, ale siedzenia tyle godzin przy kompie i napięcia z pewnością mojemu małemu nie służą... Ale chyba nie jestem jedyną marcówką, ktora jeszcze chodzi do pracy?:)

hey brzuszki goyek rzeczywiscie nam sie nalezy wiecej dni na zwolnieniu, przedluzyli nam:):)) natka23 ja juz po wizycie u dentysty i tez mi robila ząbka-borowanie, ale bez znieczulenia...czytalam w przychodni ze nam tylko nie mozna robic zdjec rendgenowskich

ja szkołę zaczynam od 19 grudnia (wypada 25 tydzień) więc chyba jak raz, ale terminy trzeba zajmowac wcześniej :) wazka, my właśnie bardziej taki do parkietu/paneli wybraliśmy, nawet się nazywa allergy parquet :) Ja też chodze do pracy, ale mam w miarę lekką, co prawda siedzę przed kompem 8h i chyba będę pracować do oporu niestety, bo firma własna i musze o nią dbać

Ja tez pracuję i pociągnę jak najdłużej się da, bo im wczesniej rozpocznę macierzyński tym mniej mi go zostanie po porodzie. Mysle ze styczen, moze do lutego dam rade, ale w okrojonym wymiarze godzin.

hej brzuszki, ja po pracy :) fabiola a w jakiej branży bracujesz? ja bankowość, i od zeszłego tygodnia chodzę 5-6 godzin w pracy bo dłużej nie daję rady, ale moja pensja na tym nie szwankuje i dostaje 100% , moja szefowa tylko chce abym chodził :) ja chcę też pracować do końca roku ale zobaczymy jak to będzie , czas pokaże. czasami mam lenia gigant ale dzięki pracy szybciej mija dzień i to jeden plus. co do szkoły rodzenia jestem chyba wyjątek i się nie wybieram, tak jakoś wyszło i potrzeby nie mam.

Ja pracuj w branży reklamowej i okrojony czas pracy się u mnie nie sprawdzi bo i tak w połowie "młynu" nie spakuję się i nie wyjdę. Poza tym jestem sama - nie ma mnie kto zastępować:(

Dziewczyna bonda no to niezle co do odkurzacza, tez taki chce hihi Fabiola no to z tym zwolnieniem to tylko od ciebie bedzie zalezec, od tego jak ty bedziesz sie czuc w pracy itd. czy wogole dobrze sie czujesz ale nie ukrywam ze zbyt dlugie siedzenie przed kompem jest meczace..ja siedze nie siedze i siedze..czyli tak w doskoku i czesto mam dosc hehe a to gregoslup a to oczy a co dopiero praca 8 h :O..od kompa tez czesto mnie glowa boli jak przedobrze wrrr takze jak chcesz to idz na zwolnienie , jesli stres nie daje ci zyc, badz wczesne wstawanie badz zbyt dlugie siedzenie przed kompem.... moj malec wlasnie poszedl spac a ja zaraz musze obiadek drugi robic mmmm

a rozumiem fabiola, ja stwierdzam, że wychodzę i koniec, nie daję rade, wszystko mnie boli i tylko leżeć się chce :)

a mi mężuś właśnie leczo odgrzewa :-) pycha mamusiowe leczo. a dziewczyny jak wasze pępki? ja widocznie widzę zmiany, zaczyna się wypychać :)

hehe olena właśnie zauwazyłam kilka dni temu ze moj pępek jakis taki mało wklęsły się zrobił:)